Kroniki Heechów
Wydawnictwo: Solaris Cykl: Gateway (tom 4) Seria: Kanon science fiction fantasy, science fiction
370 str. 6 godz. 10 min.
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Gateway (tom 4)
- Seria:
- Kanon science fiction
- Tytuł oryginału:
- The annals of Heechee
- Wydawnictwo:
- Solaris
- Data wydania:
- 2001-11-19
- Data 1. wyd. pol.:
- 2001-11-19
- Data 1. wydania:
- 1989-10-01
- Liczba stron:
- 370
- Czas czytania
- 6 godz. 10 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8388431188
- Tłumacz:
- Jolanta Pers
- Tagi:
- Gateway Kroniki Heechów
Na Gateway odbywa się wielkie przyjęcie z okazji setnej rocznicy odkrycia asteroidu. Przybywają na nie tłumy weteranów walki o podój kosmosu przy użyciu technologii Heechów. Obecny jest też Robin Broadhead, który, choć od dawna istnieje wyłącznie w formie zapisanej maszynowo inteligencji, to nadal wykorzystuje każdą okazję, by pociągać za sznurki galaktycznej polityki.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 86
- 70
- 27
- 5
- 5
- 2
- 2
- 2
- 2
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Lepsze od poprzedniego tomu, ale nie ma startu do pierwszych dwóch. Rozczarowujące, choć nie tragiczne. Po co odzierać uniwersum z tajemnicy, będącej jego motorem napędowym...
Lepsze od poprzedniego tomu, ale nie ma startu do pierwszych dwóch. Rozczarowujące, choć nie tragiczne. Po co odzierać uniwersum z tajemnicy, będącej jego motorem napędowym...
Pokaż mimo toTo nie jest opinia, ale nowa wersja portalu wymaga wpisania kilku słów, by dołączyć książkę do biblioteczki.
Pozdrawiam
To nie jest opinia, ale nowa wersja portalu wymaga wpisania kilku słów, by dołączyć książkę do biblioteczki.
Pokaż mimo toPozdrawiam
Są takie cykle, które czyta się siłą rozpędu, wiedzionym tylko wyróżniającym się pierwszym tomem i nie zauważając subtelności w spadku poziomu. W przypadku czwartego tomu cyklu Gateway nie mam z tym najmniejszego problemu, bo wiem czego się spodziewam (nie koniecznie wiele),ale na tyle lubię uniwersum (lub po prostu jestem do niego przyzwyczajony),że oczekuję jedynie przyjemnej lektury w typowym, lekko zakurzonym klasyku sci-fi. Obiecujący jest dla mnie szczególnie transhumanizm głównego bohatera – uwielbiam wszelkie odmiany transferu świadomości, uznając je za najbardziej intrygujący, fantastyczny koncept sci-fi. Jednocześnie widzę też spore pole manewru w ograniu wątku Assasynów, istot nie z materii, lecz energii, z planem, którego założenia opierają się o powstanie wszechświata i stałe fizyczne. Co więcej, autor daje nawet obietnicę sentymentalnego podsumowania losów głównego bohatera oraz Gateway, pożegnania.
Od czysto rzemieślniczej strony – książka zostala położona. Dopiero w niemal równo ¾e książki otrzymujemy dobitne zdanie, które podsumowuje nam, że jedno sentymentalne spotkanie w rocznicę Gateway kończy się. Pohl powtarza się do znudzenia z ogrywaniem motywu czasu realnego i czasu biegnącego w milisekundach dla protagonisty, a jeśli dodaje jakieś nowe wątki – dzieci, skazani terroryści – to nie wynika z nich za wiele w stosunku do ich objętości. Bohaterowie debiutujący w drugim i trzecim tomie właściwie nie istnieją, nie doczekując się żadnego podsumowania. Jedyne co muszę oddać, to konsekwentny rozwój Robinnete, ale nie dźwiga on na swoich barkach „Kroniki Heechów” - jest zbyt marudny, ekspozycyjny, traktowany jako narzędzie przez autora. Nie da się niemal czytać bez znudzenia ciągle wciskanego Alberta, który w duecie z głównym bohaterem daje jedne z najgorszych wyjaśnień naukowych wątków. Czyta się je z zażenowaniem, bo autor uparcie, powtarzalnie unika podzielenia się swoją wiedzą i koncepcją, dając ciągłe wyrazy jakiegoś nieokreślonego tłumaczenia się, że to za trudne wątki dla czytelnika, a co najgorsze – takie, które muszą być dla niego nudne. Ostatecznie i tak nie mają one znaczenia, bo finał jest, na chłodno, niesatysfakcjonujący. Większość akcji nie ma najmniejszego znaczenia, a przewrotka fabularna działa tylko dlatego, że upudrowana jest metafizyką i nutką sentymentu.
W praktyce jednak, jeśli nie ma się wielkich oczekiwań, czyta się przyjemnie. Lektury, o dziwo, nie żałuję. Polecić mogę jedynie najwierniejszym fanom cyklu, wyczekując jakieś ciekawszej lektury o istotach wyewoluowanych na początku wszechświata z energii, zamiast materii.
Są takie cykle, które czyta się siłą rozpędu, wiedzionym tylko wyróżniającym się pierwszym tomem i nie zauważając subtelności w spadku poziomu. W przypadku czwartego tomu cyklu Gateway nie mam z tym najmniejszego problemu, bo wiem czego się spodziewam (nie koniecznie wiele),ale na tyle lubię uniwersum (lub po prostu jestem do niego przyzwyczajony),że oczekuję jedynie...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTo już koniec cyklu. Czy jestem zawiedziona, no cóż chyba nie. Co prawda cała akcja z Wrogiem wydarzyła się na kilkunastu stronach i zakończyła się wielkim happy endem ale czy to źle, czasem potrzebna jest nadzieja i dobro. Ta część jest poprowadzona w ten sam sposób co poprzednia, przez co jest ciekawa i dobrze się czyta. Jest tu kilka ważnych aspektów, które są zawsze interesujące jak czym jest Bóg, kim jesteśmy, co to jest rzeczywistość, czym jest życie. Uwielbiam takie metafizyczne zagadnienia. Dodatkowo bardzo ładnie jest tu po prowadzone zagadnienie końca i początku wszechświata. Interesujący jest wywód Alberta na temat wymiarów wszechświata. Co mi się nie podoba to szybkie zakończenie tematu Innych ale może coś jeszcze o nich będzie w Kupcach Wenusjańskich Pohla. Ogólnie cała koncepcja obcych ras bardzo na plus, kilka ciekawych zwrotów akcji. Bardzo miła przygoda to była i piękna ogólna konkluzja: JEST JESZCZE NADZIEJA NA WSZYSTKO!
To już koniec cyklu. Czy jestem zawiedziona, no cóż chyba nie. Co prawda cała akcja z Wrogiem wydarzyła się na kilkunastu stronach i zakończyła się wielkim happy endem ale czy to źle, czasem potrzebna jest nadzieja i dobro. Ta część jest poprowadzona w ten sam sposób co poprzednia, przez co jest ciekawa i dobrze się czyta. Jest tu kilka ważnych aspektów, które są zawsze...
więcej Pokaż mimo tonajwiększa wartość tej książki jest taka, że dobrze skleja całą historię w całość. wszystkie eksploatowane wątki się domykają i to w dość satysfakcjonujący sposób. nie brakuje jednak niepotrzebnych elementów, niektóre są mocno nadużywane i przeciągnięte.
no ale ok. jest nieźle.
największa wartość tej książki jest taka, że dobrze skleja całą historię w całość. wszystkie eksploatowane wątki się domykają i to w dość satysfakcjonujący sposób. nie brakuje jednak niepotrzebnych elementów, niektóre są mocno nadużywane i przeciągnięte.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo tono ale ok. jest nieźle.
Ech, znakomita pierwsza część, a potem - zjazd w dół. Może nie gwałtowny, może Pohl nie obniża lotów za bardzo, ale... .
No właśnie. Świat wykreowany w Gateway porywa bardziej, niż kroniki Heechów :/
Ech, znakomita pierwsza część, a potem - zjazd w dół. Może nie gwałtowny, może Pohl nie obniża lotów za bardzo, ale... .
Pokaż mimo toNo właśnie. Świat wykreowany w Gateway porywa bardziej, niż kroniki Heechów :/
Niestety kolejne rozczarowanie! Znowu obniżka lotów. Najpierw świetna pierwsza część, potem słabiutka druga, poprawa w trzeciej, ale teraz znów porażka. Książka robi wrażenie jakby autor bardziej skupił się na sobie i swoich skłonnościach do dydaktyzmu niż na przekazie dla czytelników. NIE POLECAM!!!
Niestety kolejne rozczarowanie! Znowu obniżka lotów. Najpierw świetna pierwsza część, potem słabiutka druga, poprawa w trzeciej, ale teraz znów porażka. Książka robi wrażenie jakby autor bardziej skupił się na sobie i swoich skłonnościach do dydaktyzmu niż na przekazie dla czytelników. NIE POLECAM!!!
Pokaż mimo toNieco rozczarowujące zakończenie serii, zwłaszcza w pierwszej, nazbyt rozwleczonej, pierwszej połowie. Po raz kolejny Pohl wprowadza postaci, obdarowuje je obszernym, rozpisanym na wiele stron dossier, by potem wykorzystać ich w marginalnych - choć z wyjątkami - wątkach, a w każdym bądź razie wątkach, które znajdują nazbyt szybkie, niewspółmierne do żmudnego ich rozwijania i, rzekłbym, wymagające od czytelnika, pewnej dozy naiwności, rozwiązania.
Druga połowa zdecydowanie lepsza. Autor konsekwentnie - co wynika z tego, jak prowadził wątki sztucznych a.k.a. "mechanicznych" inteligencji w tomach poprzednich - skupił się na nieco "matriksowym" rozwiązaniu opowieści, i przyznam, że przypadło mi to do gustu. Oczywiście, pozostawił masę furtek i niedopowiedzeń, co może trochę irytować, ale mi akurat absolutnie nie przeszkadzało.
Podsumowując: bardzo dobry cykl science-fiction. Pohl to zdecydowanie jeden z tych pisarzy, którzy musieli odcisnąć swoje piętno na autorach tego nurtu. Czuć u niego trendy, które na dobre zagościły się w fantastyce dopiero od końca lat dziewięćdziesiątych ubiegłego stulecia a które obecnie eksploatują autorzy tacy, jak Ian McDonald, czy (nawet bardziej) Charles Stross. Jeśli nieobca jest Wam twórczość tych dwóch panów, a Pohla jeszcze nie znacie, to czym prędzej powinniście nadrobić - jako i ja - zaległości.
Cykl gorąco polecam!
Nieco rozczarowujące zakończenie serii, zwłaszcza w pierwszej, nazbyt rozwleczonej, pierwszej połowie. Po raz kolejny Pohl wprowadza postaci, obdarowuje je obszernym, rozpisanym na wiele stron dossier, by potem wykorzystać ich w marginalnych - choć z wyjątkami - wątkach, a w każdym bądź razie wątkach, które znajdują nazbyt szybkie, niewspółmierne do żmudnego ich rozwijania...
więcej Pokaż mimo to