Jesteśmy społecznością, która kocha książki

"Króla" Szczepana Twardocha szczególnie polecam w postaci audiobooka, przebojowo czytanego przez Macieja Stuhra - po polsku, w jidysz, po rosyjsku i niemiecku, z akcentem żydowskim, warszawsko-apaszowskim, z wyższych sfer i z seplenieniem, gdzie trzeba. Stuhr indywidualizuje kwestie każdej z pojawiających się postaci, także kobiecych, niezależnie od tego, czy bohater jest drugo- czy trzecioplanowy. Gdy dobrze się wsłuchać w grę Stuhra, można niektóre zagadki rozgryźć, zanim objawi je nam Twardoch.

"Króla" Szczepana Twardocha szczególnie polecam w postaci audiobooka, przebojowo czytanego przez Macieja Stuhra - po polsku, w jidysz, po rosyjsku i niemiecku, z akcentem żydowskim, warszawsko-apaszowskim, z wyższych sfer i z seplenieniem, gdzie trzeba. Stuhr indywidualizuje kwestie każdej z pojawiających się postaci, także kobiecych, niezależnie od tego, czy bohater jest...

Moc przyjemności z czytania, a także ze słuchania, bo lektorem audiobooka jest autor we własnej osobie.

Moc przyjemności z czytania, a także ze słuchania, bo lektorem audiobooka jest autor we własnej osobie.

Lubię wiedzieć, dlaczego w danych sytuacjach zachowuję się w określony sposób, co wpływa na moje uczucia, co sprawia, że obdarzam sympatią daną osobę, a innej jestem niechętna. Lubię uodparniać się na stereotypy, podświadome uprzedzenia, krzywdzące oceny i przyjmowanie błędnych założeń. Lubię rozumieć i być świadomą. Nie lubię natomiast kierować się intuicją, bo ta z kolei lubi płatać figle. Wszystkim, którzy mają podobnie i nie żal im czasu na lepsze poznanie siebie i innych, polecam „Siłę nawyku”, która pomaga zrozumieć mechanizmy sprawiające, że działamy automatycznie i wyjaśnia na interesujących przykładach, jak je zmieniać.

Nie, nie lubię poradników.

„Siła nawyku” mnie zaintrygowała i postanowiłam dać jej szansę. Pierwsze rozdziały, czysto popularno-naukowe, opisujące przypadki osób z zaburzeniami pamięci, wyjaśniające działanie mózgu i rozdział, jaki istnieje pomiędzy pamięcią a nawykami, były tak świetne, że polecając tę książkę bliskim i dalszym, naraziłam się na pełne politowania uśmieszki i docinki, że to zwykły poradnik, który zrobi mi takie pranie mózgu, że ani się obejrzę, a będę próbowała obudzić w sobie olbrzyma i zaraz zacznę rozglądać się za jakimś, za przeproszeniem, coachem, który mi w tym pomoże.

Nie poddawałam się i gdy wreszcie nadarzyła się okazja, namówiłam mojego chłopaka na wspólne posłuchanie kolejnego rozdziału. Pech chciał, że trafiłam na najsłabszą część książki, czyli „Target wie, czego chcesz”, która była marketingowym bełkotem i musieliśmy przerwać eksperyment, bo nie miałam siły tłumaczyć, że ten rozdział, to jakaś wpadka, a cała reszta była naprawdę dobra. Na szczęście później, wbrew oporom, dosłuchałam audiobook do końca i, choć mój chłopak nigdy w to nie uwierzy, było warto.

Nie zaprzeczam, książka ma jednak aspekt poradnikowy, bo gdy odkryje się zasady działania nawyków, trudno oprzeć się pokusie, by nie wykorzystać tej wiedzy w praktyce. Autor zaś się nie opiera i dokładnie wyjaśnia, jak zamieniać zgubne nawyki w te pożądane.

Niespecjalnie polecam audiobook, bo lektor jest denerwujący i kaleczy angielski.

Lubię wiedzieć, dlaczego w danych sytuacjach zachowuję się w określony sposób, co wpływa na moje uczucia, co sprawia, że obdarzam sympatią daną osobę, a innej jestem niechętna. Lubię uodparniać się na stereotypy, podświadome uprzedzenia, krzywdzące oceny i przyjmowanie błędnych założeń. Lubię rozumieć i być świadomą. Nie lubię natomiast kierować się intuicją, bo ta z kolei...

Ludzie czasem zadają sobie pytanie, czy istnieje książka, która zmieniła ich życie.

„Polska odwraca oczy” to książka, która zmienia życia opisanych w niej osób. Justyna Kopińska bardzo dociekliwie prowadzi śledztwa dziennikarskie, których wyniki publikuje w Dużym Formacie Gazety Wyborczej. „Polska odwraca oczy” to zbiór najważniejszych publikacji Kopińskiej. Zazwyczaj rozdziały zamyka informacja o tym, jak dana sprawa potoczyła się po publikacji artykułu. Interwencje dziennikarki często stanowią punkt zwrotny w opisywanych historiach, sprawiają że sądy przyspieszają prace nad ciągnącymi się przez lata sprawami, pracownicy znęcający się nad swymi podopiecznymi są zwalniani z pracy, patologiczne układy, które utrzymywały się przez dekady, zostają rozbite, ofiary przemocy odzyskują godność, zaś kolejne osoby trafiające do opisanych przez autorkę ośrodków unikają losu ofiar.

Kopińska zmienia świat, w którym żyjemy.

Ludzie czasem zadają sobie pytanie, czy istnieje książka, która zmieniła ich życie.

„Polska odwraca oczy” to książka, która zmienia życia opisanych w niej osób. Justyna Kopińska bardzo dociekliwie prowadzi śledztwa dziennikarskie, których wyniki publikuje w Dużym Formacie Gazety Wyborczej. „Polska odwraca oczy” to zbiór najważniejszych publikacji Kopińskiej. Zazwyczaj...

Wyborne!

Jedna z moich ulubionych książek o Muminkach. Oprócz znakomicie przedstawionych, jak zawsze nieco neurotycznych postaci drugoplanowych (Emma, Bufka, Filifionka, Homek, a także Włóczykij - nietypowo w roli ojca - i to od razu dwudziestki czwórki dzieci), świetnych dialogów, urzekających i zaskakująco prawdziwych rysunków, na pewno niemały wpływ na moją sympatię miało także słynne słuchowisko z muzyką Tadeusza Woźniaka i Gustawem Holoubkiem jako narratorem.

Kto ze względów pokoleniowych nie wie "komu z głowy cieknie olej, bo ma wielką dziurę w głowie, w której gnieżdżą się sobole" i pechowo nie ma w domu płyty z "Latem Muminków", niech nie szlocha, bo całe słuchowisko jest też dostępne w Internecie:
http://www.youtube.com/watch?v=WHyydqjYkdA&list=PL2696A09C1D6801F6

Miłego czytania i słuchania!

Wyborne!

Jedna z moich ulubionych książek o Muminkach. Oprócz znakomicie przedstawionych, jak zawsze nieco neurotycznych postaci drugoplanowych (Emma, Bufka, Filifionka, Homek, a także Włóczykij - nietypowo w roli ojca - i to od razu dwudziestki czwórki dzieci), świetnych dialogów, urzekających i zaskakująco prawdziwych rysunków, na pewno niemały wpływ na moją sympatię...