Jestem trochę zawiedziona. Może dlatego, że byłam przekonana, że to trylogia dotycząca jednej pary bohaterów i czekałam cały czas na jakieś wielkie bum! i widzimy się w kolejnym tomie, po czym okazuje się, że nie ma żadnego wielkiego bum i kolejny tom jest o innych bohaterach. Ogólnie bardzo polubiłam bohaterów, za to fabularnie to wszystko już było, a romansów MM czytałam bardzo niewiele i ciągle miałam przed oczami serię "Pokusa".

Poza tym - mamuśki z południa to jakaś totalnie obca forma życia, którą okazuje się, że uwielbiam. Lektorzy świetnie dobrani, chociaż nie przepadam za tym południowym akcentem. No i przykro mi to mówić, ale w pewnym momencie bardziej interesowałam się bohaterami pobocznymi, aniżeli głównymi. Ogólnie przyjemne, ale nudnawe, spodziewałam się trochę więcej.

Jestem trochę zawiedziona. Może dlatego, że byłam przekonana, że to trylogia dotycząca jednej pary bohaterów i czekałam cały czas na jakieś wielkie bum! i widzimy się w kolejnym tomie, po czym okazuje się, że nie ma żadnego wielkiego bum i kolejny tom jest o innych bohaterach. Ogólnie bardzo polubiłam bohaterów, za to fabularnie to wszystko już było, a romansów MM czytałam...