Nie pytaj o Polskę
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- Amea
- Data wydania:
- 2009-11-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2009-11-01
- Liczba stron:
- 340
- Czas czytania
- 5 godz. 40 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 978-83-9246-589-8
- Tagi:
- polska eseje zbiór antologia literatura piękna opowiadania polskie
Młodzi pisarze - i, co istotne, liczne pisarki - zmagają się w tym tomie z pytaniem o Polskę. Ryzykowny to pomysł, bo młode pokolenie od lat wzywane jest do wypisania się poza narodową klamrę. A jednak rzecz jest udana, i to bardzo. Powstały opowiadania czasem zabawne, często ironiczne, podszyte sarkazmem, ale często też poważne, liryczne, poruszające. To nie jest żadna powtórka z koturnowego patriotyzmu. Nie ma tu zadęcia, bohaterszczyzny, cierpiętnictwa ani egzaltacji. Ale nie ma też taniej satyry na patriotyzm, głupiej kpiny. To "meta-Polak" zostaje tu wyśmiany, bo przed uwikłaniem nie ma ucieczki. Każde opowiadanie po swojemu proponuje namysł nad tym, co to właściwie znaczy być stąd. Co to znaczy wyjechać i tęsknić. Albo nie tęsknić. Nienawidzić tego, co tutaj, a jednak nie móc wyjechać. Powraca też pytanie o polską normę. Co to znaczy być innym lub inną - odmieńcem - w kraju, który tak ceni "normalność" i tak jej pilnuje. Pytanie o Polskę to także pytanie o płeć - o nasze narodowe style odgrywania męskości i kobiecości. I jeszcze jeden ważny wątek: kwestia ciągłości, a może i nieciągłości pokoleń, czyli pytanie o starość i młodość po polsku. Z pytania o patriotyzm powstał zaskakująco mocny zbiór współczesnej realistycznej prozy.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 141
- 76
- 22
- 7
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
Opinia
Pisarstwo! Kocham tę dziedzinę sztuki! Kocham, bo tylko w niej można być młodym, dobrze zapowiadającym się artystą także po pięćdziesiątce. Ale… mniejsza z tym.
„Nie pytaj o Polskę” to zbiór osiemnastu opowiadań, nowel oraz… innych tekstów, młodych współczesnych polskich pisarzy płci obojga. Najmłodszy z nich, Szymon Wigienka, urodził się w 1994 roku. „Polska”, występująca w tytule książki, określa wspólny temat, myśl przewodnią utworów zawartych w antologii. Wygląda na to, że autorom – poza tym jednym… drogowskazem – pozostawiono pełną dowolność, zarówno w interpretacji tematu, jak i formie wypowiedzi. Tak więc znalazły się tu próby znalezienia odpowiedzi na pytanie o polskość (cokolwiek miałoby to znaczyć), o patriotyzm, o to, co to w ogóle znaczy – być Polakiem? Być Polakiem w Polsce, być Polakiem zagranicą…
Choć poziom utworów jest bardzo nierówny, to całość oceniam wysoko. Dobry pomysł, niezłe wykonanie. Nawet te gorsze „kawałki” sprawiają wrażenie potrzebnych i na swoim miejscu.
A oto fragment tekstu Marty Łosiak:
„Wszyscy Polacy pochodzą spod Kielc. Guru mojej młodości, Tadeusz Konwicki, twierdzi co prawda, że wszyscy pochodzimy spod Oszmiany, nawet Bóg, ale ja już Konwickiemu nie wierzę. To znaczy, Bóg może i jest spod Oszmiany, bo z Kieleckiego na pewno nie. Na Kielecczyźnie ludzie są pazerni, okrutni i głupi, mają ciasne horyzonty i płaskie uczucia. Boga noszą na obrazach, nie w sercach, topią kocięta, a poważają tylko kasę. Ale wszyscy Polacy pochodzą zdecydowanie spod Kielc.
/…/
Ja wiem, ja rozumiem – życie na gołoborzach, wśród puszcz jodłowych, jest ciężkie i trudne. Każda piędź ziemi pod uprawę wymaga zażartej walki z przyrodą i z ludźmi, każdy posiłek wymusza więcej zachodu, każdy budynek stawiany jest z większym trudem. W dodatku na taką głęboką prowincję prowincji, do wioseczek rozsianych po lasach i wzgórzach – na takie zadupie po prostu – każda innowacja dociera ze stuletnim opóźnieniem. Ale to nie tłumaczy wszystkiego – palenia gromnic zamiast zakładania piorunochronów na przykład, ani ekskluzywnych łazienek niepodłączonych do kanalizacji, bo one tylko na pokaz, nie do użytku. Albo topienia kociąt, bo na weterynarza szkoda pieniędzy, albo wyrzucania kości przodków na śmietnik, bo trzeba przygotować dla siebie atrakcyjne miejsce na cmentarzu przy głównej alejce. Kielecczyzna to anus mundi w każdym wymiarze.
Nienawidzę Kieleckiego z całego serca, z całej duszy swojej, ze wszystkich sił swoich i bardzo się staram od niego uciec. Co nie jest łatwe. Nie jest to łatwe, bo ja też jestem spod Kielc, i moja rodzina, i wszyscy, których znam. Więc to Kieleckie ciągle mnie dopada: a to w kolejce do dziekanatu, do której wepchnie się koleżanka z Kielc, a to w pociągu, gdzie gruba baba wciśnie mnie w ściankę przedziału, bo to ona musi mieć więcej miejsca, a to podczas Wszystkich Świętych, kiedy się okazuje, że grób prababci został przeniesiony na nowy cmentarz, by ciotki w ciężkich futrach mogły się ładniej prezentować. Ze mnie też, niestety, wyłazi co jakiś czas – nie oprę się pokusie zabrania hotelowych mydełek, jeśli zaszaleję i kupię egzotyczny owoc, poczekam aż się lekko nadpsuje i dopiero wtedy zjem, nie dla rozkoszy podniebienia, ale by się nie zmarnował, a zamiast pigułek antykoncepcyjnych używam zaklęć i modlitw. Ale z tym walczę: jestem wykształcona, subtelna i tolerancyjna, znam języki obce, jeżdżę po świecie – czuję się prawdziwą Europejką”*.
--
* Marta Łosiak „Swojszczyzna” w antologii „Nie pytaj o Polskę”, wydawnictwo AMEA 2009, str. 167-168
Pisarstwo! Kocham tę dziedzinę sztuki! Kocham, bo tylko w niej można być młodym, dobrze zapowiadającym się artystą także po pięćdziesiątce. Ale… mniejsza z tym.
więcej Pokaż mimo to„Nie pytaj o Polskę” to zbiór osiemnastu opowiadań, nowel oraz… innych tekstów, młodych współczesnych polskich pisarzy płci obojga. Najmłodszy z nich, Szymon Wigienka, urodził się w 1994 roku. „Polska”,...