Najnowsze artykuły
-
ArtykułyCi bohaterowie nie powinni trafić na ekrany? O nie zawsze udanych wcieleniach postaci z książekAnna Sierant12
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 24 maja 2024LubimyCzytać411
-
Artykuły„Zabójcza koniunkcja”, czyli Krzysztof Beśka i Stanisław Berg razem po raz siódmyRemigiusz Koziński1
-
ArtykułyCzy to może być zabawna historia?Dominika0
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Biblioteczka
Filtry
Książki w biblioteczce
[12]
Generuj link
Zmień widok
Sortuj:
Wybrane półki [1]:
Cykl:
Kroniki Diuny (tom 1)
Średnia ocen:
8,2 / 10
18957 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 39720
Opinie: 1666
Przeczytał:
2023-02-28
2023-02-28
Średnia ocen:
7,9 / 10
4405 ocen
Ocenił na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 15615
Opinie: 438
Przeczytał:
2023-01-16
2023-01-16
Średnia ocen:
8,3 / 10
150 ocen
Ocenił na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 632
Opinie: 29
Przeczytał:
2022-02-05
2022-02-05
Średnia ocen:
7,9 / 10
4314 ocen
Ocenił na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 8064
Opinie: 345
Przeczytał:
2021-11-14
2021-11-14
Średnia ocen:
7,9 / 10
76 ocen
Ocenił na:
9 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 462
Opinie: 9
Przeczytał:
2015-09-23
2015-09-23
Cykl:
Trylogia Ciągu (tom 1-3)
Średnia ocen:
7,3 / 10
522 ocen
Ocenił na:
9 / 10
Na półkach:
Zobacz opinię (4 plusy)
Czytelnicy: 2253
Opinie: 78
Zobacz opinię (4 plusy)
Popieram
4
Średnia ocen:
7,1 / 10
24 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 204
Opinie: 2
Przeczytał:
2019
2019
Średnia ocen:
7,7 / 10
12 ocen
Ocenił na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 28
Opinie: 0
Średnia ocen:
7,8 / 10
39 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 164
Opinie: 4
Średnia ocen:
6,8 / 10
124 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 580
Opinie: 21
Przeczytał:
2016-02-02
2016-02-02
Średnia ocen:
7,9 / 10
1907 ocen
Ocenił na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 4759
Opinie: 244
Przeczytał:
2016-02-04
2016-02-04
Średnia ocen:
7,2 / 10
475 ocen
Ocenił na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 890
Opinie: 71
··· www.discrust.wordpress.com ···
[recenzja dedykowana wszystkim entuzjastom FOSS, LINUX, BSD i pracy w powłoce/konsoli ;)]
Przede wszystkim brawa i podziękowania za tą książkę należą się Wydawnictwu MAG! Dla każdego maniaka hard science fiction i cyberpunk, wydanie to jest absolutnym strzałem w dziesiątkę!
Z ogromną radością pochłonąłem całą "Trylogię Ciągu", przy okazji - niezły paradoks! - przy pomocy science fiction powracając do przeszłości (sic!). Jestem z tego pokolenia, które "na zapisach" w kioskach "Ruchu", w tekturowych teczkach prenumerowało "Fantastykę", które gniło godzinami w bibliotekach i cierpliwie czekało na nowe książki Asimova, Dicka, Zelaznego, Le Guin, czy Gibsona wreszcie, albo męczyło jedyny egzemplarz którejś części "Diuny", Herberta, w lokalnych czytelniach... Potem z zapamiętaniem grało w "papierowe" RPG-i takie jak np. "Cyberpunk 2020"... A "Neuromancera" czytałem 666 razy ;)
"Neuromancer", to nie tylko nowatorska fantastyka i wspaniały literacki cyberpunk. To pewien etap w historii science fiction i zgodzi się z tym chyba każdy entuzjasta gatunku. Młodzieżowe zachłyśnięcie się literaturą fantastyczną ma w sobie coś z sinusoidalnej mody w Polsce, dlatego to wydanie trzech dzieł Williama Gibsona właśnie teraz jest doskonałą okazją by wszyscy, którzy do tej pory omijali obszary science fiction, czy wręcz uznawali ten gatunek za mało literacki, zapoznali się z kwintesencją i klasyką "twardej" fantastyki!
"Trylogia Ciągu", to nie przydługawe space-opery, ani spotkania z Obcymi. Jedynym "obcym" w książkach Gibsona jest człowiek - najpierw sam dla siebie, a w drugiej kolejności dla rzeczywistości, która nie jest taka oczywista, jak mogłoby się wydawać; jej ramy są płynne i niebezpieczne i w sumie nazywając to "rzeczywistością", tak naprawdę nie mówimy niczego konkretnego. Dehumanizacja jako immanentna cecha ludzka (sic!), to nie fakt istnienia zaawansowanej nanotechnologii i powszechności biowszczepów u głównych bohaterów Trylogii... To również nie prostacki samozachwyt technologicznymi możliwościami ujarzmiania wąskiej części kosmosu wokół małej, niewiele znaczącej Ziemi. "Trylogia Ciągu", to twardy kop w twarz od świata, w którym giniesz jeśli nie zainwestowałeś w kilka zabawek i jeśli dasz się zaskoczyć nieporównywalnie zwinniejszym od ciebie.
Konkrety? Ojjj, nie zrobię wam tej krzywdy i nie opiszę żadnego gadżetu, rozwiązania biomechanicznego, żadnych szczegółów nt tego, co dzieje się, gdy zakładasz triody i gdy jesteś cyberkowbojem! Przekonaj się sam/-a na czym polega innowacyjność, wyjątkowość, magnetyczna wręcz unikalność prozy Gibsona!
Chciałbym, żeby czytelnicy zainteresowani "Trylogią Ciągu" wiedzieli, że William Gibson jest absolutnym cyberpunkowym mistrzem. Wykreowany przez niego świat (będący cały czas NASZYM światem!) jest dowodem nie tylko na kreatywność literacką - William Gibson w latach 80-tych ubiegłego wieku pisał o tym, co czeka na nas za rogiem (nie wspominając o tym, co już stało się naszą codziennością). Już wkrótce. Jego wizja cyberprzestrzeni, to nie tylko geniusz wyobraźni, ale i spełniająca się rzeczywistość.
Czytacie tą recenzję, albowiem istnieje internet i to, co aktualnie piszę mogę zaraz wysłać na serwer, który umożliwia mi ograniczony dostęp do "Lubimy Czytać". A teraz wyobraźcie sobie, że macie swoją konsolę (wszczepioną przykładowo w kark - od czasów Gibsona minęło trochę lat), a ja wysyłam wam moje zdanie nt "Trylogii Ciągu" - do zwizualizowania sobie w dowolnym momencie, ewentualnie do przeczytania w waszym osobistym terminalu wszczepionym w rogówkę oka. Jeśli wam się spodoba i spojrzycie na "wartościowa opinia", to przelecimy się razem tam, gdzie jest trochę Lodu... A Lód jest właśnie dla takich jak ty i ja. Jesteśmy po to, by rozpierdalać Lód :) To jest cyberpunk!
Podsumowując. "Trylogia Ciągu", to lektura absolutnie obowiązkowa dla wszystkich. Dlaczego? Ano dlatego, że wkrótce to, co nazywamy potocznie i poczciwie "rzeczywistością", zacznie wyglądać tak, jak w latach 80-tych XX wieku obmyślił to Gibson. Jego książki, to żadna przestroga. To niedaleka przyszłość. Bardzo niedaleka. Nie szykujcie się na "odrodzenie" wielkich wartości, idei i religii. Przygotujcie się na terror korporacji, zanik państw i na niezły syf na tej małej planecie w nic nie znaczącej Drodze Mlecznej. Lepiej unikać ciosów molochów i zostać cyberpunkiem!
··· www.discrust.wordpress.com ···
więcej Pokaż mimo to[recenzja dedykowana wszystkim entuzjastom FOSS, LINUX, BSD i pracy w powłoce/konsoli ;)]
Przede wszystkim brawa i podziękowania za tą książkę należą się Wydawnictwu MAG! Dla każdego maniaka hard science fiction i cyberpunk, wydanie to jest absolutnym strzałem w dziesiątkę!
Z ogromną radością pochłonąłem całą "Trylogię Ciągu", przy...