Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Katarzyna Michalak powraca do nas z kolejną serią, która zapowiada się naprawdę cudownie - „Wiosna w przytulnej” to jej pierwsza część. Poznajemy w niej rodzinę Gawroszów, która na pierwszy rzut oka wydaje się zwyczajna – trzy pokolenia: dziadek Antoni i babcia Apolonia, rodzice Andrzej i Alicja i ich czwórka dzieci – dwie pary bliźniaków: Ariel i Azja oraz Amelia i Adela. Niby zwykła, ale i niezwykła – wszyscy w rodzinie mają imię na A, cóż za przypadek! Rodzina pełna sekretów i tajemnic. Nawet osoby, których byśmy nie podejrzewali mają swoje sekrety.
*
Rodzina nie „pływa” w luksusach, raczej ledwo co wiąże koniec z końcem. Nagle pojawia się propozycja przeprowadzki do przedwojennej willi, która wymaga ogromnego remontu. Pojawiają się duże pieniądze, skrywanie uczuć, podwójne życie, a nawet tajemnicze zniknięcie. No, nie jest to normalna rodzinka. A co najważniejsze, po latach do domu wraca Azja, wyrzutek rodziny, który pewnego dnia wyszedł z domu i już nie wrócił. Co działo się z nim przez tyle czasu? Czy wrócił jak gdyby nigdy nic? A może jest to szansa, żeby wyciągnąć dłoń i zażegnać kryzys rodzinny? Czas, żeby się pojednać, przeprosić i wybaczyć?
*
Powieść jest pełna ciepła i miłości. Autorka otuliła czytelnika ogromną miłością rodzinną, która emanuje od pierwszych stron. Ukazała bezgraniczną miłość matki do swoich dzieci – co by się nie działo, matka zawsze będzie stała murem za swoimi dziećmi i co by nie zrobiły zawsze będzie ich kochać i wspierać.
*
Na kartach powieści odkrywamy dużo rodzinnych tajemnic i sekretów. Nieoczekiwane zwroty akcji dodają pikanterii i sprawiają, że ciężko oderwać się od lektury.
*
Po raz kolejny nie zawiodłam się. Uwielbiam pióro pani Kasi i nie mogę doczekać się kolejnych losów tej niezwykłej rodziny.

Katarzyna Michalak powraca do nas z kolejną serią, która zapowiada się naprawdę cudownie - „Wiosna w przytulnej” to jej pierwsza część. Poznajemy w niej rodzinę Gawroszów, która na pierwszy rzut oka wydaje się zwyczajna – trzy pokolenia: dziadek Antoni i babcia Apolonia, rodzice Andrzej i Alicja i ich czwórka dzieci – dwie pary bliźniaków: Ariel i Azja oraz Amelia i Adela....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Czytaliście już serię @mklaudiamax Czerń rubinu? Jeśli nie to koniecznie nadrabiajcie! A jeśli tak, to do jakiego teamu należycie? #teamdrwal a może #teamsoldato ? Ja powiem wam, że na początku byłam zdecydowanie #teamdrwal a teraz Luka coraz bardziej skrada moje serduszko, aż strach myśleć co będzie dalej!
*
"Mrok duszy" to kontynuacja losów walecznej Luizy, która po śmierci męża nie umie się uporać ze stratą i pogrąża się w rozpaczy. Jednak nie może sobie na długo na to pozwolić, bo wojna między wymiarami wisi na włosku. Do tego pojawia się Luka, który wspiera ją w tej sytuacji, chroni od nocnych koszmarów i przede wszystkim jest. Czy będzie coś między nimi?
*
Jak zwykle nie zawiodłam się. Lektura pochłonęła mnie całkowicie, nie mogłam się oderwać. Uwielbiam styl pisania Klaudii. Wszystko jest takie spójne i po prostu pasuje do siebie. A szczególnie doceniam to, że okładka idealnie pasuje do fabuły.
*
Na uwagę zasługuje bardzo fajny pomysł przytoczenia na początku pamiętnika Luizy. Poprzednie części czytałam prawie rok temu, także było to dobre przypomnienie co się działo wcześniej.
*
No i bym zapomniała... Podobnie jak poprzednie części książka wzbudza bardzo dużo emocji. Nie da się nie przeżywać z Luizą tego wszystkiego. Cudownie wykreowana postać sprawia, że łatwo się z nią utożsamić.
*
I na koniec pragnę przypomnieć, że Klaudia sprawiła, że na nowo zakochałam się w fantastyce.
*
Jeśli jeszcze nie znacie twórczości tej młodej i zdolnej autorki to gorąco zachęcam do nadrobienia zaległości, bo naprawdę jest co!

Czytaliście już serię @mklaudiamax Czerń rubinu? Jeśli nie to koniecznie nadrabiajcie! A jeśli tak, to do jakiego teamu należycie? #teamdrwal a może #teamsoldato ? Ja powiem wam, że na początku byłam zdecydowanie #teamdrwal a teraz Luka coraz bardziej skrada moje serduszko, aż strach myśleć co będzie dalej!
*
"Mrok duszy" to kontynuacja losów walecznej Luizy, która po...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka, która wzbudza różnorodne emocje. Książka, której czytelnicy są podzieleni na dwie grupy - tych, którzy się zawiedli i tych, którym się podobało. Ja należę do tej drugiej grupy.
*
Alex Volkow to tzw. "typ spod ciemnej gwiazdy", łamacz serc. Męczy go tragedia z przeszłości, przez którą latami poszukuje zemsty. Nie pozwala sobie na uczucia.
*
Ava Chen - młoda i delikatna dziewczyna, którą dręczą koszmary z przeszłości. Przeszłości, której właściwie nie pamięta. Jednak mimo to stara się widzieć piękno życia i z niego korzystać.
*
Co mogło połączyć tak dwie skrajne osoby? Otóż Alex jest najlepszym przyjacielem brata Avy, który prosi go o przysługę, żeby podczas jego nieobecności zaopiekował się jego siostrą.
*
Co się wydarzy pomiędzy tym dwojgiem? Jakie sekrety i tajemnice wyjdą na jaw?
*
Książkę bardzo przyjemnie się czytało - było ro bardzo miłe spotkanie. Pokazuje nie tylko wątek romansu, ale również tajemnice i sekrety rodzinne, co zostało spójnie połączone ze sobą. Takich niespodzianek się nie spodziewałam.
*
Pokazano relację dwóch osób od tzw. podchodów, aż po związek. Można powiedzieć, że wszystko działo się tak naturalnie. Miłość, która z pewnych względów była zakazana i początkowo nieosiągalna. Miłość, która w pewnym sensie jest również toksyczna.
*
Mimo, że fabuła w pewnych momentach jest dosyć skomplikowana i pokręcona bardzo mi się podobało.
*
Myślę, że sięgnę po inne książki autorki opisujące losy innych bohaterów z tej części.

Książka, która wzbudza różnorodne emocje. Książka, której czytelnicy są podzieleni na dwie grupy - tych, którzy się zawiedli i tych, którym się podobało. Ja należę do tej drugiej grupy.
*
Alex Volkow to tzw. "typ spod ciemnej gwiazdy", łamacz serc. Męczy go tragedia z przeszłości, przez którą latami poszukuje zemsty. Nie pozwala sobie na uczucia.
*
Ava Chen - młoda i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

"Lato utkane z marzeń" jest kontynuacją historii przedstawionej w "Wieczór taki jak ten". Jest to druga książka tej autorki, którą przeczytałam i ponownie się nie zawiodłam. Lekka i przyjemna lektura, przy której można odpocząć, ale jednocześnie pełna prozy życia, nie wszystko jest takie kolorowe. Czasami jedna decyzja może nas dużo kosztować - utratę kochanej i kochającej nas osoby. Dlatego powieść uzmysłowiła mi, że nie można żywić do kogoś urazy zbyt długo, trzeba się pojednać, póki mamy na to czas...
*
To co zachwyca mnie chyba najbardziej, to przedstawione krajobrazy w Bieszczadach, aż pojawia się ochota, żeby się tam wybrać. :)

"Lato utkane z marzeń" jest kontynuacją historii przedstawionej w "Wieczór taki jak ten". Jest to druga książka tej autorki, którą przeczytałam i ponownie się nie zawiodłam. Lekka i przyjemna lektura, przy której można odpocząć, ale jednocześnie pełna prozy życia, nie wszystko jest takie kolorowe. Czasami jedna decyzja może nas dużo kosztować - utratę kochanej i kochającej...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Spotkanie dwóch osób, które dużo w życiu przeszły, a będąc razem pięknie się dopełniają. Osoby, które są sobie przeznaczone, bratnie dusze.
Ashlyn przeprowadza się do ojca. Zmienia otoczenie, szkołę, znajomych. Już w drodze poznaje kogoś ważnego, kogoś kto odmieni jej życie. Nazywa się Daniel, trochę starszy od niej chłopak grający w zespole. Od razu łapią ze sobą dobry kontakt – łączy ich to samo zamiłowanie do twórczości Szekspira. Nie mogłoby być lepiej – nowe miejsce i już ma dobrego znajomego. Jest tylko jeden problem, który pojawia się pierwszego dnia w szkole. Daniel jest nauczycielem, a Ashlyn jego uczennicą. Do tego ojciec Ashlyn jest dyrektorem tej szkoły. Czy zakazana miłość może okazać się szczęśliwą? Musicie przeczytać, żeby się dowiedzieć.
*
Można by powiedzieć, że piękny romans, ale to nie jest tylko romans. To jest historia o cierpieniu i stracie najbliższych osób. O pustce, którą po sobie pozostawiły, o obwinianiu się za to. Ashlyn straciła siostrę bliźniaczkę, która zmarła w wyniku choroby. Obwiniała się, że to jej siostra umarła, a nie ona. Matka Daniela została zamordowana, a jego chory ojciec zmarł. Obydwoje dużo przeszli, dużo doświadczyli, czy uda im się w końcu zaznać szczęścia?
*
Było to moje pierwsze spotkanie z autorką, ale na pewno nie ostatnie. Styl pisania wydał mi się taki lekki, że bardzo przyjemnie się czytało. Książka niemal na jeden wieczór, ponieważ bardzo wciąga. Do tego wstawki na początku każdego rozdziału z fragmentem tekstu piosenki zespołu głównego bohatera.

Spotkanie dwóch osób, które dużo w życiu przeszły, a będąc razem pięknie się dopełniają. Osoby, które są sobie przeznaczone, bratnie dusze.
Ashlyn przeprowadza się do ojca. Zmienia otoczenie, szkołę, znajomych. Już w drodze poznaje kogoś ważnego, kogoś kto odmieni jej życie. Nazywa się Daniel, trochę starszy od niej chłopak grający w zespole. Od razu łapią ze sobą dobry...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

"Cesarzowa Sisi" to powieść historyczna o barwnej postaci jaką była Elżbieta Bawarska. Przenosimy się do drugiej połowy XIX wieku do Austrii. Gdzie Cesarz Franiczek ma poślubić Helenę, księżniczkę Bawarii. Gdy dochodzi do spotkania, Cesarz zainteresowany jest kobietą, ale nie tą jemu przeznaczoną, tylko jej siostrą. Pomiędzy Cesarzem a Sisi zaczyna rodzić się uczucie. Jak Franciszek wyjdzie z tej trudnej sytuacji?
*
Jest to przede wszystkim powieść przedstawiająca nam kawałek historii. Jednak jest to też opowieść o niebywałej sile kobiety. Kobiety, która robiła wiele rzeczy według samej siebie, a nie tak jak wypada. Nie bała się wypowiadać swojego zdania. Kobiety, która walczy o swoje i się nie poddaje.
*
Czytało się bardzo przyjemnie. Krótkie i spójne rozdziały z perspektywy różnych postaci, co dało lepszy ogląd na sytuację.
*
Powstał również serial o tym samym tytule. Książka i serial spójnie się łączą. Książka obrazuje niektóre rzeczy, które nie zostały pokazane w dobry sposób w serialu, więc polecam przeczytać i obejrzeć.

"Cesarzowa Sisi" to powieść historyczna o barwnej postaci jaką była Elżbieta Bawarska. Przenosimy się do drugiej połowy XIX wieku do Austrii. Gdzie Cesarz Franiczek ma poślubić Helenę, księżniczkę Bawarii. Gdy dochodzi do spotkania, Cesarz zainteresowany jest kobietą, ale nie tą jemu przeznaczoną, tylko jej siostrą. Pomiędzy Cesarzem a Sisi zaczyna rodzić się uczucie. Jak...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Handel nielegalnymi substancjami z reguły kojarzy się z mafią, z rozlewem krwi i ogromną brutalnością. Jednak historia przedstawiona przez autorkę nie przypomina tych rzeczy.
*
Główna bohaterka Waleria prowadzi spokojne życie, dom, syn, mąż. Jednak ta sielanka zmienia się całkowicie od momentu odwiedzin brata w Irlandii. Zostaje wtedy wplątana za zgodą w świat narkotyków, zakrapianych imprez i... produkcji zioła. Wtedy również zaczyna się jej namiętny romans, który okazuje się bardzo toksyczny. Kobieta zaczyna prowadzić podwójne życie. Z jednej strony mieszka w Polsce i zajmuje się synem, z drugiej zaś wyjeżdża do Irlandii, gdzie prowadzi całkiem inne życie. Od produkcji zioła, przez imprezy, po toksyczny romans. Czy długo uda jej się prowadzić takie życie? Czy nie wpadną? Koniecznie przeczytajcie!
*
"Szmal pachnący ziołem" to debiut Eweliny Pałeckiej. Moim zdaniem bardzo udany. Autorka płynnym i prostym piórem wprowadza nas w świat zakazany, nielegalny. Czytając, nie mogłam się oderwać, cały czas ciekawiło mnie co będzie dalej. Jest to pierwsza historia tego typu, którą przeczytałam i bardzo mi się spodobało! Z reguły nie zdajemy sobie sprawy jak to wszystko wygląda. Do tego intrygująca fabuła i wątek toksycznej relacji - lepiej być chyba nie mogło.
*
Bardzo podobała mi się kreacja bohaterów. Każdy jest inny. Każdy ma coś w sobie. Jednocześnie zachowany został realizm.
*
Czytając utożsamiałam się z bohaterką. Razem z nią przeżywałam wszystkie wydarzenia. Nie ukryję, też nie raz zakręciła mi się łezka w oku, ponieważ chciałam dla niej jak najlepiej.
*
Książka wzbudza również refleksje i przemyślenia. W jednej chwili nasze życie potrafi się zmienić o 180 stopni. Nigdy nie wiadomo, kiedy pojawi się jakiś przełom naszym życiu.

Handel nielegalnymi substancjami z reguły kojarzy się z mafią, z rozlewem krwi i ogromną brutalnością. Jednak historia przedstawiona przez autorkę nie przypomina tych rzeczy.
*
Główna bohaterka Waleria prowadzi spokojne życie, dom, syn, mąż. Jednak ta sielanka zmienia się całkowicie od momentu odwiedzin brata w Irlandii. Zostaje wtedy wplątana za zgodą w świat narkotyków,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Wojna bardzo wiele zmienia. Zmienia zarówno zachowania jak i myślenie ludzi. W takiej sytuacji ludzie często myślą tylko o własnym przetrwaniu, ale są też i tacy, którzy nie zostawią drugiej osoby w potrzebie.
*
Autorka książki "Włoska balerina" zabiera nas w podróż do czasów drugiej wojny światowej do rzymskiego szpitala i uliczek Italii, gdzie bardzo dużo się dzieje.
*
Książka wywołała wiele emocji, że aż ciężko mi o niej napisać, żeby zawrzeć wszystko co myślę.
*
Wciąga już od pierwszych stron. Ciężko się od niej oderwać.
*
Akcja została przedstawiona w dwóch przestrzeniach, które się łączą dając lepszy obraz na sytuację czytelnikowi. Uwielbiam takie połączenia!
*
Powieść sprawia, że czytelnik na chwilę "przystaje" i zaczyna zastanawiać się co tak naprawdę w życiu jest ważne. Skłania do refleksji.
*
Na uznanie zasługuje tło historyczne w powieści. Nie jest przekoloryzowane, tylko realnie oddane.
*
Pięknie została przedstawiona siła i odwaga, która była tak ważna w tamtych czasach. Zasługująca na podziw i szacunek.
*
Było to moje pierwsze spotkanie z autorką, ale myślę, że nie ostatnie!

Wojna bardzo wiele zmienia. Zmienia zarówno zachowania jak i myślenie ludzi. W takiej sytuacji ludzie często myślą tylko o własnym przetrwaniu, ale są też i tacy, którzy nie zostawią drugiej osoby w potrzebie.
*
Autorka książki "Włoska balerina" zabiera nas w podróż do czasów drugiej wojny światowej do rzymskiego szpitala i uliczek Italii, gdzie bardzo dużo się...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

"Będę tu z tobą" to przyjemna powieść obyczajowa owiana tajemnicą.
*
Zuzanna po śmierci dziadka otrzymuje
spadek, który składa się z domu, prawami autorskimi do jego dzieł oraz... Wielką tajemnicę... Żeby ją poznać udaje się do Krakowa, gdzie oprócz głównego celu pojawiają się inne wydarzenia. Zuzanna w mgnieniu oka dorasta i spotyka miłość swojego życia. Pobyt w Krakowie sprawia, że jej życie zmienia się o 180 stopni i to nie tylko przez rodzinną tajemnicę, którą udaje się jej poznać.
*
W powieści pokazano przemianę młodej dziewczyny - z "nieopierzonej" nastolatki staje się dojrzałą kobietą. W piękny sposób przedstawiono rozterki, które jej towarzyszyły, jej przemyślenia i problemy. Ukazano moment pierwszego zakochania z perspektywy dwóch stron. Wszystko wyglądało bardzo realistycznie.
*
Sposób, w który autor przedstawił Kraków również bardzo mi się podobał - oddawał rzeczywistość. Aż nabrałam chęci, żeby ponownie odwiedzić to miasto i to latem!
*
W powieści przedstawiono sporo wątków pobocznych, które ładnie się łączą tworząc jedną spójną całość.
*
Lekkie pióro autora sprawiło, że książkę czytało się bardzo szybko i przyjemnie.
*
Debiut uważam za bardzo udany i mam nadzieję, że będę miała okazję przeczytać kolejną książkę autora.

"Będę tu z tobą" to przyjemna powieść obyczajowa owiana tajemnicą.
*
Zuzanna po śmierci dziadka otrzymuje
spadek, który składa się z domu, prawami autorskimi do jego dzieł oraz... Wielką tajemnicę... Żeby ją poznać udaje się do Krakowa, gdzie oprócz głównego celu pojawiają się inne wydarzenia. Zuzanna w mgnieniu oka dorasta i spotyka miłość swojego życia. Pobyt w Krakowie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

"W pogoni za szczęściem" opowiada o losach Ali i Maćka. Ala, która na co dzień mieszka w Warszawie i jest kucharzem wyjeżdża na wakacje na Mazury, żeby pomóc siostrze w pensjonacie. Tam spotyka Maćka, w którym była kiedyś była zakochana, jednak on zadurzył się w jej siostrze. Maciek przez wydarzenia z przeszłości unika obydwu sióstr. Jednak z przyjazdem Ali wszystko się zmienia. Czy ich ścieżki się spotkają? Czy coś z tego będzie?
*
Powieść napisana lekkim piórem. Bardzo przyjemnie się ją czytało.
*
Plusem był podział rozdziałów na te z perspektywy Ali i te z perspektywy Maćka, co dało nam większy ogląd na sytuację. Wiedzieliśmy, co każde z nich czuje.
*
Jest to przyjemna i beztroska lektura na miłe popołudnie, bądź wieczór.

"W pogoni za szczęściem" opowiada o losach Ali i Maćka. Ala, która na co dzień mieszka w Warszawie i jest kucharzem wyjeżdża na wakacje na Mazury, żeby pomóc siostrze w pensjonacie. Tam spotyka Maćka, w którym była kiedyś była zakochana, jednak on zadurzył się w jej siostrze. Maciek przez wydarzenia z przeszłości unika obydwu sióstr. Jednak z przyjazdem Ali wszystko się...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Trzecia część historii Michaliny z bieszczadzkiego Złotkowa, które przygotowuje się do świąt Bożego Narodzenia.
*
Dla Michaliny jest to niezwykle ważny czas nie ze względu na nadchodzące święta, a na to, iż już niedługo zostanie mamą. Jednakże nie jest do końca szczęśliwa, ponieważ przeraża ją wizja bycia samotną matką. A może coś się odmieni i Przemek do niej wróci?
*
U Amelii, babci Zosi i Bartka też dużo się dzieje. A kim jest pani Arleta i jaką historią się z nami podzieli? Koniecznie przeczytaj, żeby się dowiedzieć!
*
Jak zwykle Gabriela Gargaś mnie nie zawiodła. Podobnie jak poprzednie części "Magia grudniowej nocy" mnie wciągnęła i przeczytałam ją bardzo szybko.
*
Piękna powieść obyczajowa nacechowana dużą ilością ciepła i miłości.
*
Dodatkowo tzw. "złote myśli" sprawiają, że czytelnik na chwilę się zatrzymuje i przychodzą mu różne życiowe przemyślenia.

Trzecia część historii Michaliny z bieszczadzkiego Złotkowa, które przygotowuje się do świąt Bożego Narodzenia.
*
Dla Michaliny jest to niezwykle ważny czas nie ze względu na nadchodzące święta, a na to, iż już niedługo zostanie mamą. Jednakże nie jest do końca szczęśliwa, ponieważ przeraża ją wizja bycia samotną matką. A może coś się odmieni i Przemek do niej wróci?
*
U...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Główny bohater powieści Jacob Churcher jest topowym pisarzem, a jego życie jest pełne luksusu. Jednak nie zawsze tak było. Jego przeszłość jest pełna bólu i cierpienia, o którym przypomina mu śmierć matki i obowiązek dopełnienia formalności.
*
Jest jeszcze ktoś... Kobieta, która pojawia się w jego snach, a nie wie kim ona jest. Czy uda mu się odnaleźć kobietę ze snu? Jak trudne będzie zmierzenie się z traumatyczną przeszłością?
*
Książkę czyta się w ekspresowym tempie! Styl pisania autora jest przyjemny, przejrzysty i zrozumiały. Na pewno to nie jest ostatnia książka autora, którą przeczytam.
*
Piękna, ciepła i przyjemna opowieść o miłości, ale nie tylko między kobietą a mężczyzną, również o miłości rodzicielskiej i braterskiej. O poszukiwaniu siebie i własnego szczęścia.
*
Po przeczytaniu pojawiają się refleksje na temat własnego życia. Czy nie lepiej wybaczyć błędy przeszłości zamiast zadręczać się nimi w przyszłości? Czy nie warto otworzyć się na inne osoby, na miłość?

Główny bohater powieści Jacob Churcher jest topowym pisarzem, a jego życie jest pełne luksusu. Jednak nie zawsze tak było. Jego przeszłość jest pełna bólu i cierpienia, o którym przypomina mu śmierć matki i obowiązek dopełnienia formalności.
*
Jest jeszcze ktoś... Kobieta, która pojawia się w jego snach, a nie wie kim ona jest. Czy uda mu się odnaleźć kobietę ze snu? Jak...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

W powieści poznajemy Maćka, który planuje się oświadczyć swojej ukochanej, ale pomylił daty. Małgosię, która jest jego dziewczyną. Marka, który tuż przed świętami dowiaduje się o utracie pracy oraz jego żonę Jolę. Monikę, która wpada na byłego narzeczonego. Ksawerego - byłego Moniki. Ostatnią osobą jest Ania. Miła i sympatyczna dziewczyna, która wychowała się w domu dziecka, a teraz przed nią perspektywa samotnego macierzyństwa.
*
Czy w życiu bohaterów faktycznie wydarzą się cuda? Czy stanie się coś co odmieni ich życie, rozwiąże problemy? Koniecznie przeczytajcie.
*
"Siedem cudów" to ciepła i klimatyczna powieść, która pokazuje, że cud to nie tylko spektakularne wydarzenie z fajerwerkami, ale także proste rzeczy, które potrafią odmienić życie człowieka i pomóc mu w codziennych sprawach. Czasami nie wiemy jaki wpływ ma nasz mały gest wobec drugiej osoby!

W powieści poznajemy Maćka, który planuje się oświadczyć swojej ukochanej, ale pomylił daty. Małgosię, która jest jego dziewczyną. Marka, który tuż przed świętami dowiaduje się o utracie pracy oraz jego żonę Jolę. Monikę, która wpada na byłego narzeczonego. Ksawerego - byłego Moniki. Ostatnią osobą jest Ania. Miła i sympatyczna dziewczyna, która wychowała się w domu...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dziś parę słów o pierwszej części serii "Rok na kwiatowej" autorstwa Karoliny Wilczyńskiej, która opowiada o losach czterech kobiet. Całkowicie różnych od siebie niemalże pod każdym względem - charakteru, statusu majątkowego czy sytuacji rodzinnej. Jedyne co je łączy to wspólny adres.
*
"Wędrowne ptaki" głównie skupiają się na Malwinie. Artystce, która próbuje się usamodzielnić wyprowadzając z rodzinnego domu. Jednak wiele się zmienia w momencie gdy jej ojciec dostaje zawału i umiera. Doświadczenia życiowe sprawiają, że Malwina rozpoczyna poszukiwania samej siebie, tego czego chce od życia.
*
Oprócz Malwiny poznajemy również Różę, która po śmierci ukochanej mamy przenosi się do małej kawalerki. Wiolę, która w końcu wyprowadza się z mężem i synem od teściowej, a w drodze jest już drugie dziecko. Poznajemy również Lilianę, która jest typem businesswoman i żyje na wysokim poziomie.
*
Prolog w pierwszej części jest dosyć długi, ale ma to swój plus - wyjaśnia jakim sposobem każda z kobiet znalazła swoje miejsce w bloku na kwiatowej. Pozwala to szerzej spojrzeć na sytuację.
*
Książka napisana jest w dosyć specyficzny sposób jako relacja każdej z dziewczyn. Wprowadza to pewnego rodzaju luz i pozwala bardziej utożsamić z bohaterkami.
*
Bardzo podoba mi się różnorodność charakterów Malwiny, Róży, Liliany i Wioli. Różne osobowości mogę się ze sobą zaprzyjaźnić.
*
Na uwagę zasługuje język pisania autorki. Prosty i zrozumiały, a jednocześnie taki ciepły i klimatyczny. Dzięki temu bardzo fajnie i przyjemnie czytało się książkę.

Dziś parę słów o pierwszej części serii "Rok na kwiatowej" autorstwa Karoliny Wilczyńskiej, która opowiada o losach czterech kobiet. Całkowicie różnych od siebie niemalże pod każdym względem - charakteru, statusu majątkowego czy sytuacji rodzinnej. Jedyne co je łączy to wspólny adres.
*
"Wędrowne ptaki" głównie skupiają się na Malwinie. Artystce, która próbuje się...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Tytułowa data - 9 listopada połączyła Fallon i Bena już na zawsze. To właśnie wtedy spotkali się przez przypadek po raz pierwszy i postanawiają się co roku, tego samego dnia się spotykać.
*
Historia dzieje się na dwóch płaszczyznach. Jedna jest tą prawdziwą, życiową, a drugą pisze Ben w swojej powieści. Każdy kolejny 9 listopada tworzy nowy rozdział w życiu i powieści. Tylko w pewnym momencie życiowa historia i ta zapisana na stronach powieści zaczyna się różnić, a wizja szczęśliwego zakończenia wisi na włosku. Czy zakończenie będzie szczęśliwe, czy ciężkie i smutne? Koniecznie przeczytajcie, żeby się dowiedzieć - gorąco polecam!
*
Nie było to moje pierwsze spotkanie z autorką. Colleen Hoover jak zwykle mnie zaskoczyła. Niespodziewane zwroty akcji to właśnie to, co lubię najbardziej!
*
Nie mogłam oderwać się od książki. Pochłonęłam ją w dwa wieczory, a jakbym tylko mogła to nawet w jedną noc. Ciągle byłam ciekawa, co będzie dalej. A tyle emocji co we mnie wzbudziła nie sposób zliczyć. Piękna i wzruszająca historia.
*
Kreację głównej bohaterki uważam za bardzo udaną. Czytając łatwo potrafiłam się utożsamić z Fallon i przeżywać z nią rozterki i piękne chwile. Jednocześnie odczuwałam ból, który towarzyszył jej od feralnej nocy.
*
Bardzo podoba mi się styl pisania autorki. Łatwy i zrozumiały język sprawia, że czyta się bardzo szybko i przyjemnie.

Tytułowa data - 9 listopada połączyła Fallon i Bena już na zawsze. To właśnie wtedy spotkali się przez przypadek po raz pierwszy i postanawiają się co roku, tego samego dnia się spotykać.
*
Historia dzieje się na dwóch płaszczyznach. Jedna jest tą prawdziwą, życiową, a drugą pisze Ben w swojej powieści. Każdy kolejny 9 listopada tworzy nowy rozdział w życiu i powieści....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Po przeczytaniu pierwszej części pt. "Galeria spełnionych marzeń" miałam pewien niedosyt, który został właśnie zaspokojony drugą częścią "Przy filiżance kawy".
*
Ku przypomnieniu, Małgosia Mroczkowska stworzyła ciepłą i przyjemną opowieść o losach dwóch sióstr Ady i Doroty, które spełniają marzenie swojej zmarłej ciotki otwierając galerię sztuki połączoną z kawiarnią. Brzmi super co? I właśnie tak jest, a na dodatek wszystko w klimacie pięknego miasta jakim jest Zamość.
*
W drugim tomie dziewczyny ciężko pracują, żeby ich galeria się rozwijała i osiągnęła sukces. Oprócz tego miejsce mają różne życiowe sytuacje. Ada musi uporządkować swoje życie po zdradzie męża. Zaś Dorota i Łukasz muszą sobie poradzić w trudnym czasie, kiedy ktoś próbuje zniszczyć im życie, o które Dorota będzie musiała dosłownie walczyć. A w jaki sposób? Musicie koniecznie przeczytać!
*
Muszę wam powiedzieć, że druga część bardzo mnie zaskoczyła. Nie spodziewałam się aż takiej akcji. Nie mogłam oderwać się od czytania, cały czas byłam ciekawa co dalej się wydarzy. Książka pełna emocji!
*
Cały czas jestem zachwycona stylem pisaniem autorki. Bardzo przyjemnie czyta się jej książki. Mam nadzieję, że pojawią się kolejne!
*
Pierwsza część bardzo mnie zachwyciła, ale to co zrobiła ze mną druga to po prostu bajka. Wzbudziła we mnie ogrom emocji - nie byłam przygotowana na taką ilość. Książkę pochłonęłam przy dwóch posiedzeniach! A już tak bardzo nie mogę doczekać się kontynuacji!

Po przeczytaniu pierwszej części pt. "Galeria spełnionych marzeń" miałam pewien niedosyt, który został właśnie zaspokojony drugą częścią "Przy filiżance kawy".
*
Ku przypomnieniu, Małgosia Mroczkowska stworzyła ciepłą i przyjemną opowieść o losach dwóch sióstr Ady i Doroty, które spełniają marzenie swojej zmarłej ciotki otwierając galerię sztuki połączoną z kawiarnią. Brzmi...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Krótkie opowiadanie o Marysi, której życie zmieniło się o 180 stopni i nikt o tym nie wie. Święta w rodzinnym domu mają być chwilą wytchnienia i odpoczynku.
*
Jednak tak nie jest do końca, ponieważ dostaje zadanie w pracy, żeby przeprowadzić wywiad z gwiazdą siatkówki, która pochodzi z jej okolic. A co najlepsze? Marysia zna Sebastiana z czasów szkolnych, kiedy to dokuczali sobie. Ale według powiedzenia kto się czubi ten się lubi.
*
Czy coś wyniknie z tej sytuacji? Czy coś się zadzieje w życiu uczuciowym Marysi?
*
Ciepłe, krótkie i przyjemne opowiadanie w klimacie świątecznym. Bardzo fajnie się czytało. Styl autorki jest jasny, przejrzysty i zrozumiały, co daje dodatkową przyjemność z czytania.
*
Na plus brak rozbudowanych opisów oraz to, że autorka nie rozczulała się nad prostymi rzeczami.
*
Polecam przeczytać w tym zimowym, świątecznym czasie!

Krótkie opowiadanie o Marysi, której życie zmieniło się o 180 stopni i nikt o tym nie wie. Święta w rodzinnym domu mają być chwilą wytchnienia i odpoczynku.
*
Jednak tak nie jest do końca, ponieważ dostaje zadanie w pracy, żeby przeprowadzić wywiad z gwiazdą siatkówki, która pochodzi z jej okolic. A co najlepsze? Marysia zna Sebastiana z czasów szkolnych, kiedy to...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Książka skradła moje serduszko, nie tylko dlatego, że uwielbiam psy, a mały Bingo jest spełnieniem moich marzeń.
*
Ula i Michał są kochającym się małżeństwem, jednak w ich życiu czegoś brakuje, a bardziej kogoś. No właśnie, upragnionego dziecka. Jedyną szansą jest droga terapia, na którą Michał postanawia zarobić za granicą. Żeby Ula nie była samotna podarował jej małego pieska, którego nazwała Bingo.
*
Jednak wszystko komplikuje się, gdy Michał miał wypadek, a mały Bingo zaginął. Czy z Michałem będzie wszystko dobrze? Czy Bingo wróci do domu do ukochanej pani, podusi i kurczaka?
*
Mały Bingo próbuje odnaleźć swój dom, a przy okazji spotyka wielu ludzi, którym pomaga. Przykładem jest dziewczyna, która wychowała się w domu dziecka i została wyrzucona z akademika, czy starszy pan, który jest bardzo samotny po śmierci swojej żony. I wiele innych.
*
Książka pomimo uroczej okładki, nie jest taka słodka jaka mogłaby się wydawać. Podobnie jak we wcześniejszych książkach pani Kasi przedstawiono wydarzenia, które mogłyby mieć miejsce. Nie są pokazane tylko kolorowe momenty życia ludzkiego, co bardzo cenię w książkach autorki.
*
Pomimo trudnych sytuacji jak m.in. problemy z zajściem w ciąże, czy wypadek ukochanego, z książki emanuje ciepło. Bardzo przyjemnie się czyta i to bardzo szybko! Nie mogłam oderwać się od czytania.
*
"Była sobie miłość" jest książką przede wszystkim o miłości. Miłości, poświęceniu, odwagi. O walce, żeby osiągnąć swoje cele, marzenia, pragnienia.
*
Powieść jest pełna ciepła. Wzrusza i wywołuje ogrom emocji, a to wszystko w świątecznym klimacie. Idealna na zimowe, świąteczne wieczory. Gorąco polecam!

Książka skradła moje serduszko, nie tylko dlatego, że uwielbiam psy, a mały Bingo jest spełnieniem moich marzeń.
*
Ula i Michał są kochającym się małżeństwem, jednak w ich życiu czegoś brakuje, a bardziej kogoś. No właśnie, upragnionego dziecka. Jedyną szansą jest droga terapia, na którą Michał postanawia zarobić za granicą. Żeby Ula nie była samotna podarował jej małego...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka Magdaleny Bartnickiej "Syn wiosny" porusza bardzo aktualny problem społeczny.
*
Główny bohater Sasza potrafi skomplikować sobie niemal wszystko poprzez brak zdecydowania i podejmowania konkretnych decyzji zgodny z samym sobą, z tym czego on chce.
*
Jedno zdanie doprowadza go do wewnętrznego konfliktu z samym sobą, ale również z innymi ludźmi, m.in. jego "narzeczoną" Olą. Jego wyjściem z sytuacji jest ucieczka, ale ileż można uciekać? To wszystko i tak go dopada i wtedy musi podjąć decyzję, przed którymi już nie da się uciec.
*
Sasza w wielu kwestiach jest rozdarty. Po pierwsze jego matka pochodzi z Jugosławii, ojciec z Polski - jest mieszanej krwi. Po drugie ma chorobę dwubiegunową. Po trzecie i najważniejsze - jest biseksualny, co sprawia mu najwięcej problemów. Duży udział ma w tym Ola, jego narzeczona, która chciałaby już się ustatkować, wziąć ślub, mieć dzieci. Jednak Sasza sądzi, że się do tego nie nadaje. Cały czas walczy sam ze sobą i boi się skonfrontować z problemami, zamiatając je pod dywan.
*
Bardzo podobał mi się sposób pisania. Autorka zastosowała pewien ciekawy zabieg. Książka napisana jest z perspektywy Saszy - jest to jego relacja, ale wzbogacona o jego wewnętrzne przemyślenia, które miały wpływ na jego działania. Pozwoliło to czytelnikowi lepiej zrozumieć fabułę książki i bardziej się utożsamić z głównym bohaterem.
*
Na uwagę zasługuje poruszenie motywu biseksualności, która wciąż w dużej mierze jest tematem tabu. Autorka pokazuje jakie trudności w życiu spotykają taką osobę, m.in. odrzucenie, wyśmiewanie...
*
Gorąco polecam przeczytać. Książka inna niż wszystkie.

Książka Magdaleny Bartnickiej "Syn wiosny" porusza bardzo aktualny problem społeczny.
*
Główny bohater Sasza potrafi skomplikować sobie niemal wszystko poprzez brak zdecydowania i podejmowania konkretnych decyzji zgodny z samym sobą, z tym czego on chce.
*
Jedno zdanie doprowadza go do wewnętrznego konfliktu z samym sobą, ale również z innymi ludźmi, m.in. jego...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

W krótkim opowiadaniu "Nie ufaj jej" poznajemy dalsze losy Sławka, którego mieliśmy okazję poznać w powieści Joanny Żak "Uwięziona", gdzie wzbudził moją sympatię. Zatem byłam ciekawa co jeszcze się u niego wydarzyło.
*
Sławek, który jest kryminalnym pracoholikiem zostaje wysłany na przymusowy urlop. Wyjeżdża na wieś do rodzinnego domu, gdzie mieszka jego brat. Można by pomyśleć, że na wsi zazna spokoju. Jednak jest całkiem inaczej. Jak to pracoholik, zainteresował się zaginięciami młodych dziewcząt w okolicy. Jego ciekawość sprawia, iż na urlopie zostaje wplątany w kolejną sprawę, którą tym razem sam będzie musiał rozwiązać, co niesie ze sobą duże ryzyko. Czy uda mu się rozwikłać samodzielne śledztwo? Czy nic mu się nie stanie? A może poniesie konsekwencje samodzielnej walki?
*
Opowiadanie napisane w stylu "Uwięzionej" - dreszczyk emocji wymieszany z ciekawością co dalej i nagłymi zwrotami akcji. A to wszystko zapisane na niespełna stu stronach! Da się? Da!
*
Wciągająca i dynamiczna fabuła sprawia, że do samego końca nie wiemy, kto za tym stoi, kto jest winny. Zakończenie jest naprawdę zaskakujące!

W krótkim opowiadaniu "Nie ufaj jej" poznajemy dalsze losy Sławka, którego mieliśmy okazję poznać w powieści Joanny Żak "Uwięziona", gdzie wzbudził moją sympatię. Zatem byłam ciekawa co jeszcze się u niego wydarzyło.
*
Sławek, który jest kryminalnym pracoholikiem zostaje wysłany na przymusowy urlop. Wyjeżdża na wieś do rodzinnego domu, gdzie mieszka jego brat. Można by...

więcej Pokaż mimo to