Hm... co do powieści Agnieszki L.ł. hmmm zobaczyłem wielkie brązowe oczy.... pacjentka z przed 2 dni. Te niebieskie oczy z brązową plamką przy źrenicy... to wkońcu jakie oczy? Ja zwracam uwage na szczegóły. Książka ogolnientaka sobie. Czytałam tylko ze wzgledu na Agnieszkę L. Ł.

Hm... co do powieści Agnieszki L.ł. hmmm zobaczyłem wielkie brązowe oczy.... pacjentka z przed 2 dni. Te niebieskie oczy z brązową plamką przy źrenicy... to wkońcu jakie oczy? Ja zwracam uwage na szczegóły. Książka ogolnientaka sobie. Czytałam tylko ze wzgledu na Agnieszkę L. Ł.

Te wszystkie zbiory opowiadań należałoby czytać od końca, redakcje chyba celowo umieszczają tam najlepsze opowieści, choć w sumie nie wiem po co. Jest przecież spora szansa, że część czytelniczek nie dotrwa do nich po tych wcześniejszych słabiznach. Ja wytrzymałam, ale uważam, że poza dwoma ostatnimi opowiadaniami - p. Szafrańskiej i p. Trojanowskiej, w większości są one nieciekawe i nijakie. Ewentualnie wyróżniłabym jeszcze p. Nowak-Lewandowską i p. Rodzeń, ale myślę że to tylko przez taką słabą konkurencję zwróciłam na nie uwagę.
Dwa ostatnie opowiadania nie podniosły jednak mojej oceny całości ponieważ w obu zawiodło
mnie zakończenie, takie niedopowiedzenia, brak puenty, czuje niedosyt, i niestety przez to minus.
Uważam też, że zupełnie niepotrzebne są opisy przedstawianych opowiadań przed każdym z nich. Przy dwóch pierwszych jeszcze nie załapałam, że streszczają tam całą treść i spojlerują co będzie dalej, więc przy kolejnych już to pomijałam. Przydatne jest to jedynie do przypomnienia sobie o czym dane opowiadanie było, ale po co jest to umieszczone przed samą opowieścią, to tego nie pojmuję.

Te wszystkie zbiory opowiadań należałoby czytać od końca, redakcje chyba celowo umieszczają tam najlepsze opowieści, choć w sumie nie wiem po co. Jest przecież spora szansa, że część czytelniczek nie dotrwa do nich po tych wcześniejszych słabiznach. Ja wytrzymałam, ale uważam, że poza dwoma ostatnimi opowiadaniami - p. Szafrańskiej i p. Trojanowskiej, w większości są one...

Przepiękna okładka, przyciągająca wzrok. dodatkowo wnętrze, które zapiera dech. Jeśli ktoś ma wątpliwości czy przeczytać, naprawdę warto.

Przepiękna okładka, przyciągająca wzrok. dodatkowo wnętrze, które zapiera dech. Jeśli ktoś ma wątpliwości czy przeczytać, naprawdę warto.

Książka "Miłość na horyzoncie"wydawnictwa Zwierciadło.W każdej z tych opowieści jest coś co może nas wsruszyć ale również teraz kiedy zbliżają się święta jest czas aby zastanowić się nad całym naszym życiem.Książka jest dla każdego gdyż znajdziemy napewno coś dla siebie,każda historia jest inna zabawna,pokazująca czego tak naprawdę w życiu szukamy.Polecam ją przeczytać a może właśnie Twoje myślenie i życie odmieni.😍❤️

Książka "Miłość na horyzoncie"wydawnictwa Zwierciadło.W każdej z tych opowieści jest coś co może nas wsruszyć ale również teraz kiedy zbliżają się święta jest czas aby zastanowić się nad całym naszym życiem.Książka jest dla każdego gdyż znajdziemy napewno coś dla siebie,każda historia jest inna zabawna,pokazująca czego tak naprawdę w życiu szukamy.Polecam ją przeczytać a...

Romantyczne i bardzo nastrojowe historie miłosne.

Romantyczne i bardzo nastrojowe historie miłosne.

Wreszcie bohaterowie z krwi i kości. napisani z pomysłem mający głębie uczuć. Pełni wad - a to lubię bo ile można czytać o samych zaletach i pozytywach ogólnie rzeczywistości.

Wreszcie bohaterowie z krwi i kości. napisani z pomysłem mający głębie uczuć. Pełni wad - a to lubię bo ile można czytać o samych zaletach i pozytywach ogólnie rzeczywistości.

Śnieg, zima, góry, piękne widoki i miłość. Miłość, która dojrzewa, rozwija się, rani ale też dodaje skrzydeł... Dziewięć różnych ale klimatycznych opowiadań. Każde inne. Łączy je tylko uczucie, miłość sprzed lat, nowa, niespodziewana lecz też zagubiona i pozwalająca przebaczać.

Śnieg, zima, góry, piękne widoki i miłość. Miłość, która dojrzewa, rozwija się, rani ale też dodaje skrzydeł... Dziewięć różnych ale klimatycznych opowiadań. Każde inne. Łączy je tylko uczucie, miłość sprzed lat, nowa, niespodziewana lecz też zagubiona i pozwalająca przebaczać.

Książka stanowi zbiór 9 opowiadań różnych autorek:
1) Agnieszka Lingas-Łoniewska „Góra z napisem LOVE”. Artur, obecnie ortopeda pracujący w szpitalu w Zakopanym nie może uporać się z przeszłością. Przed laty podczas wspinaczki bez asekuracji zginął jego najlepszy przyjaciel. Teraz podczas sylwestra po latach spotyka jego siostrę.
2) Anna Bellon „Tylko Ty”. Liwia wyjeżdża z przyjaciółmi do Zakopanego. Radość z wyjazdu psuje jej jedynie towarzystwo Olka, którego kiedyś pocałowała i nie może o tym zapomnieć. Teraz okazuje się na dodatek, że ich pokoje znajdują się obok siebie.
3) Agata Czykierda-Grabowska „Zespół złamanego serca”.
Łukasz i Bianka spotkali i pokochali się jeszcze w liceum. Wtenczas ona porzuciła go i wyjechała. Wróciła po latach i wyjaśniła swoją nieobecność. Zamieszkali razem jednak czy opowieść skończy się happy endem?
4. K.A. Figaro „Magia gór”. Iga wraz ze znajomymi z pracy wyjeżdża na imprezę integracyjną w Tatry. W pensjonacie poznaje Mikołaja, który pomaga dziadkom w prowadzeniu interesu.
5) Natalia Nowak-Lewandowska „Nowy rozdział”. Główna bohaterka jest po rozwodzie. Próbowała ułożyć swoje życie od nowa jednak nic z tego nie wyszło. Teraz decyduje się na wyjazd do Szklarskiej Poręby. Wycieczka na Szrenicę wiele w jej życiu zmienia.
6) Elżbieta Rodzeń „Pod śniegiem”. Do pensjonatu Adama przyjeżdża Aleksandra. Była umówiona ze swoim szefem Markiem jednak ten nie dociera na miejsce. Na dodatek okazuje się, że ma żonę. Pech sprawia, że śnieżyca zasypuje drogę do pensjonatu. Jak odnajdzie się w tej sytuacji Aleksandra?
7) Natasza Socha „Temperówka”. Porzucona przez chłopaka Klaudia wykupuje wigilijny pakiet świąteczny i udaje się do pensjonatu w Białce Tatrzańskiej. Na miejscu poznaje starszego mężczyznę Patryka. Okazuje się, że wiele ich łączy.
8) Anna Szafrańska „Sklepik z marzeniami”. O tym opowiadaniu wolałabym zapomnieć.
9) Sylwia Trojanowska „Niebo nad Soliną”. Maja jest fotografką i dostaje zlecenie na wykonanie sesji. Udaje się do Folwarku nad Soliną. Tam spotyka dawnego przyjaciela Kacpra.

Muszę przyznać, że książka nie jest zła. Każde opowiadanie przenosi czytelnika w góry i pozwala na moment poczuć ich urok. Opowiadania są różne. Jedne zapadają w pamięć na dłużej o innych zaś chciałoby się zapomnieć. Ogólnie książkę oceniam na 6 pkt.

Książka stanowi zbiór 9 opowiadań różnych autorek:
1) Agnieszka Lingas-Łoniewska „Góra z napisem LOVE”. Artur, obecnie ortopeda pracujący w szpitalu w Zakopanym nie może uporać się z przeszłością. Przed laty podczas wspinaczki bez asekuracji zginął jego najlepszy przyjaciel. Teraz podczas sylwestra po latach spotyka jego siostrę.
2) Anna Bellon „Tylko Ty”. Liwia wyjeżdża z...

Opowiadania w których czuć mocno klimat gór, zimy i świąt. Najlepsze według mnie to "Zespół złamanego serca" i "Temperówka"

Opowiadania w których czuć mocno klimat gór, zimy i świąt. Najlepsze według mnie to "Zespół złamanego serca" i "Temperówka"

Wzruszające, pełne nadziei i miłości opowiadania o tym, że na miłość nigdy nie jest za późno.

Wzruszające, pełne nadziei i miłości opowiadania o tym, że na miłość nigdy nie jest za późno.