Najnowsze artykuły
- ArtykułyBieszczady i tropy. Niedźwiedzia? Nie – Aleksandra FredryRemigiusz Koziński3
- ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać271
- ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel6
- ArtykułyWyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała ŁuczyńskiegoLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Dahlia de La Cerda
Źródło: https://wydawnictwofiltry.pl/dahlia-de-la-cerda/
1
6,9/10
Pisze książki: literatura piękna
Urodzona: 09.03.1985
Urodzona w 1985 roku meksykańska pisarka i aktywistka, z wykształcenia filozofka. Współzałożycielka i współdyrektorka feministycznego kolektywu Morras Help Morras. Od urodzenia związana z miastem Aguascalientes, gdzie mieszka do dziś. Podejmowała najróżniejsze prace, między innymi w call center, barze i fabryce słodyczy; sprzedawała także używaną odzież na pchlim targu, była redaktorką newsów i akwizytorką produktów firmy Avon. Jej pisarska kariera zaczęła się w 2009 roku od wygranej w konkursie literackim „Letras de la Memoria”. Potem przyszły literackie stypendia i publikacje w antologiach. Debiutancka książka Dahlii de la Cerdy, zbiór opowiadań Wściekłe suki (wyd. oryg. 2022),przyniósł jej błyskawiczną sławę w Meksyku i za granicą. Tom nagrodzono m.in. Premio Nacional de Cuento Joven i przetłumaczono na język polski, angielski, włoski, francuski i turecki. W 2023 roku ukazała się jej druga samodzielna książka, zatytułowana Desde los Zulos.
6,9/10średnia ocena książek autora
122 przeczytało książki autora
187 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Wściekłe suki Dahlia de La Cerda
6,9
„Meksyk to olbrzymi potwór, który pożera kobiety. Meksyk to pustynia z prochu i kości. Meksyk to cmentarz z różowymi krzyżami. Meksyk to kraj nienawidzący kobiet.“
„Wściekłe suki“ to podobno opowiadania, ale z rodzaju tych, co łącza się w luźną całość. Skupione na meksykańskich kobietach, które dosięga bieda, niesprawiedliwość czy seksizm. Które mężczyźni okrutnie zabijają czy odbierają im poczucie bezpieczeństwa, a prawo nic z tym nie robi. Tkwią w patriarchalnym świecie, gdzie klasizm, koloryzm i rasizm mają używanie, a między warstwami społecznymi znajduje się przepaść. One natomiast pomimo tych przeciwności (a może dzięki nim) wykazują się dużą siłą oraz odwagą. One natomiast są ofiarami systemu. Prą do przodu, by osiągnąć cel, a po drodze nie imają się morderstwa czy zbrodni. Opowiadają swoją historię nawet zza grobu, jakby prawda o ich życiu nie mogła zostać zapomniana czy pominięta. Skaczą w czasie i w przestrzeni, kilka razy uciekają w nadprzyrodzone, ale skupiają się na niebanalnej codzienności w miejscu, gdzie kobiety muszą być silne, bo Meksyk nie pozostawia im wyboru.
Lubię teksty, gdzie na pierwszym planie mamy siostrzeństwo oraz perspektywę (zwłaszcza kobiecą) jednostki w obcych mi miejscach na Ziemi. Lubię, gdy działania bohaterów są moralnie niejasne, a autor(ka) nie boi się pisania o brutalności rzeczywistości. I wszystko to Dahlia de la Cerda zawarła w swojej książce, ale jakby bardziej oraz mocniej. Przesadnie w stopniu, gdzie nie może być to przyjemne czy ładne, ale ma w sobie moc wyrazu.
Cała moja stereotypowa wiedza odnośnie Meksyku mówi, że bohaterowie tekstu mogliby (do pewnego stopnia) istnieć naprawdę, a jednocześnie wydają się być na tyle dalecy, na tyle przerysowani, że trudni w nich losy się wczuć. Czytałam i nie czułam nic aż do ostatniego opowiadania, które uważam za rewelacyjne. Ale dopiero ono oraz kilka fragmentów, bo zwykle rozmijałam się z tą prozą. Niemniej — ukazana w niej perspektywa to coś ważnego i niech będzie o niej głośniej.
przekł. Katarzyna Okrasko
Wściekłe suki Dahlia de La Cerda
6,9
Książka „Wściekłe suki” Dahlii de La Cerdy zabiera nas do serii opowiadań o kobietach w Meksyku.
Temat nakreślony jak traktowane są kobiety, z czym muszą się zmagać i jak myślą, aby przetrwać w tym bezwzględnym świecie.
Temat dobry, rozwinięcie dostateczne, przekaz nie do końca wykorzystany, raczej liźnięty.
Nie jest to proste, ani lekkie, nie polecam przed snem.
Mam trochę mieszane uczucia co do tej książki. Dobrze, że powstają i sygnalizują, że istnieje taki problem, jednak należy prawidłowo do niego podejść.
Z pewnością nie zostanie ze mną na dłużej treść książki.