Biblioteczka
2021-01-09
Widzę, że podobna opinia już się przewinęła - początek wcale nie zachwyca :) Po przeczytaniu pierwszych kilkudziesięciu stron zarzucałam jej banalność, ale mimo to nie chciałam odłożyć na bok. I dobrze, dalej wątki znakomicie się przeplatają, przeskoki czasowe wcale nie są przeszkodą w zrozumieniu biegu wydarzeń. Poszło z górki - 540 stron w 2.5 doby - wciąga :) Zdecydowanie polecam :)
Widzę, że podobna opinia już się przewinęła - początek wcale nie zachwyca :) Po przeczytaniu pierwszych kilkudziesięciu stron zarzucałam jej banalność, ale mimo to nie chciałam odłożyć na bok. I dobrze, dalej wątki znakomicie się przeplatają, przeskoki czasowe wcale nie są przeszkodą w zrozumieniu biegu wydarzeń. Poszło z górki - 540 stron w 2.5 doby - wciąga :)...
więcej mniej Pokaż mimo toTa trylogia to mistrzostwo! A ta część jest jak wisienka na torcie - proces Liz jest tą wisienką :) Świetna, dość polityczna, niebanalna, jak poprzednie. Bez wątpienia to były najlepsze 3 książki w moim życiu do tej pory. Lizbeth jest genialną postacią, silną, inteligentną kobietą. O takich kobietach chce się czytać i powinno się pisać. Te książki to po prostu coś więcej niż powieści kryminalne. Szkoda, że nie powstały adaptacje filmowe drugiej i trzeciej części, będące kontynuacją Dziewczyny z tatuażem. Serialowa Liz (a tym bardziej Mikael) totalnie do mnie nie przemawiają, niestety
Ta trylogia to mistrzostwo! A ta część jest jak wisienka na torcie - proces Liz jest tą wisienką :) Świetna, dość polityczna, niebanalna, jak poprzednie. Bez wątpienia to były najlepsze 3 książki w moim życiu do tej pory. Lizbeth jest genialną postacią, silną, inteligentną kobietą. O takich kobietach chce się czytać i powinno się pisać. Te książki to po prostu coś więcej...
więcej mniej Pokaż mimo to
Niestety, nie sposób nie zgodzić się z opiniami o nieadekwatnym tytule (a szkoda, bo zapowiadało się bardzo obiecująco), o licznych (zbędnych) dygresjach i zbyt wielu wątkach pobocznych. Odniosłam wrażenie, że to istny "patchwork". Osobiście ciężko mi się czytało tą książkę, ale doczekałam do zakończenia, w którym również zasmucił mnie brak wyjaśnienia wielu kwestii, w tym wątku tytułowego chłopca z lasu! Wystawiam 4 a nie 3 jedynie z powodu ciekawego zakończenia wątku na podłożu politycznym. Jestem już po przeczytaniu innych książek Cobena, więc byłam nastawiona na coś lepszego. Nie polecam!
Niestety, nie sposób nie zgodzić się z opiniami o nieadekwatnym tytule (a szkoda, bo zapowiadało się bardzo obiecująco), o licznych (zbędnych) dygresjach i zbyt wielu wątkach pobocznych. Odniosłam wrażenie, że to istny "patchwork". Osobiście ciężko mi się czytało tą książkę, ale doczekałam do zakończenia, w którym również zasmucił mnie brak wyjaśnienia wielu kwestii, w tym...
więcej Pokaż mimo to