Relacja Marka Kamińskiego z wyprawy na biegun północny z niepełnosprawnym Jankiem Melą. Książka zaczyna się od wypadku Janka, później autor przedstawia nam przeciwności z jakimi się spotkał próbując zorganizować wyprawę. Trudne rozmowy z lekarzami, próby znalezienia sponsorów i trening Jaśka nie zniechęcają uczestników przyszłej wyprawy.
Mimo przeciwności panowie nie poddali się.

Relacja Marka Kamińskiego z wyprawy na biegun północny z niepełnosprawnym Jankiem Melą. Książka zaczyna się od wypadku Janka, później autor przedstawia nam przeciwności z jakimi się spotkał próbując zorganizować wyprawę. Trudne rozmowy z lekarzami, próby znalezienia sponsorów i trening Jaśka nie zniechęcają uczestników przyszłej wyprawy.
Mimo przeciwności panowie nie...

„Każdy ma swój biegun.”
Wartości książce dodaje muzyka Leszka Możdżera i wykonanie Marka Kondrata. Sama wyprawa na bieguny z Janem Melą jest jakby wisienką na torcie całej książki. Główną część zajmują przygotowania do tej wyprawy i ile trzeba włożyć w te przygotowania. Ukazuje , że te paręnaście dni drogi do biegunów poprzedzone są długimi miesiącami, a wręcz latami przygotowań. Ta książka rozbija mit, że wystarczy mieć kasę i można odbyć podróż w ekstremalne warunki. Do takich wypraw trzeba się przygotować, przede wszystkim fizycznie, ale też mentalnie. Jednak jeżeli ktoś naprawdę chce i jest gotów dać z siebie wszystko, to może spełnić swoje marzenia. Droga na biegun zawsze jest też drogą w głąb siebie i poznawaniem siebie. Bałam się, że to będzie wyłącznie relacja z samej wyprawy na bieguny. Jednak tak się nie stało. Kamiński jest świetnym gawędziarzem i pokazuje ile ciekawych rzeczy można zrobić wokół takiej wyprawy.
Bardzo ciekawa i inspirująca książka.

„Każdy ma swój biegun.”
Wartości książce dodaje muzyka Leszka Możdżera i wykonanie Marka Kondrata. Sama wyprawa na bieguny z Janem Melą jest jakby wisienką na torcie całej książki. Główną część zajmują przygotowania do tej wyprawy i ile trzeba włożyć w te przygotowania. Ukazuje , że te paręnaście dni drogi do biegunów poprzedzone są długimi miesiącami, a wręcz latami...

Relacja z wyprawy na biegun północny z Janem Melą, niepełnosprawnym nastolatkiem. Książka interesująca, lecz z powodzeniem mogłaby być o połowę krótsza. Mam wrażenie, że autor nie przeczytał tego, co napisał, gdyż niektóre informacje powtarza nawet po trzykroć. I nie są to bardzo istotne dane. Opis ekspedycji to głównie relacja z przygotowań, trudnych rozmów z lekarzami, poszukiwania sponsorów oraz protez. Polarnik niejeden raz podkreśla, że większość osób, z którymi miał styczność starała się go odwieść od tego pomysłu, podkreślając niebezpieczeństwa na jakie chce narazić nastolatka. Mimo trudności panowie się nie poddali i okazało się, że było warto. Biegun dla nich, to granice możliwości, które należy przesuwać, stawiać sobie ambitne cele i je realizować, dbając przy tym o bezpieczeństwo i planując wszystko z rozwagą, a pomoc nadejdzie z najmniej spodziewanej strony, zwłaszcza gdy wierzy się w opatrzność Bożą.

Relacja z wyprawy na biegun północny z Janem Melą, niepełnosprawnym nastolatkiem. Książka interesująca, lecz z powodzeniem mogłaby być o połowę krótsza. Mam wrażenie, że autor nie przeczytał tego, co napisał, gdyż niektóre informacje powtarza nawet po trzykroć. I nie są to bardzo istotne dane. Opis ekspedycji to głównie relacja z przygotowań, trudnych rozmów z lekarzami,...

Bo każdy ma swój biegun.... A przynajmniej powinien miec....
Piękna opowieść o pięknej inicjatywie grupy ludzi, którzy postanowili zrobic coś dla Jaśka, a także dla innych, podobnych Jemu, ludzi.
Jan Mela, Jasiek, pokazuje co tak naprawdę napędza go w życiu, co winno być ważne i przede wszystkim pokazuje w jaki sposób pokonywać granice wytyczone przez własne niedoskonałości. Moim zdaniem pozycja obowiązkowa nie tylko dla osób z dysfunkcjami, ale rownież w pełni zdrowych.
Polecam

Bo każdy ma swój biegun.... A przynajmniej powinien miec....
Piękna opowieść o pięknej inicjatywie grupy ludzi, którzy postanowili zrobic coś dla Jaśka, a także dla innych, podobnych Jemu, ludzi.
Jan Mela, Jasiek, pokazuje co tak naprawdę napędza go w życiu, co winno być ważne i przede wszystkim pokazuje w jaki sposób pokonywać granice wytyczone przez własne...

Po prostu fantastyczna relacja z niezwykłych wydarzeń.

Po prostu fantastyczna relacja z niezwykłych wydarzeń.

Okazuje się, że czasem chcąc komuś coś dać z siebie, otrzymujemy dużo więcej... O przyjaźni, cierpieniu, przezwyciężaniu trudności i oswajaniu najgorszych życiowych katastrof. Każdy ma swój biegun.

Okazuje się, że czasem chcąc komuś coś dać z siebie, otrzymujemy dużo więcej... O przyjaźni, cierpieniu, przezwyciężaniu trudności i oswajaniu najgorszych życiowych katastrof. Każdy ma swój biegun.

Jedna z tych, które czyta się jednym tchem...

Jedna z tych, które czyta się jednym tchem...

warto przeczytać, przedstawia wyprawy na 2 bieguny w jednym roku z niepełnosprawnym Jasiem Melą.

warto przeczytać, przedstawia wyprawy na 2 bieguny w jednym roku z niepełnosprawnym Jasiem Melą.

wzruszające, prawdziwe, pokrzepiające!

wzruszające, prawdziwe, pokrzepiające!