Książka należy do tych ,w których od pierwszej strony wiadomo jakie będzie zakończenie. Mimo to czyta się przyjemnie, chociaż bez wiejszych ekstytacji.

Książka należy do tych ,w których od pierwszej strony wiadomo jakie będzie zakończenie. Mimo to czyta się przyjemnie, chociaż bez wiejszych ekstytacji.

@katarzyna.franus wpadła na moją półkę z powieścią #głupiec a ja tak przepadłam w tej książce, że od razu zamówiłam debiut Autorki.

#osobni to powieść o niej i o nim i o kimś jeszcze.
To powieść o tym, że czasami wchodzimy w skorupkę z której trudno wyjść.
To powieść o ludzkich potrzebach, tych małych i dużych.
To powieść o odwadze w poszukiwaniu siebie....
Mogłabym tak długo, bo po raz kolejny przekonałam się, że u Kasi nie ma prostych historii. Jej książki zaskakują głębią oraz samą historią.

Ten debiut jest jak dojrzała powieść prowadzona z ogromnym pietyzmem i dbałością o szczegóły. Można zanurzyć się w świat bohaterów, czerpać myśli, nurkować głęboko i jeszcze głębiej, szukać dna, które zaskakuje i głęboko dotyka.

Ciśnie mi się na usta zakazane słowo #musisz , ale nie musisz. Natomiast warto zdecydować się na tę literacką znajomość. Nie przypomnę tu okładki ,,Głupca" bo teściowa czyta, powiem w sekrecie, że też jej się podoba. Natomiast polecam nie tylko ,,Osobnych", ale również jego. Obie powieści zasługują na Waszą uwagę.

Dajcie się uwieść literkom Kasi i poczujcie tą satysfakcję z lektury jaką ja poczułam. To literatura w doskonałym wydaniu, pełna emocji przelanych na kartki w fenomenalnym stylu, z naturalnością i swobodą.

Mój zachwyt wzniósł się do 10/10 i #wartojakpieron

@katarzyna.franus wpadła na moją półkę z powieścią #głupiec a ja tak przepadłam w tej książce, że od razu zamówiłam debiut Autorki.

#osobni to powieść o niej i o nim i o kimś jeszcze.
To powieść o tym, że czasami wchodzimy w skorupkę z której trudno wyjść.
To powieść o ludzkich potrzebach, tych małych i dużych.
To powieść o odwadze w poszukiwaniu siebie....
Mogłabym tak...

Bardzo przyjemna historia. Niby od początku wiadomo w jakim kierunku zmierza fabuła, a zdarzenia nie są wielkim zaskoczeniem to i tak książka dostarcza mnóstwa pozytywnych emocji. Styl autorki jest bardzo nienaganny. Nielicznie sceny erotyczne zostały przedstawione z niezwykłym wyczuciem i tak jak za nimi nie przepadam w książkach tak tu w żadnym stopniu mnie nie odrzucały i nie wzbudziły zażenowania. Było także wiele momentów skłaniających do przemyśleń nad tym co w życiu jest istotne. Bohaterowie byli żywi, czasem może zbyt przewidywalni w swych czynach, ale wzbudzający ogrom sympatii. Jeśli ktoś lubi powieści obyczajowe w nieco bardziej rozbudowanym stylu to zachęcam do lektury. Jeśli dalej będę natrafiać na tak dobre powieści w tym gatunku to może przeskoczy on kilka oczek w rankingu moich ulubionych .

Bardzo przyjemna historia. Niby od początku wiadomo w jakim kierunku zmierza fabuła, a zdarzenia nie są wielkim zaskoczeniem to i tak książka dostarcza mnóstwa pozytywnych emocji. Styl autorki jest bardzo nienaganny. Nielicznie sceny erotyczne zostały przedstawione z niezwykłym wyczuciem i tak jak za nimi nie przepadam w książkach tak tu w żadnym stopniu mnie nie odrzucały...

Nie spodziewałam się że spodoba mi się aż tak. Bohaterowie są fajnie wykreowani, można się z nimi łatwo utożsamić. Sama historia ma w sobie nutę humorystyczną, która bardzo fajnie dopełnia całość. Widzimy jak podejście bohaterów się zmienia co było fajnym aspektem do obserwowania. Historia jest momentami smutna co autorka oddała bardzo naturalnie, przeplatając z tym także nadzieję. Polecam po nią sięgnąć i choć wygląda niepozornie to naprawdę jest fajna.

Nie spodziewałam się że spodoba mi się aż tak. Bohaterowie są fajnie wykreowani, można się z nimi łatwo utożsamić. Sama historia ma w sobie nutę humorystyczną, która bardzo fajnie dopełnia całość. Widzimy jak podejście bohaterów się zmienia co było fajnym aspektem do obserwowania. Historia jest momentami smutna co autorka oddała bardzo naturalnie, przeplatając z tym także...

Dobrze czytająca się opowieść o zwykłych ludziach, ich codzienności.
Dla mnie dodatkowy smaczek, dość dobrze znam Beskid Żywiecki, biegam po górach i analogia do Rycerzowej i okolic bardzo mi się podobała.
Ogólnie nie czytam za dużo tego typu powieści, ale byłem miło zaskoczony.

Dobrze czytająca się opowieść o zwykłych ludziach, ich codzienności.
Dla mnie dodatkowy smaczek, dość dobrze znam Beskid Żywiecki, biegam po górach i analogia do Rycerzowej i okolic bardzo mi się podobała.
Ogólnie nie czytam za dużo tego typu powieści, ale byłem miło zaskoczony.

„Osobność nie jest ani dobra ani zła”. Lekka lektura w której przemycono prawdy na temat miłości do samego siebie. Najpierw trzeba zrobić porządek ze sobą, pokochać siebie samego. Dopiero wtedy jesteśmy gotowi na dzielenie szczęścia z druga osobą. Szybko się czyta, mimo, że od początku można domyślać się zakończenia warto dotrwać do końca.

„Osobność nie jest ani dobra ani zła”. Lekka lektura w której przemycono prawdy na temat miłości do samego siebie. Najpierw trzeba zrobić porządek ze sobą, pokochać siebie samego. Dopiero wtedy jesteśmy gotowi na dzielenie szczęścia z druga osobą. Szybko się czyta, mimo, że od początku można domyślać się zakończenia warto dotrwać do końca.

Letnia pozycja którą czyta się przyjemnie dzięki różnorodnym zwrotom akcji. Bieszczadzki klimat dodaje zdecydowanie uroku, autorka pozostawia troszkę niedopowiedzeń, ale to dobrze, bo pozwoliło to książce jeszcze trochę pracować w mojej głowie, myśleć, co dalej z danymi bohaterami i tworzyć scenariusze. Bardzo miło się czytało.

Letnia pozycja którą czyta się przyjemnie dzięki różnorodnym zwrotom akcji. Bieszczadzki klimat dodaje zdecydowanie uroku, autorka pozostawia troszkę niedopowiedzeń, ale to dobrze, bo pozwoliło to książce jeszcze trochę pracować w mojej głowie, myśleć, co dalej z danymi bohaterami i tworzyć scenariusze. Bardzo miło się czytało.

Zaskakująco przyzwoita obyczajówka. Polecam!

Zaskakująco przyzwoita obyczajówka. Polecam!

Kategoria książek, którą uwielbiam 🤩 dobrzy ludzie, życiowe wartości wśród codziennych rozterek, ale na koniec wszystko znajduje swoje miejsce 🤩 oczywiście bez trudności się całkiem nie obejdzie, ale fabuła tworzy pozytywny klimat. Czyta się naprawdę dobrze i z zainteresowaniem. Polecam :-)

Kategoria książek, którą uwielbiam 🤩 dobrzy ludzie, życiowe wartości wśród codziennych rozterek, ale na koniec wszystko znajduje swoje miejsce 🤩 oczywiście bez trudności się całkiem nie obejdzie, ale fabuła tworzy pozytywny klimat. Czyta się naprawdę dobrze i z zainteresowaniem. Polecam :-)

Książka „Osobni”, Katarzyny Franus, opowiada o historii małego chłopca którego marzeniem jest wystartować w lokalnym półmaratonie, kobiety której strach przed menopauzą zakłóca dotychczasowe spokojne i poukładane życie jako singielki, oraz starzejącego się mężczyzny dla którego życie singla to jedyna mądra strategia, sprawdzająca się w dotychczasowym, zabieganym i hulaszczym życiu.

Los sprawił, że te trzy osoby w beskidzkiej wiosce przebywają w różnym czasie i z różnych powodów. Żadne z nich nie wiąże swojej przyszłości ani z tym miejscem, ani osobami tam spotkanymi. Życie tych dwojga dorosłych, to życie w biegu, między pracą do późna a domem, między spotkaniami biznesowymi a spotkaniami z kumplami do białego rana. Czas biegnie nieubłaganie i dopiero przyjazd do tej małej wioski powoduje, że przemierzając samotnie górskie szlaki ta samotność zaczyna im dokuczać. Dlaczego do tej pory uśpiona nagle wywołuje uczucie obawy, tęsknoty, zdziera z twarzy maskę bawidamka i twardej kobiety. Dlaczego?
Czy Tymek swoim zachowaniem przyczynił się do refleksji jakiej doświadczyli ci dorośli ludzie?

Polecam na wakacyjne wypady.

Książka „Osobni”, Katarzyny Franus, opowiada o historii małego chłopca którego marzeniem jest wystartować w lokalnym półmaratonie, kobiety której strach przed menopauzą zakłóca dotychczasowe spokojne i poukładane życie jako singielki, oraz starzejącego się mężczyzny dla którego życie singla to jedyna mądra strategia, sprawdzająca się w dotychczasowym, zabieganym i...