Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Nie czytałam dawno tak irytującej książki, którą miałam ochotę rzucić po kilkunastu stronach, jednocześnie będąc ciekawa co tam się jeszcze wydarzy i czy naprawdę to wszystko będzie aż tak przewidywalne. UWAGA: było. Bo tytułowego sekretu domyśliłam się w momencie, gdy padła pierwsza groźba jego zdradzenia. Na szczęście znalazły się tam jeszcze dwa plot twisty, o których przyznam- nie pomyślałam. A sam końcowy wydźwięk książki obrócił nam tu wszystko o 180 stopni, więc dałabym jej za to dwie i pół gwiazdki. To co mi przede wszystkim przeszkadzało, to strasznie chaotyczny styl pisania. Plątałam się w zdaniach wielokrotnie złożonych. Poza tym miałam wrażenie, że w kółko i w kółko czytam o tym samym. A główna bohaterka osiągała najwyższy poziom niezrozumiałych dla mnie decyzji. Wyobraźcie sobie sytuację gdy spędzacie wakacje z dziećmi, mężem, teściami i nagle dołącza do Was ich drugi syn, przedstawiając nikomu wcześniej nieznaną w tajemnicy, na szybko poślubioną żonę. Ta pierwszego wieczoru zakrada się do sypialni teściowej i kradnie jej kolczyki, czego jesteście świadkami. Co robicie? A) wchodzicie i zdziwieni przerywacie kradzież żądając wyjaśnień B) na osobności mówicie o tym mężowi/ teściowej C) nie robicie nic, pewnie wam się zdawało, a jakby co to będziecie mieć na nią haka Wyobraźcie sobie, że nieustannie jesteście obrażani, poniżani, a wasze decyzje wciąż kwestionowane przez nowo poznaną osobę, która nastawia przeciwko Wam teściową i flirtuje z Waszym mężem, co robicie? A) Stawiacie wyraźną granicę B) Zwierzacie się komuś (w końcu to wy jesteście w tej rodzinie od wielu lat) C) Nie robicie nic, jutro będziecie dla niej mili, na pewno się zaprzyjaźnicie I tak czytamy o tym jak główna bohaterka miota się na wszystkie strony nie wiedząc co zrobić z wredną bratową. A gdy wpada na jakiś pomysł, jest on tak durny i irracjonalny, że aż śmieszny, na dodatek działa.. Thrillera w tym thrillerze z lupą można szukać, na końcu dostrzegając jakieś mikroślady. I jeśli potrzebujecie mrocznej, poważnej książki z minimalnym napięciem to tej nie polecam.