Mega fajna i bardzo ciekawa ksiazka. Autor zawarl wiele anegdot i przykladow ktore opisuja zmagania sie z trauma oraz jej skutkami. Wszystko przystepnym i zrozumialym jezykiem, mimo ze ksiazka jest sporej objetosci czyta sie ja plynnie i z zaciekawieniem. Polecam, bo mozna sie z niej wiele nauczyc i wyciagnac wnioski a pisze to jakos osoba ktora ma wiele ksiazek o tej tematyce za soba.

Mega fajna i bardzo ciekawa ksiazka. Autor zawarl wiele anegdot i przykladow ktore opisuja zmagania sie z trauma oraz jej skutkami. Wszystko przystepnym i zrozumialym jezykiem, mimo ze ksiazka jest sporej objetosci czyta sie ja plynnie i z zaciekawieniem. Polecam, bo mozna sie z niej wiele nauczyc i wyciagnac wnioski a pisze to jakos osoba ktora ma wiele ksiazek o tej...

Bardzo ciekawa, przystępna i potrzebna książka. Autor przybliża nam wpływ stresu, presji oraz traum, które to w powszechnym mniemaniu są dosyć płytko rozumiane, na nasze życie. Rozpisuje się na temat relacji człowieka ze środowiskiem i jaki te relacje mają wpływ na zdrowie. Nie tylko psychiczne. Żyjemy w bardzo toksycznej rzeczywistości i dostosowanie się do niej jest nie tylko warunkiem przetrwania ale i ciosem, wymierzonym we własne zdrowie. Ta książka pozwala sobie uświadomić pewne kwestie z tym związane i nabrać samoswiadomosci oraz dystansu, który pozwoli zdefiniować co czujemy i w oparciu o tę wiedzę troszkę "się naprawić". Świetna lektura, skłaniająca do refleksji na wielu płaszczyznach, nie tylko medycznych. Autoterapeutyczna. Polecam chyba każdemu. Potrzeba nam popularyzować takie książki, po to żeby psychoterapeuci i farmakolodzy mieli mniej roboty

Bardzo ciekawa, przystępna i potrzebna książka. Autor przybliża nam wpływ stresu, presji oraz traum, które to w powszechnym mniemaniu są dosyć płytko rozumiane, na nasze życie. Rozpisuje się na temat relacji człowieka ze środowiskiem i jaki te relacje mają wpływ na zdrowie. Nie tylko psychiczne. Żyjemy w bardzo toksycznej rzeczywistości i dostosowanie się do niej jest nie...

Książka zawiera w sobie wiele treści podobnych do tego, co można było przeczytać w poprzednich publikacjach autora. Jest swoistym ich podsumowaniem.
Bardzo cenię Gabora Mate, jego książka "Rozproszone Umysły" jest jedną z ważniejszych, jakie w życiu przeczytałem
Natomiast tutaj, mam wrażenie, że autor uległ aktualnym trendom i o wiele bardziej pochylił się nad problemami kobiet (oddzielne rozdziały),traktując trochę po macoszemu mężczyzn. A prawda jest taka, że we współczesnej kulturze zachodu, to mężczyźni są grupą, o której problemach ze zdrowiem bardzo mało się mówi i które to problemy się pomija w publicznym dyskursie. Statystyki są natomiast bezlitosne: o wiele więcej samobójstw niż u kobiet, krótsza oczekiwana długość życia, większe zagrożenie bezdomnością, nałogi, samotność, PTSD weteranów. Takie czasy.
Niemniej jest to świetna, potrzebna książka. Polecam!

Książka zawiera w sobie wiele treści podobnych do tego, co można było przeczytać w poprzednich publikacjach autora. Jest swoistym ich podsumowaniem.
Bardzo cenię Gabora Mate, jego książka "Rozproszone Umysły" jest jedną z ważniejszych, jakie w życiu przeczytałem
Natomiast tutaj, mam wrażenie, że autor uległ aktualnym trendom i o wiele bardziej pochylił się nad problemami...

"Nie jest miarą zdrowia być dobrze przystosowanym do głęboko chorego społeczeństwa" (Jiddu Krishnamurti) - książka w istocie eksploruje tę myśl, wskazując na znane albo mniej znane twierdzenia i intuicje dotyczące zdrowia psychicznego człowieka, jego relacji ze środowiskiem i wpływu tych relacji na zdrowie. Plusy: książka ciekawa i łatwa w czytaniu (choć w odbiorze, "przetrawieniu" niekoniecznie),inspirująca do autorefleksji i autoterapii.

"Nie jest miarą zdrowia być dobrze przystosowanym do głęboko chorego społeczeństwa" (Jiddu Krishnamurti) - książka w istocie eksploruje tę myśl, wskazując na znane albo mniej znane twierdzenia i intuicje dotyczące zdrowia psychicznego człowieka, jego relacji ze środowiskiem i wpływu tych relacji na zdrowie. Plusy: książka ciekawa i łatwa w czytaniu (choć w odbiorze,...

Gdybyśmy wszyscy nauczyli się tak wnikliwie patrzeć, myśleć i czuć, świat stałby się dobrym miejscem

Gdybyśmy wszyscy nauczyli się tak wnikliwie patrzeć, myśleć i czuć, świat stałby się dobrym miejscem

Pierwsza tego typu pozycja w mojej bibliotece, przeczytana w przeciągu 5 dni.
Zgadzam się z ogólnym przesłaniem książki, chociaż momentami miałem wrażeniem, że jest przesadnie skomplikowana.
Nie była to też lekka lektura, nie płynęła wartko, wielokrotnie musiałem się cofać bo wypadałem z toku.
Ilekroć wkręcałem się w lekturę, znienacka przebijały się lewicujące poglądy co mnie odtrącało.
Jeśli rozdział o psychodelikach pojawiłby się na początku, inaczej spojrzałbym na zrozumienie połączenia ludzkości z naturą przez autora.

Pierwsza tego typu pozycja w mojej bibliotece, przeczytana w przeciągu 5 dni.
Zgadzam się z ogólnym przesłaniem książki, chociaż momentami miałem wrażeniem, że jest przesadnie skomplikowana.
Nie była to też lekka lektura, nie płynęła wartko, wielokrotnie musiałem się cofać bo wypadałem z toku.
Ilekroć wkręcałem się w lekturę, znienacka przebijały się lewicujące poglądy co...

Dzień dobry😁

Czytacie książki o tematyce psychologicznej, traumach, zbliżonych tematach? Jaki tytuł ma ostatnia przez was przeczytana 🤔?

,, Jesteśmy pochłonięci rozmaitymi zajęciami, które pociągają nas nie dla tego, że są potrzebne, inspirujące czy krzepiące, albo wzbogacają nasze życie lub nadają mu sens, ale z tego prostego powodu, że unicestwiają teraźniejszość. ''

Współpraca z @wydawnictwoczarnaowca

Przewlekłe zmęczenia, masa chorób, które dotykają ludzi bez względu na płeć i wiek, w tym również choroby i zaburzenia psychiczne, to niestety już standard w 21 wieku. Coraz więcej chorób przewlekłych i praktycznie epidemia depresji, to wszystko stanowi wynik stylu życia, jaki obecnie prowadzimy. Pomijam już fakt, że ze wszystkich stron jesteśmy otaczani negatywnymi newsami z mediów, czy po prostu przepracowani. Nie jest tak, że na nic nie mamy obecnie, czy wcześniej wpływu. Jest wręcz przeciwnie, wszak nasze życie jest NASZE i to my za nie odpowiadamy.

Odpowiedź na to, dlaczego nasze samopoczucie coraz częściej kuleje znajduje się często w nas samych. @drgabormate opiera swoje obserwacje i twierdzenia na podstawie opisów przypadków i badań naukowych. Znajdziemy odpowiedzi na wiele pytań, które nas ciekawiły - zarówno z obszaru traum, jak i chorób przewlekłych, czy psychologii i neurofizjologii. Chcę zaznaczyć, że jest to jedna z najlepszych książek o tej tematyce, jakie miałem okazję przeczytać, wręcz encyklopedia traumy i otaczającej nas kultury. Książka jest pisana językiem, który będzie zrozumiały dla każdego, ale zaznaczam, że jeśli nie interesujecie się głęboko psychologią, to może być również trudna miejscami w odbiorze.

Autor opisuje m.in z czego wynikają traumy, przewlekłe zmęczenie, przewlekłe choroby, zaburzenia psychiczne, czy uzależnienia, jak działa psychoterapia, dlaczego warto zagłębić się we własne myśli i przykłady ćwiczeń, które warto zastosować. Nie będzie to lektura łatwa, jeśli szukamy odpowiedzi na ciekawiące nas pytania na już, tu i teraz, czy wręcz na zasadzie: ,, Myśl pozytywnie i będzie fajnie ''. Nie jest to książka na jeden wieczór, czy 3 dni. Myślę, że należy ją stopniowo analizować i skupiać się w trakcie czytania. Polecam zdecydowanie i uważam, że jest to obowiązkowa pozycja w biblioteczce osób, które interesuje temat, lub zmagają się z wymienionymi problemami.

Dzień dobry😁

Czytacie książki o tematyce psychologicznej, traumach, zbliżonych tematach? Jaki tytuł ma ostatnia przez was przeczytana 🤔?

,, Jesteśmy pochłonięci rozmaitymi zajęciami, które pociągają nas nie dla tego, że są potrzebne, inspirujące czy krzepiące, albo wzbogacają nasze życie lub nadają mu sens, ale z tego prostego powodu, że unicestwiają teraźniejszość. ''...

Ważna, bardzo ważna, prowokująca do wielu refleksji nad kulturą, w jakiej żyjemy.

Miałam przeczytać ją szybciej, kiedy spojrzałam na ilość stron. To jednak typ książki, którą trzeba czytać powoli i z uwagą. Jeden z autorów to już emerytowany lekarz z ogromnym doświadczeniem w terapii uzależnień, co dla mnie znacznie wpływa na wartość tej pozycji. Książek około tego tematu - zdrowia psychicznego - pojawia się na rynku aktualnie bardzo wiele i warto to jakoś sortować. Dodatkowo jeden z autorów często wspomina o swoich błędnych przekonaniach i ogólnie doświadczeniach, co jest dużym plusem i zwiększa zaufanie.

Panowie autorzy nie wieszają psów na jednostce, lecz za większość zachowań, którymi sobie szkodzimy winią kulturę. W książce przechodzimy płynnie przez wiele tematów m.in. brak podejścia holistycznego w temacie zdrowia psychicznego i fizycznego przez lekarzy, temat traumy, rozwój człowieka od najmłodszych lat i dwie największe potrzeby tj. więź i autentyczność, kształtowanie się młodych pokoleń w stałym kontakcie z telefonem komórkowym, traktowanie kobiet w ciąży, krytyka wszeochobecnego konsumpcjonizmu oraz kapitalizmu. Ostatnie rozdziały poświęcone są radom dla czytelnika jak wpłynąć pozytywnie na swoje zdrowie psychiczne, co jest chyba najtrudniejszą częścią i zależne od czytelnika, w jakim punkcie się znajduje, czy będzie to dla niego użyteczne. Najtrudniejsza, bo w mojej opinii słownictwo momentami jest dość specjalistyczne i może odstraszać osobę niezwiązaną z medycyną/psychologią. Autor także wypowiada się na temat psychodelików, bardzo wartościowy komentarz i doświadczenia z jakimi się spotkał. Generalnie, podoba mi się, że nic w tej książce nie jest zero jedynkowe, każdy temat jest dokładnie zbadany z należytą powagą i szerokim spojrzeniem.

Wiele razy było mi trudno w trakcie czytania, wiele pozaginanych rogów ma moja książka. Może nie przeczytałam zbyt wiele książek póki co, ale jest ona jedną z najważniejszych zdecydowanie.
Polecam, ale nie będzie łatwo.

Ważna, bardzo ważna, prowokująca do wielu refleksji nad kulturą, w jakiej żyjemy.

Miałam przeczytać ją szybciej, kiedy spojrzałam na ilość stron. To jednak typ książki, którą trzeba czytać powoli i z uwagą. Jeden z autorów to już emerytowany lekarz z ogromnym doświadczeniem w terapii uzależnień, co dla mnie znacznie wpływa na wartość tej pozycji. Książek około tego tematu...

Dr Maté przytacza historie i przeżycia prawdziwych osób, rozkłada je na czynniki i szuka wyjaśnień co daje nam złudzenie jakbyśmy razem z nim uczestniczyli w sesji terapeutycznej.

Dr Maté ukazuje nam również różne oblicza traum, toksyczność obecnej kultury, obala mity o uzależnieniu .... by na końcu odkryć przed nami drogę do pełni istnienia i samoświadomości.

,,Mit normalności" to książka, którą polecam każdemu! Otwiera umysl i poszerza świadomość. Język jest niezwykle przystępny, więc lekturę czyta się z ogromnym zainteresowaniem i przyjemnością.

Dr Maté przytacza historie i przeżycia prawdziwych osób, rozkłada je na czynniki i szuka wyjaśnień co daje nam złudzenie jakbyśmy razem z nim uczestniczyli w sesji terapeutycznej.

Dr Maté ukazuje nam również różne oblicza traum, toksyczność obecnej kultury, obala mity o uzależnieniu .... by na końcu odkryć przed nami drogę do pełni istnienia i samoświadomości.

,,Mit...

Dlaczego chorujemy?

Przyczyny nękających ludzkość (a także, w nieco mniejszej skali, nękających pojedyncze jednostki) chorób są, tak na logikę, kwestią odpowiedniej medycznej diagnozy. A jeśli nie do końca tak właśnie jest? Co jeśli podskórną przyczyną bardzo wielu chorób i schorzeń są czynniki natury psychologicznej, które można powiązać z toksycznością otaczającej nas wszystkich kultury? Arcyciekawy wywód na ten temat zaprezentowano w książce pt. " Mit normalności. Trauma, choroba i zdrowienie w toksycznej kulturze".

W tej rewolucyjnej publikacji doktor Gabor Maté analizuje, jak kraje zachodnie, które szczycą się swoimi systemami opieki zdrowotnej, faktycznie odnotowują wzrost liczby chorób przewlekłych i ogólnego złego stanu zdrowia. Przykładowo prawie 70 procent Amerykanów stosuje co najmniej jeden lek na receptę; ponad połowa bierze dwa. W Kanadzie co piąta osoba ma nadciśnienie tętnicze. W Europie rozpoznaje się je u ponad 30 procent populacji. Wszędzie wzrasta liczba chorób psychicznych nastolatków. Więc co tak naprawdę jest „normalne”, jeśli chodzi o zdrowie?

W ciągu czterdziestu lat doświadczenia klinicznego Maté uznał dominujące rozumienie „normalności” za fałszywe i nieuwzględniające roli, jaką trauma, stres i presja współczesnego życia wywierają na nasze ciała i umysły kosztem dobrego zdrowia. Pomimo całej wiedzy i zaawansowanych technologii zachodnia medycyna często nie traktuje człowieka całościowo, ignorując to, jak toksyczna jest dzisiejsza kultura, która obciąża organizm, układ odpornościowy i osłabia równowagę emocjonalną.

Koniec końców perspektywa Mate jest taka, że bezpośrednie przyczyny chorób mogą być diagnozowane prawidłowo, jednak bardzo często ignoruje się szeroki kontekst tego, w jakich warunkach wszyscy funkcjonujemy, a kontekstem tym jest toksyczna cywilizacja generująca stres, traumę i szereg innych czynników psychologicznych, które - razem wzięte - mają nie mniejsze znaczenie w powstawaniu chorób niż czynniki stricte fizjologiczne.

Maté obala powszechne mity na temat tego, co powoduje, że chorujemy, łączy kropki między chorobami jednostek a pogarszającą się kondycją społeczeństwa oraz oferuje pełen współczucia przewodnik po zdrowiu i leczeniu. Tok rozumowania tego cenionego eksperta jest niesamowicie ciekawy, a jego wywody spójne, logiczne i godne przemyślenia.

Gabor Maté jest cenionym prelegentem, rozchwytywanym ze względu na ekspercką wiedzę na różne tematy, takie jak uzależnienia, stres i rozwój dzieci. Napisał kilka bestsellerowych książek, w tym wielokrotnie nagradzaną Bliskie spotkania z uzależnieniem. W świecie głodnych duchów, a także Kiedy ciało mówi nie. Koszty ukrytego stresu oraz Mit normalności. Trauma, choroba i zdrowienie w toksycznej kulturze. Jego prace były publikowane na całym świecie i tłumaczone na kilkadziesiąt języków.

Dziękuję Wydawnictwu Czarna Owca za egzemplarz recenzencki.

#mitnormalności #danielmate #gabormate #czarnaowca #wydawnictwoczarnaowca #cosnapolce #dobraksiazka #czytamksiazki #bookstagram #bookreview #bookstagrampolska #instabooks #instabookspoland

Dlaczego chorujemy?

Przyczyny nękających ludzkość (a także, w nieco mniejszej skali, nękających pojedyncze jednostki) chorób są, tak na logikę, kwestią odpowiedniej medycznej diagnozy. A jeśli nie do końca tak właśnie jest? Co jeśli podskórną przyczyną bardzo wielu chorób i schorzeń są czynniki natury psychologicznej, które można powiązać z toksycznością otaczającej nas...