rozwińzwiń

Młot na czarownice Tom 1

Okładka książki Młot na czarownice Tom 1 Heinrich Kramer, Jacob Sprenger
Okładka książki Młot na czarownice Tom 1
Heinrich KramerJacob Sprenger Wydawnictwo: Wydawnictwo Graf-ika Iwona Knechta historia
280 str. 4 godz. 40 min.
Kategoria:
historia
Tytuł oryginału:
Malleus maleficarum
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Graf-ika Iwona Knechta
Data wydania:
2021-09-24
Data 1. wyd. pol.:
2021-09-24
Liczba stron:
280
Czas czytania
4 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788382440409
Tłumacz:
Jakub Zielonka
Tagi:
#czarownica #czary #magia #czarownice
Średnia ocen

8,2 8,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Młot na czarownice. Pars Tertia. Malleus Maleficarum. Heinrich Kramer, Jacob Sprenger
Ocena 7,1
Młot na czarow... Heinrich Kramer, Ja...
Okładka książki SECRET SERPENT, nr 1 / styczeń 2022 Michał Knihinicki, Heinrich Kramer, Joseph McCabe, Order of Nine Angles, Jacob Sprenger
Ocena 0,0
SECRET SERPENT... Michał Knihinicki,&...
Okładka książki Młot na czarownice. TOM II Heinrich Kramer, Jacob Sprenger
Ocena 9,0
Młot na czarow... Heinrich Kramer, Ja...
Okładka książki Młot na czarownice. Malleus Maleficarum Heinrich Kramer, Jacob Sprenger
Ocena 6,5
Młot na czarow... Heinrich Kramer, Ja...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,2 / 10
9 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
473
46

Na półkach:

Aktualizacja ["Młot na czarownice"]
Moja ocena to 7/10
Jest to lektura obowiązkowa, dla wszystkich, którzy lubują się w tych tematach.
Ostrzegam jednak, że momentami książka może doprowadzić do skrajnych emocji, począwszy od złosci, wściekłości, żalu, pogardy, szoku, niemocy tej słownej i fizycznej, po niedowierzanie, politowanie i
śmiech (no bo jak można uwierzyć w te ich teorie...).
Książka niby cienka ale zarazem bardzo ciężka, bo osiada na duszy i jestestwie (zwłaszcza kobiet).
Z tej lektury można dowiedzieć się wiele o sposobach "kar" , o systemie koscielnym i o ludziach i ich wartościach moralnych.
Nie będę więcej niczego zdradzać , przeczytajcie sami. Mogę powiedzieć tylko tyle, że gdyby inkwizycja postanowiła działać w dzisiejszych czasach, to około 90% populacji kobiecej by zginęło, z miejsca, poprzez niewyobrażalne, straszne, tortury lub (najlżejsza kara chyba) spłonęło na stosie, gdyż uznane były byśmy ,za czarownice i to te najbardziej sprzysiężone szatanowi !!! 🧙🤷. Nieliczne z nas, te naprawdę bogobojne , "nie żyjące w grzechu" dostałyby możliwość nawrócenia się na drogę kościoła....
Ps. Aleeee dzięki książce podłapałam nowe, obraźliwe (w tamtych czasach) określenie dla mężczyzn. :D Tak więc, moje drogie panie, kobiety lekkich obyczajów były nazywane "Latawicami", a ponownie tego samego usposobienia to "Latawce". 🤦😂😂😆😆🤣🤣😜 Także jak napatoczy wam się takowy latawiec, to zawsze możecie mu powiedzieć co o nim myślicie. Co by wiedział, gdzie jego miejsce, ze słowami: "precz Ty Latawcu jeden, Ty !!!" (Nie zapomnijcie uczynić znaku krzyża, jak tego "szatana" będziecie odsyłać, gdzie jego miejsce. Inaczej możecie zostać uznane za czarownice, które weszły w konszachty z szatanem)...😜
Niech moc będzie z Wami siostry czarownice, wiedźmy i czarodziejki też ! ;)
Pozdrawiam serdecznie.
Czarownica Magdalena 🧙🏻‍♀️

* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *
Im dalej książki jestem, tym bardziej po prostu wierzyć mi się nie chce, że ludzie dali się tak ogłupiać kiedyś !!! 🤷🙈🤦🤐 No bo przecież jak(????) w takie bajki można było wierzyć?! I co??? I wszystkiemu winne były "czarownice". Jak ja sie cieszę, że w tamtych czasach żyć nie musiałam, inaczej stała bym się seryjną morderczynią ;) albo spłonęła bym na stosie !!! 😆🤔🤷🙈
Ktoś z Was czytał już Młot na Czarownice? Jakie są wasze odczucia na temat książki ? :))

#magicznykącikzaczytaniwuk
#czarownicamagdalenaczyta
#młotnaczarownice

Aktualizacja ["Młot na czarownice"]
Moja ocena to 7/10
Jest to lektura obowiązkowa, dla wszystkich, którzy lubują się w tych tematach.
Ostrzegam jednak, że momentami książka może doprowadzić do skrajnych emocji, począwszy od złosci, wściekłości, żalu, pogardy, szoku, niemocy tej słownej i fizycznej, po niedowierzanie, politowanie i
śmiech (no bo jak można uwierzyć w te...

więcej Pokaż mimo to

avatar
52
52

Na półkach: ,

Księga potocznie nazywana podręcznikiem łowców czarownic.Owiana mistycyzmem i mgiełką tajemniczosci.Śmiało możemy wyobrazić sobie dawne czasy, kiedy to ludność trwająca w zabobonach i własnej bojaźni potrafiła skazywać na spopielenie kobiety zajmujące się ziołolecznictwem i odbieraniem porodu.Jakub Zielonka dokonał bardzo dobrego tłumaczenia.We wstępie rozrysowuje nam mentalność, sposób rozumowania i działania autorów.Zamieścił także przypisy by rozjaśnić nieścisłości.Wiele ciekawych informacji, piękna okładka z obrazem autorstwa Francisco Goya "Sabat czarownic".Książkę na początku może się czytać nieco opornie ze względu na archaiczny język, ale z czasem przestaje to stanowić problem.Jest to tom I, jeden z trzech które możemy przeczytać.Podzielnie traktatu według mnie także zasługuje na plus.Łatwiej jest przyswoić wiedzę tam zawartą.Pozycja godna polecenia.
Wydawnictwo trzymające pieczę nad wydaniem pierwszego całego tłumaczenia Młota na Czarownice to oczywiście Wydawnictwo Graf_ika.

Księga potocznie nazywana podręcznikiem łowców czarownic.Owiana mistycyzmem i mgiełką tajemniczosci.Śmiało możemy wyobrazić sobie dawne czasy, kiedy to ludność trwająca w zabobonach i własnej bojaźni potrafiła skazywać na spopielenie kobiety zajmujące się ziołolecznictwem i odbieraniem porodu.Jakub Zielonka dokonał bardzo dobrego tłumaczenia.We wstępie rozrysowuje nam...

więcej Pokaż mimo to

avatar
348
334

Na półkach:

,,Młot na czarownice” Heinrich Kramer, Jakob Sprenger
Tłumaczenie i opracowanie Jakub Zielonka

Chyba każdy z nas słyszał o polowaniach na czarownice. W czasach, w których krowę przestającą dawać mleko można było uznać za zaczarowaną przez wiedźmę, oskarżenia o czary były na porządku dziennym. Zrozumienie co kierowało ludźmi podczas przeprowadzania procesów oraz jak tragiczne losy spotkały torturowanych ludzi, jest moim zdaniem istotne do nabycia empatii oraz dążenia do tego, by prześladowania nigdy nie powróciły, niezależnie czego miałyby dotyczyć.

Wydawnictwo Graf_ika postanowiło przetłumaczyć ,,Młot na czarownice” w całości. Wcześniejsze wydania książki zawierały wyłącznie niektóre fragmenty (tłumaczenie z 1614r. S. Ząbkowica). Teraz czytelnik ma możliwość poznać pełnię lektury, która przez swoją obszerność została podzielona na trzy tomy.

Pierwszy tom wskazuje na istotę zrozumienia zbrodni czarnoksięskich przez rządzących. Czytelnik znajdzie w środku książki liczne grafiki obrazujące jak ludzie wyobrażali sobie czarownice. Objaśnienia umożliwiają odpowiednie zrozumienie tekstu. Odbiorca dowie się o przesądach dotyczących wiedźm, o wyobrażeniach dotyczących ich mocy oraz potencjalnych skutków przebywania wśród czarów.

Polowania na czarownice są mrocznym okresem dziejów. Brutalność tortur potrafi przerazić. Jednak przeczytanie jak wyglądał punkt widzenia ,,łowców czarownic” jest istotne, by zrozumieć pełnię problemu. Procesy wiedźm brały się z niewiedzy i strachu. Nie pozwólmy, by kiedykolwiek powróciły prześladowania innych ludzi, wyłącznie z powodu naszej niewiedzy. ,,Młot na czarownice” powinien przeczytać każdy, czy to z powodu chęci poznania mentalności przodków, czy z potrzeby zrozumienia skali okrucieństwa i niewiedzy ludzi z poprzednich wieków.

,,Młot na czarownice” Heinrich Kramer, Jakob Sprenger
Tłumaczenie i opracowanie Jakub Zielonka

Chyba każdy z nas słyszał o polowaniach na czarownice. W czasach, w których krowę przestającą dawać mleko można było uznać za zaczarowaną przez wiedźmę, oskarżenia o czary były na porządku dziennym. Zrozumienie co kierowało ludźmi podczas przeprowadzania procesów oraz jak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
241
124

Na półkach:

Dzisiaj krótka recenzja znanej książki "Młot na czarownice", ale nie samej treści, a nowego wydania 😁

Wydawnictwo graf_ika wraz z tłumaczem Jakubem Zielonką postanowili stworzyć coś niesamowitego, praktycznie od nowa - w wyniku tego powstała książka, nieocenzurowana, tłumaczona z łaciny, z oryginalnej książki H. Krammera oraz J. Springera "Malleus Maleficarum".

Przetłumaczona została na język współczesny, co zdecydowanie ułatwi lekturę tego tekstu.
Nasz tłumacz, Jakub Zielonka, dodał tutaj ogrom przypisów, a także starannie wszytko wytłumaczył.

Mimo to, jest to bardzo ciężka książka (nie w sensie fizycznym - tutaj zdecydowanie na plus). Warto czytać ją co najmniej na kilka razy, a przy tym powoli, a nie na wyścigi.

Dołączone tutaj ryciny to totalny kosmos!

Interesują Cię tematy czarownic, procesów, tortur, czy inkwizycji? Jeśli tak - to ta pozycja jest dla Ciebie zdecydowanie obowiązkowa! Po prostu musisz ją przeczytać 😊

Skleroza! Zapomniałam dodać, że jest to część pierwsza, a jeszcze będą dwie 😁 A ta pierwsza część dotyczy istoty zbrodni czarnoksięskich.

Dzisiaj krótka recenzja znanej książki "Młot na czarownice", ale nie samej treści, a nowego wydania 😁

Wydawnictwo graf_ika wraz z tłumaczem Jakubem Zielonką postanowili stworzyć coś niesamowitego, praktycznie od nowa - w wyniku tego powstała książka, nieocenzurowana, tłumaczona z łaciny, z oryginalnej książki H. Krammera oraz J. Springera "Malleus...

więcej Pokaż mimo to

avatar
375
221

Na półkach:

"Młot na czarownice t.1" Heinrich Kramer i Jacob Sprenger

Procesy o czary europejskich czarownic rozpoczęły się, a raczej przybrały na sile, pierwszy raz na tak ogromną skalę w XV wieku. Wtedy to bezlitosna inkwizycja kościelna działająca w imię Boga pozbawiła życia tysiące niewinnych kobiet. Wystarczyło znać się na ziołach, być wykształconą, bądź wyróżniającą się. Na kanwie wydarzeń powstała niniejsza książka, nazywana inaczej "podręcznikiem dla łowców czarownic".
"Młot na czarownice", a w oryginale "Malleus Maleficarum" to trzytomowe monumentalne dzieło, które powstało w 1487 roku na tapecie dwóch dominikańskich inkwizytorów. Przez wiele, wiele lat nie było ono przełożone z łaciny na język polski, pojawiały się jedynie stare, niesamowicie trudne w odbiorze dla współczesnego czytelnika tłumaczenia. Przekłady te charakteryzowały się archaicznym językiem, tekst tłumaczony był w sposób dosłowny, co dodatkowo utrudniało lekturę. I oto teraz, po latach mamy okazję poznać nowe, współczesne tłumaczenie Jakuba Zielonki, który pieczołowicie, z największym oddaniem i starannością ukazał nam dokładnie to, co chcieli w pozycji zawrzeć pięćset lat temu Kramer i Sprenger.
Dzieło średniowiecznych inkwizytorów stanowi kopalnię wiedzy o demonologii, czarach, wierzeniach ludowych, herezjach ówczesnych ludzi, które to zestawione są z prawdami przyjętymi przez Kościół Katolicki.
Książka ta jest jednym, wielkim, pozbawionym jakiejkolwiek ulgi względem drugiego człowieka utworem potępiającym wszystko to, co kłóci się ideologią chrześcijańską, naukami Watykanu, papieża, księży, zakonników.
Autorzy w dogłębny, wnikliwy sposób opisują działania magiczne, praktyki, klątwy, czary, czarną magię i inne rzeczy, do których przyczyniały się bezpośrednio kobiety posądzone o czary i konszachty z diabłem, siłami nieczystymi.
Dla nas — współczesnych odbiorców - "Młot na czarownice" z pewnością będzie książką nadwyraz opływającą w kontrowersje. W końcu to właśnie przez nią życie tracili niewinni. Jedni uznają ją za wartą uwagi, wartościową, a inni za bełkot pełen nieporozumień. Przyznam, że ja jestem pośrodku. Z jednej strony jest to pozycja, która obrosła w mit, legendę, wzbudza w czytelniku dreszcz zaciekawienia.
Z lektury możemy wynieść ogrom wiedzy, informacji, między innymi dlatego, że tłumacz opatrzył książkę w obszerne przedsłowie oraz ponad tysiąc przypisów, dających nam lepszą perspektywę patrzenia na kontekst historyczny, religijny oraz kulturowy i społeczny, gdyż każdy z tych aspektów odegrał znaczącą rolę w procesach o czary.
Podsumowując, mnie "Młot na czarownice" nie porwał, lecz dostarczył zastrzyk wiedzy, emocji, jak i również przyjemności z lektury.
⭐6/10

Za egzemplarz książki dziękuję wydawnictwu Grafika.

"Młot na czarownice t.1" Heinrich Kramer i Jacob Sprenger

Procesy o czary europejskich czarownic rozpoczęły się, a raczej przybrały na sile, pierwszy raz na tak ogromną skalę w XV wieku. Wtedy to bezlitosna inkwizycja kościelna działająca w imię Boga pozbawiła życia tysiące niewinnych kobiet. Wystarczyło znać się na ziołach, być wykształconą, bądź wyróżniającą się. Na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3
3

Na półkach:

Historia kobiet jest historią trudną. Jest cichą, obdartą z miłości i mistyki opowieścią o bólu i poświęceniu. Jest kroniką patriarchalnego strachu i męskich słabości. Dziś wywołuje wiele gwałtownych emocji, czasami budzi niedowierzanie. A od czasu do czasu odżywa, przejawia się w różnych odsłonach by nie dać o sobie zapomnieć. Niestety taka jest jej niewdzięczna siła, historia kobiet niespiesznie szumi we krwi córek, śpi głęboko, w ich sercach. Wciąż żywa, nadal ma moc ujarzmiania tego, co powinno wzrastać, być twórczą miłością.

Historia kobiet jest rozległa. Składa się z wielu historyjek mniejszych, podobnych w odcieniach swych szarości.

Ja zawsze powtarzać będę, że warto znać różne historie i opowieści. I do poznania jednej z nich chce was dzisiaj zachęcić. „Młot na czarownice” Heinricha Kramera i Jakoba Sprengera, praca kultowa, pierwszy raz wydawana w Polsce, w całości tłumaczona bezpośrednio z łaciny, przedsięwzięcie ogromne, niezmiernie wymagające i moim zdaniem godne wielkiej, ze strony czytelnika, estymy. Wydawnictwo Graf_ika wraz z tłumaczem Jakubem Zielonką zdobyli się na coś, na co nie miał odwagi dotąd nikt. I zrobili to bardzo dobrze. Czytelnik dostał od nich świetnie przetłumaczony tekst opatrzony ogromną ilością przypisów, innymi słowami, otrzymał kompletny fragment historii kobiet, cywilizacji i Kościoła. Nie mam zamiaru tutaj nikogo oszukiwać, tekst jest w swojej treści i formie wymagający. Pierwszy tom, z którym przyszło mi obcować jest częścią teoretyczną. Jest rozprawą, która chce wyjaśnić mechanizmy czarnoksięskich działań i zwraca uwagę na ich tragiczne skutki. Jest polemiką z wielkimi, tamtych czasów, próbą schematyzacji, potrzebą ustalenia prawdy. Jest próbą odpowiedzi na czterdzieści osiem pytań. Dla przykładu podam jedno z nich: „czy też katolickim jest twierdzić, że akt demonów – sukkubów i inkubów – jedynie poślednich duchów się tyczy”? Pytania są trudne, a odpowiedzi na nie niewiele łatwiejsze. Niewątpliwie jednak książka jest interesująca. Spotkanie natomiast z pierwszym tomem „Młotu na czarownice” od Graf_ika było dla mnie odkrywcze.

Historia kobiet jest historią trudną. Warto jednak z niej czerpać. Powinno się zaś ją znać.

Historia kobiet jest historią trudną. Jest cichą, obdartą z miłości i mistyki opowieścią o bólu i poświęceniu. Jest kroniką patriarchalnego strachu i męskich słabości. Dziś wywołuje wiele gwałtownych emocji, czasami budzi niedowierzanie. A od czasu do czasu odżywa, przejawia się w różnych odsłonach by nie dać o sobie zapomnieć. Niestety taka jest jej niewdzięczna siła,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
286
268

Na półkach:

Dzisiaj opowiem Wam kilka słów o „Młocie na czarownice” autorstwa Heinricha Krammera i Jacoba Sprengera. A raczej o pierwszym tomie, nowego przekładu Jakuba Zielonki, który tłumacz uzupełnił o opracowanie, ryciny i mnóstwo przepisów, dzięki czemu książka jest przystępniejsza.
Tytuł ten powstał w 1487 roku i był określany mianem podręcznika dla łowców czarownic. Aż do teraz było dostępne tylko tłumaczenie części dzieła, które zostało wykonane przez Stanisława Ząbkowice w 1614 roku.
W pierwszej części „Młota na czarownice” próbujemy zrozumieć istotę zbrodni czarnoksięskich. Książka składa się z pytań i długich, wyczerpujących odpowiedzi. Na przykład pierwsze pytanie dotyczy istnienia czarowników oraz czy wiara w ich istnienie jest zgodna z wierzeniami katolickimi.
Ta pozycja nie jest łatwa w odbiorze, musiałam się co jakiś czas zatrzymać i wrócić ponownie do pewnych fragmentów, jednak jest to zrozumiałe, gdyż nie jest to dzieło współczesne. Mimo to bardzo mnie zaciekawiło. Podobała mi się ogromna ilość przypisów, które według mnie, dużo objaśniały i pomagały zrozumieć tekst.
To niesamowite jak zmienia się nasze postrzeganie oraz przerażające ile ślepa wiara i niewiedza mogą przynieść zła i krzywdy. Myślę, że ta lektura pomoże zrozumieć tok myślenia średniowiecznych łowców czarownic jak i po prostu ludzi żyjących w takich a nie innych czasach.
Może nie jest to lektura dla każdego, jednak zdecydowanie jest warta uwagi!

Dzisiaj opowiem Wam kilka słów o „Młocie na czarownice” autorstwa Heinricha Krammera i Jacoba Sprengera. A raczej o pierwszym tomie, nowego przekładu Jakuba Zielonki, który tłumacz uzupełnił o opracowanie, ryciny i mnóstwo przepisów, dzięki czemu książka jest przystępniejsza.
Tytuł ten powstał w 1487 roku i był określany mianem podręcznika dla łowców czarownic. Aż do teraz...

więcej Pokaż mimo to

avatar
489
202

Na półkach: , , ,

"Młot na czarownice" to jedn z najsłynniejszych traktatów o czarach, którego autorami są dwaj średniowieczni inkwizytorzy, Heinrich Kramer i Jakob Sprenger. Dzieło to powstało w 1487r i przyczyniło się do śmierci wielu osób. "Malleus maleficarum" składa się z 3 części, gdzie pierwsza opisuje dowody na istnienie magii, druga mówi o tym jak owa magia występuje i jak ją rozpoznać, natomiast trzecia jest o tym jak mają być sądzone czarownice. Jak wiecie do tej pory dostępne było tylko tłumaczenie z 1614r dokonane przez Stanisława Ząbkowica, który przełożył tylko niektóre fragmenty. Cześć 3 nigdy nie została przetłumaczona. Jednak dzięki wydawnictwu Graf_ika to się zmieni. Wydawnictwo podjęło się wydania dzieła w całości, w 3 częściach. Na zdjęciu część pierwsza, która premierę miała 24 września, kolejne tomy mają ukazać się do końca roku. Z języka łacińskiego przełożył dokładnie i skrupulatnie tekst Jakub Zielonka. A nawet opatrzył książkę komentarzem historycznym, który wprowadza nas w tamte czasy. Tłumacz omówił tekst i zawarł również przypisy i opracowanie dzięki, którym tekst staje się bardziej przystępny dla współczesnego odbiorcy. Na tą chwilę dostępna jest część pierwsza, która opisuje praktyki czarownic i metody działania oraz ich związki z diabłem i demonami. Cała część ma 278 stron i zawiera w środku cudowne ryciny, które potęgują odbiór danego tekstu. Okładka przedstawia obraz pt. "Sabat czarownic" znany też pod nazwą "Wielki Kozioł" Francisco Goya i jest miękka ze skrzydełkami, a format jej jest większy od przeciętnej książki. Tekst podzielony, tak jak oryginał, na osiemnaście rozdziałów, które są pytaniami rozważanymi przez autorów. Dzięki tłumaczeniu i uwspółcześnieniu tekstu jest on łatwiejszy i przyjemniejszy w odbiorze. "Młot na czarownice" to słynne i kontrowersjne dzieło mówiące o czarownicach, o ich związkach z szatanem oraz o czarach. Budzi dużo silnych emocji. Bardzo cieszę się, że nareszcie zostanie wydane w całości.

Za egzemplarz książki bardzo dziękuję wydawnictwu Graf_ika.

"Młot na czarownice" to jedn z najsłynniejszych traktatów o czarach, którego autorami są dwaj średniowieczni inkwizytorzy, Heinrich Kramer i Jakob Sprenger. Dzieło to powstało w 1487r i przyczyniło się do śmierci wielu osób. "Malleus maleficarum" składa się z 3 części, gdzie pierwsza opisuje dowody na istnienie magii, druga mówi o tym jak owa magia występuje i jak ją...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    27
  • Przeczytane
    9
  • Posiadam
    2
  • Od Autora/Wydawnictwa
    1
  • Muszę kupić
    1
  • Być kobietą, być kobietą
    1
  • L'histoire
    1
  • NwB
    1
  • Przeczytane 2021
    1
  • Biblioteka
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Młot na czarownice Tom 1


Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne