-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na czerwiec 2024Anna Sierant1099
-
ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać330
-
ArtykułyLubisz czytać? A ile wiesz o literackich nagrodach? [QUIZ]Konrad Wrzesiński19
-
Artykuły„(Nie) mówmy o seksie” – Storytel i SEXEDPL w intymnych rozmowach bez tabuBarbaraDorosz2
Biblioteczka
2014-12-31
2014-12-20
2014-12-13
2014-12-10
2014-12-07
Kolejna bardzo dobra książka. Zasmuciła mnie historia Katarzyny, myślałam, że się to wszystko inaczej skończyło. Jednak... Joanna też wzbudziła moją sympatię, uważam, że też bardzo ładnie napisana postać. Ucieszył mnie powrót Marcina i Olgierda. Zwłaszcza Olgierda - bardzo go polubiłam i trzymałam za niego kciuki.
Polecam obie części. Warto, bardzo warto.
Kolejna bardzo dobra książka. Zasmuciła mnie historia Katarzyny, myślałam, że się to wszystko inaczej skończyło. Jednak... Joanna też wzbudziła moją sympatię, uważam, że też bardzo ładnie napisana postać. Ucieszył mnie powrót Marcina i Olgierda. Zwłaszcza Olgierda - bardzo go polubiłam i trzymałam za niego kciuki.
Polecam obie części. Warto, bardzo warto.
2014-12-07
Pióro autorka ma lekkie i czyta się sprawnie, ale na tym kończą się plusy. Akcja naciągana, miał być humor, ale coś nie wyszło, a wydarzenia wręcz niesmaczne. Jakoś nie przekonuje mnie taki brak szacunków do zwłok i traktowanie ich lekko z przymrużeniem oka. Ogólnie... zmęczyłam i nie chcę więcej.
Pióro autorka ma lekkie i czyta się sprawnie, ale na tym kończą się plusy. Akcja naciągana, miał być humor, ale coś nie wyszło, a wydarzenia wręcz niesmaczne. Jakoś nie przekonuje mnie taki brak szacunków do zwłok i traktowanie ich lekko z przymrużeniem oka. Ogólnie... zmęczyłam i nie chcę więcej.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2014-11-30
Jedna z najlepszych książek, jakie czytałam w tym roku. Śliczne krajobrazy, ładnie zorganizowana akcja, ciekawie wykreowane postaci i urocze zwierzątka, składają się na coś naprawdę wspaniałego. Trzy osoby, trzy różne osobowości, które łączy miłość do zwierząt, szczególnie do wilków, a także chęć poznania ich zwyczajów, badania osobowości. Główna bohaterka wkrada się do ich świata i nawiązuje z nimi nieme porozumienie, stają się jej przyjaciółmi. Piękna opowieść. Chwilami lekka i przyjemna, chwilami wzruszająca, chwilami wstrzymująca dech w piersiach. Bardzo polecam.
Jedna z najlepszych książek, jakie czytałam w tym roku. Śliczne krajobrazy, ładnie zorganizowana akcja, ciekawie wykreowane postaci i urocze zwierzątka, składają się na coś naprawdę wspaniałego. Trzy osoby, trzy różne osobowości, które łączy miłość do zwierząt, szczególnie do wilków, a także chęć poznania ich zwyczajów, badania osobowości. Główna bohaterka wkrada się do ich...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2014-11-29
Jestem pozytywnie zaskoczona. Nie wiem, czego się spodziewałam, ale na pewno nie takiego poczucia humoru i lekkości w opowiadaniach.
Jestem pozytywnie zaskoczona. Nie wiem, czego się spodziewałam, ale na pewno nie takiego poczucia humoru i lekkości w opowiadaniach.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2014-11-24
Bardzo przyjemne felietony, które rozświetliły mi smutne wieczory. Panią Krystynę bardzo cenię, uważam, że ma wyjątkowo lekkie i przyjazne pióro i chętnie z jej tekstami obcuję. Nie jest to lektura wymagająca, więc idealnie nadaje się na gorsze chwile i jesienne dni.
Bardzo przyjemne felietony, które rozświetliły mi smutne wieczory. Panią Krystynę bardzo cenię, uważam, że ma wyjątkowo lekkie i przyjazne pióro i chętnie z jej tekstami obcuję. Nie jest to lektura wymagająca, więc idealnie nadaje się na gorsze chwile i jesienne dni.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2014-11-22
Sprawa przyzwoita, cała reszta okropna. Czy Erika była tak irytująca od początku serii, czy zaczęła z 4 tomy temu? Nie znoszę uciążliwych postaci, a ona właśnie taka jest z tym wtrącaniem się w nieswoje sprawy, w śledztwa i z pakowaniem się w niebezpieczeństwa. Ciągłe ukrywanie/kłamanie, byle tylko wyszło na jej. Okropieństwo. Dodatkowo w tej książce sprawa to jakieś 30%, 70% to tradycyjnie dzieci, teściowa, opowieści dziwnej treści zbędne zupełnie. Całe szczęście, że dobrnęłam do końca. Ogólne wrażenie: słabo.
Sprawa przyzwoita, cała reszta okropna. Czy Erika była tak irytująca od początku serii, czy zaczęła z 4 tomy temu? Nie znoszę uciążliwych postaci, a ona właśnie taka jest z tym wtrącaniem się w nieswoje sprawy, w śledztwa i z pakowaniem się w niebezpieczeństwa. Ciągłe ukrywanie/kłamanie, byle tylko wyszło na jej. Okropieństwo. Dodatkowo w tej książce sprawa to jakieś 30%,...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2014-11-15
Język książki jest na poziomie gimnazjalno-licealnym. Tak jakby została skierowana tylko do jednej grupy odbiorców - tak z przedziału 12-16, a i w tej grupie nie do końca jest pewnie do przyjęcia. Przeraża mnie też podejście do tematu, bo tak naprawdę akcji jako takiej niewiele, a trzon książki stanowią rozważania na tematy miłosno-seksualne, typu: czy się przespać, a jak się przespać, to z kim się przespać i jak się nie przespać, kiedy chce się przespać.
Widzę potencjał, ale jest on całkowicie niewykorzystany. Wilkołaki, wampirki, diabły, anioły - wszyscy boją się głównej bohaterki, wszyscy się w niej kochają, wszyscy jej ulegają i wszyscy chcą z nią spać. W tle są jakieś dwie sprawy, ale one są jakieś takie.. jakby mniej ważne, potraktowane po macoszemu, ważniejsze są dotyki, miziania i inne tam z każdym po kolei.
Nie napawa optymizmem na dalsze tomy. Tylko ja lubię dawać szansę, wiem, że ten wyżej wspominany potencjał jest i wierzę, że dalej może być lepiej. Czas zatem na drugą część. Oby była półkę wyżej!
Język książki jest na poziomie gimnazjalno-licealnym. Tak jakby została skierowana tylko do jednej grupy odbiorców - tak z przedziału 12-16, a i w tej grupie nie do końca jest pewnie do przyjęcia. Przeraża mnie też podejście do tematu, bo tak naprawdę akcji jako takiej niewiele, a trzon książki stanowią rozważania na tematy miłosno-seksualne, typu: czy się przespać, a jak...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2014-11-14
Ile w tej książce jest czułości, ciepła i zdrowego podejścia do życia! Rewelacja!
Czyta się cudownie, postaci nie da się nie kochać. Najważniejszy w tej książce jest klimat. Kalicińska buduje go w mistrzowski sposób. Pięknie też buduje postaci, relacje między nimi, zachowania. Jestem zachwycona całą serią.
Ile w tej książce jest czułości, ciepła i zdrowego podejścia do życia! Rewelacja!
Czyta się cudownie, postaci nie da się nie kochać. Najważniejszy w tej książce jest klimat. Kalicińska buduje go w mistrzowski sposób. Pięknie też buduje postaci, relacje między nimi, zachowania. Jestem zachwycona całą serią.
2014-11-09
Ogromny zawód. Ładnie prowadzone poprzednie tomy, 2/3 tego... i nagle wszystko urywa się, nic nie zostaje wyjaśnione... Oj nie tego się spodziewałam. Szkoda, bo książka miała ogromny potencjał.
Ogromny zawód. Ładnie prowadzone poprzednie tomy, 2/3 tego... i nagle wszystko urywa się, nic nie zostaje wyjaśnione... Oj nie tego się spodziewałam. Szkoda, bo książka miała ogromny potencjał.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2014-11-01
Lubię pięknie-podniosły, literacki język w odniesieniu do miłości. Co prawda miłości w utworze znacznie mniej niż przebiegłości i manipulacji, ale jednak miałam się czym rozkoszować - przynajmniej 3/4 książki, bowiem ostatnia część mnie mocno rozczarowała. Myślałam, że całość będzie miała tragiczniejszą wymowę, a tu okazało się, że nie do końca. Świetnie wykreowane postaci, ładnie skonstruowane listy. Warto.
Lubię pięknie-podniosły, literacki język w odniesieniu do miłości. Co prawda miłości w utworze znacznie mniej niż przebiegłości i manipulacji, ale jednak miałam się czym rozkoszować - przynajmniej 3/4 książki, bowiem ostatnia część mnie mocno rozczarowała. Myślałam, że całość będzie miała tragiczniejszą wymowę, a tu okazało się, że nie do końca. Świetnie wykreowane postaci,...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2014-11-01
Z książki na książkę większe rozczarowanie. Coraz bardziej rozbudowane wątki mało ważne/osobiste, a sprawy jak na lekarstwo. Przez pół książki człowiek zastanawia się, o co w ogóle chodzi, później przez 10 stron jest ciekawie, po to tylko, żeby kolejne pół książki znowu było o kupkach, dupkach i siostrzanej miłości. Dobrze, że to już 7 tom. I, że pozostało mi dać już tylko ostatnią szansę, bo póki co dalej nic nie ma. Jedyny plusik za rozwiązanie sprawy, całkiem to było fajnie pomyślane. Szkoda, że u Camilli przestały przekładać się świetne pomysły na świetnie napisane powieści.
Z książki na książkę większe rozczarowanie. Coraz bardziej rozbudowane wątki mało ważne/osobiste, a sprawy jak na lekarstwo. Przez pół książki człowiek zastanawia się, o co w ogóle chodzi, później przez 10 stron jest ciekawie, po to tylko, żeby kolejne pół książki znowu było o kupkach, dupkach i siostrzanej miłości. Dobrze, że to już 7 tom. I, że pozostało mi dać już tylko...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2014-10-21
Czyżbym była jedyną osobą, która nie potrafi napisać pozytywnie o tej książce? Znudziła mnie, zmęczyła, nie zainteresowała. Przeczytałam wcześniej "Zbyt głośną samotność" i po tej książce spodziewałam się więcej. A tu.. niemiłe zaskoczenie. Nie mogę powiedzieć, że była zła, bo nie była. To nie jest tak, że uważam za dno, a fabułę za kiczowatą. Nie. Treściowo całkiem ok, stylowo też. Po prostu nie trafiła do mnie w żaden sposób.
Może jeszcze kiedyś spróbuję Hrabala, ale póki co czuję się zniechęcona.
Czyżbym była jedyną osobą, która nie potrafi napisać pozytywnie o tej książce? Znudziła mnie, zmęczyła, nie zainteresowała. Przeczytałam wcześniej "Zbyt głośną samotność" i po tej książce spodziewałam się więcej. A tu.. niemiłe zaskoczenie. Nie mogę powiedzieć, że była zła, bo nie była. To nie jest tak, że uważam za dno, a fabułę za kiczowatą. Nie. Treściowo całkiem ok,...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2014-10-20
Z jednej strony książka piękna, z drugiej mocno skomplikowana i ciągnąca. Miejscami dostarcza ogromnych emocji, miejscami dłuży się i nudzi. Całość najchętniej przypasowałabym do kategorii "to skomplikowane", bo ciężko mi jednoznacznie określić, czy jestem zachwycona, czy wręcz przeciwnie. Na pewno nie żałuję, że przeczytałam, ale myślę, że gdybym wiedziała, o czym jest ta książka i jaką ma strukturę, to nie sięgnęłabym po nią.
Tomasz, który kocha kobiety, Teresa, która pojawiła się w jego życiu przez sześć przypadków, Sabina, która jest jego najlepszą przyjaciółką (i kochanką). Obraz kobiety skrzywdzonej w dzieciństwie, ojca, który nie chce mieć do czynienia z synem, żony, która wybacza zdrady...
Ładne, ale...
Z jednej strony książka piękna, z drugiej mocno skomplikowana i ciągnąca. Miejscami dostarcza ogromnych emocji, miejscami dłuży się i nudzi. Całość najchętniej przypasowałabym do kategorii "to skomplikowane", bo ciężko mi jednoznacznie określić, czy jestem zachwycona, czy wręcz przeciwnie. Na pewno nie żałuję, że przeczytałam, ale myślę, że gdybym wiedziała, o czym jest ta...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2014-10-16
Po pierwsze - okropne zakończenie. Straszne wręcz. Mogła pani Camilla jeszcze bardziej skomplikować, na pewno dodałoby to realności... fuj.
Po drugie - do połowy, a nawet do 3/4 książki nie dzieje się zupełnie nic. NIC. Dopiero potem nieśmiało rozkręca się akcja, żeby odrobinkę zszokować na koniec. I nie zszokować, bo nie przewidziałam - wręcz przeciwnie, przewidziałam... tylko zszokować, bo jednak wydarzenia ciut szokujące... Tak, czy inaczej jestem zawiedziona. Rozczarowanie moje wielkie, a chęci na kolejny tom nie ma... Jednak nie zwykłam porzucać serii na końcówce serii, to doczytam. Może mnie jeszcze pani Lackberg zaskoczy?
Po pierwsze - okropne zakończenie. Straszne wręcz. Mogła pani Camilla jeszcze bardziej skomplikować, na pewno dodałoby to realności... fuj.
Po drugie - do połowy, a nawet do 3/4 książki nie dzieje się zupełnie nic. NIC. Dopiero potem nieśmiało rozkręca się akcja, żeby odrobinkę zszokować na koniec. I nie zszokować, bo nie przewidziałam - wręcz przeciwnie, przewidziałam......
2014-10-09
Ciężko mi ocenić tę książkę. Mam wrażenie, że autorka postawiła wysoko poprzeczkę "Dożywociem" i do tej poprzeczki nie doskoczyła. Jednak... jednak mimo mniejszej porcji humoru, książka wydaje się konkretniejsza. Nie jest zbitkiem opowiadań, a jednak tworzy całość, na dodatek bardzo przyjemną całość, którą na rozluźnienie naprawdę warto przeczytać. Jest magia, jest ofiara losu (a nawet kilka), jest barwnie i groźnie. Przeszłość miesza się z teraźniejszością... no nie powiem, ma swój urok. I za ten urok daję 6 gwiazdek.
Ciężko mi ocenić tę książkę. Mam wrażenie, że autorka postawiła wysoko poprzeczkę "Dożywociem" i do tej poprzeczki nie doskoczyła. Jednak... jednak mimo mniejszej porcji humoru, książka wydaje się konkretniejsza. Nie jest zbitkiem opowiadań, a jednak tworzy całość, na dodatek bardzo przyjemną całość, którą na rozluźnienie naprawdę warto przeczytać. Jest magia, jest ofiara...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2014-09-30
Trudno mi ocenić tę książkę. Najchętniej dałabym 10 gwiazdek za humor i 10 za postać aniołka Licha, ale dałoby to średnią 10, a nie oszukujmy się - wybitne dzieło to nie jest. Cudowna, lekka poczytajka, fantastycznie napisana stylowo, na dodatek trafiająca w moje poczucie humoru. Jak dla mnie - bajka. Ale no właśnie.. bajka. Aniołek, widmo, utopce, Krakers, Zmora, Rudolf Valentino... wszyscy dożywotnicy w Lichotce wzbudzają sympatię, chociaż moje serce najmocniej skradło Licho w bamboszkach z alergią na własne pierze... Polecam gorąco na smutne dni, szaro-jesienne wieczory i bezsenne noce.
Bardzo się cieszę, że znalazła się godna następczyni Joanny Chmielewskiej, która to też potrafi sprawić, że wybucham śmiechem na przystankach. Oby tak dalej, oby kolejne książki też były tak dobre.
Trudno mi ocenić tę książkę. Najchętniej dałabym 10 gwiazdek za humor i 10 za postać aniołka Licha, ale dałoby to średnią 10, a nie oszukujmy się - wybitne dzieło to nie jest. Cudowna, lekka poczytajka, fantastycznie napisana stylowo, na dodatek trafiająca w moje poczucie humoru. Jak dla mnie - bajka. Ale no właśnie.. bajka. Aniołek, widmo, utopce, Krakers, Zmora, Rudolf...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
No tak... Przebrnęłam przez naprawdę słabą książkę. Dora w swojej fantastycznej cudowności jest irytująca do granic możliwości. Kochają ją diabły, aniołowie, wilkołaki, wampiry, szyszymory i wszelkie inne stwory i zmory. Na dodatek wszyscy się jej boją, wszyscy pokładają w niej nadzieję, wszystkim jest niezbędna do życia. Jakby tego było mało, to jeszcze ocala świat, wszystkie gatunki, nacje, a sam Gabriel wpada do niej na herbatę i bije jej pokłony. Swoją drogą oryginalnie bardzo, bo w tej książce Gabriel jest kreowany na złego, podstępnego, za to Lucyferek cudowny, ciepły, serdeczny i czuły.
Trzeba naprawdę dużo samozaparcia żeby to arcydzieło o arcycudownej Teodorze przeczytać. I zapewne gdyby nie moja ciekawość, kiedy, w jakich okolicznościach, z jaką namiętnością zostanie skonsumowany jeden związek, to uciekłabym z krzykiem. Ale to ostatnia szansa. Jak już skonsumują, to raczej ucieknę, bo na dłuższą metę te wzniosło-podniosłe opisy rodem z fantazji małoletnich są nie do zniesienia.
No tak... Przebrnęłam przez naprawdę słabą książkę. Dora w swojej fantastycznej cudowności jest irytująca do granic możliwości. Kochają ją diabły, aniołowie, wilkołaki, wampiry, szyszymory i wszelkie inne stwory i zmory. Na dodatek wszyscy się jej boją, wszyscy pokładają w niej nadzieję, wszystkim jest niezbędna do życia. Jakby tego było mało, to jeszcze ocala świat,...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to