Kobierce tkane z pajęczyny

Okładka książki Kobierce tkane z pajęczyny Renata Kosin
Okładka książki Kobierce tkane z pajęczyny
Renata Kosin Wydawnictwo: Filia Cykl: Siostry Jutrzenki (tom 4) literatura obyczajowa, romans
432 str. 7 godz. 12 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Cykl:
Siostry Jutrzenki (tom 4)
Wydawnictwo:
Filia
Data wydania:
2021-03-03
Data 1. wyd. pol.:
2021-03-03
Liczba stron:
432
Czas czytania
7 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381953962
Tagi:
literatura polska
Średnia ocen

7,8 7,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Kemping Chałupy 9 / Pocałuj mnie pod jemiołą (Pakiet) Katarzyna Janus, Renata Kosin, Joanna Tekieli
Ocena 10,0
Kemping Chałup... Katarzyna Janus, Re...
Okładka książki Pocałuj mnie pod jemiołą Renata Kosin, Dorota Milli, Krystyna Mirek, Agnieszka Olejnik, Alek Rogoziński, Joanna Tekieli, Karolina Wilczyńska
Ocena 7,5
Pocałuj mnie p... Renata Kosin, Dorot...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
164 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
700
429

Na półkach:

Coraz bliżej lat współczesnych,mamy już okres powojenny i ciężki okres stalinowski,jedni z rodziny Śmiałowskich odchodzą na ich miejsce przychodzą nowi,proza życia,a życie toczy się dalej

Coraz bliżej lat współczesnych,mamy już okres powojenny i ciężki okres stalinowski,jedni z rodziny Śmiałowskich odchodzą na ich miejsce przychodzą nowi,proza życia,a życie toczy się dalej

Pokaż mimo to

avatar
943
405

Na półkach:

Nadal oceniam bardzo wysoko za piękny język i ciekawą historię rodzinną pełną tajemnic, ale ten jeden wątek z tajemnicą z przeszłości i złem, które ma nadal zagrażać, również pokoleniu Michaliny oceniam jako słaby i jeszcze ten Hurym...mogła autorka to pominąć.

Nadal oceniam bardzo wysoko za piękny język i ciekawą historię rodzinną pełną tajemnic, ale ten jeden wątek z tajemnicą z przeszłości i złem, które ma nadal zagrażać, również pokoleniu Michaliny oceniam jako słaby i jeszcze ten Hurym...mogła autorka to pominąć.

Pokaż mimo to

avatar
344
216

Na półkach:

"Kobierce tkane z pajęczyny" Renata Kosin


W czwartmy tomie sagi o rodzinie Śmiałowskich czytelnik poznaje dalsze losy bohaterów. Dzieci Klary, Rozalii i Balbiny rozpierzchły się po świecie tykając własną sieć losów, szukając swego miejsca na ziemi, starają się pamiętać o swoich korzeniach.
Z kolei Michalina nadal szuka nie tylko miejsca dla siebie, ale i własnej drogi życiowej. Stara się także poznać historię swojej rodziny, połączyć w całość zawiłe losy przodków i poznać motywację pewnych wyborów swoich bliskich.

Czwarty tom serii "Siostry Jutrzenki" nie zawodzi. Tak jak poprzednie części, tak i ta przeprowadza czytelnika przez zawiłe koleje losu tej niezwykłej rodziny. Niesamowicie ujęła mnie zwłaszcza historia Kasieńki, która pokazuje, że miłość to coś niesamowitego, coś czego nie musimy pojmować rozumem - wystarczy serce. Cały czas jej kibicowałam. Dodatkowo wątek Michaliny trochę nabiera tempa, staje się ciekawszy.
Z przyjemnością powróciłam do Przytuliska i śledziłam losy bohaterów. To jedna z tych książek, która pozwala przenieść się do innego świata i przy okazji otula człowieka, niczym ciepły kocyk. Bardzo polubiłam tę serię i jej bohaterów, dlatego też z czystym sumieniem mogę ją polecić miłośnikom obyczajówek i sag rodzinnych z mitologią słowiańską w tle.

"Kobierce tkane z pajęczyny" Renata Kosin


W czwartmy tomie sagi o rodzinie Śmiałowskich czytelnik poznaje dalsze losy bohaterów. Dzieci Klary, Rozalii i Balbiny rozpierzchły się po świecie tykając własną sieć losów, szukając swego miejsca na ziemi, starają się pamiętać o swoich korzeniach.
Z kolei Michalina nadal szuka nie tylko miejsca dla siebie, ale i własnej drogi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
708
638

Na półkach: ,


avatar
979
296

Na półkach: ,

Dość długo czytałam ten tom. Tak z doskoku. Niemniej jednak bardzo mi się podobała. Mam trochę problem z czytaniem książek, które toczą się dwutorowo., gubiłam wątek i zapominałam kto jest kim. A bohaterów wielu. Jakoś udało się jednak dobrnąć do końca.

Dość długo czytałam ten tom. Tak z doskoku. Niemniej jednak bardzo mi się podobała. Mam trochę problem z czytaniem książek, które toczą się dwutorowo., gubiłam wątek i zapominałam kto jest kim. A bohaterów wielu. Jakoś udało się jednak dobrnąć do końca.

Pokaż mimo to

avatar
291
255

Na półkach:

Być może pamiętacie moje zachwyty nad serią "Siostry Jutrzenki" i być może chociaż raz zastanawialiście się, dlaczego tak długo nie sięgam po tom czwarty (skoro trzeciemu dałam najwyższą ocenę). No cóż, złożyło się na to wiele czynników - a to kończyły mi się terminy w bibliotece i musiałam wziąć się za co innego, a to - gdy miałam już okazję na lekturę tej powieści - z wahaniem odstawiałam ją na półkę bojąc się, że nie zrobi na mniej już tak dobrego wrażenia jak poprzednie tomy. Kolejny powód - zwyczajnie nie chciałam jeszcze kończyć tej serii (a to już przedostatni tom). Aby się zmotywować, jeszcze zimą zrobiłam tej powieści zdjęcie, ale cóż... i tak przeczytałam ją dopiero teraz.

Po zakończeniu II wojny światowej dwór w Przytulisku znów zaczyna tętnić życiem. Do domu wracają mężczyźni, rodzi się mały Miecio, wszystko wreszcie zaczyna się układać "po staremu". A przynajmniej jest tak, dopóki w Brzostowicach nie powstaje PGR, do załogi którego dołącza młody Witek. Również syn Klary, Franek, zaczyna się angażować w działalność partii. Tymczasem w latach bardziej nam współczesnych, bo w roku 2006, Michalina trwa w żałobie po kimś bliskim, a temat jej zaręczyn jakoś ucichł...

Już po przeczytaniu pierwszej strony poczułam, że znów jestem w domu :) Nie miałam pojęcia, że aż tak brakowało mi klimatu Przytuliska i wszystkich bohaterów. Teraz żałuję, że tak długo odkładałam czytanie tej powieści, ale cóż, czasu nie cofnę, mogę się tylko cieszyć, że jednak się w końcu odważyłam. Pani Kosin ponownie wyczarowuje przed nami interesujący obraz dawnych czasów - niby dawnych, ale może wcale nie aż tak bardzo? Pewnie zależy dla kogo ;)

Ciekawie było patrzeć, jak Franek przesiąka partyjnymi ideałami. Ciekawie jest także pomyśleć nad tym, gdzie zaciera się granica między dobrem a złem. Siostra Franka, Kasia, boleśnie wytyka bratu wszystkie partyjne błędy, mówi mu o osobach, które zginęły przy budowie jego chluby i największej dumy, warszawskiego Pałacu Kultury. Ale czy ma ona w stu procentach rację? Widzimy przecież, że dla Franka odbudowywanie miasta z gruzów staje się misją życia, że stara się uczynić to miejsce jeszcze piękniejszym i wspanialszym (a przypominam, że wyczucie smaku każdy ma inne, mi się Pałac Kultury jako budynek podoba). Oczywiście Kasia miała rację, mówiąc o działaniach partii, ale jednak czy nie była dla brata trochę zbyt surowa?

A tak nawiasem mówiąc, to śmiesznie jest łączyć ze sobą w głowie różne sagi rodzinne i pomyśleć, że taki Franek z serii "Siostry Jutrzenki" pracował przy budowie Pałacu razem z Michałem ze "Stulecia Winnych" ;)

Mamy tu też dużo niewygodnej prawdy. Jak to się dzieje, że osoba, którą "znamy" od wielu, wielu lat jako osobę ciepłą, życzliwą, dobrą, a przy tym marzącą o wnukach, nie potrafi zaakceptować jako wnuczki obcego dziecka tylko dlatego, że ma ono odmienne korzenie? Czy sami nie pozbawiamy się czasem spełnienia naszych marzeń przez wzgląd na różnego rodzaju konwenanse?

Pewnie jesteście ciekawi, co sądzę o wątku współczesnym. Ogólnie mi się on podobał, chociaż przyznam, że momentami Michalina mnie ciutkę denerwowała ;) Była strasznie niezdecydowana w pewnych kwestiach, nie będę jednak wchodzić w szczegóły, nie chcę nic zaspoilerować. Może w następnym tomie się jej poprawi, bardzo na to liczę, bo zwyczajnie ją lubię. Oprócz tego, liczę także na to, że Bożena w końcu coś zrobi (sami rozumiecie, nie mogę powiedzieć, co). Chciałabym też bardzo, aby Michalina w końcu pociągnęła dalej wątek dalekiej rodziny, której istnienie pomógł jej kiedyś odkryć Łukasz. Zanosi się na to, że chyba to zrobi, ale kto ją tam wie, skoro czasem jest taka niezdecydowana...

Na plus także to, iż poznajemy lepiej młodszych członków rodziny. Autorka nie zapomina, że to saga rodzinna i chociaż wątek współczesny zawsze skupiał się najbardziej na Michalinie, to przemycane są także wątki teraźniejszych członków rodu. Tutaj mamy więc głównie Kostkę (córkę Bożeny),pojawiają się także - chociaż w mniejszym "czasie antenowym" - Rozalia, Emilka i Ewa.

Niemal zupełnie nie mam się do czego przyczepić, ale to chyba dobrze ;) Nie mogę się doczekać lektury następnego tomu - oprócz tego, co napisałam wcześniej, liczę jeszcze na interesujące zakończenie wątku pewnego tajemniczego mężczyzny (tak, mam dużo wymagań, ale przecież to będzie już ostatni tom!). A Was jeszcze raz zachęcam do lektury tej serii :)

http://arnikaczyta.blogspot.com/2022/06/powojenna-rzeczywistosc-i-odkrywanie.html

Być może pamiętacie moje zachwyty nad serią "Siostry Jutrzenki" i być może chociaż raz zastanawialiście się, dlaczego tak długo nie sięgam po tom czwarty (skoro trzeciemu dałam najwyższą ocenę). No cóż, złożyło się na to wiele czynników - a to kończyły mi się terminy w bibliotece i musiałam wziąć się za co innego, a to - gdy miałam już okazję na lekturę tej powieści - z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
901
118

Na półkach:

Macie czasem tak, że książka wręcz do Was mówi z półki i zmusza, żeby po nią sięgnąć? Mnie się to zdarza i staram się nie lekceważyć tego wołania, bo wtedy wiem, że przyszedł czas właśnie na tę książkę i z reguły czytam ją z absolutną przyjemnością.

Tym razem usłyszałam wołanie kolejnego tomu „Sióstr Jutrzenki” pt. „Kobierce tkane z pajęczyny”. Akcja czwartej części rozpoczyna się jakiś czas po emocjonalnym zakończeniu z tomu czwartego. Z opowieści snutej przez Autorkę, panią Renatę Kosin, dowiadujemy się co zdarzyło się w międzyczasie i jakie konsekwencje miała ta finałowa sytuacja.

Jak i dotychczas akcja „Kobierców…” rozgrywa się dwutorowo. W przeszłości dalej śledzimy losy rodziny Śmiałowskich, rozsianej już po świecie, a bardziej współcześnie wciąż towarzyszymy Michalinie, teraz już dorosłej, w odkrywaniu tajemnic swoich przodków.

Tym razem akcja skupia się na kobiercach, które zostały utkane dla każdej z córek Arachny i Witolda, a sprawa w pewnym momencie zaczyna zbaczać na kryminalne tory.

Z prawdziwą przyjemnością po raz kolejny rozsiadłam się wśród ścian Przytuliska, poczułam się jakbym uściskała starych przyjaciół. Jednak w moim odczuciu ta część nie ustrzegła się minusów.

Z pewnością był to zamysł autorki, ale dość trudno mi zrozumieć brak w treści tak ważnego wydarzenia jakim jest II wojna światowa. Trzeci tom kończył się w jej przededniu, czwarty zaczyna już po niej. O wydarzeniach z tej najkrwawszej i najstraszniejszej z wojen dowiadujemy się od samych bohaterów, którzy wspominają ją w rozmowach. Nie towarzyszyliśmy ich w próbach przeżycia, w każdym ciężkim dniu wojennej pożogi. Nie wiemy jak sobie radzili i z jakimi mierzyli się trudnościami. Przyznam, że nieco mnie to rozczarowało. II wojna światowa to świetne pisarskie pole do popisu, a umieszczona w realiach wsi, z dala od bitew i krwawych wydarzeń, mogłaby nabrać nieco świeżości, rzucić nowe światło.

Tak czy siak, Autorka zdecydowała się na taki zabieg. I choć wielka szkoda to mimo wszystko książka nie traci na jakości. Po raz kolejny mamy do czynienia z bardzo dobrym, wciągającym stylem pisarskim. Serię Pani Renaty czyta się niemal jednym tchem i powoli zaczynam czuć smutek, że przede mną jeszcze tylko jeden tom.

Odczuwam też smutek innego rodzaju. Choć polubiłam większość bohaterów, (i niestety nieubłagane życie z niektórymi każe w trakcie lektury się żegnać) to żałuję, że czas leci a wydarzenia z zamierzchłej przeszłości coraz bardziej sięgają współczesności. Co prawda to wcale nie znaczy, że treść jest przez to mniej ciekawa. Przeciwnie, wszak odkrywanie trudnych powojennych lat to niejaka gratka dla dziecka wychowanego w latach 90, to także doskonała okazja do zrozumienia wszystkiego co wtedy się działo, (Pani Kosin jest niezrównana w tworzeniu klimatu oraz ludzkich charakterów),ale akcja dociera powoli do lat urodzin i młodości moich rodziców, a dla mnie to wciąż jeszcze nie jest historia ;) W piątym tomie klamra spinająca obie linie czasowe prawdopodobnie w końcu się zamknie.

Odłożyłam książkę zrelaksowana i zadowolona. Czas na ostatni tom…

Macie czasem tak, że książka wręcz do Was mówi z półki i zmusza, żeby po nią sięgnąć? Mnie się to zdarza i staram się nie lekceważyć tego wołania, bo wtedy wiem, że przyszedł czas właśnie na tę książkę i z reguły czytam ją z absolutną przyjemnością.

Tym razem usłyszałam wołanie kolejnego tomu „Sióstr Jutrzenki” pt. „Kobierce tkane z pajęczyny”. Akcja czwartej części...

więcej Pokaż mimo to

avatar
380
376

Na półkach:

Kolejny tom opisujący życie rodziny Śmiałowskich w podzieleniu na przeszłość i teraźniejszość. Polecam serdecznie ponieważ cała historia jest niezwykle intrygująca

Kolejny tom opisujący życie rodziny Śmiałowskich w podzieleniu na przeszłość i teraźniejszość. Polecam serdecznie ponieważ cała historia jest niezwykle intrygująca

Pokaż mimo to

avatar
615
615

Na półkach:

Nie musiałam długo czekać na czwarty tom sagi Renaty Kosin „Siostry Jutrzenki”. I całe szczęście, bo poprzednia część zakończyła się w takim momencie, że wprost nie mogłam się doczekać kontynuacji. I oto jest, a na półce czeka już ostatni tom, więc do rzeczy.
Główna bohaterka Michalina z dziewczątka stała się dorosłą kobietą, ale pasja do odkrywania rodzinnych sekretów w niej nie osłabła. I właśnie ta pasja każe jej zainteresować się utkanymi przez prababkę kobiercami, w których staruszka ukryła tajemnicze przesłania i informacje dotyczące swojej przeszłości i pochodzenia.
Jednocześnie poznajemy historię rodziny Śmiałowskich toczącą się w trudnych latach powojennych, które zmusiły bohaterów do dokonywania wyboru życiowych ścieżek. Jedni zachłysną się nowym ustrojem i uwierzą w głoszoną nachalnie powszechną szczęśliwość w państwie socjalistycznym i przyjaźń ze Związkiem Radzieckim. Inni nie dadzą się uwieść pięknym obietnicom i pozostaną wierni dawnym wartościom. Te wybory staną się przyczyną nieporozumień w rodzinie i okazją do zaprezentowania przez autorkę dylematów, przed jakimi stanęli ludzie zaraz po zakończeniu wojny. Oprócz tego przedstawia warunki, w jakich żyli i trudności z akceptacją narzucanego im modelu życia. Upaństwawianie własności prywatnej, organizowanie PGR-ów, obowiązkowe dostawy płodów rolnych, indoktrynacja w szkołach, trudności z zaopatrzeniem w sklepach składają się na obraz świata, w którym jedyną ostoją staje się rodzina, na którą zawsze można liczyć. Nie jest to jednak obraz przesłodzony. Między członkami rodu Śmiałowskich toczą się zażarte dyskusje o kształt nowego państwa i te fragmenty powieści są, według mnie, nieco zbyt patetyczne i przypominają raczej dysertacje politologiczne niż zapisy rozmów żywych ludzi. Jednak Renacie Kosin mogę to wybaczyć, bo nie da się jej odmówić umiejętności ciekawego opowiadania.
Zabieram się za kolejną część, bo znów fabuła urwała się w najbardziej emocjonującym momencie i muszę sprawdzić, co się stało z główną bohaterką i jaka tajemnica kryje się w kobiercach Arachny. Kolejna opinia za kilka dni.

Nie musiałam długo czekać na czwarty tom sagi Renaty Kosin „Siostry Jutrzenki”. I całe szczęście, bo poprzednia część zakończyła się w takim momencie, że wprost nie mogłam się doczekać kontynuacji. I oto jest, a na półce czeka już ostatni tom, więc do rzeczy.
Główna bohaterka Michalina z dziewczątka stała się dorosłą kobietą, ale pasja do odkrywania rodzinnych sekretów w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
492
331

Na półkach: ,

Czwarta część serii Siostry Jutrzenki nieznacznie słabsza od poprzednich. Książkę w zasadzie można podzielić na dwie części - w pierwszej mamy lekki zastój, przeciąganie akcji na siłę, trochę przydługich dialogów o różnych, społecznych aspektach życia Polaków, dywagacje co Polacy po wojnie powinni robić a czego nie itd. Odniosłam wrażenie, że autorka trochę jakby zastanawiała się w którą stronę pójść dalej z historią rodziny Śmiałowskich i jak ułożyć życie bohaterów. Może to świadomy zabieg, może nie, ale druga część książki zdecydowanie wraca na swoje tory rodzinnych tajemnic, zwrotów akcji (również tych z dalekiej historii rodu),ciekawych rozwiązań i wyborów bohaterów. Chyba to pierwsza część z całej sagi, gdzie tytuł tak bardzo nawiązuje do głównego wątku książki, który został poprowadzony niemal jak taki polski Indiana Jones.
Generalnie ciągle jestem pod wrażeniem pomysłu na całą historię, ogromnej wiedzy autorki na temat obyczajowości polskiego społeczeństwa na przestrzeni ponad stu lat i sposobu pisania, od którego nie można się oderwać.
Zaklinałam się, że będę czytać wolniej aby mi na dłużej wystarczyło przyjemności, ale niestety przede mną ostatni tom sagi - szkoda, bo chciałabym aby ta przygoda trwała i trwała.
Szczerze polecam.

Czwarta część serii Siostry Jutrzenki nieznacznie słabsza od poprzednich. Książkę w zasadzie można podzielić na dwie części - w pierwszej mamy lekki zastój, przeciąganie akcji na siłę, trochę przydługich dialogów o różnych, społecznych aspektach życia Polaków, dywagacje co Polacy po wojnie powinni robić a czego nie itd. Odniosłam wrażenie, że autorka trochę jakby...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    192
  • Chcę przeczytać
    152
  • Posiadam
    26
  • 2021
    20
  • Ulubione
    10
  • 2023
    7
  • Audiobook
    6
  • 2022
    5
  • Z biblioteki
    5
  • Audiobooki
    4

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Kobierce tkane z pajęczyny


Podobne książki

Przeczytaj także