Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Bardzo się cieszę, że nie było tak dużo o piłce, a więcej o życiu i charakterze Kuby. Mam wrażenie, że po tej książce poznałam go jako człowieka, a nie wielką, nie dostępną gwiazdę.

Bardzo się cieszę, że nie było tak dużo o piłce, a więcej o życiu i charakterze Kuby. Mam wrażenie, że po tej książce poznałam go jako człowieka, a nie wielką, nie dostępną gwiazdę.

Początek bardzo mnie nudził, ale jak główny bohater nie zakończył swojej przygody na tak brutalnym przestępstwie, to książka wciągnęła i w jeden wieczór można ją było przeczytać. Piękne opisy i trzymająca w napięciu akcja.

Początek bardzo mnie nudził, ale jak główny bohater nie zakończył swojej przygody na tak brutalnym przestępstwie, to książka wciągnęła i w jeden wieczór można ją było przeczytać. Piękne opisy i trzymająca w napięciu akcja.

Moja ulubiona autorka polska jak zwykle nie zawiodła. W jej książkach zawsze znajduję coś, co sprawia, że czytam o sobie (a przynajmniej takie mam wrażenie). Czekam na kolejne.

Moja ulubiona autorka polska jak zwykle nie zawiodła. W jej książkach zawsze znajduję coś, co sprawia, że czytam o sobie (a przynajmniej takie mam wrażenie). Czekam na kolejne.

To książka na którą trafiłam przypadkowo, mimo że bardzo lubię tego autora. I jak zwykle się nie zawiodłam.

To książka na którą trafiłam przypadkowo, mimo że bardzo lubię tego autora. I jak zwykle się nie zawiodłam.

Do tej pory siedzą mi w głowie niektóre sceny z tej książki. Polecam!

Do tej pory siedzą mi w głowie niektóre sceny z tej książki. Polecam!

Polecam, szczególnie przyszłym pedagogom lub tym, którzy próbują coś zmienić. Uczy humanistycznego podejścia do ucznia, rodziców, ale również samego siebie.

Polecam, szczególnie przyszłym pedagogom lub tym, którzy próbują coś zmienić. Uczy humanistycznego podejścia do ucznia, rodziców, ale również samego siebie.

Mądra książka napisana dla każdego. Daje impuls do przemyśleń, nawet jeśli nie ma się jeszcze swoich dzieci. Pozwala zajrzeć w głąb siebie. Polecam.

Mądra książka napisana dla każdego. Daje impuls do przemyśleń, nawet jeśli nie ma się jeszcze swoich dzieci. Pozwala zajrzeć w głąb siebie. Polecam.

Geniusz literacki, fantastyczna i niesamowicie ułożona fabuła. Dawno nie chłonęłam tak szybko książki. To był mój numer jeden na liście wyczekiwanych prezentów urodzinowych i po tylu latach Zafon ponownie mnie w sobie rozkochał. Pełna radości, że mogłam ten utwór przeczytać i pełna smutku, że już skończyłam, polecam wszystkim, którzy jeszcze po nią nie sięgnęli.

Geniusz literacki, fantastyczna i niesamowicie ułożona fabuła. Dawno nie chłonęłam tak szybko książki. To był mój numer jeden na liście wyczekiwanych prezentów urodzinowych i po tylu latach Zafon ponownie mnie w sobie rozkochał. Pełna radości, że mogłam ten utwór przeczytać i pełna smutku, że już skończyłam, polecam wszystkim, którzy jeszcze po nią nie sięgnęli.

To nie to samo, co historia Hani i Mikołaja, ale równie dobrze się czyta. :)

To nie to samo, co historia Hani i Mikołaja, ale równie dobrze się czyta. :)

Książka może pod względem technicznym arcydziełem nie jest, ale chwyta za serca, jest po prostu mocna. Parę razu miałam wrażenie, że autorce zabrakło pomysłu, by jakoś dokończyć wątek. Nie mniej jednak gdy tylko odłożyłam książkę, by wrócić do codzienności, myślami ciągle byłam w dzikiej, magicznej Afryce...

Książka może pod względem technicznym arcydziełem nie jest, ale chwyta za serca, jest po prostu mocna. Parę razu miałam wrażenie, że autorce zabrakło pomysłu, by jakoś dokończyć wątek. Nie mniej jednak gdy tylko odłożyłam książkę, by wrócić do codzienności, myślami ciągle byłam w dzikiej, magicznej Afryce...

Bardzo gorąca i namiętna opowieść. W dodatku lubię takie historie małych miasteczek. Przeczytana w jeden wieczór. Polecam.

Bardzo gorąca i namiętna opowieść. W dodatku lubię takie historie małych miasteczek. Przeczytana w jeden wieczór. Polecam.

Po utworze rozglądasz się dookoła i szukasz w swoim środowisku Boga. Widzisz go w siostrze, sąsiedzie, nawet w psie. I pokazuje, jaką mądrość skrywa w sobie każde dziecko. Opowieści czytasz jednym tchem, so tego w tym wydaniu śliczne ilustracje Joanny Rusinek. Polecam, tę książkę potrzebowałam w tym czasie.

Po utworze rozglądasz się dookoła i szukasz w swoim środowisku Boga. Widzisz go w siostrze, sąsiedzie, nawet w psie. I pokazuje, jaką mądrość skrywa w sobie każde dziecko. Opowieści czytasz jednym tchem, so tego w tym wydaniu śliczne ilustracje Joanny Rusinek. Polecam, tę książkę potrzebowałam w tym czasie.

To nie jest książka, która ma robić szał. Książka krótka, a czytałam długo, bo myślałam, dużo myślałam. Z pewnością chwytała za serce. Idealnie połączone biografie, w idealnym porządku. Można chyba nawet stwierdzić, że w jakimś stopniu wpłynęła na mój światopogląd. Polecam.

To nie jest książka, która ma robić szał. Książka krótka, a czytałam długo, bo myślałam, dużo myślałam. Z pewnością chwytała za serce. Idealnie połączone biografie, w idealnym porządku. Można chyba nawet stwierdzić, że w jakimś stopniu wpłynęła na mój światopogląd. Polecam.

Książka dobra, ale liczyłam na bardziej szczęśliwy koniec.
Kogoś, kto pragnie dziecka, szczególnie chwyta za serce.
Polecam.

Książka dobra, ale liczyłam na bardziej szczęśliwy koniec.
Kogoś, kto pragnie dziecka, szczególnie chwyta za serce.
Polecam.

Nie zrobiła na mnie ta książka takiego wrażenia jak "w cieniu pałacu zimowego", ale zdecydowanie czytałam ją jednym tchem. Bardzo, ale to bardzo cenię sobie pomysłowość Boyne. Książka ciekawa i zaskakująca.

Nie zrobiła na mnie ta książka takiego wrażenia jak "w cieniu pałacu zimowego", ale zdecydowanie czytałam ją jednym tchem. Bardzo, ale to bardzo cenię sobie pomysłowość Boyne. Książka ciekawa i zaskakująca.

Ta książka mnie wkurzała. A czyż nie arcydziełem jest książka, która wzbudza jakiekolwiek emocje? Nawet wkurzenie? Najbardziej mnie wkurzyło morderstwo Caroline. Liczyłam na miłosny koniec. Ale to nie u Twardocha.
Utwór dynamiczny, chaotyczny, ale w tym chaosie wszystko idealnie połączone, poukładane.
Z przyjemnością sięgnę po inne dzieła Twardocha.
Z czystym sumieniem i bez przesadzania polecam tę książkę.

Ta książka mnie wkurzała. A czyż nie arcydziełem jest książka, która wzbudza jakiekolwiek emocje? Nawet wkurzenie? Najbardziej mnie wkurzyło morderstwo Caroline. Liczyłam na miłosny koniec. Ale to nie u Twardocha.
Utwór dynamiczny, chaotyczny, ale w tym chaosie wszystko idealnie połączone, poukładane.
Z przyjemnością sięgnę po inne dzieła Twardocha.
Z czystym sumieniem i...

Trochę zawiódł mnie ten utwór, ale muszę przyznać, że temat książki bardzo ciekawy i ujęty bardzo dobrze. Zdecydowanie większe wrażenie wywarła na mnie druga część książki, tj. losy Roberta i Lillibet.
Polecam tym, którzy nie oczekują wysokiego poziomu literackiego, tylko chwilę relaksu.

Trochę zawiódł mnie ten utwór, ale muszę przyznać, że temat książki bardzo ciekawy i ujęty bardzo dobrze. Zdecydowanie większe wrażenie wywarła na mnie druga część książki, tj. losy Roberta i Lillibet.
Polecam tym, którzy nie oczekują wysokiego poziomu literackiego, tylko chwilę relaksu.