rozwińzwiń

Dziecko wojny

Okładka książki Dziecko wojny Roma Ligocka
Okładka książki Dziecko wojny
Roma Ligocka Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie biografia, autobiografia, pamiętnik
288 str. 4 godz. 48 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Literackie
Data wydania:
2022-10-26
Data 1. wyd. pol.:
2022-10-26
Liczba stron:
288
Czas czytania
4 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
9788308076781
Średnia ocen

7,7 7,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,7 / 10
69 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
630
11

Na półkach:

Poruszające. Bardzo.

Poruszające. Bardzo.

Pokaż mimo to

avatar
71
71

Na półkach:

Nie liczyłam ile, do tej pory, przeczytałam książek Romy Ligockiej. Nieważna jest ilość. Najważniejsze są emocje i przeżycia, które za każdym razem towarzyszą mi przy czytaniu tej prozy. Na pewno wielki wpływ na taki odbiór ma fakt, że opisane wydarzenia Roma Ligocka przeżyła podczas II wojny światowej, pamięta je z perspektywy małego dziecka.
Obraz przedstawiony przez pisarkę, a przede wszystkim ogromna wrażliwość maleńkiej dziewczynki jest wstrząsający. Jej przeżycia: strach, przerażenie udzielają się podczas czytania. Czułam się tak, jakbym to ja była prowadzona za rękę, obok wiecznie uciekającej mamy Romy. To ja słyszałam stukot podbitych, niemieckich oficerek, a moja niemoc i przerażenie były równie wielkie, jak Romy.
Dziecko, które tyle lat po zakończeniu wojny krzyczy: „Oddajcie mi moje życie” jest niesamowicie samotne. Ten krzyk będzie ze mną, ilekroć popatrzę na okładkę tej książki.
Ileż traum, obrazów pełnych krwi, śmierci, wiecznych ucieczek oraz paraliżującego strachu zostało w sercu Romy? Dlaczego nie potrafi do tej pory przespać całej nocy w spokoju i odprężeniu po trudach dnia codziennego? Dlaczego pewne obrazy nigdy nie znikną z jej wspomnień?
Przejmujący smutek, wszechogarniający strach przed śmiercią, która czyhała na każdym rogu, pokonały radość i beztroskie dzieciństwo Romy.
Na potrzeby tego wydania książki wybrano klika prac plastycznych autorki, z których patrzą na czytelnika dziewczynki. W ich ogromnych oczach odmalowane są: zdziwienie, ogrom smutku oraz śmierć i ból.

Na samym końcu książki dowiadujemy się, że „Dziecko wojny” jest swoistą kompilacją tekstów Romy Ligockiej już wcześniej publikowanych. Opowiadania napisane do tego wydania noszą niezapomniane tytuły, są jak kamienie milowe, potrzebne do przetrwania wojny z jej niszczycielskim charakterem. A są to: Miłość – Wiara – Nadzieja.

Polecam spotkanie z „Dzieckiem wojny”. Lektura jest wymagająca, ale przynosi wiele przemyśleń. Jednym z najważniejszych jest: „Nigdy więcej wojny!”

Nie liczyłam ile, do tej pory, przeczytałam książek Romy Ligockiej. Nieważna jest ilość. Najważniejsze są emocje i przeżycia, które za każdym razem towarzyszą mi przy czytaniu tej prozy. Na pewno wielki wpływ na taki odbiór ma fakt, że opisane wydarzenia Roma Ligocka przeżyła podczas II wojny światowej, pamięta je z perspektywy małego dziecka.
Obraz przedstawiony przez...

więcej Pokaż mimo to

avatar
776
548

Na półkach: ,

To pierwsze moje spotkanie z twórczością tej autorki. Zawsze niezwykle ciężko przyznawać oceny tego rodzaju literaturze.
Jest to niezwykle poruszający zbiór opowieści przeżyć autorki z czasów II wojny światowej, jako dziecka z rodziny żydowskiej. Książkę można wręcz uznać za świadectwo jakie składa dziecko, które przeżyło tamte czasy. Ponadto, dzięki słowom autorki możemy uzmysłowić sobie, że nawet w małym dziecku wypalają się takie piętna, o których ciężko zapomnieć, czy sobie z nimi poradzić.

To pierwsze moje spotkanie z twórczością tej autorki. Zawsze niezwykle ciężko przyznawać oceny tego rodzaju literaturze.
Jest to niezwykle poruszający zbiór opowieści przeżyć autorki z czasów II wojny światowej, jako dziecka z rodziny żydowskiej. Książkę można wręcz uznać za świadectwo jakie składa dziecko, które przeżyło tamte czasy. Ponadto, dzięki słowom autorki możemy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
332
73

Na półkach:

Troszkę miałam problem z oceną książki "Dziecko wojny"... Książka zawiera dwa nowe teksty autorki, pozostałe to wybór fragmentów wydanych wcześniej. Wszystko co napisała Pani Roma oceniłam ( i podtrzymuje ocenę) na 10 w skali LC. Te najnowsze teksty oceniam także na 10. A teraz mam ocenić książkę czy wybór tekstów? Książkę jako wybór uważam troszkę, podkreślam słowo "troszkę", niedopracowany. Wątek o ojcu Autorki powtarza się, najprawdopodobniej zaczerpnięty z różnych książek. Można było wybrać jeden.
Wracając do oceny: teksty - 10, wybór - 8.

Troszkę miałam problem z oceną książki "Dziecko wojny"... Książka zawiera dwa nowe teksty autorki, pozostałe to wybór fragmentów wydanych wcześniej. Wszystko co napisała Pani Roma oceniłam ( i podtrzymuje ocenę) na 10 w skali LC. Te najnowsze teksty oceniam także na 10. A teraz mam ocenić książkę czy wybór tekstów? Książkę jako wybór uważam troszkę, podkreślam słowo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
523
39

Na półkach: ,

Romy Ligockiej chyba nikomu nie trzeba przedstawiać. Słynna dziewczynka w czerwonym płaszczyku spisała swoje wspomnienia z dziecięcych lat w krakowskim getcie. Czas kwarantanny covidowej wywołał w Ligockiej powrót tych chwil i autorka napisała "Dziecko wojny". Książka zaczyna się od narodzin Romy i powoli przez lata przedwojenne, wojenne i powojenne przechodzi po brutalnej historii Żydów. To nie tylko opowieść małej dziewczynki, która nie wie co się dzieje, ale także historię innych Żydów, zmuszonych do ukrywania się latami i kłamania, aby uchronić życie. Często chwyta to za serce, ponieważ literatura wojenna to kawał cierpienia, smutku i żalu.

Książka "Dziecko wojny" jest naprawdę świetna pozycją z tego rodzaju literatury. Interesujące jest nawiązanie do covidowej kwarantanny, które przypomniało Ligockiej o zamknięciu w mieszkaniach w getcie krakowskim.

Polecam Wam tą pozycję, ale ostrzegam, że nie jest to książka dla każdego, ponieważ naszpikowana jest bólem, cierpieniem i brutalnością...

Romy Ligockiej chyba nikomu nie trzeba przedstawiać. Słynna dziewczynka w czerwonym płaszczyku spisała swoje wspomnienia z dziecięcych lat w krakowskim getcie. Czas kwarantanny covidowej wywołał w Ligockiej powrót tych chwil i autorka napisała "Dziecko wojny". Książka zaczyna się od narodzin Romy i powoli przez lata przedwojenne, wojenne i powojenne przechodzi po brutalnej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
60
60

Na półkach:

Roma Ligocka jest przykładem, że trauma przeżyta w dzieciństwie, odciska piętno na całe życie. Jej książki są do siebie w pewnym sensie podobne. Motyw wojny, straconego dzieciństwa, lęki i strach są obecne w każdej z nich.
Domy, a nawet całe miasta, można po wojnie odbudować. Roztrzaskanej w gruz psychiki, w tym przypadku nie udało się zrekonstruować.
Ligocka nosi w sobie chęć dopowiedzenia przerwanych w pół słowa historii... Im dłużej je opowiada, tym bardziej wraca do punktu wyjścia: dziewczynki w czerwonym płaszczyku.
Warto przeczytać ku refleksji na temat wojny, Holokaustu i odebranego w dzieciństwie życia, radości życia...

Roma Ligocka jest przykładem, że trauma przeżyta w dzieciństwie, odciska piętno na całe życie. Jej książki są do siebie w pewnym sensie podobne. Motyw wojny, straconego dzieciństwa, lęki i strach są obecne w każdej z nich.
Domy, a nawet całe miasta, można po wojnie odbudować. Roztrzaskanej w gruz psychiki, w tym przypadku nie udało się zrekonstruować.
Ligocka nosi w sobie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
228
186

Na półkach: , ,

Roma Ligocka, dziecko wojny przedstawia w swojej książce świadectwo Holokaustu, Zagłady, która stała się udziałem dzieci z opaską na ręce. Te dzieci nigdy nie są w stanie pozbyć się lęku, który zrodził się w odpowiedzi na traumatyczne przeżycia w dzieciństwie, nie potrafią właściwie budować więzi uczuciowej z drugim człowiekiem, wciąż boją się zaufać, wciąż uciekają... Słowa wypowiadane przez autorkę nabierają szczególnego znaczenia we współczesnym obliczu świata, gdy zatraca się pozytywne wartości humanizmu na rzecz totalitarnych, niszczycielskich treści .

Roma Ligocka, dziecko wojny przedstawia w swojej książce świadectwo Holokaustu, Zagłady, która stała się udziałem dzieci z opaską na ręce. Te dzieci nigdy nie są w stanie pozbyć się lęku, który zrodził się w odpowiedzi na traumatyczne przeżycia w dzieciństwie, nie potrafią właściwie budować więzi uczuciowej z drugim człowiekiem, wciąż boją się zaufać, wciąż uciekają......

więcej Pokaż mimo to

avatar
711
22

Na półkach: , ,

Mój osobisty powrót, po wielu latach, do twórczości Romy Ligockiej poruszył najgłębsze struny współczucia autorce, która, we wczesnym dzieciństwie, przeszła piekło wojny i z której traumy, nigdy, do końca się nie uwolniła.
Mimo, że pisarka przekroczyła osiemdziesiąty rok życia, nadal, żywe są w niej wojenne lęki, które wyzwolić może niepozorne gruchanie gołębia, widok muru zasłaniającego okno czy stukot żołnierskich oficerek.

Zgadzam się z opinią moich poprzedników, że
"Dziecko wojny" jest w dużej mierze kompilacją wcześniejszych tekstów autorki.
Warto jednak wspomnieć, że impulsem do powstania tego zbioru był wybuch wojny w Ukrainie. Ten bodziec wywołał lawinę bolesnych, trudnych wspomnień Romy Ligockiej, tak doskonale znającej z autopsji traumę wojennych doświadczeń, samotność dziecka, któremu nic nie wolno, niepewność, ból straty bliskich, horror ukrywania się i strach przed donosem.

Na potrzeby " Dziecka wojny" powstały również nowe teksty, traktujące choćby o samotności w pandemii, wierze, nadziei i miłości, które autorka afirmuje w szczególny sposób.
To, co na mnie wywiera największe wrażenie w twórczości Romy Ligockiej, to prostota słów, głębia myśli a przede wszystkich szczerość pisarki w kwestii własnych lęków, traum, uzależnienia od leków, problemów ze snem, z łaknieniem, będącymi konsekwencją wojennych przejść.

Na pewno recepcja książki będzie łatwiejsza dla osób, które znają historię życia autorki choćby z lektury " Dziewczynki w czerwonym płaszczyku", gdyż, częste i nie zawsze wprost odwołania do przeszłości Romy Ligockiej, mogą stanowić trudność interpretacyjną.

Historia życia Romy Ligockiej- wiecznej podróżniczki , samotnej uciekinierki, szukającej swego miejsca i domu, który jej tak wcześnie odebrano, pokazuje dobitnie, że dzieckiem wojny pozostaje się, niestety, na zawsze.

Mój osobisty powrót, po wielu latach, do twórczości Romy Ligockiej poruszył najgłębsze struny współczucia autorce, która, we wczesnym dzieciństwie, przeszła piekło wojny i z której traumy, nigdy, do końca się nie uwolniła.
Mimo, że pisarka przekroczyła osiemdziesiąty rok życia, nadal, żywe są w niej wojenne lęki, które wyzwolić może niepozorne gruchanie gołębia, widok muru...

więcej Pokaż mimo to

avatar
105
105

Na półkach:

Wszystkie książki Romy Ligockiej napisane są pięknym językiem, który opisuje niewyobrażalną tragedię ofiar Holocaustu. Strach, bezsenność i powojenna trauma towarzyszą autorce od dzieciństwa, które w niczym normalnego dzieciństwa nie przypominało.
Przejmujący zapis zycia w krakowskim getcie a później wiecznej tułaczki, szukania schronienia, aby przeżyć.
Jak zauważa sama pisarka, to wiecznie uciekające i straumatyzowane dziecko wciąż w niej jest i nigdy nie odejdzie. Mimo to autorka próbowała żyć normalnie, cieszyć się chwilą, doceniać każdy moment.
To, co mnie rozczarowało, to fakt wykorzystania fragmentów wcześniejszych książek Ligockiej w "Dziecku wojny". Czytałam i odkrywałam, że to już było, że trochę ta książka jest jak "kopiuj-wklej'. Szkoda.
Poza tym pozycja warta przeczytania ku przestrodze, że okrucieństwo wojny nie kończy się w chwili podpisania traktatu pokojowego.

Wszystkie książki Romy Ligockiej napisane są pięknym językiem, który opisuje niewyobrażalną tragedię ofiar Holocaustu. Strach, bezsenność i powojenna trauma towarzyszą autorce od dzieciństwa, które w niczym normalnego dzieciństwa nie przypominało.
Przejmujący zapis zycia w krakowskim getcie a później wiecznej tułaczki, szukania schronienia, aby przeżyć.
Jak zauważa sama...

więcej Pokaż mimo to

avatar
301
80

Na półkach:

Przytulam Pani Romo🫶... tylko tyle mogę napisać po tej lekturze.

Przytulam Pani Romo🫶... tylko tyle mogę napisać po tej lekturze.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    77
  • Chcę przeczytać
    64
  • Posiadam
    8
  • 2023
    6
  • 2022
    4
  • Teraz czytam
    3
  • Ebook
    1
  • II Wojna Światowa
    1
  • Przeczytane 2023
    1
  • Holokaust
    1

Cytaty

Więcej
Roma Ligocka Dziecko wojny Zobacz więcej
Roma Ligocka Dziecko wojny Zobacz więcej
Roma Ligocka Dziecko wojny Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także