Mackinac Island leży w cieśninie łączącej jeziora Michigan i Huron. Turystyczny sezon trwa na wyspie, której jedną z atrakcji jest zakaz używania samochodów, od kwietnia do października. Podczas śnieżnych i mroźnych zim przebywa w Mackinac nie więcej niż pięciuset jej stałych mieszkańców. Niespodziewane pojawienie się o tej porze roku Remi Ford, córki szefowej lokalnej policji, wywołuje małą sensację. Najbardziej poruszony jest sierżant Brick Callan.

Remi jest artystką robiącą coraz większą karierę w Chicago. Inspiracją jej malarstwa są zdolności synestetyczne, reagowanie na muzykę językiem barw.* Jest pod wieloma względami niezwykła, chaotyczna, nieprzewidywalna, dzika. Historia Bricka i Remi zaczęła się kilkanaście lat temu, kiedy obecny gliniarz, porzucony przez rodziców, przygarnięty został z bratem przez dziadków-wyspiarzy. Choć od początku mocno między nimi iskrzyło, Brick konsekwentnie odrzucał wszelkie zakusy dziewczyny pod swoim adresem. Teraz szaleje z niepokoju zauważywszy, źe Remi nie jest sobą, czegoś się boi, przed czymś ucieka, ma złamaną rękę …

Wątek miłosny, opory Bricka są lepiej uzasadnione niż podobny motyw w innej, niedawno przeze mnie czytanej powieści Lucy Score. Rzeczywiście należą do różnych światów, z czego obydwoje zdają sobie sprawę. Ale kiedy wreszcie dochodzi między nimi do zbliżenia, seksu przelewa się na stronach powieści, i to w najbardziej wymyślnych formach, więcej niż w najśmielszych erotykach.

Ciekawie rozgrywa autorka zarówno specyficzną scenerię, jak i trzymający w napięciu sensacyjno-kryminalny wątek, którego elementy wychodzą na jaw stopniowo a finał zawiera mrożące krew w żyłach sceny. Ponadto, nie tylko protagoniści, również bohaterowie dalszego planu tworzą dość obszerną galerię interesujących osobowości, nawet jeśli ich małe i większe kłopoty kończą się na ogół hurraoptymistycznie. A kompozycja i styl językowy powieści są, jak zwykle u autorki, bez zarzutu.

* W Podziękowaniach podaje Lucy Score nazwisko i adres internetowy artystki, na której wzorowała postać Remi Ford

Mackinac Island leży w cieśninie łączącej jeziora Michigan i Huron. Turystyczny sezon trwa na wyspie, której jedną z atrakcji jest zakaz używania samochodów, od kwietnia do października. Podczas śnieżnych i mroźnych zim przebywa w Mackinac nie więcej niż pięciuset jej stałych mieszkańców. Niespodziewane pojawienie się o tej porze roku Remi Ford, córki szefowej lokalnej...