Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Język cudowny. Literacki kuferek: kunsztownie zdobiony, odznaczający się precyzyjnym wykonaniem, zadziwiający wdzięcznością wykończenia.
Co znaleźć można na jego dnie?

1) Na pewno przynętę - iluż się burzy już na samo wspomnienie Nabokovskiej prozy!

2) Elementy powieści drogi bardzo ładnie wkomponowane w tę misterną całość; wymieniam, bo to szczególnie zwróciło moją uwagę i wciąż tkwi w pamięci kilka lat po lekturze książki.

3) Portret psychologiczny skrojony nadzwyczaj sprytnie. Po zapoznaniu się z nim liczyć można i na chwilę Rozmyślań, i na pojawienie się gamy przeróżnych emocji. Duże prawdopodobieństwo silnych reakcji.

4) Niespodzianki. 'Lolitę' utkano z prozy nawarstwiania i wieloznaczności. Każda strona to fascynujące doświadczenie ześlizgiwania się po równi pochyłej w meandry językowych akrobacji. Znajdziemy tu i aluzje literackie, i zabawy brzmieniowe, i wykroczenia przeciw regułom gramatyki.

Język cudowny. Literacki kuferek: kunsztownie zdobiony, odznaczający się precyzyjnym wykonaniem, zadziwiający wdzięcznością wykończenia.
Co znaleźć można na jego dnie?

1) Na pewno przynętę - iluż się burzy już na samo wspomnienie Nabokovskiej prozy!

2) Elementy powieści drogi bardzo ładnie wkomponowane w tę misterną całość; wymieniam, bo to szczególnie zwróciło moją...

Wypożyczyłam ją kiedyś. Mam swoją BNkę o Herbercie, ale nie jest to dość. Silnie odczuwam głęboki niedosyt. Tęskno mi do tego wydania.

Wypożyczyłam ją kiedyś. Mam swoją BNkę o Herbercie, ale nie jest to dość. Silnie odczuwam głęboki niedosyt. Tęskno mi do tego wydania.