Potwór profesora Hawkline’a

Okładka książki Potwór profesora Hawkline’a Richard Brautigan
Okładka książki Potwór profesora Hawkline’a
Richard Brautigan Wydawnictwo: Rebis Seria: Salamandra horror
154 str. 2 godz. 34 min.
Kategoria:
horror
Seria:
Salamandra
Tytuł oryginału:
The Hawkline monster. A gothic western.
Wydawnictwo:
Rebis
Data wydania:
1998-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1998-01-01
Liczba stron:
154
Czas czytania
2 godz. 34 min.
Język:
polski
ISBN:
8371206798
Tłumacz:
Jacek Matuszak
Tagi:
Literatura amerykańska powieść gotycka western groza
Średnia ocen

5,5 5,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,5 / 10
33 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
385
118

Na półkach:

Książka - podzielona na krótkie, średnio dwustronicowe, rozdzialiki zaczynające się od nowej strony (i pozostawiające niezadrukowaną resztę strony poprzedniej) - jest jeszcze krótsza, niżby się wydawało. Właściwie jest to jednowątkowe opowiadanie, płytkie pod względem budowy świata przedstawionego i bohaterów. Niejednokrotnie miałem nawet wrażenie, że i ta prosta historia jest sztucznie rozciągana przez zupełnie nieistotne wydarzenia albo powtarzanie części opisów (choć ma to pewien stylistyczny urok). Sama fabuła jest co prawda na początku intrygująca, ale czym dalej, tym bliżej do groteski czy nastoletniego weird fiction. Horror to nie jest, a tytułowy potwór to żaden potwór.

Książka - podzielona na krótkie, średnio dwustronicowe, rozdzialiki zaczynające się od nowej strony (i pozostawiające niezadrukowaną resztę strony poprzedniej) - jest jeszcze krótsza, niżby się wydawało. Właściwie jest to jednowątkowe opowiadanie, płytkie pod względem budowy świata przedstawionego i bohaterów. Niejednokrotnie miałem nawet wrażenie, że i ta prosta historia...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1363
762

Na półkach: , , , , ,

Pisarstwo Richarda Brautingana jest mi obce, bo chociaż miałem przyjemność widzieć obecną książkę to nigdy po nią nie sięgnąłem. Obecnie Potwór profesora Hawkline'a zaciekawił mnie opisem z tyłu książki obiecującym grozę, fantastykę i powieść w stylu westernowską z humorem. Dlatego nie wahając zacząłem czytać. Dwójka bohaterów Greer i Cameron to zawodowi zabójcy, którzy po wykonaniu zlecenia chcą odpocząć i wtedy nadarza się okazja do ponownego zarobku.
Akcję książki osadzono w początkach dwudziestego wieku, gdzieś we wschodnim Oregonie, gdy rewolwerowcy załatwiali swoje sprawy w dość tradycyjny sposób przez zastrzelenie konkurenta. Poznajemy głównych bohaterów, niezwykłych specjalistów w swoim fachu jakim są morderstwa na zlecenie. Pomimo wszystko ich sylwetki zostały nakreślone bardzo dobrze i są postaciami z krwi i kości. Mającymi swoje fobie jak Cameron lub z pozoru wydającymi się normalnymi ludźmi jak Grier. Autor tworząc różne postacie postarał się, aby były ciekawe i mogły się podobać.
Pierwsza część książki to tak naprawdę potraktowana z humorem wizja westernowska, a może Dzikiego Zachodu, pełna absurdów i dosłowności. Absurdalne sytuacje wywołują lawinę wydarzeń, które sprawiają, że czytelnik zastanawia się czy to się mogło zdarzyć. Bohaterowie oprócz profesji nie wzbudzają antypatii tylko sympatie podczas czytania. W kolejnych częściach autor schodzi z realnością w stronę fantastyki podszytej ironią, absurdem i humorem. Przypominający trochę angielski humor jaki lubię. Nie wiem czemu, ale podczas czytania dalszej części miałem skojarzenia jakbym czytał pastisz powieści gotyckiej. Może ze względu na to, że później akcja została osadzona w starym wiktoriańskim dworze, który skrywa niejedną tajemnice. Mieszkające tam bohaterki robią dziwne wrażenie i posiadłość ze skrywanym sekretem przypominała mi humorystyczną wersje znanej klasycznej powieści grozy. Nie zdradzę jakiej, aby nikomu nie psuć zabawy. Żonglowanie znanymi elementami gotyckimi jak stary dom, mieszkańcy, tajemnica i westernowskimi jak dwójka rewolwerowców, mijane miasteczka, strzelaniny i inne atrakcje w tym przypadku zdają egzamin. Otrzymujemy nie poważną książkę czerpiącą z różnych źródeł i łączącą w sobie znakomicie absurd, humor i fantastyczne wydarzenia.
Książka nie jest bardzo gruba, bo ma ponad sto pięćdziesiąt stron, które pochłania się w ekspresowym tempie. Zasługą takiego stanu rzeczy są krótkie rozdziały, nieraz naprawdę bardzo krótkie i język jakim została napisana. Autor operuje oszczędnym stylem, zwięzłym, poetyckim, odmalowując w plastyczny sposób obrazy, poświęcając często tylko chwilę na opis toczących wydarzeń i dialogów. Robi to w znakomity sposób i miałem wrażenie, gdy tylko zagłębiałem się w historie jakbym sam uczestniczył w wydarzeniach. Wciągnęła mnie opowieść niesamowicie i może dzięki krótkim rozdziałom, ale bardziej stawiam na przedstawioną historie, nie mogłem się oderwać i czas zleciał mi niesamowicie szybko podczas czytania. Czasami podczas lektury brakowało mi jednak rozbudowania wątków, stworzenia z tej książki pełnokrwistej powieści, w której absurd, humor i nawiązania do grozy były by obecne przez cały czas. Autor postawił na minimalizm względem rozdziałów i zwięzły styl pisania, co też nie jest tutaj dużą wadą. Po takiej pozycji nie spodziewałem się wiele, ale jestem zadowolony, że przeczytałem. Nie żałuje czasu poświęconego na lekturę. Otrzymałem ciekawą pozycje będącą przyjemną odskocznią od czegoś bardziej wymagającego, przy której bawiłem się dobrze.
Książka Potwór Profesora Hawkline'a to pozycja dla fanów książek absurdalnych, lubiących angielski humor, pastiszy, gdzie autor nie bawi się w zbędne opisy lub budowanie napięcia, ale wszystko potrafi w zabawny sposób przedstawić. Książka Potwór Profesora Hawkline'a zachęciła mnie do zapoznania się z innymi dokonaniami pisarza, bo jeżeli otrzymam również zabarwioną ironią, absurdem, humorem oraz fantastycznymi wydarzeniami historie to chętnie sięgnę po inne jego pozycje. Na tą książkę warto poświęcić chociaż chwilę czasu i przeczytać. Przyjemna i lekka lektura, którą czyta się świetnie.
Polecam.

Pisarstwo Richarda Brautingana jest mi obce, bo chociaż miałem przyjemność widzieć obecną książkę to nigdy po nią nie sięgnąłem. Obecnie Potwór profesora Hawkline'a zaciekawił mnie opisem z tyłu książki obiecującym grozę, fantastykę i powieść w stylu westernowską z humorem. Dlatego nie wahając zacząłem czytać. Dwójka bohaterów Greer i Cameron to zawodowi zabójcy, którzy po...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    57
  • Przeczytane
    55
  • Posiadam
    10
  • Beat Generation
    3
  • Fantastyka
    2
  • Klub Książki
    2
  • 2014
    2
  • 2010
    1
  • ♥♥ Priorytety ♥♥
    1
  • Teraz czytam
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Potwór profesora Hawkline’a


Podobne książki

Przeczytaj także