rozwińzwiń

An Anthropologist on Mars: Seven Paradoxical Tales

Okładka książki An Anthropologist on Mars: Seven Paradoxical Tales Oliver Sacks
Okładka książki An Anthropologist on Mars: Seven Paradoxical Tales
Oliver Sacks Wydawnictwo: Vintage nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.)
366 str. 6 godz. 6 min.
Kategoria:
nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.)
Wydawnictwo:
Vintage
Data wydania:
2012-11-14
Data 1. wydania:
2012-11-14
Liczba stron:
366
Czas czytania
6 godz. 6 min.
Język:
angielski
ISBN:
0679756973
Średnia ocen

0,0 0,0 / 10
Ta książka nie została jeszcze oceniona NIE MA JESZCZE DYSKUSJI

Bądź pierwszy - oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
0,0 / 10
0 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1
1

Na półkach:

Książka Olivera Sacksa „Antropolog na Marsie” jest popularnonaukowym opracowaniem zagadnienia doświadczeń osób dotkniętych schorzeniami o naturze neurologicznej. Autor przybliża czytelnikowi tę tematykę poprzez przedstawienie serii studiów przypadków.
Wybrane osoby, których historie składają się na główną część książki, stanowią przykłady siedmiu chorób neurologicznych. Poprzez narrację dotyczącą konkretnych przypadków autor przedstawia historię traktowania osób dotkniętych tymi chorobami zarówno z punktu widzenia medycyny i nauki, jak też z perspektywy społeczeństwa. Sacks opisuje bohaterów swojej książki, skupiając się na ich indywidualnej perspektywie, przedstawiając czytelnikowi historie osób neuronietypowych na podstawie rozmów z poszczególnymi osobami, a także obserwacjach ich codziennego życia dokonanych przez Sacksa. Autor odwiedza swoich bohaterów starając się opowiedzieć ich historie w sposób bardziej osobisty, niecharakterystyczny dla formalnego studium przypadku.
Książka „Antropolog na Marsie” jest dziełem dobrze dopasowanym do czytelnika zainteresowanego tematyką psychiatryczną i neuronaukową, natomiast nieposiadającego specjalistycznej wiedzy w tej dziedzinie. Autor w przystępny sposób przedstawia niezbędne informacje i terminologię. Ponadto, narracyjna forma książki pozwala na poznanie w sposób atrakcyjny problemów z zakresu neurologii, a zarazem na zrozumienie problemów osób o odmiennych aparatach poznawczych z perspektywy fenomenologicznej, nie zaś tylko poprzez opis teorii.
Dodatkowym walorem książki Sacksa jest dobre ugruntowanie w literaturze. Warto zauważyć, że autor opiera się nie tylko na wynikach badań naukowych dotyczących neurologii, ale również z dziedziny psychologii, psychiatrii, psychoanalizy, czy kognitywistyki i innych neuronauk. Zatem, „Antropolog na Marsie” pozwala czytelnikowi nie tylko na zapoznanie się z indywidualnymi przypadkami, ale też na zrozumienie interdyscyplinarnej perspektywy teoretycznej. Zamieszczenie bibliografii daje również możliwość czytelnikowi na bardziej wnikliwe zapoznanie się z zagadnieniami powiązanymi z tematyką poszczególnych rozdziałów.
Warto zauważyć, że Sacks posługuje się również swoją subiektywną opinią i interpretacją: w wielu fragmentach książki autor narzuca czytelnikowi wyjaśnienia, które nie są dostatecznie uargumentowane i podparte źródłami naukowo-badawczymi. Z tego względu jego dzieło nie może być traktowane jako ściśle naukowe. W niektórych fragmentach jego interpretacje mogą wydać się czytelnikowi z podstawową wiedzą na temat wnioskowania i argumentacji w nauce niedostatecznie uzasadnione. W szczególności, niektóre z nich oparte są na tradycyjnej myśli psychoanalitycznej, która jest kontrowersyjna z punktu widzenia współczesnej psychologii, bez polemiki z jej krytykami.
Książka Sacksa jest dobrym wyborem dla miłośników literatury popularnonaukowej. W przeciwieństwie do wielu innych pozycji o podobnej tematyce, jest ona napisana żywym językiem i jest przyjemna w odbiorze. Odpowiedni dobór informacji i narracyjny sposób ich przedstawienia pozwalają na zaciekawienie odbiorcy tematyką neuronauki: problemy poznawcze poszczególnych bohaterów stają się dla czytelnika osobiste, a nie tylko zbiorem faktów. Pomimo tego, że książka zawiera elementy subiektywnej interpretacji, jest ona znakomitym wprowadzeniem do tematyki schorzeń neurologicznych dla krytycznego czytelnika.
Julia Kubiak

Książka Olivera Sacksa „Antropolog na Marsie” jest popularnonaukowym opracowaniem zagadnienia doświadczeń osób dotkniętych schorzeniami o naturze neurologicznej. Autor przybliża czytelnikowi tę tematykę poprzez przedstawienie serii studiów przypadków.
Wybrane osoby, których historie składają się na główną część książki, stanowią przykłady siedmiu chorób neurologicznych....

więcej Pokaż mimo to

avatar
407
251

Na półkach:

Fenomenalna opowieść o neuroplastycznosci mózgu. Zmianach osobowości spowodowanych zespołem płata czołowego, wizjach uwięzionych w przeszłości z powodu padaczki skroniowej, czy kompensacji spowodowanej ślepotą barw.

Fenomenalna opowieść o neuroplastycznosci mózgu. Zmianach osobowości spowodowanych zespołem płata czołowego, wizjach uwięzionych w przeszłości z powodu padaczki skroniowej, czy kompensacji spowodowanej ślepotą barw.

Pokaż mimo to

avatar
270
101

Na półkach:

Oliver Sacks jest nie tylko wybitnym neurologiem i psychiatrą, ale potrafi też świetnie pisać.
To jego druga książka (po "Mężczyźnie, który pomylił swoją żonę z kapeluszem"),którą przeczytałam i również bardzo mi się podobała. Głównie za względu na ciekawe przypadki i "ludzki" pełen empatii sposób pisania o nich, a także spojrzenie na choroby z codziennego, "praktycznego" punktu widzenia. Znajdziemy w tej książce nieco historii medycyny i dziedzin pokrewnych, nieco teorii (więcej niż w przypadku "Mężczyzny...") ale to wciąż przede wszystkim studium przypadków z pogranicza neurologii i psychiatrii.
Mój jedyny zarzut to zbyt obszerne przypisy. Często zajmują one większość strony i chociaż nieraz zawierają ciekawe uzupełnienie tekstu, wybijają jednak z rytmu i utrudniają czytanie.
Osobiście byłam też lekko rozczarowana ostatnimi rozdziałami. Poprzednie rozdziały dotyczyły za każdym razem innej choroby, po ostatnim oczekiwałam czegoś szczególnego. Tymczasem był to drugi rozdział z kolei dotyczący autyzmu, dla mnie tematu akurat najmniej interesującego w tym zbiorze. Ale to już kwestia gustu ;)
Tak czy inaczej książka warta uwagi, uwrażliwiająca i uświadamiająca. Dlatego polecam, również osobom, które medycyną niekoniecznie się interesują.

Oliver Sacks jest nie tylko wybitnym neurologiem i psychiatrą, ale potrafi też świetnie pisać.
To jego druga książka (po "Mężczyźnie, który pomylił swoją żonę z kapeluszem"),którą przeczytałam i również bardzo mi się podobała. Głównie za względu na ciekawe przypadki i "ludzki" pełen empatii sposób pisania o nich, a także spojrzenie na choroby z codziennego,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
707
189

Na półkach: , ,

Zwykliśmy wszelkie deformacje wypychać na margines. Oczywiście ogólnie współczujemy, czasami pomagamy, opiekujemy się, ale głównie nie dajemy szans. Tymczasem spojrzenie Sacksa otwiera oczy na inność. Bo odmienność jest inspirująca, i tą inspirację nie znajduje autor w sobie, on jest lekarzem i widzi tę inspirację wewnątrz odmienności. Siła która tkwi w tzw. zaburzonych osobowościach, tych inaczej zachowujących się głupkach, których zdrowa część społeczeństwa wpycha do wariatkowa, jest nie tylko twórcza, jest wręcz niezbędna społeczeństwu. Byle tylko te dziwactwa nie były naprawiane, naginane do pojęć ludzi „zdrowych”, zmieniane, dostosowywane, ale by pozwolić im żyć według własnego planu, sposobu, spojrzenia na rzeczywistość. Sacks nie proponuje zmian, bowiem obserwuje odmieńców, którzy sami swą odmienność aprobowali, a ich upór i wewnętrzna moc zmusiły społeczeństwo do zaakceptowania aberracji. I cóż wtedy się okazuje? Że odkrywamy nowy, twórczy, fascynujący, zastępczy świat, uwolniony od ograniczeń naszego niby niezastępowanego świata. Jest tylko jedno zastrzeżenie. Nie w stosunku do osób „chorych”. Zastrzeżenie do społeczeństwa. Bo „chore osoby” nie chcą litości lecz potrzebują szacunku, wolności, prawa do bycia sobą, prawa do własnej drogi. No i rzecz jasna serdeczności. Dużo serdeczności i tolerancji. Sacks opisuje przypadki osób z poważnymi brakami, wręcz osób uszkodzonych, którzy odnaleźli się w swoim odmienionym świecie, we mgle w której żyją odnaleźli tajemniczą rzeczywistość niedostępną zdrowym ludziom, planetę Mars, i tą nierealną rzeczywistość transformują na inną planetę, na Ziemię. I to z jakim pożytkiem! Wszystkie opowiadania są niezwykle budujące i dają wiarę w humanitaryzm, ale szczególnie poruszyła mnie opowieść o chirurgu z zespołem Tourette’a ( celowo nie używam słowa: cierpiącego, bo nie jest to książka o cierpieniu czy pokonywaniu cierpienia, jest to książka o byciu sobą) i o stosunku do niego społeczeństwa. Czy i w III RP inność doczeka się ze strony społeczeństwa szacunku jakiego doczekał się nieco inny chirurg w Kanadzie?
I czego dowiódł Sacks, ten szacunek jest konieczny dla rozwoju społeczeństwa, bez inności społeczeństwo jest pozbawione, czego? Najtrafniej ujęła to pani Antropolog na Marsie: „gdyby więc nauka wyeliminowała te geny, świat mógłby zostać opanowany przez księgowych”. A chyba nie życzylibyśmy sobie, by w plebiscycie na L.C. na książkę roku musielibyśmy wybierać pomiędzy Sprawozdaniem rocznym PKOSA, a Rachunkiem Zysków i Strat Kompani Węglowej, choć nie powiem, to na pewno emocjonujące lektury. Dajmy więc prawo odmieńcom dla bycia odmiennym. Niby to nie jest niemożliwe, ale takie trudne. Wiec walczmy o odmienność, może wtedy wreszcie zauważymy, że nie ma dzieci gorszego Boga, są tylko dorośli, którzy widzą a są ślepi. Ta książka dokonuje operacji na niby zdrowych, by przejrzeli na oczy. Człowiek może mieć tę czy inną osobowość, ale jest jedno prawo niepodważalne dla wszystkich, niezależnie od tego co robią i jak się zachowują. To prawo do własnej tożsamości i do tego by ta tożsamość nie była przez nikogo wyśmiewana czy niszczona.
Lektura konieczna.

Zwykliśmy wszelkie deformacje wypychać na margines. Oczywiście ogólnie współczujemy, czasami pomagamy, opiekujemy się, ale głównie nie dajemy szans. Tymczasem spojrzenie Sacksa otwiera oczy na inność. Bo odmienność jest inspirująca, i tą inspirację nie znajduje autor w sobie, on jest lekarzem i widzi tę inspirację wewnątrz odmienności. Siła która tkwi w tzw. zaburzonych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
4
3

Na półkach: ,

Super!

Super!

Pokaż mimo to

avatar
943
405

Na półkach: ,

Książka ciekawa, ale nie tak porywająca jak "Mężczyzna, który pomylił swoją żonę z kapeluszem". Momentami przytłacza ogrom specyficznego, neurologicznego słownictwa, ale i tak warto przeczytać.

Książka ciekawa, ale nie tak porywająca jak "Mężczyzna, który pomylił swoją żonę z kapeluszem". Momentami przytłacza ogrom specyficznego, neurologicznego słownictwa, ale i tak warto przeczytać.

Pokaż mimo to

avatar
247
122

Na półkach:

Autor w bardzo ciekawy opisuje przypadki neurologiczne. Nie zatrzymuje się tylko na nich samych, ale opisuje ludzi, których dotyczą te przypadki.
Bardzo przyjemnie się czyta.
Polecam.

Autor w bardzo ciekawy opisuje przypadki neurologiczne. Nie zatrzymuje się tylko na nich samych, ale opisuje ludzi, których dotyczą te przypadki.
Bardzo przyjemnie się czyta.
Polecam.

Pokaż mimo to

avatar
1442
1179

Na półkach:

Niesamowita, poruszająca książka - tym bardziej, że to wszystko wydarzyło się naprawdę, a opisane tu przypadki to ludzie z krwi i kości. Kolejna książka Sacksa już na mnie czeka, a tę tutaj polecam absolutnie wszystkim - jeśli interesuje was psychologia, na pewno nie będziecie się nudzić.

Więcej o książkach i komiksach piszę na fb.com/polishpopkulture

Niesamowita, poruszająca książka - tym bardziej, że to wszystko wydarzyło się naprawdę, a opisane tu przypadki to ludzie z krwi i kości. Kolejna książka Sacksa już na mnie czeka, a tę tutaj polecam absolutnie wszystkim - jeśli interesuje was psychologia, na pewno nie będziecie się nudzić.

Więcej o książkach i komiksach piszę na fb.com/polishpopkulture

Pokaż mimo to

avatar
223
94

Na półkach: ,

Po lekturze „Antropologa na Marsie” jestem onieśmielona wszechstronną wiedzą, obyciem a przede wszystkim ławtwością zdobywania ufności ludzi, jaką miał w sobie Olivier Sacks. Pozostaje on moim niekwestionowanym autorytetem, nie tylko w dziedzinie neurologii, lecz przede wszystkim w podejściu do medycyny jako dziedziny wszechstronnej, humanistycznej. Przypadki jak zwykle interesujące, lecz przypuszczam, że dla ludzi niezwiązanych z medycyną lektura może okazać się toporną.

Po lekturze „Antropologa na Marsie” jestem onieśmielona wszechstronną wiedzą, obyciem a przede wszystkim ławtwością zdobywania ufności ludzi, jaką miał w sobie Olivier Sacks. Pozostaje on moim niekwestionowanym autorytetem, nie tylko w dziedzinie neurologii, lecz przede wszystkim w podejściu do medycyny jako dziedziny wszechstronnej, humanistycznej. Przypadki jak zwykle...

więcej Pokaż mimo to

avatar
801
212

Na półkach: , , ,

Bardzo ciekawie i przystępnie przedstawione przypadki różnych problemów natury neurologicznej. Obok wyczerpującej historii badania danych chorób czy nieprawidłowości (dużo nazwisk!) mamy przede wszystkim konkretne osoby cierpiące na daną przypadłość. Ich codzienność, sposób dostosowania się do sytuacji, ich metody na wspóżycie w otaczającej nas rzeczywistości, to wszystko, co składa się na aspekt ludzki danej choroby. Zdecydowanie warto przeczytać!

Bardzo ciekawie i przystępnie przedstawione przypadki różnych problemów natury neurologicznej. Obok wyczerpującej historii badania danych chorób czy nieprawidłowości (dużo nazwisk!) mamy przede wszystkim konkretne osoby cierpiące na daną przypadłość. Ich codzienność, sposób dostosowania się do sytuacji, ich metody na wspóżycie w otaczającej nas rzeczywistości, to wszystko,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    1 180
  • Przeczytane
    518
  • Posiadam
    143
  • Psychologia
    29
  • Teraz czytam
    25
  • Ulubione
    22
  • Chcę w prezencie
    15
  • Popularnonaukowe
    10
  • Do kupienia
    9
  • Nauki społeczne
    6

Cytaty

Więcej
Oliver Sacks Antropolog na Marsie Zobacz więcej
Oliver Sacks Antropolog na Marsie Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także