Oczy Marzanny M.

Okładka książki Oczy Marzanny M. Grażyna Jeromin-Gałuszka
Okładka książki Oczy Marzanny M.
Grażyna Jeromin-Gałuszka Wydawnictwo: Prószyński i S-ka literatura piękna
232 str. 3 godz. 52 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
2008-05-01
Data 1. wyd. pol.:
2008-05-01
Liczba stron:
232
Czas czytania
3 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-7469-749-1
Średnia ocen

6,1 6,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,1 / 10
205 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1205
572

Na półkach: ,

Kamila, Magda ,Ramona i Julia po skończeniu szkoły spotykają się co pięć lat .
Lecz ostatnie spotkanie jest całkowicie inne od poprzednich bo Julia zostaje postrzelona .Ale autorka wątek kryminalny potraktowała bardzo pobieżnie i przyznam szczerze że do końca nie jestem pewna kto jest sprawcą .

Julia po operacji zapada w śpiączkę ,a dziewczyny zostają przy niej ,żeby poczekać aż odzyska przytomność.
I tu w międzyczasie cofamy się w czasie i poznajemy bliżej każdą z dziewczyn,jak potoczyły się ich losy .Okazuje się że żadnej z dziewczyn życie nie jest tak perfekcyjne ,jak się wydawało reszcie .Autorka skupiła się na tym co można stracić , komu można nieświadomie wyrządzić krzywdę swoimi przerośniętymi ambicjami .

Przyznam szczerze że mi książka średnio się podobała ,więc ani nie polecam ani nie odradzam przeczytania .

Kamila, Magda ,Ramona i Julia po skończeniu szkoły spotykają się co pięć lat .
Lecz ostatnie spotkanie jest całkowicie inne od poprzednich bo Julia zostaje postrzelona .Ale autorka wątek kryminalny potraktowała bardzo pobieżnie i przyznam szczerze że do końca nie jestem pewna kto jest sprawcą .

Julia po operacji zapada w śpiączkę ,a dziewczyny zostają przy niej ,żeby...

więcej Pokaż mimo to

avatar
106
104

Na półkach: ,

Pomimo ważnego tematu, jaki jest tu poruszony i splecionych losów kilku kobiet to jednak uważam,że jest to chyba najmniej urzekająca mnie powieść tej autorki. Jakoś momentami się ciągnęła i wydaje mi się,że autorka nie miała jeszcze tego sznytu, który już widać w późniejszych powieściach. Zaliczyłam z zamiłowania do autorki,ale można tą pozycję pominąć...

Pomimo ważnego tematu, jaki jest tu poruszony i splecionych losów kilku kobiet to jednak uważam,że jest to chyba najmniej urzekająca mnie powieść tej autorki. Jakoś momentami się ciągnęła i wydaje mi się,że autorka nie miała jeszcze tego sznytu, który już widać w późniejszych powieściach. Zaliczyłam z zamiłowania do autorki,ale można tą pozycję pominąć...

Pokaż mimo to

avatar
2982
491

Na półkach: , ,

Z książek Grażyny Jeromin-Gałuszki znam AŻ dwie, ale pokochałam jej prozę już po przeczytaniu pierwszej (Gdybyś mnie kochała),zaś po drugiej (Złoty sen) zrozumiałam, że to jest autorka, która potrafi nastroić swoje pisanie o emocjach w taki sposób, iż wygrywa na strunach mojego serca najpiękniejsze melodie, a tworzony przez nią świat to miejsce, do którego chciałabym w cudowny sposób "wsmyknąć" się jakoś i tam pozostać, wraz z jej cudownymi, mądrymi i po kobiecemu silnymi bohaterkami.

Dlatego zdecydowałam się zaufać autorce i sięgnęłam po tę powieść, choć opis na okładce kazał mi podejrzewać, że pewnie różni się ona klimatem od dwóch wspomnianych wyżej. Faktycznie "Oczy Marzanny M." mają ciut odmienną tę melodię, o której pisałam. Przede wszystkim zwróciłam uwagę na nieco inny styl, jakby bardziej chropowaty, dużo tu powtórzeń, ale być może celowych. Książka wydawała mi się też miejscami trochę przegadana, szczególnie w miejscach, w których narracja była tokiem myśli i przekonań kolejnych bohaterek. One same zresztą też różniły się od tych, które znam z przeczytanych wcześniej powieści pani Grażyny - jakby trochę niedojrzałe, zbyt nerwowe, nieuładzone, szorstkie w reakcjach. Może dlatego, że są młodsze od innych, może dlatego, że młodsza była sama autorka, gdy o nich pisała, a może wreszcie z tego powodu, że znalazły się w niezwykłej (nienormalnej - jak słusznie uważają) i budzącej wielkie napięcie sytuacji.

Mimo to nie czuję się rozczarowana ani zawiedziona. Bo znów odnalazłam tu tę "Gałuszkową magię" (nawet jeśli było jej mniej),znów wstąpiłam w pełen barw i uroku świat, który mnie oczarował. Nie myślcie, że autorka opisuje jakieś nadzwyczaj atrakcyjne miejsca, nie! Ona zwykła, małą, zapyziałą mieścinę potrafi opisać tak, że staje się miejscem magicznym i olśniewającym swoim klimatem. A może ten klimat tworzą jej bohaterki? Bo - choć właśnie tym razem nieco inne - niezmiennie są wspaniałe, budzą mój zachwyt swoją siłą i tą jakąś aurą, którą tworzą wokół siebie.

I wiecie co? Jeromin-Gałuszka pisze też o miłości. Na pewnym poziomie każda jej książka jest romansem - czyli przedstawicielką gatunku, którego nie lubię, niezbyt poważam (być może niesłusznie i przy okazji przepraszam wszystkich wielbicieli takiej literatury) i nie sięgam poń. Ale pani Grażyna pisze o miłości tak, że tania błyskotka zamienia się w brylant. I wzrusza się nawet taki stary kot jak ja. Sami widzicie, że to musi być magia i jakieś czarodziejstwo w tych jej książkach!

Z książek Grażyny Jeromin-Gałuszki znam AŻ dwie, ale pokochałam jej prozę już po przeczytaniu pierwszej (Gdybyś mnie kochała),zaś po drugiej (Złoty sen) zrozumiałam, że to jest autorka, która potrafi nastroić swoje pisanie o emocjach w taki sposób, iż wygrywa na strunach mojego serca najpiękniejsze melodie, a tworzony przez nią świat to miejsce, do którego chciałabym w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
84
43

Na półkach:

Zacznę od tego, że moim zdaniem pani Jeromin-Gałuszka jest najlepszą polską pisarką. Każda jej książka jest wciągająca, nietypowa i wplata jakoś cudowne wiejskie życie, które osobiście uwielbiam.
Oczy Marzanny M przedstawia 4 dziewczyny, które chciały czegoś od życia, a gdy już to miały, dostały od niego po d.. I tak już jest, to jest rzeczywistość. Po przeczytaniu można się zastanowić, czy to co nam się wydaje za idealne, faktycznie takie jest, prawda może się okazać zupełnie inna.
Dodam że jak zaczęłam opowiadać chłopakowi wszystkie historie Kamili, Julii, Ramony i Magdy to nie pozwolił mi skończyć :)

Zacznę od tego, że moim zdaniem pani Jeromin-Gałuszka jest najlepszą polską pisarką. Każda jej książka jest wciągająca, nietypowa i wplata jakoś cudowne wiejskie życie, które osobiście uwielbiam.
Oczy Marzanny M przedstawia 4 dziewczyny, które chciały czegoś od życia, a gdy już to miały, dostały od niego po d.. I tak już jest, to jest rzeczywistość. Po przeczytaniu można...

więcej Pokaż mimo to

avatar
747
462

Na półkach:

Uwielbiam twórczość Pani Grażyny Jeromin-Gałuszki. "Kobiety z Czerwonych Bagien" i "Magnolia" naprawdę głęboko pozostały w mojej pamięci. Z ogromną nadzieją i radością sięgałam po "Oczy Marzanny M.". Książka ta okazała się być dobra, ale niestety nie tak dobra jak inne. Czegoś tu zabrakło. Pośród tych stron nie odnalazłam tego, co pokochałam w innych dziełach Pani Grażyny.

Przyznam, że po lekturze, jedynym plusem był fakt, że naprawdę zżyłam się z bohaterami. Niestety Kamila, Magda, Ramona i Julia, mimo tak różnych życiowych historii zlały mi się osobowościowo w jedną całość. Autorka starała się uwypuklić ich charaktery, jednak całość dążyła do jednego punktu wyjścia i mety. Zabrakło mi tutaj pewnego postępu. Akcja, mimo że okraszona wątkiem kryminalnym wciąż stała w miejscu. Dawne koleżanki z jednej klasy spotykały się ze sobą co pięć lat. Każde zaś spotkanie pachniało identyczną wonią. Ktoś coś udawał, prawda kryła się w zakamarku, całość nagle wyszła na jaw - ot tak, mimochodem i od razu u każdej bohaterki. Za bardzo uwypukliła się tu linia pomiędzy uporządkowanym życiem każdej z nich, które toczy się zgodnie z planem, a załamaniem, które doprowadziło do lawiny niespodzianek. Tylko ta lawina była nazbyt przewidywalna. Uwielbiam Kamilę, Magdę, Ramonę i Julię. Żałuję jednak, że świat, w którym żyły, nie był aż tak odrębny.

Z sentymentem sięgam pamięcią do "Wzruszającej historii kilku pokoleń niezwykłych kobiet". Z wielką nadzieją patrzę na "Złoty sen", który uśmiecha się do mnie z impetem.

Uwielbiam twórczość Pani Grażyny Jeromin-Gałuszki. "Kobiety z Czerwonych Bagien" i "Magnolia" naprawdę głęboko pozostały w mojej pamięci. Z ogromną nadzieją i radością sięgałam po "Oczy Marzanny M.". Książka ta okazała się być dobra, ale niestety nie tak dobra jak inne. Czegoś tu zabrakło. Pośród tych stron nie odnalazłam tego, co pokochałam w innych dziełach Pani Grażyny....

więcej Pokaż mimo to

avatar
528
518

Na półkach: ,

Czy przyjaźń może przetrwać sporadyczne kontakty przeplatane spotkaniami weekendowymi co pięć lat? Czy łatwo jest się przyznać do prowadzenia niezbyt idealnego życia? Kim jest Borys Berg i tytułowa Marzanna M.? Na te i na podobne pytania odpowiedź można znaleźć na kartach powieści Grażyny Jeromin - Gałuszki.
Pięć lat minęło i cztery przyjaciółki spotykają się w bliżej nieokreślonym miasteczku N. u Julii. Jest to tradycja, którą kontynuują od dnia otrzymania świadectw maturalnych. Tym razem jednak spotkanie to ma bardzo dramatyczny przebieg. Julia ociera się o śmierć, gdy ktoś wieczorem strzela do niej. Długo pozostaje w śpiączce. Przyjaciółki przedłużają swój pobyt w N., a czas oczekiwania na wybudzenie się Julii przeznaczają na szczerą rozmowę. Dowiadują się z niej, że podczas kolejnych spotkań koloryzowały opowieści o swoim życiu, bo nie chciały się przyznać, że nie było ono takie, jakie w młodości sobie wymarzyły. To co spotkało Julię uświadomiło im, że życie jest kruche, a przyjaźń opiera się na szczerości i wsparciu. To tragiczne wydarzenie sprawiło, że wreszcie po latach, otworzyły się na siebie i wreszcie poczuły się ze sobą dobrze.

Czy przyjaźń może przetrwać sporadyczne kontakty przeplatane spotkaniami weekendowymi co pięć lat? Czy łatwo jest się przyznać do prowadzenia niezbyt idealnego życia? Kim jest Borys Berg i tytułowa Marzanna M.? Na te i na podobne pytania odpowiedź można znaleźć na kartach powieści Grażyny Jeromin - Gałuszki.
Pięć lat minęło i cztery przyjaciółki spotykają się w bliżej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
414
414

Na półkach:

Jestem wierną czytelniczką Grażyny Jeromin - Gałuszki, więc chętnie sięgam po Jej książki. Nie inaczej było w przypadku książki pt. "Oczy Marzanny M.".

Magda, Kamila i Ramona co pięć lat spotykają cię w domu Julii w ostatni weekend sierpnia. Za każdym razem spotkania są do siebie podobne - kobiety siedzą przy stole na tej samej werandzie, popijają to samo wino.
Właśnie odbywa się ich kolejne spotkanie 20 lat po maturze. Kobiety wychodzą na werandę i słuchają szlagieru z dawnych lat z głośno nastawionego radia. Julia proponuje przyjaciółkom, że pokaże im coś ważnego i nagle pada strzał, a za chwilę Julia upada.
Detektyw Andrzej Leski ma spory problem w zidentyfikowaniu strzelającego. Żadna z kobiet nikogo podejrzanego tamtego wieczoru nie widziała, nawet nie usłyszała wystrzału. Poza nimi świadkiem zdarzenia był Borys Berg, od małego mieszkający w okolicy stadniny Julii i pomagający jej w pracy w obejściu, podobnie jak jego ojciec pomagał rodzicom Julii. Trzeba też zorientować się, czy kula była przeznaczona Julii czy może innej kobiecie.

Początkowo wydawać by się mogło, że książka jest z gatunku kryminału. Tymczasem to kolejna pozycja autorki będąca studium kobiecości. Rozwiązanie zagadki strzelania jest tu raczej tłem do poruszania kobiecych problemów i opisu kobiecej psychiki, czyli tego, co charakterystyczne jest dla Jeromin - Gałuszki. Książka jest bowiem opowieścią o życiu kobiet, planach i marzeniach oraz o bardziej lub mniej udolnej ich realizacji.
Zdarzenie jest brzemienne w skutki, nie tylko dlatego że ofiarą staje się Julia. Kobiety nareszcie otwierają się przed sobą i poznają swoje prawdziwe historie. Dla każdej z nich to również okazja do tego, by przejrzeć na oczy i zdać sobie sprawę z popełnianych błędów w kwestii swoich związków z mężczyznami, wychowania dzieci, zajęcia się sobą. Przez to bohaterki są realnymi kobietami, które przestają udawać i nie odgrywają roli super-babek, jakie widuje się w filmach czy reklamach. Mężczyźni (poza Borysem) z kolei są tu przedstawieni jako sprawcy kobiecych kłopotów.

Książka jest jakby przegadana, bo wypełniona dialogami lub głównie kobiecymi monologami. Język zbliżony do mówionego (bezokoliczniki zdań, ucinane wypowiedzi, niedokończone myśli) potęguje to wrażenie.

Jestem wierną czytelniczką Grażyny Jeromin - Gałuszki, więc chętnie sięgam po Jej książki. Nie inaczej było w przypadku książki pt. "Oczy Marzanny M.".

Magda, Kamila i Ramona co pięć lat spotykają cię w domu Julii w ostatni weekend sierpnia. Za każdym razem spotkania są do siebie podobne - kobiety siedzą przy stole na tej samej werandzie, popijają to samo wino.
Właśnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3075
2468

Na półkach: ,

167/2017

167/2017

Pokaż mimo to

avatar
772
398

Na półkach: ,

Ciekawe historie przyjaciółek opowiadane przy okazji głównego wątku. Szybko się czyta, dobra na weekend na balkonie.

Ciekawe historie przyjaciółek opowiadane przy okazji głównego wątku. Szybko się czyta, dobra na weekend na balkonie.

Pokaż mimo to

avatar
1984
907

Na półkach:

Naprawdę fajna zaczęła się robić pod koniec. Podobała mi się.

Naprawdę fajna zaczęła się robić pod koniec. Podobała mi się.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    279
  • Chcę przeczytać
    169
  • Posiadam
    43
  • Ulubione
    5
  • 2011
    4
  • Z biblioteki
    4
  • Literatura polska
    3
  • 2018
    3
  • Literatura polska
    3
  • 2015
    3

Cytaty

Więcej
Grażyna Jeromin-Gałuszka Oczy Marzanny M. Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także