Bądź tak po prostu Ewelina Dobosz 7,9
![Bądź tak po prostu](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/5107000/5107057/1134303-352x500.jpg)
[RECENZJA]
BĄDŹ TAK PO PROSTU
Autor: Ewelina Dobosz
Wydawnictwo: Amare
Premiera: 27.03.2024
Zawsze z chęcią sięgam po książkowe nowości od Eweliny Dobosz. BĄDŹ TAK PO PROSTU to historia Ani i Oliwiera. Początek wydawał się dla mnie trochę płytki, znajomość głównych bohaterów bardzo szybko przerodziła się w coś więcej, praktycznie w parę dni nawiązali bardzo silną więź, ale im dalej tym zaczęło robić się coraz bardziej poważnie. Okazało się, że mimo powierzchownej lekkości ich historia będzie naznaczona piętnem przeszłości i wielu problemów.
Oboje poznają się w czasie wycieczki na Kretę. Ona ma dwadzieścia lat, wolny czas spędza z mamą, chce odpocząć i oderwać się od codzienności. On wybrał się na wakacje ze swoją kobietą, która podczas podróży oznajmiła mu, że czas na finał ich znajomości. Oliwier i Ania od samego początku wpadli sobie w oko. Wycieczka dobiega końca, a w raz z nią ich kontakt się urywa, ale los przygotował dla nich niespodziankę i ponownie wpadli na siebie w Warszawie. Dziewczyna skrywa pewien bolesny sekret związany ze swoim dzieciństwem i ojcem. Z biegiem czasu okazuje się, że przystojny i utalentowany lekarz weterynarii również coś ukrywa. Dodatkowo dzieli ich aż czternaście lat różnicy. Czy z tej znajomości może wyniknąć coś poważnego? A może bycie razem tak po prostu bez względu na otoczenie i okoliczności wystarczy?
MIŁOŚĆ NIE PYTA. SKĄD PRZYCHODZISZ. MIŁOŚĆ POKAZUJE CI DROGĘ, KTÓRĄ POWINIENEŚ IŚĆ.
Książkę czyta się naprawdę szybko, im dalej tym emocje rosną coraz bardziej. Lubię historie z motywem różnicy wieku. Tutaj oprócz romansu Autorka postawiła też na inne trudne tematy m.in. chorobę, relacje matka-córka, rozstanie, trudną przeszłość, skomplikowaną historię z ojcem. Myślę, że trudno jest utrzymać w dobrych stosunkach relację, która z góry skazana jest na porażkę, piętrzące się problemy, niesprzyjające otoczenie, znaczna różnica wieku. Wiele można zaakceptować, znieść, zmienić, ale choroba to najpoważniejsza przeszkoda. Nie znamy dnia ani godziny, kiedy coś złego zacznie dziać się z naszym organizmem. Ewelina Dobosz pokazuje siłę miłości oraz to jak ważne jest zaufanie, szczera rozmowa, wzajemne wsparcie. Fajne było również to, że warto wierzyć w to, że wszędzie i na każdym kroku, a najczęściej w najmniej spodziewanym momencie możemy poznać bratnią duszę, kogoś kto dobrym słowem sprawi, że nasza codzienność będzie bardziej pozytywna. Polecam i już teraz czekam na październikową nowość Autorki.