rozwińzwiń

Przeminęło z wiatrem

Okładka książki Przeminęło z wiatrem Margaret Mitchell
Okładka książki Przeminęło z wiatrem
Margaret Mitchell Wydawnictwo: Albatros klasyka
880 str. 14 godz. 40 min.
Kategoria:
klasyka
Tytuł oryginału:
Gone with the Wind
Wydawnictwo:
Albatros
Data wydania:
2008-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2008-01-01
Liczba stron:
880
Czas czytania
14 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788373596504
Tłumacz:
Celina Wieniewska
Tagi:
miłość historia
Inne
Średnia ocen

8,4 8,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,4 / 10
4805 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
4
4

Na półkach:

Świetna historia. Ciekawi bohaterowie. Interesujące wydarzenia historyczne w tle. Świetnie się ją czyta.

Świetna historia. Ciekawi bohaterowie. Interesujące wydarzenia historyczne w tle. Świetnie się ją czyta.

Pokaż mimo to

avatar
1412
144

Na półkach: ,

Co jest lepsze? Powieść czy Oskarowy film?
Skłaniam się ku książce, jednak literatura ma więcej możliwości oddania całego tła historycznego, charakterystyki postaci, miejsc akcji.
Film widziałem już kilkanaście razy ale powieść przeczytałem dopiero teraz. I polecam bo naprawdę warto.

Co jest lepsze? Powieść czy Oskarowy film?
Skłaniam się ku książce, jednak literatura ma więcej możliwości oddania całego tła historycznego, charakterystyki postaci, miejsc akcji.
Film widziałem już kilkanaście razy ale powieść przeczytałem dopiero teraz. I polecam bo naprawdę warto.

Pokaż mimo to

avatar
1880
66

Na półkach: , , , ,

Przez większość tomu pierwszego jak i drugiego szczerze gardziłam postacią Scarlett. Strasznie zawiodłam się, że jej zmiana nastąpiła dopiero na sam koniec. Brakowało mi stopniowej zmiany i motywacji Scarlett. Rhett to bohater fascynujący. Uwielbiam go. On jeden trzymał mnie przy tej powieści. Gdyby nie on to autentycznie bym skończyła moją przygodę na tomie pierwszym.
Ogromny plus za ciągłe opisy rozgrywki politycznej i jak Południe wyglądało przed wojną jak i po wojnie. Bez przekłamań, obiektywnie i uważam, że rzetelnie.

Przez większość tomu pierwszego jak i drugiego szczerze gardziłam postacią Scarlett. Strasznie zawiodłam się, że jej zmiana nastąpiła dopiero na sam koniec. Brakowało mi stopniowej zmiany i motywacji Scarlett. Rhett to bohater fascynujący. Uwielbiam go. On jeden trzymał mnie przy tej powieści. Gdyby nie on to autentycznie bym skończyła moją przygodę na tomie pierwszym....

więcej Pokaż mimo to

avatar
1512
413

Na półkach: , ,

Spędziłam z tą książką 42 dni. Postanowiłam ją czytać codziennie minimum 20 stron obok innych czytanych pozycji. Bardzo mi się spodobał ten tryb, bo nie czułam się przygnieciona jej objętością, a jednocześnie przez taką ilość dni zdążyła mnie do siebie przywiązać, chociaż nie zawsze wiązało się to z dobrymi emocjami.

Wcześniej oprócz głównych imion bohaterów nie wiedziałam o niej zupełnie nic. Pochłonęła mnie warstwą historyczną, bo nie przypominam sobie, bym miała okazję czytać książkę z okresu wojny secesyjnej w USA, a już na pewno nie taką, z którą mogłam od początku do końca przechodzić razem z bohaterami. Jest to dla mnie ogromny plus, bo moja wiedza w tym temacie nie była duża, a dzięki „Przeminęło z wiatrem”, jej szczegółowości i objętości, część informacji zostanie ze mną na długo. Już nawet ostatnio oglądając fragment serialu z tamtego czasu potrafiłam po umundurowaniu powiedzieć kto jest Konfederatem, a kto z Unii Północy (w książce wielokrotnie pada obraźliwe jak na tamte czasy określenie Jankesi w stosunku do Północy, bo nasi bohaterowie są z Południa).

Wojenne czasy to raz, a dwa to kulturowość XIX wieku i niewolnictwo czarnoskórych, które się z tym wiąże szczególnie na Południu. Nie oceniałabym tutaj bohaterów pod względem samego wykorzystywania czarnoskórych, bo takie były czasy, a raczej zawsze skupiałam się nad tym jak traktują ludzi, którzy dla nich pracują. Wśród głównych bohaterów nie dopatrzyłam się nadmiernego okrucieństwa, więc też zaskarbiali sobie względy w tym temacie. Wiecie już, że warstwa historyczna bardzo mi się podobała, a co ze Scarlett i Rhettem? Nie wiedziałam, że ich historia miłości to jedna z tych bardzo burzliwych. Podobny klimat był dla mnie w „Wichrowych wzgórzach” i nie potrafiłam tam siebie odnaleźć, więc przez dłuższy czas myślałam, że i tutaj tak będzie.

Jednak tak się do końca nie stało przez samego Rhetta Butlera, który całościowo był ujmującą postacią. Zdziwiło mnie to jak do samego końca została przedstawiona Scarlett O'Hara. Ich relacja wraz z postacią Scarlett nadaje się do długich rozważań. Z resztą to właśnie sprawia, że bardziej czuję tę powieść niż „Wichrowe wzgórza”, bo tutaj po skończeniu mam tyle przemyśleń, że tak od tygodnia nie było dnia, bym o „Przeminęło z wiatrem” nie pomyślała.

Ostatnie rozdziały są niezwykle przejmujące, a też nie mogłabym patrząc się na wszystkich nie wspomnieć o postaci Melanii, która była dla mnie jednocześnie najdelikatniejszą i najsilniejszą osobą w tej historii. Nie wiedzą nic o Scarlett przed czytaniem miałam wyobrażenie, że to ona będzie właśnie taką Melanią, która swoim charakterem ewoluuje za sprawą przeżytych doświadczeń. A Scarlett pozostała w większości sobą sprzed, chociaż oczywiście doceniam jej wszystkie uczynki, które może nie wykonywała często z dobrych pobudek, ale ich skutek był dobry i to się liczy, a o reszcie rzeczy pomyśli jutro...

Ponad 1300 stron i jak ja mam tu krócej coś napisać. Jak tu wśród bohaterów jest taka ilość psychologicznych rozważań. Zostaje się jeszcze kwestia wyobrażeń i podążania za czymś czego nie ma w postaci Ashleya. Poczucia przynależności do rodzinnej ziemi, honoru, pragnienia bycia niezależną, walką z konwenansami i wiele więcej. Ta książka jest tak złożona, że zostawia wiele do dyskusji i jest bardzo warta spędzonego z nią czasu. Jest kopalnią psychologii bohaterów, historii Ameryki XIX wieku i niełatwej miłości.

Spędziłam z tą książką 42 dni. Postanowiłam ją czytać codziennie minimum 20 stron obok innych czytanych pozycji. Bardzo mi się spodobał ten tryb, bo nie czułam się przygnieciona jej objętością, a jednocześnie przez taką ilość dni zdążyła mnie do siebie przywiązać, chociaż nie zawsze wiązało się to z dobrymi emocjami.

Wcześniej oprócz głównych imion bohaterów nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
561
246

Na półkach: ,

Naprawdę nie wiem co takiego jest w tej książce ale czyta się z zapartym tchem.Niby jakiś taki zwykły romans i w tle wojna ale cała historia jest świetna a bohaterowie są niesamowicie wyraziści.Ma w sobie coś takiego,że chce się czytać i mimo objętości nie nudzi.Doceniam to,że autorka nie siliła się na wymuszony humor,który zrozumie jedynie ona sama,fabuła jest rewelacyjna są wzloty i upadki.Chciałbym mieć tyle siły psychicznej co panienka Scarlet.Bardzo polecam.

Naprawdę nie wiem co takiego jest w tej książce ale czyta się z zapartym tchem.Niby jakiś taki zwykły romans i w tle wojna ale cała historia jest świetna a bohaterowie są niesamowicie wyraziści.Ma w sobie coś takiego,że chce się czytać i mimo objętości nie nudzi.Doceniam to,że autorka nie siliła się na wymuszony humor,który zrozumie jedynie ona sama,fabuła jest rewelacyjna...

więcej Pokaż mimo to

avatar
205
155

Na półkach:

RECENZA W 5 ZDANIACH:
Żona przekonała mnie do przesłuchania tej książki, argumentując, że jest jej ulubionym dziełem. Słuchaliśmy audiobooka codziennie jeżdżąc i wracając z pracy. Jakże niezwykle książka umiliła nam podróż! Fantastycznie napisana, choć na pewno trochę wybielona historia, Z niezwykle irytującą główną bohaterką, której charakter jest właśnie sensem książki - wszystkie te elementy sprawiają, że nei można się oderwać. Co więcej, chciałbym poznać więcej szczegółów na temat niektórych postaci, któe zostały tylko napomknięte a następnie zapomniane. Abstrahując od czasów, kiedy była pisana i jak one wpłynęły na poprawność polityczną - niezwykle przyjemna lektura!

RECENZA W 5 ZDANIACH:
Żona przekonała mnie do przesłuchania tej książki, argumentując, że jest jej ulubionym dziełem. Słuchaliśmy audiobooka codziennie jeżdżąc i wracając z pracy. Jakże niezwykle książka umiliła nam podróż! Fantastycznie napisana, choć na pewno trochę wybielona historia, Z niezwykle irytującą główną bohaterką, której charakter jest właśnie sensem książki -...

więcej Pokaż mimo to

avatar
65
15

Na półkach: , ,

Przyznam szczerze, bałam się trochę tych 1100 stron i z początku czytanie szło mi powoli, ale jak szłam dalej, to ostatnie rozdziały czytałam do późnej nocy, choć rano musiałam wstać do roboty, i dostałam powieść faktycznie wybitną. W opisaniu o czym ta książka jest pozwolę sobie zacytować samą siebie z innej platformy, bo czemu nie:
O trudach i okrucieństwie wojny. Cierpieniach zarówno żołnierzy, jak i cywili. Walce o przetrwanie, gdy sytuacja wydaje się beznadziejna, a los rzuca kłody pod nogi. O próbach, udanych bądź nie, przystosowania się do świata, gdy zawaliło się wszystko, co człowiek znał, a zasady rządzące dotychczas życiem zdawały się nie znaczyć już nic. O tym, ile jesteśmy w stanie poświęcić, by dopiąć swego, pytając się na końcu drogi, czy na pewno warto było palić za sobą wszystkie mosty. O sile dobroci i sile charakteru. Pogoni za pieniądzem. O dwójce ludzi, którzy mogli mieć udany związek, gdyby tylko nie zabrakło w nim tego minimum wzajemnego zrozumienia.

Ponad tydzień później dokładnie tak samo ją widzę. I choć Scarlett sama w sobie jest głupia co niemiara (niemniej smykałki do interesów nie można jej odmówić),o dziwo dało się z niej w mojej opinii zrobić główną bohaterkę, która nie zniechęca do poznania całej historii - kluczem do tego było chyba nadanie jej tych paru cech, z którymi można sympatyzować, nieusprawiedliwianie jej zachowań, a jedynie ich wyjaśnianie, dodatkowo trójkąt miłosny w stylu harda kobitka + miły przyjaciel z dzieciństwa + typowy bad boy tutaj też działa. A działa dlatego, że każda postać jest jakaś i coś sobą do tej historii wnosi. Nadal jednak moją ulubioną postacią jest chyba Melania. Może i naiwna, ale rację miał Rhett co do niej.
Na szczęście czytelniczego kaca po tej książce już wyleczyłam i mogę się zabrać za inne tytuły ;)

Przyznam szczerze, bałam się trochę tych 1100 stron i z początku czytanie szło mi powoli, ale jak szłam dalej, to ostatnie rozdziały czytałam do późnej nocy, choć rano musiałam wstać do roboty, i dostałam powieść faktycznie wybitną. W opisaniu o czym ta książka jest pozwolę sobie zacytować samą siebie z innej platformy, bo czemu nie:
O trudach i okrucieństwie wojny....

więcej Pokaż mimo to

avatar
133
100

Na półkach:

Jak na Amerykanów, jest to dość głęboka powieść. Często wracam do niej myślami. Oczywiście Rett (Clark Gable) to taki szowinistyczny ideał, który jednak był wierny swojej misji. Inaczej rzecz ma się ze Scarlett, której ciągle się coś odmienia. Mimo wszystko podziwiam ją. Wykazała się niebywałą odwagą, gdy spadły na nią ciężary tego świata. Z tej książki zapamiętałem szczególnie myśl, mówiącą o tym, że życie dopóty jest znośne, dopóki nie zostanie przerwana malucienka nić, która łączy cię z tym światem. Wtedy pękną twoje wyobrażenia, i odwracasz swój światopogląd. Ta myśl wciąż mi towarzyszy, gdyż czuję, że to samo dzieje się ze mną. Czasem nie dostrzegamy tych najbliższych spraw, którym powinniśmy oddać miłość, nie zwlekając, aż to wszystko się odwróci. Ale jakich mądrych słów byśmy nie usłyszeli, to przecież i tak, najchętniej odkładamy to na jutro.

Jak na Amerykanów, jest to dość głęboka powieść. Często wracam do niej myślami. Oczywiście Rett (Clark Gable) to taki szowinistyczny ideał, który jednak był wierny swojej misji. Inaczej rzecz ma się ze Scarlett, której ciągle się coś odmienia. Mimo wszystko podziwiam ją. Wykazała się niebywałą odwagą, gdy spadły na nią ciężary tego świata. Z tej książki zapamiętałem...

więcej Pokaż mimo to

avatar
7
6

Na półkach:

Bardzo wciągająca literatura. Dobre postacie, choć momentami nieco przerysowane. Fajne tło historyczne, jednak to nie powieść historyczna.
Scarlet była dla mnie irytująca z ostentacyjną pogardą dla konwenansów i zasad elementarnej uprzejmości. Jednak można wczuć się w jej modus operandi zaspokojenia wewnętrznego głodu pieniędzmi, który się nimi nigdy nie nasyca.
Zakończenie dość przygnębiające. Gdy odkrywa w zasadzie samą siebie, traci dopiero co uświadomioną wartość drugiego człowieka.
Piękna klasyka

Bardzo wciągająca literatura. Dobre postacie, choć momentami nieco przerysowane. Fajne tło historyczne, jednak to nie powieść historyczna.
Scarlet była dla mnie irytująca z ostentacyjną pogardą dla konwenansów i zasad elementarnej uprzejmości. Jednak można wczuć się w jej modus operandi zaspokojenia wewnętrznego głodu pieniędzmi, który się nimi nigdy nie nasyca....

więcej Pokaż mimo to

avatar
89
25

Na półkach:

Na zawsze jedna z moich najukochańszych książek!

Na zawsze jedna z moich najukochańszych książek!

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    14 729
  • Chcę przeczytać
    9 172
  • Posiadam
    3 270
  • Ulubione
    1 995
  • Teraz czytam
    274
  • Klasyka
    257
  • Chcę w prezencie
    227
  • Literatura amerykańska
    106
  • 100 książek BBC
    90
  • 100 tytułów BBC
    68

Cytaty

Więcej
Margaret Mitchell Przeminęło z wiatrem Zobacz więcej
Margaret Mitchell Przeminęło z wiatrem Zobacz więcej
Margaret Mitchell Przeminęło z wiatrem - t. 1 Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także