-
ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
-
Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz2
-
ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński13
Biblioteczka
2017-08-28
Bardzo fajna książka do poczytania. Dobre pomysły napisana na poziomie. Skończyć ją można w dwa wieczory, przez kolejne strony człowiek nie widzi jak szybko dociera do ostatniej strony. Jednak zakończenia 2-ch opowiadań nieco mnie rozczarowało. Nie widzę też tu jakieś świeżości. Jeśli lubicie pozostałe opowiadania Pilipiuka to na pewno się nie rozczarujecie a jeśli nie jeszcze niczego nie czytaliście proponuje zacząć od innych książek. Mimo, iż są to opowiadania to pewne cechy osobowości bohatera (Kordeckiego tam mało więc mówię o Robercie) mogą nie być jasne, ale to moja opinia.
Bardzo fajna książka do poczytania. Dobre pomysły napisana na poziomie. Skończyć ją można w dwa wieczory, przez kolejne strony człowiek nie widzi jak szybko dociera do ostatniej strony. Jednak zakończenia 2-ch opowiadań nieco mnie rozczarowało. Nie widzę też tu jakieś świeżości. Jeśli lubicie pozostałe opowiadania Pilipiuka to na pewno się nie rozczarujecie a jeśli nie...
więcej mniej Pokaż mimo to2017-08-25
Ciężko tu coś napisać. Osobiście może trochę przesadziłem z oceną, ale jestem w pewien sposób emocjonalnie związany z tym bohaterem i uważam, że takich książek powinno być więcej. Miło, że autor nie pokazuje bohaterów jako nieskazitelnych rycerzy na białych koniach. Czasami książka trochę się dłuży co nieco denerwuje.
Książka oparta na faktach i przez to ostatnie rozdziały, jeszcze przed przeczytaniem napawają smutkiem bo wiadomo jak to się skończy.
Mimo drobnych niedoskonałości, bardzo dziękuje Jackowi Komudzie za tą książkę uważam, że powinna trafić do kanonu lektur szkolnych.
Polecam
Ciężko tu coś napisać. Osobiście może trochę przesadziłem z oceną, ale jestem w pewien sposób emocjonalnie związany z tym bohaterem i uważam, że takich książek powinno być więcej. Miło, że autor nie pokazuje bohaterów jako nieskazitelnych rycerzy na białych koniach. Czasami książka trochę się dłuży co nieco denerwuje.
Książka oparta na faktach i przez to ostatnie...
Bardzo fajny tytuł, lecz początek troszkę nudny. Osobiście uważam, że książka jest bardzo fajnie napisana. Postacie mocno zarysowane z mocną osobowością.
Bardzo fajny tytuł, lecz początek troszkę nudny. Osobiście uważam, że książka jest bardzo fajnie napisana. Postacie mocno zarysowane z mocną osobowością.
Pokaż mimo to
Bardzo fajna pozycja ale zdecydowanie nie dla zawodowca w temacie. Jeśli chcesz uzyskać nowe fascynujące ciekawostki ze świata mitologii germańskiej to raczej się rozczarujesz. Natomiast chcesz poznać podstawy wierzeń i niektóre mity to będziesz bardzo zadowolony.
Dodatkowym plusem jest to że napisano książkę bardzo przystępnym językiem. Powiedzmy sobie szczerze niektóre pozycje z dawnych lat nie czyta się tak przyjemnie. Często są bardzo toporne. Oczywiście część starszych czytelników pewnie się z tym nie zgodzi ale uważam że moja ocena jest uczciwa.
Bardzo fajna pozycja ale zdecydowanie nie dla zawodowca w temacie. Jeśli chcesz uzyskać nowe fascynujące ciekawostki ze świata mitologii germańskiej to raczej się rozczarujesz. Natomiast chcesz poznać podstawy wierzeń i niektóre mity to będziesz bardzo zadowolony.
Dodatkowym plusem jest to że napisano książkę bardzo przystępnym językiem. Powiedzmy sobie szczerze niektóre...
Mam duży problem jeśli chodzi o tą serię o ile pierwsze trzy bardzo mi się podobały i dał bym im 9 lub nawet 10 to z kolejnymi już było znacznie gorzej. Więc sumując daje i tak nieco zawyżoną 7-demkę.
Mam duży problem jeśli chodzi o tą serię o ile pierwsze trzy bardzo mi się podobały i dał bym im 9 lub nawet 10 to z kolejnymi już było znacznie gorzej. Więc sumując daje i tak nieco zawyżoną 7-demkę.
Pokaż mimo toCzytało się strasznie, mimo to cały czas chciało robić się to dalej. Ciężko mi to zaliczyć do SF mnie to bardziej przypomina jak Golem Lema książkę filozoficzną, ale to szczegóły. Warto na pewno ją przeczytać. Jeśli jednak szukacie książki leskiej, łatwej i przyjemnej, lepiej omińcie tą pozycję szerokim łukiem.
Czytało się strasznie, mimo to cały czas chciało robić się to dalej. Ciężko mi to zaliczyć do SF mnie to bardziej przypomina jak Golem Lema książkę filozoficzną, ale to szczegóły. Warto na pewno ją przeczytać. Jeśli jednak szukacie książki leskiej, łatwej i przyjemnej, lepiej omińcie tą pozycję szerokim łukiem.
Pokaż mimo toMoja opinia jeśli chodzi o Zajdla we wszystkich ocenach jest strasznie subiektywna. Mnie styl autora po prostu strasznie pasuje. Przy każdej części jego twórczości siadałem i zastanawiałem nad wieloma rzeczami związanymi z ludzką egzystencją. Planetę Ksi przeczytałem w jeden wieczór a gdy dowiedziałem się że kontynuacji nie przeczytam lekko się załamałem.
Moja opinia jeśli chodzi o Zajdla we wszystkich ocenach jest strasznie subiektywna. Mnie styl autora po prostu strasznie pasuje. Przy każdej części jego twórczości siadałem i zastanawiałem nad wieloma rzeczami związanymi z ludzką egzystencją. Planetę Ksi przeczytałem w jeden wieczór a gdy dowiedziałem się że kontynuacji nie przeczytam lekko się załamałem.
Pokaż mimo toChciał bym dać tej książce 10 ale niestety nie mogę ze względu na zakończenia. Cała treść jest świetna pomysły bardzo fajne ale jeśli chodzi o koniec to całkowicie mnie rozczarował za co odejmuje 2 gwiazdki.
Chciał bym dać tej książce 10 ale niestety nie mogę ze względu na zakończenia. Cała treść jest świetna pomysły bardzo fajne ale jeśli chodzi o koniec to całkowicie mnie rozczarował za co odejmuje 2 gwiazdki.
Pokaż mimo to
Moja pierwsza książka po przeczytaniu której zakochałem się w fantastyce naukowej. Aż się łezka w oku kręci. Szczerze polecam chodź uważam że Zajdel ma lepsze tytuły od tego.
Niektórym może przeszkadzać nieco styl książki który wygląda obecnie zupełnie inaczej.
Moja pierwsza książka po przeczytaniu której zakochałem się w fantastyce naukowej. Aż się łezka w oku kręci. Szczerze polecam chodź uważam że Zajdel ma lepsze tytuły od tego.
Niektórym może przeszkadzać nieco styl książki który wygląda obecnie zupełnie inaczej.
Nie wiem czy moja ocena nie jest nad wyrost ale trudno. Książki Janusza Zajdla wprowadziły mnie do świata SF który kiedyś utożsamiałem (niesłusznie) tylko z Star Trekkiem za którym nie przepadam. Prosty zrozumiały język i fantastyczne historie a ta o której tutaj mówimy jak moim zdaniem najlepsza. Kto nigdy nie czytał Zajdla niech koniecznie nadrobi zaległości bo na prawdę warto. I nie mówię tylko o fanach SF jego książki są dla każdego.
Nie wiem czy moja ocena nie jest nad wyrost ale trudno. Książki Janusza Zajdla wprowadziły mnie do świata SF który kiedyś utożsamiałem (niesłusznie) tylko z Star Trekkiem za którym nie przepadam. Prosty zrozumiały język i fantastyczne historie a ta o której tutaj mówimy jak moim zdaniem najlepsza. Kto nigdy nie czytał Zajdla niech koniecznie nadrobi zaległości bo na prawdę...
więcej mniej Pokaż mimo to
Gdy mam wystawić szczerą ocenę dał bym 1 więc taką daje. Tego typu książki przypominają mi dzieła abstrakcyjne gdzie każdy widzi coś zupełnie innego i uważa się za wielkiego znawcę sztuki. Chodź tak na prawdę nie mają zielnego pojęcia. Pseudointelektualny bełkot. Przy mojej ocenie paść mogą argumenty że po prostu jestem za głupi na tą książkę. Może tak. Kiedyś zapewne dam tej książce drugą szansę i zobaczy czy ocena się zmieni.
Ps. Rozmawiałem z kilkoma osobami o czym ta książka i jakoś mało kto wydukał mi na jej temat kilka zdań.
Mam nadzieje że moja opinia nikogo nie doprowadzi do białej gorączki
Gdy mam wystawić szczerą ocenę dał bym 1 więc taką daje. Tego typu książki przypominają mi dzieła abstrakcyjne gdzie każdy widzi coś zupełnie innego i uważa się za wielkiego znawcę sztuki. Chodź tak na prawdę nie mają zielnego pojęcia. Pseudointelektualny bełkot. Przy mojej ocenie paść mogą argumenty że po prostu jestem za głupi na tą książkę. Może tak. Kiedyś zapewne dam...
więcej mniej Pokaż mimo toPierwsza i druga część Kłamcy jest bardzo dobra. Fajne opowiadanka utrzymane w luźnym klimacie i nawiązująca mocno do stylu pisania fantastyki przez Kinga. Pierwszą i drugą książkę polecam bez większych zastrzeżeń. Jeśli jednak będziecie oczekiwali podobnej rozrywki w trzeciej i czwartej części to mocno się rozczarujecie.
Pierwsza i druga część Kłamcy jest bardzo dobra. Fajne opowiadanka utrzymane w luźnym klimacie i nawiązująca mocno do stylu pisania fantastyki przez Kinga. Pierwszą i drugą książkę polecam bez większych zastrzeżeń. Jeśli jednak będziecie oczekiwali podobnej rozrywki w trzeciej i czwartej części to mocno się rozczarujecie.
Pokaż mimo toNiestety zmiana przejścia z opowiadań na zwartą całość Kłamcy zrobiło dużo krzywdy. Mało humoru a to on nadawał fajnego klimatu książce. Fabularnie dla mnie naiwnie i cieniutko i do tego poważnie.
Niestety zmiana przejścia z opowiadań na zwartą całość Kłamcy zrobiło dużo krzywdy. Mało humoru a to on nadawał fajnego klimatu książce. Fabularnie dla mnie naiwnie i cieniutko i do tego poważnie.
Pokaż mimo to
Szczerze mnie dziwi, że ta część ma tak wysokie noty.
Kłamca stracił na atrakcyjności po tomie 2gim. I pewnie niektórzy będą toczyć pianę i mówić że warsztatowo są lepsze itp. Mnie ostatni tom po prostu nudził. Poziom naiwności pewnych wydarzeń jest absurdalna a zakończenie fatalne i nieprzemyślane. Niestety dla mnie potencjał nordyckiego boga został całkowicie pogrzebany.
Na prawdę mówię to z wielkim żalem bo Ćwiek umie pisać dobre książki a tutaj po prostu coś poszło nie tak.
Szczerze mnie dziwi, że ta część ma tak wysokie noty.
Kłamca stracił na atrakcyjności po tomie 2gim. I pewnie niektórzy będą toczyć pianę i mówić że warsztatowo są lepsze itp. Mnie ostatni tom po prostu nudził. Poziom naiwności pewnych wydarzeń jest absurdalna a zakończenie fatalne i nieprzemyślane. Niestety dla mnie potencjał nordyckiego boga został całkowicie...
Bardzo fajne opowiadania grozy. Chodź przyrównanie do Kinga wydaje się jedynie akcją reklamową.
Autor w każdym z teków umieszcza motto do którego zmierza akcja. Daje to czytelnikowi łatwość w odgadnięciu sensu danej historii.
Największym minusem tych opowiadań jest to, że są trochę zbyt przewidywalne (moja subiektywna opinia)
Wiele osób lubi się bać, mnie te opowiadania w żaden sposób nie wystraszyły, ale jedno z nich zrobiło ogromne wrażenie jeśli chodzi o klimat i rozwój akcji.
Szczerze polecam.
Bardzo fajne opowiadania grozy. Chodź przyrównanie do Kinga wydaje się jedynie akcją reklamową.
Autor w każdym z teków umieszcza motto do którego zmierza akcja. Daje to czytelnikowi łatwość w odgadnięciu sensu danej historii.
Największym minusem tych opowiadań jest to, że są trochę zbyt przewidywalne (moja subiektywna opinia)
Wiele osób lubi się bać, mnie te opowiadania w...
Na wstępie powiem że książka jest mało atrakcyjna. Zacznę od sposobu narracji. Autor wybrał opis z pierwszej osoby i niedoskonałości w tekście może tłumaczyć nałogami głównego bohatera. Problem w tym że nie ma w tej narracji konsekwencji. Częścią czytelnikom ze środowiska lewicowego lub nie zgadzającym się z patosem patriotycznym książka może się spodobać lecz nawet ci powinni mieć tutaj problem. Główny bohater jest kimś złym beznadziejnym (sam to przyznaje) więc jego podejście do świata jakie prezentuje w tej książce można uznać za krytykę głównego bohatera i jego światopoglądu. Kolejnym problemem są niezliczone powróżeń gdyby ich nie było można by skrócić książkę o 1/3. Podziwiam korektora bo za pewne płakał jak czytał. Nie mam zamiaru się pastwić nad tą pozycją dalej. Generalnie osoby lubiące bełkot i nowomowę będę zadowoleni. Ludzi o poglądach konserwatywnych będzie ten tytuł irytować chyba że podejmą go jako krytyka z ust osoby upadłej.
Nie mam problemu z krytyką patosu patriotycznego lecz ta książka jest bardzo słabo napisana. Nagrody jakie uzyskała są podyktowane jedynie linią polityczną pewnych grup.
Na wstępie powiem że książka jest mało atrakcyjna. Zacznę od sposobu narracji. Autor wybrał opis z pierwszej osoby i niedoskonałości w tekście może tłumaczyć nałogami głównego bohatera. Problem w tym że nie ma w tej narracji konsekwencji. Częścią czytelnikom ze środowiska lewicowego lub nie zgadzającym się z patosem patriotycznym książka może się spodobać lecz nawet ci...
więcej Pokaż mimo to