Piknik na skraju drogi. Las.
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Seria:
- Stanisław Lem poleca
- Tytuł oryginału:
- Piknik na oboczinie. Les.
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Literackie
- Data wydania:
- 1977-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1977-01-01
- Liczba stron:
- 291
- Czas czytania
- 4 godz. 51 min.
- Język:
- polski
- Tłumacz:
- Irena Lewandowska
- Tagi:
- Lem stalkerzy rosyjska fantastyka
Posłowiem książkę opatrzył Stanisław Lem.
Arkadij i Borys Strugaccy uważani są za najwybitniejszych pisarzy radzieckich uprawiających fantastykę naukową, co potwierdza ogromną popularność, jaką cieszą się ich książki.
W "Pikniku na skraju drogi" - powieść tę przypominamy dzisiaj w serii "Stanisław Lem poleca" - fantastyczna historia skrawka ziemi, na którym gościli przez pewien czas przybysze z kosmosu i gdzie od tego momentu dzieją się rzeczy najdziwniejsze, jest swoistym kamuflażem dla rozpatrywania postaw ludzkich.
Natomiast w znakomitym literacko opowiadaniu "Las" zarysowana została sytuacja odwrotna: tutaj nie wysłannicy pozaziemskich cywilizacji składają wizytę ludziom, ale mieszkaniec Ziemi trafia w tragicznych okolicznościach do skazanej na zagładę fantastycznej wsi i za wszelką cenę usiłuje poznać mechanizmy rządzące oglądanym przez siebie okrutnym światem. Towarzysząc Kandydatowi, który poszukuje odpowiedzi na dręczące go pytania, czytelnik jest świadkiem niezwykłych wydarzeń rozgrywających się w niesamowitej scenerii wrogiego człowiekowi lasu, zgłębia tajemnice trójkątnych jezior, ogląda wzgórze-fabrykę żywych istot, bierze udział w rozprawach z martwiakami...
Ze względu na oryginalność tematyki i wyjątkowe walory artystyczne prezentowane przez nas utwory braci Strugackich powinny usatysfakcjonować nie tylko amatora fantastyki, lecz każdego miłośnika literatury współczesnej.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 6 164
- 3 447
- 1 042
- 333
- 124
- 88
- 75
- 53
- 44
- 30
Opinia
Miasteczko Harmont jest jednym z kilku miejsc na Ziemi, gdzie przed laty doszło do lądowania obcej cywilizacji. Od tego czasu miejsce to nazywane jest Strefą - odizolowaną od świata, strzeżoną przez wojsko, badaną przez ścisłe grono naukowców. Strefa, pełna niebezpieczeństw, fizycznych anomalii, ale też i tajemniczych skarbów, kusi i przyciąga. Nie każdy jednak może do niej wejść, a tym bardziej nie każdy może ją opuścić żywy. Do Strefy zakradają się stalkerzy, wynoszący z niej dziwne artefakty o nieznanym przeznaczeniu i sprzedający je na czarnym rynku.
W "Pikniku na skraju drogi" towarzyszymy jednemu z takich stalkerów, Redowi Shoehartowi, laborantowi z Instytutu Cywilizacji Pozaziemskich, który po godzinach "bada" Strefę na własną rękę.
"Piknik..." to powieść z gatunku sci-fi. Ale nie znajdziemy tu myślących maszyn, nie doświadczymy międzygwiezdnej podróży, nie usłyszymy świstu świetlnego miecza, nie poznamy wyglądu Obcych, nie dowiemy się kim byli, jak wyglądali, ani po co przybyli. Narrator w tej ostatniej kwestii nie wyjaśnia czytelnikowi praktycznie nic. Ot, gdzieś kiedyś wylądowali Obcy, odlecieli zbyt szybko, by ludzkość mogła nawiązać z nimi jakikolwiek kontakt, a jedynym śladem ich obecności jest kipiąca tajemniczością i najeżona śmiertelnym niebezpieczeństwem Strefa.
Właśnie: tajemniczość - oto w czym tkwi niezwykle fascynująca, przerażająca i wciągająca magia "Pikniku...". Niemalże przez całą powieść wędrujemy u boku Reda; razem z nim czołgamy się po Strefie, rzucamy muterki, zbieramy "owaki" i "bransolety", omijamy "czarci pudding", poznajemy siłę "wyżymaczki". I zdaje się, że mając przed sobą ostatnie strony powieści o Strefie wiemy już wszystko. A tak naprawdę nie wiemy o niej nic. Bo Strefa to nie tylko miejsce, które mocno wykracza poza wszelkie znane nam prawa fizyki. To także miejsce, w którym pozostałości po "pikniku obcych" stawiają człowieka wobec pytań o jego pseudo-wielkość i pozycję we wszechświecie. I właśnie w tym momencie, gdy fizyczne obcowanie ze Strefą zamienia się w filozofię, i gdy czytelnik, widząc nawarstwiającą się mnogość pytań, oczekuje na nie odpowiedzi, bracia Strugaccy brutalnie pozostawiają go w pustce rosnącej niewiedzy. I słusznie, bo na takim prozatorskim chwycie powieść zyskuje bardzo wiele, stając się lekturą otwartą, której wiele niewyjaśnionych wątków czytelnik może sobie dopowiedzieć sam.
"Piknik..." po raz pierwszy wydany został ponad czterdzieści lat temu. Czas nie gra tu jednak żadnej roli, gdyż powieść ta jest powieścią ponadczasową, która do dziś nic a nic nie straciła na swojej aktualności i literackiej wielkości. Ma tylko jeden minus - jest zbyt krótka, co autorom nie tylko przeze mnie nie zostanie wybaczone nigdy.
Miasteczko Harmont jest jednym z kilku miejsc na Ziemi, gdzie przed laty doszło do lądowania obcej cywilizacji. Od tego czasu miejsce to nazywane jest Strefą - odizolowaną od świata, strzeżoną przez wojsko, badaną przez ścisłe grono naukowców. Strefa, pełna niebezpieczeństw, fizycznych anomalii, ale też i tajemniczych skarbów, kusi i przyciąga. Nie każdy jednak może do niej...
więcej Pokaż mimo to