rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

O "Drużynie" nie będę się zbytnio rozpisywać, bo też nie ma sensu.
Baaardzo, ale to bardzo lubię tą serię. Czyta się naprawdę przyjemnie, także kolejny wielki plus za koleją część i oby było ich jak najwięcej :)

O "Drużynie" nie będę się zbytnio rozpisywać, bo też nie ma sensu.
Baaardzo, ale to bardzo lubię tą serię. Czyta się naprawdę przyjemnie, także kolejny wielki plus za koleją część i oby było ich jak najwięcej :)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka nie jest zła. Nie jest też bardzo dobra. Umieściłabym ją na półce "przeciętne". Nie raz, nie dwa czytałam podobne historie, dużo lepiej napisane, może też z większym zapałem.
Mimo tego bardzo mi się podobała. Przeczytałam ją od tak. Na szybko. Na luzie. Bardzo polubiłam główną bohaterkę. Co tu dużo mówić. Pora na kolejną część.

Książka nie jest zła. Nie jest też bardzo dobra. Umieściłabym ją na półce "przeciętne". Nie raz, nie dwa czytałam podobne historie, dużo lepiej napisane, może też z większym zapałem.
Mimo tego bardzo mi się podobała. Przeczytałam ją od tak. Na szybko. Na luzie. Bardzo polubiłam główną bohaterkę. Co tu dużo mówić. Pora na kolejną część.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nie mam zielonego pojęcia co skłoniło mnie do przeczytania tej książki. Na pewno nie okładka, bo nie robi na mnie wrażenia. Zwalę więc winę na opis, który wydawał się ciekawy, niestety książka sama w sobie była okropnie nudna. Akcja była kompletnie wyprana z emocji, wszystko działo się tak "sztucznie'' a bohaterowie? No cóż. Żaden nie przypadł mi do gustu. Martwi mnie myśl, że pozostały mi do nadrobienia kolejne części...

Nie tylko pisarz ma trudne zadanie. My, czytający czasem też musimy się nieźle napocić, by przez coś przebrnąć.

Nie mam zielonego pojęcia co skłoniło mnie do przeczytania tej książki. Na pewno nie okładka, bo nie robi na mnie wrażenia. Zwalę więc winę na opis, który wydawał się ciekawy, niestety książka sama w sobie była okropnie nudna. Akcja była kompletnie wyprana z emocji, wszystko działo się tak "sztucznie'' a bohaterowie? No cóż. Żaden nie przypadł mi do gustu. Martwi mnie myśl,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Tytuł tej książki doskonale opisuje to co czułam po jej przeczytaniu. "Zimne ognie". Coś co wybucha niekoniecznie ogniem, który rozpala. Choć na początku czułam niemałe podniecenie, gdyż bardzo lubię autora i Jego cykl o Doktorze Hunterze, z czasem zmalało do tego stopnia, że straciłam wszelkie nadzieję, że książka okaże się kolejnym hitem.

Mimo tego, że z początku byłam naprawdę ciekawa i pochłonięta lekturą z czasem czegoś zaczęło brakować. Być może zbyt często doszukiwałam się podobieństw do wspomnianego powyżej cyklu lub bądźmy szczerzy, Beckett nie do końca popisał się dobrym pomysłem.

Tytuł tej książki doskonale opisuje to co czułam po jej przeczytaniu. "Zimne ognie". Coś co wybucha niekoniecznie ogniem, który rozpala. Choć na początku czułam niemałe podniecenie, gdyż bardzo lubię autora i Jego cykl o Doktorze Hunterze, z czasem zmalało do tego stopnia, że straciłam wszelkie nadzieję, że książka okaże się kolejnym hitem.

Mimo tego, że z początku byłam...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Niepowszedni, czyli początek serii, która skradła moje serce. A zaczęło się jak zawsze-niewinnie. Książkę kojarzyłam po okładce a o autorze nie miałam zielonego pojęcia. Ciekawość jednak zwyciężyła a ja łapczywie po nią sięgnęłam...
I tak właśnie poznałam Nile, Alle, Sambora, Flawie oraz Dalko. Piątkę Niepowszednich, czyli osoby obdarzone cennymi darami. Jak w każdej historii i tutaj nie zabraknie czającego się zła. Jest nim łotr, tyran, złodziej a zwą go Weles-przywódca Okrutnych Złotników. A jak wiadomo Niepowszedni to 'góra złota' po którą chciwie wyciągnie swe łapska.

Choć kilka pierwszych stron kartkowałam z ociąganiem reszta 'paliła' mi się w rękach. Bardzo polubiłam głównych bohaterów i to w jaki sposób przedstawione zostały relacje między nimi. Nasuwa mi się powiedzenie, że 'Nie szata zdobi człowieka' a to co mamy w środku. Mimo nieszczęść i niepowodzeń, które przytrafiły się przyjaciołom najważniejsze było to, by być razem. W jedności siła a w końcu i Fortuna się do nas uśmiechnie.

Niepowszedni, czyli początek serii, która skradła moje serce. A zaczęło się jak zawsze-niewinnie. Książkę kojarzyłam po okładce a o autorze nie miałam zielonego pojęcia. Ciekawość jednak zwyciężyła a ja łapczywie po nią sięgnęłam...
I tak właśnie poznałam Nile, Alle, Sambora, Flawie oraz Dalko. Piątkę Niepowszednich, czyli osoby obdarzone cennymi darami. Jak w każdej...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Z pozoru normalna, szczęśliwa rodzina jakich wiele. Przyjaciele, dostatek i wszystko na wyciągnięcie ręki. Zbyt piękne, żeby było prawdziwe? Zawsze znajdzie się jakieś ale...

Ogółem książka była dobra. Czasem tylko miałam wrażenie, że niektóre wątki były zbyt przeciągane a czasem nawet zbyteczne. To co zaskoczyło mnie najbardziej to zakończenie. Kompletnie nie spodziewałam się takiego zwrotu akcji. Dopiero pod koniec moja uwaga co do 'naciąganych' wątków okazała się niesłuszna, bo bardzo dobrze odciągały uwagę od oczywistych faktów. Zakończenie to był strzał w dziesiątkę.

Z pozoru normalna, szczęśliwa rodzina jakich wiele. Przyjaciele, dostatek i wszystko na wyciągnięcie ręki. Zbyt piękne, żeby było prawdziwe? Zawsze znajdzie się jakieś ale...

Ogółem książka była dobra. Czasem tylko miałam wrażenie, że niektóre wątki były zbyt przeciągane a czasem nawet zbyteczne. To co zaskoczyło mnie najbardziej to zakończenie. Kompletnie nie spodziewałam...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nadszedł w końcu ten czas, gdy nie decydujesz wyłącznie o sobie. Jesteś odpowiedzialna/y za drugie życie a to jaką podejmiesz decyzję może czasem zmienić wszystko.

Szczepić, czy nie szczepić? Oto jest pytanie.
Na dzień dzisiejszy temat budzi ogromne kontrowersję, gdyż życiodajny lek czasem jest krokiem w przepaść.

'Dawka Życia' to historia, która może przytrafić się każdemu z nas. Jest to idealna pozycja dla tych, którzy zmagają się z decyzją o zaszczepieniu dziecka oraz dla tych, którzy już to zrobili, ale z oczywistych powodów potępiają drugą stronę.
Takie decyzje nie są łatwe. Towarzyszy im strach, niezdecydowanie, poczucie bezradności oraz nadzieja, że nasz wybór okaże się słuszny.

Szczerze muszę przyznać, że po przeczytaniu tej książki moje jednostronne poglądy zmieniły się o 180 stopni. Z jednej strony wiesz, że szczepionki to podstawowa czynność a z drugiej słyszysz o przypadkach, gdzie właśnie one są powodem niepełnosprawności. Co wybierasz? Widzisz? To nie takie proste...

Nadszedł w końcu ten czas, gdy nie decydujesz wyłącznie o sobie. Jesteś odpowiedzialna/y za drugie życie a to jaką podejmiesz decyzję może czasem zmienić wszystko.

Szczepić, czy nie szczepić? Oto jest pytanie.
Na dzień dzisiejszy temat budzi ogromne kontrowersję, gdyż życiodajny lek czasem jest krokiem w przepaść.

'Dawka Życia' to historia, która może przytrafić się...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Pierwsze co mogę powiedzieć o tej książce to to, że posiada chwytliwą okładkę. Właśnie dzięki niej 'Żniwiarz' trafił w moje ręce. Na początku miałam wątpliwości, ponieważ posiadam pewne zakorzenione uprzedzenia co do polskiej twórczości i może to kogoś śmieszyć, ale nie lubię polskich imion. Wracając jednak do tematu. Od samego początku zostałam wciągnięta w mroczny świat, który z każdą kolejną stroną fascynował mnie coraz bardziej. Przestałam zwracać uwagę na rzeczy, których nie lubię i dałam się porwać aż do ostatniej strony.

Świat przedstawiony w książce można powiedzieć, że nie jest nam tak bardzo odległy jak można założyć. Nieraz słyszałam opowieści babci o zjawach, nieochrzczonych dzieciach oraz złych duchach. Może taki świat naprawdę istnieje, lecz my niesieni nurtem dzisiejszych czasów patrzymy przed siebie i jeśli nawet kątem oka coś przemyka, my po prostu wypieramy to z podświadomości? Lecz kto wie co czyha za rogiem?

Pierwsze co mogę powiedzieć o tej książce to to, że posiada chwytliwą okładkę. Właśnie dzięki niej 'Żniwiarz' trafił w moje ręce. Na początku miałam wątpliwości, ponieważ posiadam pewne zakorzenione uprzedzenia co do polskiej twórczości i może to kogoś śmieszyć, ale nie lubię polskich imion. Wracając jednak do tematu. Od samego początku zostałam wciągnięta w mroczny świat,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Żeby opisać kontynuację "Dziewiątego Maga" posłużę się cytatem ze "Zdrady", bo wydaje mi się, że najlepiej oddaje to co myślę:
"Tego właśnie Ariel nie znosiła najbardziej-gdy wszystko wyglądało idealnie, a ona czuła, że jednak coś jest nie tak"...

Żeby opisać kontynuację "Dziewiątego Maga" posłużę się cytatem ze "Zdrady", bo wydaje mi się, że najlepiej oddaje to co myślę:
"Tego właśnie Ariel nie znosiła najbardziej-gdy wszystko wyglądało idealnie, a ona czuła, że jednak coś jest nie tak"...

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Gdybym miała jednym słowem opisać główną bohaterkę byłaby ona IDEALNA. Nawet najmniejsza wada jest jej wielką zaletą. Nie wiem jak Was, ale mnie okropnie nudzą i strasznie irytują wyidealizowani bohaterowie.

Dwa światy. Dwoje odmiennych ludzi. Jedna decyzja. Ryzyko. Przygoda. Miłość.

Sam pomysł stworzenia takiego świata, gdzie towarzyszą nam magiczne
stworzenia i wszystko dookoła przesiąknięte jest magią jest jak najbardziej pozytywnie odebrany. Co do Ariel, czyli naszej głównej bohaterki jeszcze się wstrzymam. Nie ukrywam jednak, że książka była dla mnie zabawna i może nie do końca spodziewałam się czegoś takiego, poprawiła mi humor.

Gdybym miała jednym słowem opisać główną bohaterkę byłaby ona IDEALNA. Nawet najmniejsza wada jest jej wielką zaletą. Nie wiem jak Was, ale mnie okropnie nudzą i strasznie irytują wyidealizowani bohaterowie.

Dwa światy. Dwoje odmiennych ludzi. Jedna decyzja. Ryzyko. Przygoda. Miłość.

Sam pomysł stworzenia takiego świata, gdzie towarzyszą nam magiczne
stworzenia i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Kolejna część, kolejne zmagania. Z całym moim uwielbieniem dla tej serii muszę jednak stwierdzić, że bez Willa to już nie to samo. Niby jest a jednak go nie ma.
Bardzo podoba mi się fakt, że Maddie jako pierwsza dziewczyna dostała szansę, by wkroczyć w szeregi Zwiadowców, lecz razem z nią rozpoczyna się nowy rozdział bez naszych ulubionych bohaterów. Czas mija, lata uciekają i z czasem po Willu, Halcie oraz innych zostanie tylko ślad w postaci wspomnień. Zyskujemy nowych przyjaciół kosztem innych.
Jeśli ogólem mam ocenić tą część mam wrażenie, że brakuje w niej tego co toważyszyło nam do tej pory. Tej iskierki, która zapalając się nie pozwalała nam spuścić oka z tekstu. Historia była trochę nazbyt naciągana, by nagle jej koniec przenieść na tom następny. Mam jednak nadzieje, że nadrobi on braki 'Klanu Czerwonego Lisa'.

Kolejna część, kolejne zmagania. Z całym moim uwielbieniem dla tej serii muszę jednak stwierdzić, że bez Willa to już nie to samo. Niby jest a jednak go nie ma.
Bardzo podoba mi się fakt, że Maddie jako pierwsza dziewczyna dostała szansę, by wkroczyć w szeregi Zwiadowców, lecz razem z nią rozpoczyna się nowy rozdział bez naszych ulubionych bohaterów. Czas mija, lata...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Niektórzy pewnie widząc okładkę i opis tej książki pomyślą, że to typowa pozycja dla nastolatek. Z początku sama byłam tego zdania. Jeśli miałabym ocenić ją ze względu na styl, język itp wg mnie jest ona typowo średnią książką, która nie grzeszy świetnym stylem i czasem nawet przynudza. Początek niespecjalnie mi się podobał a sposób operowania językiem czasem okropnie mnie denerwował. Ale na tym kończą się minusy, bo całościowo książka jest bardzo dobra, pouczająca i skłaniająca do myślenia. Szczególnie nad nami samymi, nad naszym życiem i naszymi czynami. I wydaje mi się, że nie jest skierowana tylko dla młodzieży, ale dla wszystkich i to jest ogromny plus.

Niektórzy pewnie widząc okładkę i opis tej książki pomyślą, że to typowa pozycja dla nastolatek. Z początku sama byłam tego zdania. Jeśli miałabym ocenić ją ze względu na styl, język itp wg mnie jest ona typowo średnią książką, która nie grzeszy świetnym stylem i czasem nawet przynudza. Początek niespecjalnie mi się podobał a sposób operowania językiem czasem okropnie mnie...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Często sugeruję się opisami na książkach. Nagłówek 'mocny thriller' zdecydowanie zapala lampkę ciekawości po czym książka ląduje w kolejce do czytania.

''Siostry" zaczęłam czytać z ogromnym zapałem, gdyż słyszałam mnóstwo pozytywnych opinii. I jak często z tym bywa, książki zdobywające plusy u innych u mnie zaliczają wielki minus. Nie nazwałabym tej pozycji dobrym i mocnym thrillerem. Historia Abi była dla mnie męcząca, zdecydowanie przynudzała a gdy jednak pojawiała się nadzieja na jakikolwiek dreszczyk emocji, nagle czar pryskał. Jak dla mnie nie było momentów, które utrzymałyby mnie w jakimkolwiek napięciu.

Często sugeruję się opisami na książkach. Nagłówek 'mocny thriller' zdecydowanie zapala lampkę ciekawości po czym książka ląduje w kolejce do czytania.

''Siostry" zaczęłam czytać z ogromnym zapałem, gdyż słyszałam mnóstwo pozytywnych opinii. I jak często z tym bywa, książki zdobywające plusy u innych u mnie zaliczają wielki minus. Nie nazwałabym tej pozycji dobrym i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Czasem zdarza mi się sięgać po książkę ze względu na sam tytuł, bez czytania o czym ona jest. Tak też zrobiłam wybierając ''Dziewczynę, którą kochały pioruny''. Od samego patrzenia na okładkę pomyślałam, że musi być świetna. I była dobra przez kilka pierwszych stron, dopóki akcja nie zaczęła się rozkręcać... Potem było tylko gorzej. Wiadomo, że czarne charaktery potrafią zepsuć nasze nastawienie, ale tutaj nawet główna bohaterka działała mi na nerwy. Zajęło mi sporo czasu zanim dobrnęłam do końca. W tym przypadku do niektórych rzeczy nie należy wracać.

Czasem zdarza mi się sięgać po książkę ze względu na sam tytuł, bez czytania o czym ona jest. Tak też zrobiłam wybierając ''Dziewczynę, którą kochały pioruny''. Od samego patrzenia na okładkę pomyślałam, że musi być świetna. I była dobra przez kilka pierwszych stron, dopóki akcja nie zaczęła się rozkręcać... Potem było tylko gorzej. Wiadomo, że czarne charaktery potrafią...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Więc tak: Międzynarodowy BESTSELLER, numer 1..., przetłumaczony na...
Nie pierwszy i ostatni raz spotkałam się z takim oto opisem. No cóż. Zaczynam się zastanawiać pod jakim kątem książki stają się tymi bestsellerami...
Tematyka jak najbardziej zwróciła moją uwagę. Temat samobójstwa w dobie dzisiejszego świata jest na porządku dziennym jak również jest tematem tabu. Jak nam wiadomo wystarczy najmniejsze niepowodzenie i błahy powód, by zacząć o nim myśleć.

Tak więc z wielką ochotą sięgnęłam po ''13 powodów''. Z początku jak to bywa wielkie oczekiwania i zniecierpliwienie jak to wszystko się zaczęło i co będzie dalej... A dalej niestety moja ciekawość zaczynała maleć. Temat chwycił, ale cała reszta mnie nie porwała. Dobrnęłam do końca i cóż. Praktyka przerosła teorię.

Na koniec podzielę się jednak cytatem, który chwyta za serce: ''W tym chyba właśnie sęk. Nikt nie wie ze stuprocentową pewnością, w jakim stopniu jego postępowanie odbija się na życiu innych. Bardzo często nie mamy choćby bladego pojęcia. Mimo to robimy co nam się żywnie podoba''.

Więc tak: Międzynarodowy BESTSELLER, numer 1..., przetłumaczony na...
Nie pierwszy i ostatni raz spotkałam się z takim oto opisem. No cóż. Zaczynam się zastanawiać pod jakim kątem książki stają się tymi bestsellerami...
Tematyka jak najbardziej zwróciła moją uwagę. Temat samobójstwa w dobie dzisiejszego świata jest na porządku dziennym jak również jest tematem tabu. Jak...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Duchy. Spekulacje nad pytaniem o ich istnienie zostawmy innym. Już samo to słowo u niektórych sprawia, że włos się jeży a niektórzy wprost łakną historii o nich. ''Anna we krwi'' to właśnie opowieść o duchach. Lecz jeśli zależy Wam na mrożących krew w żyłach szczegółach ta książka nie jest dla Was. Ponieważ jest to opowiadanie ze średniej półki raczej na zabicie czasu niż by uzupełnić nasze łaknące umysły. Napisana prostym językiem historia o chłopcu, który poluje na duchy. Te dobre i złe. Ponieważ każdy ma swoje miejsce. A ich miejsce nie jest wśród żywych.

''Więcej ludzi oznacza jedynie więcej przeszkód''

Duchy. Spekulacje nad pytaniem o ich istnienie zostawmy innym. Już samo to słowo u niektórych sprawia, że włos się jeży a niektórzy wprost łakną historii o nich. ''Anna we krwi'' to właśnie opowieść o duchach. Lecz jeśli zależy Wam na mrożących krew w żyłach szczegółach ta książka nie jest dla Was. Ponieważ jest to opowiadanie ze średniej półki raczej na zabicie czasu niż...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Kroniki Bane’a Cassandra Clare, Maureen Johnson, Sarah Rees Brennan
Ocena 7,7
Kroniki Bane’a Cassandra Clare, Ma...

Na półkach: ,

''Dary Anioła'' Cassandry Clare były pierwszymi książkami jej autorstwa, które przeczytałam. Właśnie tam pierwszy raz zetknęłam się z osobą Magnusa Bane'a. I powiem szczerze, że polubiłam go. Dlatego po skończeniu cyklu kwestią czasu było sięgnięcie po ''Kroniki Bane'a''. I właśnie tu zaczynają się schody. Po kilkunastu stronach czytania, oczy śledziły tekst a umysł galopował po nieznanym. Czyli po prostu nie zostałam wciągnięta w wir wydarzeń tak jak tego oczekiwałam. Ale jak to często bywa, czytamy dalej mając nadzieję na wielką zmianę. Także brnęłam powoli do przodu, kartka za kartką iii nic. Dosłownie nic.

Osoba Magnusa jest specyficzna. Jest on lekko wyniosły, ekstrawagancki, swoją osobą reprezentuje nieliczne jednostki. Jest szarmancki i roztacza wokół siebie aurę, która po prostu do niego przyciąga. Ale mimo tego wszystkiego nie odnalazłam tego czaru w Kronikach. Niestety muszę stwierdzić, że okropnie się zawiodłam. Nie zostałam zaczarowana nawet na chwilę. Książka zwyczajnie mnie nudziła a nawet powiem, że ciężko mi się ją czytało. Także z czystym sercem cieszę się, że to już za mną.

Jak widać nawet najwięksi czarownicy czasem po prostu nie dają dary. 1-0 dla mnie :D

''Dary Anioła'' Cassandry Clare były pierwszymi książkami jej autorstwa, które przeczytałam. Właśnie tam pierwszy raz zetknęłam się z osobą Magnusa Bane'a. I powiem szczerze, że polubiłam go. Dlatego po skończeniu cyklu kwestią czasu było sięgnięcie po ''Kroniki Bane'a''. I właśnie tu zaczynają się schody. Po kilkunastu stronach czytania, oczy śledziły tekst a umysł...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Czy ''Dziecko Odyna'' to hit? Sama nie wiem. Po pierwszej części trudno mi to stwierdzić. Dużo słyszałam o tej książce i miałam co do niej wysokie wygórowania. Trafiła w moje ręce przypadkowo wraz z kolejnymi dwiema częściami. Wiem, że książek nie ocenia się po okładce, ale to właśnie one zwróciły moją uwagę. Niepozorne a jednak siłą rzeczy przyciągają.

''Dziecko Odyna'' to historia Hirki. Hirki bezogoniastej. Człeka, który z powodu braku tak ważnej części ciała jak u reszty mieszkańców, czyli ogona, zostaje wykluczona, gdyż nie potrafi czerpać, czyli połączyć się Evną. Życiem i siłą tamtego świata. Ale czy do końca tak jest? No właśnie. W końcu to dziecko Odyna...

Muszę stwierdzić, że mam mieszane uczucia. Owszem książka jest ciekawa, fajnie się ją czyta i nie jest typowym chłamem w świecie fantastyki, lecz czegoś mi tu brakowało. Może to wcale nieistotne a może zrobiłoby wielką różnicę. Jeszcze nie wiem co to jest, ale mam nadzieję, że wraz z kolejnymi częściami się tego dowiem.

Czy ''Dziecko Odyna'' to hit? Sama nie wiem. Po pierwszej części trudno mi to stwierdzić. Dużo słyszałam o tej książce i miałam co do niej wysokie wygórowania. Trafiła w moje ręce przypadkowo wraz z kolejnymi dwiema częściami. Wiem, że książek nie ocenia się po okładce, ale to właśnie one zwróciły moją uwagę. Niepozorne a jednak siłą rzeczy przyciągają.

''Dziecko Odyna''...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Kolejna część i kolejny powód, by potwierdzić, że Zwiadowcy to naprawdę bardzo dobry cykl. Coraz trudniej jest mi pogodzić się z tym, że wraz z kolejnymi częściami zbliżam się ku końcowi.

Kolejna część i kolejny powód, by potwierdzić, że Zwiadowcy to naprawdę bardzo dobry cykl. Coraz trudniej jest mi pogodzić się z tym, że wraz z kolejnymi częściami zbliżam się ku końcowi.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Przywódcy Odszczepieńców udaje się zbiec wraz ze swymi wiernymi sługami. Halt, Will oraz Horace podążają tropem fałszywego proroka, by raz na zawsze skończyć z obłudną wiarą. Wszystko wydaje się iść po ich myśli dopóki nie wpadają w pułapkę zastawioną przez Genoweńczyków w której Halt zostaje ranny. Will musi udowodnić na co go stać, gdy w grę wchodzi życie Jego starego mentora jak i przyjaciela.

Przywódcy Odszczepieńców udaje się zbiec wraz ze swymi wiernymi sługami. Halt, Will oraz Horace podążają tropem fałszywego proroka, by raz na zawsze skończyć z obłudną wiarą. Wszystko wydaje się iść po ich myśli dopóki nie wpadają w pułapkę zastawioną przez Genoweńczyków w której Halt zostaje ranny. Will musi udowodnić na co go stać, gdy w grę wchodzi życie Jego starego...

więcej Pokaż mimo to