-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Czartoryska. Historia o marzycielce“ Moniki RaspenLubimyCzytać1
-
Artykuły„Dwie splecione korony”: mroczna baśń Rachel GilligSonia Miniewicz1
-
ArtykułyZbliżają się Międzynarodowe Targi Książki w Warszawie! Oto najważniejsze informacjeLubimyCzytać2
-
ArtykułyUrban fantasy „Antykwariat pod Salamandrą”, czyli nowy cykl Adama PrzechrztyMarcin Waincetel2
Biblioteczka
2024-01-29
2023-12-05
Książka została podzielona na dwa tomy po 4 opowiadania każdy. Pierwszy tom “Północ” opowiada głównie o losach Górskiej Straży - grupy wojowników na służbie władcy, którzy dbają o porządek i spokój w Imperium. Autor mocno skupia się na ukazaniu hierarchii i zasad panujących w Straży, a także na wiernym przekazywaniu kolejności wydarzeń. Opowiadania nie są zbyt równe, mam poczucie, że niektóre mogłyby być o wiele dłuższe, aby lepiej wyjaśnić sytuację. Miałam poczucie, że zanim zapamiętałam nazwiska bohaterów, to opowiadanie już się kończyło.
Drugi tom Południe rozgrywa się na pustyni i opowiada głównie losy jednego z członków zamkniętej i tajemniczej społeczności żyjącej z dala od reszty ludzi. Te opowiadania były o wiele równiejsze, jeśli chodzi o poziom. Podobało mi się nawiązanie do długiej historii plemienia i bliższe przedstawienie ich obyczajów.
Książkę oceniam pozytywnie, ale mam nadzieję, że Wegner rozwinie swój warsztat pisarski.
Książka została podzielona na dwa tomy po 4 opowiadania każdy. Pierwszy tom “Północ” opowiada głównie o losach Górskiej Straży - grupy wojowników na służbie władcy, którzy dbają o porządek i spokój w Imperium. Autor mocno skupia się na ukazaniu hierarchii i zasad panujących w Straży, a także na wiernym przekazywaniu kolejności wydarzeń. Opowiadania nie są zbyt równe, mam...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-05-17
2023-01-15
Bardzo dobra historia o tym “a co gdyby”. Spodziewałam się zwykłej fantastyki z akcją, a dostałam historię o przebywaniu trudnej drogi, przemianie bohatera, wiele filozoficznych rozważań o kondycji człowieka. Wiadomo, że Metro pozostaje popularną powieścią fantasy/science fiction i nie ma co doszukiwać się tam ukrytej filozofii, ale uważam tę książkę za mądrą i wartą przeczytania. Żeby nie było, są też fragmenty nieskończenie naiwne, a bohatera co i rusz ratuje przysłowiowe trzęsienie ziemi, ale znajdują się tam również fragmenty dające do myślenia.
To nie jest pozycja dla osób szukających lekkiej książki, niektóre opisy są bardzo brutalne, a ogólna atmosfera powieści jest przygnębiająca.
Bardzo dobra historia o tym “a co gdyby”. Spodziewałam się zwykłej fantastyki z akcją, a dostałam historię o przebywaniu trudnej drogi, przemianie bohatera, wiele filozoficznych rozważań o kondycji człowieka. Wiadomo, że Metro pozostaje popularną powieścią fantasy/science fiction i nie ma co doszukiwać się tam ukrytej filozofii, ale uważam tę książkę za mądrą i wartą...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-02-03
Gdyby Obcy mieli odwiedzić Ziemię, to tak właśnie wyobrażałabym sobie konsekwencje tego. Nie tsunami zalewające Nowy Jork, ale skażony teren, choroby, niebezpieczeństwa czyhające na człowieka na każdym roku, a jednocześnie ogromny biznes. Być może taka wizja apokalipsy jest bardziej przerażająca od filmów Hollywoodu, bo na tej tragedii ludzie jeszcze byliby w stanie zarobić.
Podoba mi się ta wizja, w której Obcy to nie krwiożercze monstra, które chcą wybić ludzkość, ale istoty, które złożyły nam Wizytę i nawet nie zauważyły malutkich ludzi, jakby byli tylko elementem krajobrazu.
Opowiadanie Strugackich zawiera bardzo wiele takich filozoficznych przemyśleń na temat kondycji ludzkości, sensu naszego istnienia na Ziemi, relacji międzyludzkich w okresie zagrożenia. Przeszkadza mi jednak, że to proza na wskroś męska, a więc bohaterowie nurzają się w odchodach, a na każdym kroku można spotkać burdel. Rozumiem zamysł ukazania brutalności tego świata i zezwierzęcenia bohaterów w pogoni za pieniądzem, ale było tego za dużo i zaczęło mi to przesłaniać samą fabułę.
Gdyby Obcy mieli odwiedzić Ziemię, to tak właśnie wyobrażałabym sobie konsekwencje tego. Nie tsunami zalewające Nowy Jork, ale skażony teren, choroby, niebezpieczeństwa czyhające na człowieka na każdym roku, a jednocześnie ogromny biznes. Być może taka wizja apokalipsy jest bardziej przerażająca od filmów Hollywoodu, bo na tej tragedii ludzie jeszcze byliby w stanie...
więcej mniej Pokaż mimo to2019-07-22
2019-05-22
2019-03-20
2018-04-27
2017-01-06
2013-06-19
2013-06-26
2013-07-21
2016-12-15
2016-08-05
2016-05-20
2015-09-20
2014-08-10
Książka bardzo trudna do ocenienia. Z jednej strony podziwiam przebogatą wyobraźnię Bułhakowa (kobieta, która zaczęła latać po użyciu tajemniczej maści ;-)), z drugiej strony chyba jeszcze nie zrozumiałam, o czym tak właściwie jest "Mistrz i Małgorzata". Książka jest z pewnością niezwykła i gorąco zachęcam każdego do zapoznania się z nią i wyrobienia sobie własnej opinii.
Książka bardzo trudna do ocenienia. Z jednej strony podziwiam przebogatą wyobraźnię Bułhakowa (kobieta, która zaczęła latać po użyciu tajemniczej maści ;-)), z drugiej strony chyba jeszcze nie zrozumiałam, o czym tak właściwie jest "Mistrz i Małgorzata". Książka jest z pewnością niezwykła i gorąco zachęcam każdego do zapoznania się z nią i wyrobienia sobie własnej...
więcej mniej Pokaż mimo to2015-06-03
Dwa ostatnie tomy Opowieści uznaję za dorównujące albo nawet nieco przewyższające dwa pierwsze. Opowieści ze Wschodu przypominają charakterem te Północne. Ponownie mamy grupę wojowników, która ratuje siebie i innych przed najeźdźcami. Historie są wzruszające i w ciekawy sposób ocierają się o politykę i etykę.
Historie z Zachodu mają z kolei jednego głównego bohatera - złodzieja Altsina. Ta część książki jest o wiele bardziej brutalna i przerażająca. Jest tam obecna polityka, ale też fanatyzm religijny. Fascynujące połączenie.
Podobnie jak w "Północ - Południe", najsłabszym elementem są postacie kobiece i relacje damsko-męskie. Wegner tworzy do bólu stereotypowe postaci kobiece i trudno jest mi to mu wybaczyć. Jego bohaterki to albo waleczne chłopczyce, albo biuściaste głuptaski. Gdyby nie to, powieść byłaby naprawdę dobra.
Dwa ostatnie tomy Opowieści uznaję za dorównujące albo nawet nieco przewyższające dwa pierwsze. Opowieści ze Wschodu przypominają charakterem te Północne. Ponownie mamy grupę wojowników, która ratuje siebie i innych przed najeźdźcami. Historie są wzruszające i w ciekawy sposób ocierają się o politykę i etykę.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toHistorie z Zachodu mają z kolei jednego głównego bohatera -...