Listy z podróży
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Tytuł oryginału:
- Cestopisy
- Wydawnictwo:
- W.A.B.
- Data wydania:
- 2011-04-06
- Data 1. wyd. pol.:
- 2011-04-06
- Liczba stron:
- 504
- Czas czytania
- 8 godz. 24 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788374149310
- Tłumacz:
- Piotr Godlewski
- Tagi:
- włochy Cestopisy
Najpierw jest podróż do Włoch (1923),rok później Čapek trafia na Wyspy Brytyjskie. W 1930 roku jedzie do Hiszpanii, w 1932 do Holandii, by cztery lata później odbyć w towarzystwie żony podróż na północ – do Skandynawii. Pięć podróży w ciągu piętnastu lat, w czasie gdy zbierały się nad Starym Kontynentem coraz ciemniejsze chmury. Ale pisarz, na przekór oganiającemu Europę szaleństwu nacjonalizmów, głosi pochwałę odmienności. Kochać świat – oto jego motto – z różnymi językami i odcieniami skóry, z tysiącami tańców i gatunków wina, z mnogością krain, spośród których każda ma osobny sposób na życie i innego Boga. Świat urzeka Čapka tak bardzo, że aby go właściwie opisać, słowa wspomaga rysunkami. We Włoszech zachwyca się kotami na trawniku w Rzymie i malarstwem Giotta. Wielka Brytania ujmuje go starymi drzewami i angielską mentalnością. W Hiszpanii opisuje dostojne kobiety w mantylach, przerażającą corridę oraz czyszczenie butów, które przybrało postać tańca lub obrzędu. Holandię postrzega jako przyjemny, malowniczy kraj, który z mieszczańskiego spokoju wyrwał Rembrandt. Skandynawia zadziwia go ufnością ludzi i rozległymi pustkowiami. Čapek ujmuje poczuciem humoru i wrażliwością – aż chce się wyruszyć tak jak on: w podróż, której trasę wyznaczy ślepy los.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 243
- 132
- 68
- 9
- 6
- 4
- 3
- 3
- 3
- 3
OPINIE i DYSKUSJE
Czy w czasach, w których świat mamy na wyciągnięcie ręki jesteśmy w stanie znaleźć w "Listach z podróży" Čapka coś dla siebie?
Na tym polega siła literatury, dobrej literatury, że nie traci ona na aktualności.
Pisarz zabiera nas w podróż po Europie lat 20. i 30. XX w. Odwiedza Włochy, Hiszpanię, Wielką Brytanię, Holandię, Danię, Szwecję i Norwegię. Od tego czasu zmieniło się wiele. Wiele z miejsc, odwiedzonych przez pisarza straciło swój niepowtarzalny klimat, zatraciło magię. Podobnie jak obserwacje dotyczące społeczeństw - ich zachowania, ubioru, kultury. Niektóre ze wspomnień stały się lokalnym folklorem. Hiszpanki nie ubierają już mantyli, angielscy parlamentarzyści ściągnęli peruki a korrida chociaż nadal okrutna powoli odchodzi od krwawej spektakularności.
Čapek jest uważnym obserwatorem, wydaje się, że ani na moment nie wychodzi ze swojej roli, nie zamyka oczu, tylko chłonie piękno odwiedzanych miejsc. Zadaje sobie nawet pytanie: "Czy nigdzie nie ma końca podróży i patrzenia?" Nic nie umknie jego uwadze. Ani zachwycająca sztuka, ani architektura, ani lokalne osobliwości ani piękno mijanego krajobrazu. Jego otwarta postawa wobec obcych kultur, postawa pełna nieustającego zdziwienia i zachwytu sprawia, że jego relacja staje się nie tylko sprawozdaniem z odwiedzanych miejsc, ale zapisem zdumień i emocji. Jako obywatel Europy Środkowej często porównuje swój kraj z odwiedzanymi. Ale to nie jest hymn pochwalny, Čapek opisuje również te elementy, które go zadziwiają i które mu nie odpowiadają. Autor często podkreśla, że najbardziej przyciąga go to co jest poza bedekrem, że lubi wędrować własnymi ścieżkami, odkrywać to, co często jest pomijane.
Czytając relacje Čapka, widzimy jak zmienił się nie tylko świat, ale także turystyka. Bo podróż pisarza chociaż intensywna ma znamiona powolności.
"Listy..." wzbogacone są uroczymi rysunkami Čapka, które w przeciwieństwie do fotografii także są dowodem na uważne obserwowanie świata przez pisarza.
Przeł. P. Godlewski
Czy w czasach, w których świat mamy na wyciągnięcie ręki jesteśmy w stanie znaleźć w "Listach z podróży" Čapka coś dla siebie?
więcej Pokaż mimo toNa tym polega siła literatury, dobrej literatury, że nie traci ona na aktualności.
Pisarz zabiera nas w podróż po Europie lat 20. i 30. XX w. Odwiedza Włochy, Hiszpanię, Wielką Brytanię, Holandię, Danię, Szwecję i Norwegię. Od tego czasu zmieniło...
Tryskające humorem - czasem nieco złośliwym - pamiętniki z podróży po Europie. Mamy wrażenie, jakbyśmy ramię w ramię z autorem spacerowali po uliczkach Włoch, Hiszpanii, Anglii... Capek komentuje na bieżąco to, co widzi - wiszące przy drodze pranie, wałęsające się psy, przechodzące panienki. Czytając opis podróży statkiem po portach Skandynawii zrozumiałam, że ludzie nie zmienili się od lat 30. XX wieku - najlepszym przykładem byli turyści schodzący w każdym porcie na ląd i przeczesujący monopolowe w poszukiwaniu alkoholu, bo na statku nie można go kupić ;)
Tryskające humorem - czasem nieco złośliwym - pamiętniki z podróży po Europie. Mamy wrażenie, jakbyśmy ramię w ramię z autorem spacerowali po uliczkach Włoch, Hiszpanii, Anglii... Capek komentuje na bieżąco to, co widzi - wiszące przy drodze pranie, wałęsające się psy, przechodzące panienki. Czytając opis podróży statkiem po portach Skandynawii zrozumiałam, że ludzie nie...
więcej Pokaż mimo toPoczątek „Listów” zwiódł mnie nieco; relacje z włoskich wojaży nieuchronnie kojarzą się bowiem z „Barbarzyńcą w ogrodzie” Herberta. Bardziej może dyletanckie w opisie sztuki, nadrabiają za to większym zagęszczeniem humoru, bardziej przy tym bezpośredniego.
Cały tom liczy jednak więcej części i po opuszczeniu włoskiego buta traci nieco Čapek na uroku. To, co w odcinkach mogło zachwycać czytelników „Lidových novin”, nagromadzone na sześciuset stronach uwypukla swą powtarzalność. Čapek jest bystrym obserwatorem i utalentowanym pisarzem, ale większość jego obserwacji, skupiających się przeważnie na architekturze oraz obyczajowości, siłą rzeczy jest mocno powierzchowna, pisarz stara się bowiem oddać sprawiedliwość najmniejszym nawet miejscowościom, które odwiedził.
Najcenniejsze są tu chyba rzucane mimochodem uwagi o relacji pomiędzy artystą a sztuką, nie od rzeczy jest również kilka zjadliwych aluzji o charakterze politycznym. Generalnie zdecydowanie bardziej zachwyca jednak Čapek jako pełnokrwisty literat, a nie dobrotliwy korespondent.
Początek „Listów” zwiódł mnie nieco; relacje z włoskich wojaży nieuchronnie kojarzą się bowiem z „Barbarzyńcą w ogrodzie” Herberta. Bardziej może dyletanckie w opisie sztuki, nadrabiają za to większym zagęszczeniem humoru, bardziej przy tym bezpośredniego.
więcej Pokaż mimo toCały tom liczy jednak więcej części i po opuszczeniu włoskiego buta traci nieco Čapek na uroku. To, co w odcinkach...
Swego czasu miałam jakąś dziwną fazę na wszystko, co czeskie. Całkiem przypadkiem wpadła mi w ręce właśnie ta książka i trochę w ciemno ją zakupiłam. Klimat podróżniczy bardzo mi "leży", zwłaszcza, że Włochy, Anglia i Holandia są mi znane, a człowiek lubi czytać o miejscach, które już zna i porównywać sobie swoje odczucia z wrażeniami kogoś innego. Przez Włochy przebrnęłam jeszcze z entuzjazmem, ale dalej było coraz gorzej. Ostatecznie utknęłam na Hiszpanii i nie mogę ruszyć z miejsca. Pewnie wrócę jeszcze do tej książki, gdy skończą mi się inne, ciekawsze.
Swego czasu miałam jakąś dziwną fazę na wszystko, co czeskie. Całkiem przypadkiem wpadła mi w ręce właśnie ta książka i trochę w ciemno ją zakupiłam. Klimat podróżniczy bardzo mi "leży", zwłaszcza, że Włochy, Anglia i Holandia są mi znane, a człowiek lubi czytać o miejscach, które już zna i porównywać sobie swoje odczucia z wrażeniami kogoś innego. Przez Włochy przebrnęłam...
więcej Pokaż mimo toKsiążka ciekawa sama w sobie, ale niestety przez grafomański i nienaturalny język nie udało mi się przebrnąć przez całość. Skupiłem się głównie na fragmentach, które interesowały mnie najbardziej. I tak np. opisywana Skandynawia, w temacie zwyczajów, zachowań i mentalności wydaje się nie różnić zbyt wiele od sytuacji dzisiejszej.
Książka ciekawa sama w sobie, ale niestety przez grafomański i nienaturalny język nie udało mi się przebrnąć przez całość. Skupiłem się głównie na fragmentach, które interesowały mnie najbardziej. I tak np. opisywana Skandynawia, w temacie zwyczajów, zachowań i mentalności wydaje się nie różnić zbyt wiele od sytuacji dzisiejszej.
Pokaż mimo toZbiór felietonów z lat '20 XX wieku, oryginalnie wydany pod kilkoma tytułami, tutaj zebrane w jeden tom.
W książce jest dużo ciekawych rzeczy. Opisy podróży, dzieł sztuki, lokalnego folkloru, okraszone humorem. Miałam wrażenie jakby to, co czytałam, bylo odczytywane głosem Jeremy'ego Clarksona albo Makłowicza, ze swadą właściwą obu Panom, których bardzo lubię słuchać/czytać. Do języka trzeba się przyzwyczaić, mając na uwadze to, kiedy książka została napisana, oraz nie można nie docenić kunsztu tłumacza - dzięki któremu nic nie zgrzyta :).
Zaskakujące jest, jak wiele przemyśleń autora jest nadal aktualnych. Czasami miałam wrażenie, że pisze on o obecnej sytuacji.
Polecam - fanom sztuki, felietonów, podróży i dobrego humoru.
Zbiór felietonów z lat '20 XX wieku, oryginalnie wydany pod kilkoma tytułami, tutaj zebrane w jeden tom.
więcej Pokaż mimo toW książce jest dużo ciekawych rzeczy. Opisy podróży, dzieł sztuki, lokalnego folkloru, okraszone humorem. Miałam wrażenie jakby to, co czytałam, bylo odczytywane głosem Jeremy'ego Clarksona albo Makłowicza, ze swadą właściwą obu Panom, których bardzo lubię...
Czech w podróży po Europie, czeski punkt widzenia jakże odmienny od polskiego.
Czech w podróży po Europie, czeski punkt widzenia jakże odmienny od polskiego.
Pokaż mimo toEch Karel, Karel...na co ci te holenderskie krowy i szkockie owce? Słabizna...Ahoj!
Ech Karel, Karel...na co ci te holenderskie krowy i szkockie owce? Słabizna...Ahoj!
Pokaż mimo toPodróż retro m.in. przez Szwecję wzbogacona ilustracjami autorstwa Capka, które świetnie nadawałby się na pocztówki. Doskonała inspiracja do samodzielnego ich tworzenia.
Podróż retro m.in. przez Szwecję wzbogacona ilustracjami autorstwa Capka, które świetnie nadawałby się na pocztówki. Doskonała inspiracja do samodzielnego ich tworzenia.
Pokaż mimo toUwielbiam czeskie poczucie humoru i cenię wielu czeskich autorów. Capek okazał się nie tylko świetnym narratorem i obserwatorem odwiedzanych miejsc ale i wyśmienitym rysownikiem.
Uwielbiam czeskie poczucie humoru i cenię wielu czeskich autorów. Capek okazał się nie tylko świetnym narratorem i obserwatorem odwiedzanych miejsc ale i wyśmienitym rysownikiem.
Pokaż mimo to