Straszliwe młode damy i inne osobliwe historie
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Tytuł oryginału:
- Dreadful Young Ladies and Other Stories
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Literackie
- Data wydania:
- 2022-02-09
- Data 1. wyd. pol.:
- 2022-01-01
- Liczba stron:
- 307
- Czas czytania
- 5 godz. 7 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788308074855
- Tłumacz:
- Katarzyna Makaruk
Bestseller „New York Timesa”! Mistrzowski zbiór nawiedzonych, magicznych opowieści pióra Kelly Barnhill, autorki Dziewczynki, która wypiła księżyc oraz Syna wiedźmy.
Nagrodzona Medalem Johna Newbery’ego za wybitny wkład w amerykańską literaturę dziecięcą pisarka tym razem postanowiła oczarować dorosłych czytelników. Straszliwe młode damy i inne osobliwe historie to dziewięć – miejscami nieco surrealistycznych, skrzących się humorem, przepełnionych magią i niesamowitością, napisanych pięknym językiem – mrocznych, baśniowych opowieści o kobietach, w tym nagrodzona World Fantasy Award nowela Magiczne dziecko.
„Piszę o potworach bagiennych, wiedźmach-pająkach oraz żonach, które zmieniają się w smoki i zjadają swoich mężów” – mawia z szelmowskim uśmiechem autorka.
Moc tych opowieści tkwi w ponadczasowych, uniwersalnych tematach, takich jak miłość, śmierć, władza, zazdrość, żal czy nadzieja, którym amerykańska pisarka z lekkością i finezją godną mistrza dodaje fantastycznego sznytu.
Kogo pokocha elegancka i piękna, świeżo owdowiała pani Sorensen, którą lubieżnymi spojrzeniami pożerają wszyscy mężczyźni, włącznie z wielebnym Laurencem? Dlaczego Angela choć tak bliska, jest Johnowi tak odległa? Czy wyobraźnia ma swoje granice? Co było przyczyną przedwczesnej śmierci czarownicy Ronii Drake? I jaką tajemnicę skrywa córka śmieciarza?
Zabawny, czarujący zbiór uzależniających historii. „O, The Oprah Magazine”
Te opowieści są stworzone do ponownego przeczytania i delektowania się nimi. „Publishers Weekly”
Wykwintne. Dziwne i fantastycznie cudowne. „School Library Journal”
Baśniowe, spekulatywne i surrealistyczne historie (…). Ale to przewrotny humor Barnhill i jej poetycka sprawność w obrazowaniu i metaforze urzekły mnie najbardziej. „Minneapolis Star Tribune”
Zapierający dech w piersiach zbiór historii z pogranicza rzeczywistości i fantazji, przypominających nam jednocześnie o wartościach, które czynią nas ludźmi. PopSugar
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Miłość, groza i fascynujące bohaterki
Kelly Barnhill dała się poznać jako autorka powieści fantastycznych dla dzieci i młodzieży, wśród których szczególnym uznaniem cieszą się „Dziewczynka, która wypiła księżyc” oraz „Syn wiedźmy”. Tym razem amerykańska pisarka prezentuje dużo mroczniejszą pozycję, przeznaczoną raczej dla starszych czytelników. W swoim zbiorze opowiadań „Straszliwe młode damy i inne osobliwe historie” prezentuje dziewięć historii, które skupione są na uniwersalnych tematach – miłości, śmierci, straty, poznawania samego siebie i odkrywania swojej drogi.
Na pozór opowieści wydają się dziwnie niedobrane. Niektóre są bardzo krótkie i ledwo uchylają przed nami drzwi do niesamowitego świata kreowanego przez pisarkę. Kończą się niespodziewanie, pozostawiając nie tyle uczucie niedopowiedzenia, co przyjemny niedosyt. Inne ciągną się leniwie, powoli odkrywając przed czytelnikiem sekrety wyobcowanych, samotnych oraz pełnych obaw bohaterów. Dość powiedzieć, że ostatnie opowiadanie – nagrodzone World Fantasy Award „Magiczne dziecko” – zajmuje niemal połowę książki.
Autorka bawi się formą, sięga po różnorodne konwencje i sposoby narracji, a przy tym sprawnie miesza tonacje – raz straszy, innym razem bawi, by po chwili pogrążyć czytelników w melancholii. Wszystkie opowiadania zanurzone są jednak w onirycznej rzeczywistości i stanowią świadectwo niezwykłej wyobraźni amerykańskiej pisarki. Nawet jeśli niektóre historie są nieco bardziej groteskowe (jak otwierające zbiór „Pani Sorensen i Sasquatch” czy tytułowe „Straszliwe młode damy”),a inne uderzają w wysokie tony (jak chociażby „Otwórz drzwi, a wleje się światło”),wszystkie łączy osobliwy, surrealistyczny charakter właściwy dla stylu autorki.
Nastrój opowieści ze zbioru Kelly Barnhill porównywany jest do filmów Tima Burtona. Trudno się tutaj nie zgodzić ze względu na zamiłowanie autorki do groteski, mroczny klimat i zgrabne łączenie realizmu z elementami fantastycznymi. Jeśli jednak miałabym iść tropem filmowym, to kilka opowiadań ustawiłabym bliżej dzieł Davida Cronenberga. Owszem, jest tu dużo bartonowskiej baśniowości i dziwności, ale w takich tytułach jak „Straszliwe młode damy”, „Historia przedwczesnej śmierci Rony Drake” czy „Owad i astronom. Historia pewnej miłości” mamy do czynienia z literackim body horrorem. Obrazowo opisywane deformacje i metamorfozy, fascynacja cielesnością czy w końcu problemy z tożsamością bohaterów pozwalają autorce stworzyć gęstą atmosferę grozy.
Tym, co najdobitniej spaja wszystkie historie, są niesamowite postaci kobiece. Czasem od początku brylują na pierwszym planie, a czasem skrywają się w cieniu historii, aby w odpowiednim momencie przykuć uwagę czytelnika. Łączy je odwaga, siła i niezależność. Często opisywane są z perspektywy męskich bohaterów – stają się wtedy osobliwymi obiektami fascynacji, niezwykłymi istotami, które podążają własnymi, nieprzewidywalnymi drogami. To one wydają się wprowadzać magiczny element w rzeczywistość opisaną przez autorkę, chociaż w niektórych opowiadaniach niewątpliwie bliżej im do wiedźm niż czarodziejek.
Kelly Barnhill nie udało się uniknąć problemu charakterystycznego dla zbiorów opowiadań – nierównego poziomu historii. Znajdziemy tu tytuły („Druga żona wypychacza zwierząt”, „Owad i astronom. Historia pewnej miłości”),które – choć udane – nie doskakują do poziomu najlepszych opowieści z tomu. Różnorodność opowiadań daje jednak każdemu czytelnikowi szansę na wyłowienie z tomu swojej własnej perełki. Do mnie wyjątkowo przemówiła „Elegia dla Gabrielle, patronki uzdrowicieli, dziewek nierządnych i szlachetnych złodziei” – pełna magii historia dziewczyny, która czuje niezwykłą więź z morzem.
Chociaż autorka czerpie z konwencji baśni, trudno w jej opowiadaniach szukać łatwych rozwiązań czy morałów. Nie ma tu jednoznacznych odpowiedzi, podziału na „tych dobrych” i „tych złych” czy prostych wyborów. Opisane kunsztownym stylem historie zadziwiają, poruszają, ale przede wszystkim skłaniają do przemyśleń nad skomplikowanym ludzkim losem. Nie liczcie więc na zwyczajowe „i żyli długo i szczęśliwie” – opowiadania z tego zbioru nie kończą się wraz z ostatnią stroną, ale żyją własnym życiem w wyobraźni czytelnika.
Magdalena Wilk
Oceny
Książka na półkach
- 345
- 247
- 61
- 38
- 9
- 7
- 7
- 7
- 6
- 6
OPINIE i DYSKUSJE
Zbiór opowiadań, w których plastyczny język przeplata się z onirycznym wszechświatem i umysłem pełnym snów.
Piękne słowa, piękne zdania, piękny sposób prowadzenia narracji.
Czuję niedosyt, bo trafia to w mój gust, a historia kończy się zbyt szybko!
Zbiór opowiadań, w których plastyczny język przeplata się z onirycznym wszechświatem i umysłem pełnym snów.
Pokaż mimo toPiękne słowa, piękne zdania, piękny sposób prowadzenia narracji.
Czuję niedosyt, bo trafia to w mój gust, a historia kończy się zbyt szybko!
W jakiś sposób to było ładne, magiczne i trochę mroczne. W taki nierówny i trochę infantylny sposób.
W jakiś sposób to było ładne, magiczne i trochę mroczne. W taki nierówny i trochę infantylny sposób.
Pokaż mimo toCiekawa lektura
Ciekawa lektura
Pokaż mimo toChoć nie lubię opowiadań, tych zbyt szybkich rozstań z bohaterami, tak dla Pani Kelly Barnhill robię wyjątek. Uwielbiam Jej poetyckie, pełne metafor, przydawek, porównań nieśpieszne opowiadania 🧡🤎💙💜❤️💛💚
Są jak balsam dla duszy.
Przypominają, że większość ludzi nie lubi oryginałów, ludzi niepokornych, nieporządkowujacych się ogólnym regułom. Reagują nieufnością, wrogością, gdy ktoś żyje inaczej niż ogół.
1 ♡ Pani Sorensen i
Sasquatch - 10/10.
2 ♡ Otwórz drzwi a wleje się światło - 10/10.
3 ♡ Ostatni wiersz zmarłego chłopaka 10/10.
4 ♡ Straszliwe młode damy - 9/10.
5 ♡ Druga żona wypychacza zwierząt - 8/10.
6 ♡ Elegia dla Gabrielle, patronki uzdrowicieli...
- 9/10.
7 ♡ Uwagi na temat przedwczesnej śmierci Ronii Drake - 8/10.
8 ♡ Owad i astronom. Historia pewnej Miłości - 4/10.
9 ♡ Magiczne dziecko - wyróżnione World Fantasy Award - 4/10.
Nie bez powodu K. Barnhill nazywana jest następczynią Neila Gaimana, i została nagrodzona Medalem Johna Newbery'ego.
Choć nie lubię opowiadań, tych zbyt szybkich rozstań z bohaterami, tak dla Pani Kelly Barnhill robię wyjątek. Uwielbiam Jej poetyckie, pełne metafor, przydawek, porównań nieśpieszne opowiadania 🧡🤎💙💜❤️💛💚
więcej Pokaż mimo toSą jak balsam dla duszy.
Przypominają, że większość ludzi nie lubi oryginałów, ludzi niepokornych, nieporządkowujacych się ogólnym regułom. Reagują nieufnością, wrogością,...
Bardzo słaby zbiór opowiadań. Większość nie była osobliwa a po prostu nudna i nie zapadająca w pamięć. Rozczarowująca książka.
Bardzo słaby zbiór opowiadań. Większość nie była osobliwa a po prostu nudna i nie zapadająca w pamięć. Rozczarowująca książka.
Pokaż mimo toStyl autorki nie jest straszny w tym znaczeniu, które kojarzymy z horrorów. Większość opowiadań cechuje oniryczność, powierzchowna cisza jednak podszyta jest niepokojem, grozą oznaczającą baśniowy punkt kulminacyjny lub niespodziewany zwrot akcji.
I chociaż bohaterki są czasem groteskowe, majaczą na kartkach jakby z pogranicza snu i jawy, to morał płynący z większości opowieści jest o tyle magiczny, że odwołuje się do wartości, o których często zapominamy w swoim współczesnym, aż do bólu rzeczowym świecie.
Pełną recenzję można przeczytać na blogu Redhead in Wonderland:
https://redhead-in-wonderland.blogspot.com/2022/11/straszliwe-mode-damy-i-inne-osobliwe.html
Styl autorki nie jest straszny w tym znaczeniu, które kojarzymy z horrorów. Większość opowiadań cechuje oniryczność, powierzchowna cisza jednak podszyta jest niepokojem, grozą oznaczającą baśniowy punkt kulminacyjny lub niespodziewany zwrot akcji.
więcej Pokaż mimo toI chociaż bohaterki są czasem groteskowe, majaczą na kartkach jakby z pogranicza snu i jawy, to morał płynący z większości...
Książka, choć ślicznie wydana i klasyfikowana jako zbiór baśni, była dla mnie koszmarem. Przemęczyłam się niesamowicie i żałuję, że to ostatnia książka, jaką przeczytałam w 2022 - chciałam zamknąć ten rok z czymkolwiek przyjemniejszym. Styl autorki jest przytłaczający, pełen miałkiego bezsensu (rzeczy typu "wszystko jest wszystkim a nic jest niczym, dzieci to gwiazdy a gwiazdy to ziemia" - ??????????)
... i zdań rozwleczonych na pięć stron. Nie miałam pojęcia co czytam, po co to czytam, nie porwała mnie atmosfera napisanych na siłę baśni dla dorosłych. Jedynie ostatnia opowieść - Magiczne Dziecko - sprawiła, że coś gdzieś we mnie drgnęło i byłam autentycznie zaciekawiona (stąd ocena 3 zamiast 1),ale w żaden sposób nie uratowało to całości. Miałam wrażenie, że autorka wręcz upycha kolanem dziwne wydarzenia, dziwnych ludzi i dziwne opisy tak, by stworzyć magię choćby nie wiem co.
Podsumowując, cieszę się, że zakupiłam format na czytnik - byłabym zła, że taki bubel zajmuje mi miejsce w biblioteczce.
Książka, choć ślicznie wydana i klasyfikowana jako zbiór baśni, była dla mnie koszmarem. Przemęczyłam się niesamowicie i żałuję, że to ostatnia książka, jaką przeczytałam w 2022 - chciałam zamknąć ten rok z czymkolwiek przyjemniejszym. Styl autorki jest przytłaczający, pełen miałkiego bezsensu (rzeczy typu "wszystko jest wszystkim a nic jest niczym, dzieci to gwiazdy a...
więcej Pokaż mimo toKsiążka jest pełna alegorii, przenośni, niejednoznacznych stwierdzeń. Na ten moment do mnie nie trafiła. Ta jej duchowość i poetyckość może być oczywiście zaletą ale jak widać dziś nie dla mnie.
Książka jest pełna alegorii, przenośni, niejednoznacznych stwierdzeń. Na ten moment do mnie nie trafiła. Ta jej duchowość i poetyckość może być oczywiście zaletą ale jak widać dziś nie dla mnie.
Pokaż mimo toZapraszam do zbioru fantastyczno-realistycznych opowieści autorstwa Kelly Barnhill pt. "Straszliwe młode damy i inne osobliwe historie".
Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu @wydawnictwoliterackie
W 9- ciu opowiadaniach poznamy osobliwe historie naszych bohaterów. Ja przedstawiam kilka.
"Pani Sorensen i Sasquatch"
Agnes od dziecka była uważana za dziwaczkę. Łączyła ją szczególna więź ze zwierzętami, towarzyszyły jej w codziennym życiu, aż do momentu zamążpójścia za Sorensen'a. Kochała męża, byli ponad 20 lat małżeństwem, nie mieli dzieci. Jego śmierć przyszła nagle, miał 58 lat. Po śmierci Sorensen'a wdowa dziwnie się zachowuje. Czy cierpi na zaburzenia psychiczne? Ksiądz Laurence na podjeździe u Agnes zobaczył ślady dużych, bosych, męskich stóp. Do kogo należały? Czyżby po trzydziestu latach nieobecności znów pojawił się Sasquatch? Laurence ostatni raz widział Wielką Stopę jako nastolatek. Czy Sasquatch wróci na mokradła?
"Otwórz drzwi, a wleje się światło"
John pożegnał się z żoną na peronie, jechała do jego matki. Czy była katastrofa pociągu? Gdy Angela przybywa do rodzinnego domu Johna, wszyscy milczą, nikt się do niej nie odzywa, ani jego matka, ani stary, dobry Charles. W dzieciństwie Angela widziała w oknie duchy, ludzi. Ich włosy wyglądały jak wodorosty. Odtąd zaczęła malować była artystką. Obraz postaci nabrały wyrazistości, jakie były, co przedstawiały? Jej rysunki pokrywały podłogę, tak samo jak listy od niej do Johna. Miał kochanka Amerykanina, czy odwzajemniał jego miłość? Opowiadanie obrazuje nam temat utraconej miłości, żalu i nadziei.
"Ostatni wiersz zmarłego chłopaka"
Młoda kobieta zakochuje się w poecie, który pisze wiersze ma zaledwie 17 lat. Umiera. Dziewczyna, co noc śni o poecie, śpi w łóżku pełnym poezji, nosi suknię z notatników ukochanego, żyje miłością. W końcu namokłe żalem sonety młodego poety wylądowały na podłodze. W ognisku wspólnie z koleżankami, paliła wiersze ukochanego . Opowiadały w sposób okrutny o swoich kochankach.
"Straszliwe młode damy"
Fran opiekowała się dzieckiem kochanka, było brzydkim maluchem. Dziecko trzymało się jej kurczowo, nie odstępowało na krok. Dlaczego nikt nie porywa brzydkich dzieci? Fran chce żeby zniknął.
Margaret malowała usta szminką na różne okazje, różne kolory. Każdy kolor miał przekaz. Co oznaczały? Co wydarzyło w sypialni matki?
Opowiadania przepełnione są groteską, czasem grozą, w innych rzeczywistość miesza się z fantastyką. Poruszony jest też problem wiary, żalu, utraconej miłości i nadziei. Czytelnik zostaje wprowadzony w dziwny, a zarazem cudowny świat naszych młodych bohaterek. Nie wiadomo tak naprawdę, co jest jawą, a co snem. Czytając te opowieści można poczuć strach, lęk, czasem śmiać się. Opowiadania zostały świetnie wydane w twardej oprawie. Zapraszam wszystkich chętnych do magicznego tomu opowiadań.
Zapraszam do zbioru fantastyczno-realistycznych opowieści autorstwa Kelly Barnhill pt. "Straszliwe młode damy i inne osobliwe historie".
więcej Pokaż mimo toZa egzemplarz dziękuję Wydawnictwu @wydawnictwoliterackie
W 9- ciu opowiadaniach poznamy osobliwe historie naszych bohaterów. Ja przedstawiam kilka.
"Pani Sorensen i Sasquatch"
Agnes od dziecka była uważana za dziwaczkę. Łączyła ją...
Bardzo polubiłam opowiadanie Uwagi na temat przedwczesnej smierci Ronii Drake i oczywiscie Magiczne dziecko :) przy reszcie się momentami nudzilam
Bardzo polubiłam opowiadanie Uwagi na temat przedwczesnej smierci Ronii Drake i oczywiscie Magiczne dziecko :) przy reszcie się momentami nudzilam
Pokaż mimo to