-
ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel16
-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik267
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Biblioteczka
2024-04-02
2021-01-09
2024-03-08
2024-02-26
2024-01-31
2023-12-30
2023-12
2023-12
2023-12-10
2023-12-03
2023-12-03
2023-10
2023-10-09
2023-10-09
2023-10-02
2023-09-22
No cóż, chyba nie po drodze mi z Didion. Te eseje są po prostu nudne. Napisane w tak nieciekawy sposób, że myślami odpływałam praktycznie cały czas.
Z przedmowy: "Nie wiem, co jeszcze mogę wam powiedzieć o tych tekstach. Chyba to, że pisanie niektórych sprawiło mi więcej przyjemności niż pisanie innych, ale nad każdym z nich pracowało mi się trudno i każdy kosztował mnie więcej czasu, niż być może był wart."
I to jest idealne podsumowanie, bo czytając te eseje czułam, jak bardzo są oporne i jak ciężko przez nie przebrnąć. Robiłam to naprawdę w pocie czoła i strasznie się zmęczyłam.
No cóż, chyba nie po drodze mi z Didion. Te eseje są po prostu nudne. Napisane w tak nieciekawy sposób, że myślami odpływałam praktycznie cały czas.
Z przedmowy: "Nie wiem, co jeszcze mogę wam powiedzieć o tych tekstach. Chyba to, że pisanie niektórych sprawiło mi więcej przyjemności niż pisanie innych, ale nad każdym z nich pracowało mi się trudno i każdy kosztował mnie...
2023-09-06
2023-09-07
Za dużo w niej okrucieństwa. Ktoś już napisał, że ta powieść bardzo przypomina "Malowanego ptaka" Kosińskiego i muszę się z tą wypowiedzią zgodzić.
Za dużo w niej okrucieństwa. Ktoś już napisał, że ta powieść bardzo przypomina "Malowanego ptaka" Kosińskiego i muszę się z tą wypowiedzią zgodzić.
Pokaż mimo to