Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 19 kwietnia 2024LubimyCzytać60
- ArtykułyPrzeczytaj fragment książki „Będzie dobrze” Aleksandry KernLubimyCzytać1
- Artykuły100 najbardziej wpływowych osób świata. Wśród nich pisarka i pisarz, a także jeden PolakKonrad Wrzesiński1
- ArtykułyPięknej miłości drugiego człowieka ma zaszczyt dostąpić niewielu – wywiad z autorką „Króla Pik”BarbaraDorosz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Lewis Shiner
7
7,9/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,9/10średnia ocena książek autora
621 przeczytało książki autora
1 279 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Creatio Fantastica nr 1 (60) 2019 – Allohistorie i fikcje kontrfaktyczne
7,0 z 1 ocen
4 czytelników 0 opinii
2019
Cyberpunk: Stories of Hardware, Software, Wetware, Evolution, and Revolution
9,3 z 3 ocen
14 czytelników 1 opinia
2013
Miesięcznik Fantastyka, nr 52 (1/1987)
Cykl: Fantastyka (tom 52)
7,4 z 8 ocen
16 czytelników 0 opinii
1987
Najnowsze opinie o książkach autora
Dzikie karty Roger Zelazny
6,5
Po długim oczekiwaniu na mojej półce, ta książka w końcu została przeczytana. Lektura była miejscami dość przyjemna, ale nie tak wciągająca, jak miałem nadzieję.
Pojedyncze historie mogą zaintrygować, a zbudowany świat jest dość interesujący - choć przerysowany i wydaje się być lekko niespójny. Na plus zaliczyłbym też liczne nawiązania, które występują pomiędzy poszczególnymi historiami.
Jednak brak ciągłej narracji sprawia, że ta seria nie jest dla mnie. Nie planuję czytać kolejnych tomów, choć w pełni zrozumiem osoby, dla których jest to świetna lektura.
Dzikie karty Roger Zelazny
6,5
Długo myślałem co napisać o tej książce. Po pierwsze jest to alternatywna wersja historii, która tylko utwierdza mnie w przekonaniu że większość takich zabiegów wypada słabo.
Po drugie książka jest zbiorem opowiadań, a poziom autorów jest różny. O ile fakt że każdy ma odmienny styl może być plusem, to mamy tu niestety sinusoidę . Po dobrym opowiadaniu wpadamy na gniota, przez którego trzeba przebrnąć.
Po trzecie czytając o "dzikich kartach" mam wrażenie że mam do czynienia z X-menem dla ubogich.
Pierwsze książka cyklu, po kolejne nie sięgnę. Szkoda czasu.