Dziwna ta książka…

Dziwna ta książka…

To jedna z moich ulubionych książek nie tylko tej autorki ale w ogóle. Nie jest jakaś bardzo ambitna, zaskakująca ale atmosfera grozy jest perfekcyjna! Prawie jak u Daphne du Maurier. Lubię do niej wracać.

To jedna z moich ulubionych książek nie tylko tej autorki ale w ogóle. Nie jest jakaś bardzo ambitna, zaskakująca ale atmosfera grozy jest perfekcyjna! Prawie jak u Daphne du Maurier. Lubię do niej wracać.

Okropnie dziwna

Okropnie dziwna

Miałam duże oczekiwania wobec tej powieści, szczególnie czekałam na elementy słowiańskości. Nie było jednak żadnych motywów słowiańskich. Jakieś dziwne rytuały, których znaczenia do końca nie pojęłam. Namiętności też nie było. Owszem bezpruderyjny seks bez polotu, ale to nie ujęło mnie tak jak powinno.
Powieść miała potencjał, jednak zupełnie nie został wykorzystany. Postaci bez wyrazu, tajemnice nie spełniły pokładanych oczekiwań. Ogólnie czuję rozczarowanie, nie dostałam nic, czego szukałam.

Miałam duże oczekiwania wobec tej powieści, szczególnie czekałam na elementy słowiańskości. Nie było jednak żadnych motywów słowiańskich. Jakieś dziwne rytuały, których znaczenia do końca nie pojęłam. Namiętności też nie było. Owszem bezpruderyjny seks bez polotu, ale to nie ujęło mnie tak jak powinno.
Powieść miała potencjał, jednak zupełnie nie został wykorzystany....

Ta pozycja trochę się naczekała zanim po nią sięgnęłam. Spodziewałam się zupełnie czegoś innego, ale wcale nie zawiodłam się na tym, co dostałam. Wręcz przeciwnie. Historia napisana przez Anię Langer jest niesamowita i pełna tajemnic. Nie każdemu przypadnie do gustu, lecz ja właśnie lubię takie klimaty i od czasu do czasu bardzo się cieszę, że mogę takie książki przeczytać.
Jeżeli lubicie przesiąknięte lasem i kontrowersyjne opowieści, to myślę, że spędzicie z tą książkę świetne chwile, tak jak ja :)

Ta pozycja trochę się naczekała zanim po nią sięgnęłam. Spodziewałam się zupełnie czegoś innego, ale wcale nie zawiodłam się na tym, co dostałam. Wręcz przeciwnie. Historia napisana przez Anię Langer jest niesamowita i pełna tajemnic. Nie każdemu przypadnie do gustu, lecz ja właśnie lubię takie klimaty i od czasu do czasu bardzo się cieszę, że mogę takie książki przeczytać....

Pochwała gwałtu.
Niewyjaśnione rytuały kompletnie nie mające nic wspólnego ze zwyczajami słowiańskimi jak sugeruje tytuł.
Irytująca i bezdennie głupia bohaterka o upodobaniach masochistycznych.
Infantylne teksty i irracjonalne zachowania.
Stek bzdur i idiotyzmów, który nigdy nie powinien zostać wydany.

A był potencjał.

Pochwała gwałtu.
Niewyjaśnione rytuały kompletnie nie mające nic wspólnego ze zwyczajami słowiańskimi jak sugeruje tytuł.
Irytująca i bezdennie głupia bohaterka o upodobaniach masochistycznych.
Infantylne teksty i irracjonalne zachowania.
Stek bzdur i idiotyzmów, który nigdy nie powinien zostać wydany.

A był potencjał.

Oj długo podchodziłam do tej historii. Jakoś mnie nie powaliła. Za długo się rozkręcała. Jednak później, wow nie spodziewałam się takiego zakończenia! Warto przemęczyć się żeby poznać co siedzi w lesie...

Oj długo podchodziłam do tej historii. Jakoś mnie nie powaliła. Za długo się rozkręcała. Jednak później, wow nie spodziewałam się takiego zakończenia! Warto przemęczyć się żeby poznać co siedzi w lesie...

Przeczytałam bardzo szybko i dość dawno. Do dziś nie wiem co o niej myśleć, mam totalnie mieszane uczucia niestety z przewagą na niekorzyść tej pozycji. Finał fabuły był nawet nie niesmaczny, był po prostu chory. Pochwała gwałtu i jakiejś formy patologicznych relacji rodzinnych. Może książka będzie dobrą pozycją dla fanek takich "wyobrażeń", ale dla zwolenniczek komedii romantycznych z pewnością będzie wręcz wstrząsająca.
Podsumowując - nie polecam, to dla mnie zdecydowanie zbyt dużo.

Przeczytałam bardzo szybko i dość dawno. Do dziś nie wiem co o niej myśleć, mam totalnie mieszane uczucia niestety z przewagą na niekorzyść tej pozycji. Finał fabuły był nawet nie niesmaczny, był po prostu chory. Pochwała gwałtu i jakiejś formy patologicznych relacji rodzinnych. Może książka będzie dobrą pozycją dla fanek takich "wyobrażeń", ale dla zwolenniczek komedii...

Po przeczytaniu opisu z tyłu książki, byłam zaintrygowana tą pozycją. Niestety opis ma niewiele wspólnego z treścią książki. Do rzeczy .Nasza bohaterka Oliwia przyjeżdża, do tajemniczej leśniczówki do pracy. Ma się opiekować małą dziewczynką -Heleną. Już sam widok pokoju dziecka wzbudza w niej niepokój .A później poznaje innych członków rodziny i ich niekoniecznie standardowe zwyczaje. Są i oni bracia bliźniacy ,którym Oliwia od razu wpada w oko. Nie wie natomiast że już od dawna jest częścią ich chorego planu, i tak naprawdę to, że znalazła się akurat w tym domu jest nieprzypadkowe .Kiedy dziewczyna zaczyna czuć niepokój, zastanawia się nad tym czy nie zrezygnować z tej pracy ,ale wie że na te pieniądze czeka jej chora mama i każda kwota jest teraz na wagę złota. Jeden z bliźniaków zaczyna ją intrygować coraz bardziej, i pomiędzy nimi wybucha głębsze uczucie. Olgierd (bo tak ma na imię) opowiada Oliwii o mrocznej tajemnicy, która odbywa się co roku w noc świętojańską ,a której jednym z elementów w tym roku ma być dziewczyna. Sama bohaterka jest przerażona.
Książka ,ma nieoczywiste zakończenie. Tak jakby autorka chciała sobie zostawić otwartą drogę do drugiej części .Czy będzie nie wiem, ale po tej już mam mieszane uczucia.
Sama fabuła ,budowanie emocji i akcji jest naprawdę dobre w tej książce ,natomiast głupota i zachowanie niektórych bohaterów, mnie osobiście bardzo irytowało i sam główny wątek tej książki jest delikatnie mówiąc dość ...kontrowersyjny.

Po przeczytaniu opisu z tyłu książki, byłam zaintrygowana tą pozycją. Niestety opis ma niewiele wspólnego z treścią książki. Do rzeczy .Nasza bohaterka Oliwia przyjeżdża, do tajemniczej leśniczówki do pracy. Ma się opiekować małą dziewczynką -Heleną. Już sam widok pokoju dziecka wzbudza w niej niepokój .A później poznaje innych członków rodziny i ich niekoniecznie...

DNF. Nie dałam rady wchłonąć całości. Historia tak durna, niespójna i jak na romans dla mnie po prostu obrzydliwa. Typiarka pracuje jako opiekunka dziecka w środku lasu, uwodzą ją dwaj bracia bliźniacy, którzy sławni w swoich podbojach zaliczyli każdą dziewczyne w pobliskiej wsi i okolicach xD A ich uwodzenie jest tak subtelne jak traktor na polu buraczanym. W uproszczonym skrócie obrażają nianie, opisując swoje przemęskie siusiaki. xD Na to ona zawstydzona podnieca sie wieloma groźnymi sytuacjami serwowanymi przez supermęskich delikwentow. Np. pijanego awanturnika odprowadza do łóżeczka i przebiera w pidżamkę. Seriooooo typ ja upokaża a ona go czule zbiera z podłogi i prowadzi do śpiulkolotu. Niby jest jakas leśna tajemnica, klimat grozy, smutne dzieciństwo, i chorzy w rodzinie jednak przy tak dupkowatych bohaterach to juz jest bardziej chaos niz tło opowieśći. Troche kusi mnie zeby dokończyć i sprawdzić czy może być gorzej dlatego ocena nie jest dramatyczna :)

DNF. Nie dałam rady wchłonąć całości. Historia tak durna, niespójna i jak na romans dla mnie po prostu obrzydliwa. Typiarka pracuje jako opiekunka dziecka w środku lasu, uwodzą ją dwaj bracia bliźniacy, którzy sławni w swoich podbojach zaliczyli każdą dziewczyne w pobliskiej wsi i okolicach xD A ich uwodzenie jest tak subtelne jak traktor na polu buraczanym. W uproszczonym...