Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Bardzo długo zabierałam się za pisanie recenzji tej książki i nadal nie wiem, co chcę o niej powiedzieć. Uwielbiam styl Schmitta, zaczęłam od "Oskara i pani Róży" i w ciągu paru lat przeczytałam chyba wszystkie jego książki, dlatego zdecydowałam się kupić tą, mimo, że nie zawsze lubię opowiadania, a "Małżeństwo we troje" składa się właśnie z 5 opowiadań. Każde z nich opisuje miłość w inny sposób, każde jest jedyne w swoim rodzaju i w pewien sposób zaskakujące. Czyta się bardzo dobrze, ale... chyba czegoś brakuje. Możliwe, że wada tych opowiadań jest jedna- są krótkie, a twórczość Schmitta chciałoby się czytać i czytać.

Bardzo długo zabierałam się za pisanie recenzji tej książki i nadal nie wiem, co chcę o niej powiedzieć. Uwielbiam styl Schmitta, zaczęłam od "Oskara i pani Róży" i w ciągu paru lat przeczytałam chyba wszystkie jego książki, dlatego zdecydowałam się kupić tą, mimo, że nie zawsze lubię opowiadania, a "Małżeństwo we troje" składa się właśnie z 5 opowiadań. Każde z nich...

Nie oczarowała mnie tak, jak pierwsza część ("Ja, diablica"), jednak jest to książka, którą lekko się czyta i przy której nie można się nudzić, bo ciągle dzieje się coś niespodziewanego. Kogo w końcu wybierze i gdzie tym razem wyląduje była diablica i niedoszła anielica Wiktoria?

Nie oczarowała mnie tak, jak pierwsza część ("Ja, diablica"), jednak jest to książka, którą lekko się czyta i przy której nie można się nudzić, bo ciągle dzieje się coś niespodziewanego. Kogo w końcu wybierze i gdzie tym razem wyląduje była diablica i niedoszła anielica Wiktoria?

Beatrice wraca do kraju, gdy dowiaduje się, że jej młodsza siostra zaginęła. Mimo, ze policja ma już oficjalne stanowisko, Beatrice chce znać naprawdę, narażając się przez to na opinię wariatki. Więcej szczegółów nie będę zdradzać, ale mogę dodać, że na 30 stron przed końcem książki wciąż nie wiedziałam kto tak naprawdę jest winny. A rozwiązanie całej historii kompletnie zaskakuje.

Beatrice wraca do kraju, gdy dowiaduje się, że jej młodsza siostra zaginęła. Mimo, ze policja ma już oficjalne stanowisko, Beatrice chce znać naprawdę, narażając się przez to na opinię wariatki. Więcej szczegółów nie będę zdradzać, ale mogę dodać, że na 30 stron przed końcem książki wciąż nie wiedziałam kto tak naprawdę jest winny. A rozwiązanie całej historii kompletnie...

W ramach otrząsania się po ostatnim kryminale, sięgnęłam po "Ogród Kamili" z góry przeczuwając, co mnie czeka. I miałam rację- romantyczna, piękna, nieśmiała i słaba bohaterka po przejściach, marząca o wielkiej miłości, pięknym domu i jeszcze piękniejszym ogrodzie. Kto by tego nie chciał? :) Książka napisana przystępnym językiem, bardzo łatwo i szybko się czyta. Bohaterka i motyw pokazywania czy opisywania gatunków kwiatów bardzo przypominają mi serię o Różanach.

W ramach otrząsania się po ostatnim kryminale, sięgnęłam po "Ogród Kamili" z góry przeczuwając, co mnie czeka. I miałam rację- romantyczna, piękna, nieśmiała i słaba bohaterka po przejściach, marząca o wielkiej miłości, pięknym domu i jeszcze piękniejszym ogrodzie. Kto by tego nie chciał? :) Książka napisana przystępnym językiem, bardzo łatwo i szybko się czyta. Bohaterka i...

Pierwszy raz czytałam książkę tej autorki i już wiem, że będę szukać kolejnych.
Akcja ma miejsce w niewielkim miasteczku w USA, w którym wszyscy się znają. Gdy pewnego dnia znika sześcioletni chłopiec, nikt nie dopuszcza myśli, że mogło mu się zdarzyć coś złego. Rozpoczynają się poszukiwania, które jednak nie przynoszą skutku, nie odzywają się porywacze z żądaniem okupu. Po tygodniu matka widzi synka z powrotem w piaskownicy, ale okazuje się,że to manekin w ubraniach chłopczyka i jego skalpem. Gdy po jakimś czasie znika kolejny chłopiec, mieszkańców ogarnia przerażenie. Tym większe, że sprawca doskonale znał zwyczaje rodzin i rozkład ich mieszkań. Czyli jest to ktoś z nich...
Dawno tak się nie bałam podczas czytania książki. Podejrzewałam prawie każdą opisaną osobę, łącznie z szeryfem, którego przemyślenia są opisywane. Autorka stworzyła niesamowitą atmosferę strachu, która udzieliła się także i mnie. A rozwiązanie? Niespodziewane.

Pierwszy raz czytałam książkę tej autorki i już wiem, że będę szukać kolejnych.
Akcja ma miejsce w niewielkim miasteczku w USA, w którym wszyscy się znają. Gdy pewnego dnia znika sześcioletni chłopiec, nikt nie dopuszcza myśli, że mogło mu się zdarzyć coś złego. Rozpoczynają się poszukiwania, które jednak nie przynoszą skutku, nie odzywają się porywacze z żądaniem okupu. Po...

W książce po raz drugi śledzimy zmagania agenta z dysleksją- Willa Trenta, towarzyszy mu detektyw Faith Mitchell. Poszukują osoby, która brutalnie zabiła dziewczynę, pchnęła nożem chłopaka i porwała córkę miejscowych bogaczy. Mimo pozornego braku śladów, Will i Faith nie podają się, tylko sprawdzają każdą możliwą poszlakę. Okazuje się, że sprawca nie działał sam. Jednak aresztowani wspólnicy nie chcą się przyznać, gdzie porwana dziewczyna jest przetrzymywana, a upływający czas działa na jej niekorzyść...

W książce po raz drugi śledzimy zmagania agenta z dysleksją- Willa Trenta, towarzyszy mu detektyw Faith Mitchell. Poszukują osoby, która brutalnie zabiła dziewczynę, pchnęła nożem chłopaka i porwała córkę miejscowych bogaczy. Mimo pozornego braku śladów, Will i Faith nie podają się, tylko sprawdzają każdą możliwą poszlakę. Okazuje się, że sprawca nie działał sam. Jednak...

Czy każdy człowiek ma szansę odnaleźć swoją legendarną drugą połówkę i czy dla każdego z nas przewidziana jest tylko jedna prawdziwa miłość? Chyba każda samotna osoba (a czasem nawet będąca w związku) zadaje sobie to pytanie. Każdy chce kochać i poczuć magię prawdziwej miłości, takiej, o której się czyta książki i jaką się ogląda w filmach.Nie potrafiąc samemu sobie z tym poradzić, ludzie zaczynają szukać pomocy w różnych firmach specjalizujących się kojarzeniem par.

Właśnie na taką firmę przypadkowo wpada Anne Shirley Blythe. Znajome nazwisko? Macie rację, mama głównej bohaterki nazwała ją tak na wzór Ani z Zielonego Wzgórza. Dodajmy do tego rude włosy i piegi oraz talent pisarski, a poznamy Anne, która całe trzydziestoparoletnie życie czekała na książkową miłość. Niestety jej związki za każdym razem źle się kończyły. Dlatego kiedy znajduje wizytówkę firmy aranżującej małżeństwa, a jej przyjaciółka się zaręcza, Anne postanawia pomóc miłości i skorzystać z usług firmy. Przechodzi pozytywnie testy psychologiczne, firma odnajduje mężczyznę idealnie do niej dopasowanego, Anne płaci dużą kwotę i jedzie na kilkudniową wycieczkę do Meksyku, podczas której ma poznać swojego przyszłego męża i następnego dnia wziąć z nim ślub. Kim okaże się mężczyzna idealnie do niej dobrany? Czy matematyczne algorytmy zastąpią randki i pozwolą w łatwy, choć drogi sposób znaleźć przyjaciela, który zostanie mężem? A co z miłością?

Jeśli lubicie komedie romantyczne, książka na pewno Wam się spodoba. Jest napisana lekkim językiem, szybko się czyta i pozostawia w pozytywnym nastroju.

Czy każdy człowiek ma szansę odnaleźć swoją legendarną drugą połówkę i czy dla każdego z nas przewidziana jest tylko jedna prawdziwa miłość? Chyba każda samotna osoba (a czasem nawet będąca w związku) zadaje sobie to pytanie. Każdy chce kochać i poczuć magię prawdziwej miłości, takiej, o której się czyta książki i jaką się ogląda w filmach.Nie potrafiąc samemu sobie z tym...

Świetna książka! Oryginalna, humorystyczna, inna niż wszystkie. Wiktoria zostaje zamordowana, trafia do piekła, które okazuje się być przyjemnym i wygodnym miejscem. Jednak bohaterka jest zakochana, dlatego co chwilę wraca na ziemię i udaje, że żyje. Co z tego wyniknie? Zachęcam do przeczytania :) Rozczarowało mnie jedynie zakończenie i mężczyzna, którego wybrała, ale może w następnej części wszystko się zmieni?

Świetna książka! Oryginalna, humorystyczna, inna niż wszystkie. Wiktoria zostaje zamordowana, trafia do piekła, które okazuje się być przyjemnym i wygodnym miejscem. Jednak bohaterka jest zakochana, dlatego co chwilę wraca na ziemię i udaje, że żyje. Co z tego wyniknie? Zachęcam do przeczytania :) Rozczarowało mnie jedynie zakończenie i mężczyzna, którego wybrała, ale może...

Tym razem Karin Slaughter przeniosła akcję do Atlanty, gdzie poznajmy nowego głównego bohatera- Willa Trenta, agenta z dysleksją. Ma pomóc lokalnej policji w odnalezieniu zabójcy brutalnie zgwałconej i zabitej prostytutki, której odgryziono język. Co ciekawe, zabójcę poznajemy prawie na początku z zupełnie innej strony i kiedy odkrywamy prawdę, jesteśmy zszokowani. Sprawcę zabójstwa chce także wykryć były więzień, skazany za gwałt i bestialskie morderstwo.
Mimo tego, że tak szybko można domyślić się, kto jest winny, autor udało się napisać książkę, która ciągle trzyma w napięciu.

Tym razem Karin Slaughter przeniosła akcję do Atlanty, gdzie poznajmy nowego głównego bohatera- Willa Trenta, agenta z dysleksją. Ma pomóc lokalnej policji w odnalezieniu zabójcy brutalnie zgwałconej i zabitej prostytutki, której odgryziono język. Co ciekawe, zabójcę poznajemy prawie na początku z zupełnie innej strony i kiedy odkrywamy prawdę, jesteśmy zszokowani. Sprawcę...

O książce przeczytałam kiedyś chyba w Cosmo, długo była na mojej liście do przeczytania, aż w końcu po nią sięgnęłam. Spodziewałam się powieści erotycznej w stylu 50 twarzy Greya, ale zawiodłam się. Poza seksem, inne wątki zostały okrojone do minimum. Każda osoba, która została wymieniona z imienia (no może oprócz 2) w pewnym momencie kochała się z głównymi bohaterami. Przy "Specjalistce" nawet harlequiny można zaliczyć do ambitnych powieści.

O książce przeczytałam kiedyś chyba w Cosmo, długo była na mojej liście do przeczytania, aż w końcu po nią sięgnęłam. Spodziewałam się powieści erotycznej w stylu 50 twarzy Greya, ale zawiodłam się. Poza seksem, inne wątki zostały okrojone do minimum. Każda osoba, która została wymieniona z imienia (no może oprócz 2) w pewnym momencie kochała się z głównymi bohaterami. Przy...

Książkę chciałam przeczytać z dwóch powodów: jest na mojej liście 100 książek, które należy przeczytać i mam zamiar obejrzeć film. Nie czytało się jej łatwo, akcja co kilkadziesiąt stron przeskakiwała w inne czas i ciężko było przyzwyczaić się do języka narracji, który także się zmieniał. Pozornie odrębne historie zawsze były w jakiś sposób powiązane. Pokazywały ludzkość w różnych czasach, jej rozwój i coraz większe pragnienie posiadania i bogacenia się, aż doszło do wielkiego Upadku, po którym ludzie zaczęli żyć prawie jak w dawnych czasach.
Mam bardzo mieszane uczucia co do książki, z jednej strony przedstawione historie potrafiły wciągnąć, z drugiej strony trochę rozpraszały mnie zmiany akcji i szukanie powiązań. Muszę obejrzeć film, żeby uzupełnić wrażenia.

Książkę chciałam przeczytać z dwóch powodów: jest na mojej liście 100 książek, które należy przeczytać i mam zamiar obejrzeć film. Nie czytało się jej łatwo, akcja co kilkadziesiąt stron przeskakiwała w inne czas i ciężko było przyzwyczaić się do języka narracji, który także się zmieniał. Pozornie odrębne historie zawsze były w jakiś sposób powiązane. Pokazywały ludzkość w...

Swego czasu czytałam dużo książek Sparksa, może nawet za dużo. Dlatego ta stawała się dla mnie przewidywalna. Autor dorzucał wątek, a ja już domyślałam się, jak to się skończy i przeważnie się nie myliłam. Nie można zaprzeczyć, że jest to piękna, choć smutna historia miłosna. Piękna, bo pokazuje miłość, której nie potrafił zabić czas. A smutna... nie, tego nie zdradzę. Ale bardziej chciałam płakać w momencie, kiedy przewidziałam co się stanie, niż kiedy to przeczytałam.

Swego czasu czytałam dużo książek Sparksa, może nawet za dużo. Dlatego ta stawała się dla mnie przewidywalna. Autor dorzucał wątek, a ja już domyślałam się, jak to się skończy i przeważnie się nie myliłam. Nie można zaprzeczyć, że jest to piękna, choć smutna historia miłosna. Piękna, bo pokazuje miłość, której nie potrafił zabić czas. A smutna... nie, tego nie zdradzę. Ale...

To piąta książka Karin Slaughter opisująca przygody Sary, Jeffreya i Leny. Tym razem Sara i Jeffrey znajdują w lesie zakopaną skrzynię, a niej martwą dziewczynę. Szukając mordercy, najpierw chcą porozmawiać z rodziną, która okazuje się nietypowa, ma swój kościół, oraz prowadzi ogromną farmę, na której pracują w większości ludzie mający problemy z używkami lub prawem. Wszyscy znali i kochali ofiarę, córkę jednego z właścicieli, mimo wszystko każdy z nich może być mordercą. Wiadomo, że bohaterowie odnajdą sprawcę, jednak motyw, oraz sposób w jaki łączą się poboczne wątki może być zaskakujący.

To piąta książka Karin Slaughter opisująca przygody Sary, Jeffreya i Leny. Tym razem Sara i Jeffrey znajdują w lesie zakopaną skrzynię, a niej martwą dziewczynę. Szukając mordercy, najpierw chcą porozmawiać z rodziną, która okazuje się nietypowa, ma swój kościół, oraz prowadzi ogromną farmę, na której pracują w większości ludzie mający problemy z używkami lub prawem....

W książce pojawiają się znani już główni bohaterowie: Sara, Jeffrey i Lena. Tym razem muszą zmierzyć się z ludźmi zajmującymi się dziecięcą pornografią i wyjaśnić dlaczego jedna dziewczynka chciała zastrzelić swojego kolegę, a druga została porwana. U Slaughter akcja toczy się już od pierwszych stron książki.

W książce pojawiają się znani już główni bohaterowie: Sara, Jeffrey i Lena. Tym razem muszą zmierzyć się z ludźmi zajmującymi się dziecięcą pornografią i wyjaśnić dlaczego jedna dziewczynka chciała zastrzelić swojego kolegę, a druga została porwana. U Slaughter akcja toczy się już od pierwszych stron książki.

CeeCee, spragniona miłości szesnastolatka, decyduje się pomóc ukochanemu w porwaniu kobiety, dzięki której jego siostra skazana na śmierć, zostanie uwolniona. Jednak nie wszystko idzie zgodnie z planem, CeeCee pomaga przy porodzie porwanej kobiecie, ta umiera, a nastolatka zostaje sama z dzieckiem. Musi zacząć życie od nowa, jako zupełnie nowa osoba, młoda matka z malutkim dzieckiem. Gdy jej dawny ukochany zostaje skazany na śmierć, decyduje się wyjawić prawdę, nawet kosztem swojej rodziny.

CeeCee, spragniona miłości szesnastolatka, decyduje się pomóc ukochanemu w porwaniu kobiety, dzięki której jego siostra skazana na śmierć, zostanie uwolniona. Jednak nie wszystko idzie zgodnie z planem, CeeCee pomaga przy porodzie porwanej kobiecie, ta umiera, a nastolatka zostaje sama z dzieckiem. Musi zacząć życie od nowa, jako zupełnie nowa osoba, młoda matka z malutkim...

Sama nie wiem, co myśleć o tej książce. Nigdy takiej nie czytałam, jest z jednej strony przerażająca, z drugiej pełna naiwności dziecka, które jest jej narratorem.
Dziewczyna zostaje porwana i uwięziona w specjalnie do tego przygotowanym, dźwiękoszczelnym baraku. Jest regularnie gwałcona. Naturalnie po pewnym czasie pojawia się ciąża. Urodził się synek. Jego całe życie opiera się na tym co widzi w pokoju, opowiadaniach mamy i kilku kanałach telewizyjnych. Jak dorosła kobieta może wytrzymać całe dnie, miesiąc po miesiącu w malutkim pokoju z dzieckiem? Ma niesamowicie silną psychikę, ale czasem brakuje jej cierpliwości. Zresztą nawet ja, jako czytelniczka, czasem mam dość zachowań dziecka i mimo ogromnego współczucia dla jego położenia, chciałabym aby było bardziej posłuszne.

Sama nie wiem, co myśleć o tej książce. Nigdy takiej nie czytałam, jest z jednej strony przerażająca, z drugiej pełna naiwności dziecka, które jest jej narratorem.
Dziewczyna zostaje porwana i uwięziona w specjalnie do tego przygotowanym, dźwiękoszczelnym baraku. Jest regularnie gwałcona. Naturalnie po pewnym czasie pojawia się ciąża. Urodził się synek. Jego całe życie...

Idealna książka na leniwy zimny wieczór. Główna bohaterka, Brett, nie może się pogodzić ze śmiercią matki. Jeszcze trudniej jest jej się pogodzić z warunkami dotyczącymi spadku- Brett ma zrealizować wszystkie punkty ze swojej listy marzeń, którą stworzyła w dzieciństwie. Powinna się zakochać, mieć dziecko, psa, konia, zostać nauczycielką i zrealizować jeszcze parę dawnych marzeń. Ale żeby było ciekawiej, ma na to rok. Czy szefowa (a w zasadzie była szefowa- jej matka przekazała firmę synowej i kazała zwolnić Brett) działu marketingowego będzie potrafiła odnaleźć radość z realizacji dawnych pragnień? Nie tak łatwo zmienić całe swoje życie w rok, ale jeszcze trudniej znaleźć w tym czasie prawdziwą miłość. A bohaterka wcale nie jest pewna, czy jej dotychczasowe życie było aż tak złe, że trzeba je całkowicie zmienić.
Autorka prostym językiem napisała piękną historię, którą przyjemnie się czyta. Ale mimo lekkości, potrafi skierować myśli na nasze życie i zmusić do zadania sobie podstawowego pytania: czy jesteśmy szczęśliwi.

Idealna książka na leniwy zimny wieczór. Główna bohaterka, Brett, nie może się pogodzić ze śmiercią matki. Jeszcze trudniej jest jej się pogodzić z warunkami dotyczącymi spadku- Brett ma zrealizować wszystkie punkty ze swojej listy marzeń, którą stworzyła w dzieciństwie. Powinna się zakochać, mieć dziecko, psa, konia, zostać nauczycielką i zrealizować jeszcze parę dawnych...

Wydawca zapowiada: "Nie czytaj tego sam. Nie czytaj po zmroku. Ale koniecznie przeczytaj!". A mnie się trudno z tym nie zgodzić. Karin Slaughter w swojej pierwszej książce bardzo realistycznie pokazuje nam sceny zbrodni, jej opisy nie pozostawią nikogo obojętnym. W małym miasteczku, gdzie każdy każdego zna, zostaje zamordowana i zgwałcona w bestialski sposób kobieta. Wkrótce znika następna. Kto jest tak bezwzględny, by zabić niewidomą i studentkę? Kto jest fanatykiem, który na ich ciele naciął krzyż? I kogo tak naprawdę zbrodniarz chce ukarać? Sara- lekarz, koroner oraz jej były mąż Jeffrey- szef policji, próbują znaleźć sprawcę, nim on znajdzie kolejną ofiarę. Detektyw Lena, pragnie pomścić zabitą siostrę. Czy ufają odpowiednim osobom?
Niesamowity thriller, który potrafi trzymać w napięciu, a pod koniec nie pozwala zasnąć bez przeczytania książki do końca. Autorka nie podaje nam rozwiązania od razu, daje czas, żeby samemu zastanowić się, kto może być mordercą. Dodatkową zaletą książki jest to, że możemy spokojnie przywiązać się do bohaterów historii- pojawiają się oni w kolejnych thillerach Karin Slaughter.

Wydawca zapowiada: "Nie czytaj tego sam. Nie czytaj po zmroku. Ale koniecznie przeczytaj!". A mnie się trudno z tym nie zgodzić. Karin Slaughter w swojej pierwszej książce bardzo realistycznie pokazuje nam sceny zbrodni, jej opisy nie pozostawią nikogo obojętnym. W małym miasteczku, gdzie każdy każdego zna, zostaje zamordowana i zgwałcona w bestialski sposób kobieta....

Książka, która wciąga od początku i którą czyta się bardzo szybko. Poruszająca historia dwóch rodzin, które związane są z sobą od paru pokoleń. Grania wraca do rodzinnej Irlandii, by zapomnieć o nieszczęściu, które ją spotkało. Pewnego dnia poznaje ośmioletnią Aurorę, która sprawia, że zmieni się jej całe życie.

Książka, która wciąga od początku i którą czyta się bardzo szybko. Poruszająca historia dwóch rodzin, które związane są z sobą od paru pokoleń. Grania wraca do rodzinnej Irlandii, by zapomnieć o nieszczęściu, które ją spotkało. Pewnego dnia poznaje ośmioletnią Aurorę, która sprawia, że zmieni się jej całe życie.