Kolekcjoner porzuconych dusz. Reportaże z Brazylii
- Kategoria:
- reportaż
- Seria:
- Mundus
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego
- Data wydania:
- 2020-09-15
- Data 1. wyd. pol.:
- 2020-09-15
- Data 1. wydania:
- 2019-10-15
- Liczba stron:
- 224
- Czas czytania
- 3 godz. 44 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788323348498
- Tłumacz:
- Gabriel Borowski
- Tagi:
- Brazylia Amazonia reportaż literatura brazylijska
- Inne
Nieznane oblicza Brazylii
Zbiór reportaży Eliane Brum, wielokrotnie nagradzanej dziennikarki, przedstawia przejmujący obraz życia w Brazylii, którego próżno szukać w przewodnikach turystycznych. Autorka odwiedza indiańskie i metyskie akuszerki na północnym krańcu puszczy amazońskiej, opowiada o życiu mieszkańców jednej z faweli w São Paulo i śledzi walkę aktywistów społecznych z międzynarodowymi korporacjami o prawa kobiet, środowisko naturalne i dach nad głową.
Kloszard z Porto Alegre, poszukiwacze złota z Belo Monte, matki straconego pokolenia… Kolekcjoner porzuconych dusz to galeria niezwykłych postaci, do których autorka podchodzi z niezwykłą wrażliwością, pokazując świat z ich perspektywy. Jej wysmakowane literacko teksty nie tylko opisują aktualne problemy społeczne, lecz także stanowią prawdziwe ćwiczenie z empatii.
To książka, wobec której nie można przejść obojętnie.
Jest wiele powodów, dla których warto, a może nawet trzeba przeczytać tę książkę. Eliane Brum jak nikt inny tłumaczy światu Brazylię, a Brazylijczykom ich samych. Jak nikt inny potrafi spleść w całość przemoc i poezję, niesprawiedliwość i piękno, ekstremalne wykluczenie i zwykłe życie.
Dla mnie jednym z takich powodów może też być zawarta w tym zbiorze „Karmicielka” - jeden z najpiękniejszych reportaży o umieraniu, jakie kiedykolwiek napisano.
Aleksandra Lipczak, autorka książki "Ludzie z Placu Słońca"
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Między Brazyliami − reportaże
Wyobraźmy sobie kraj 27 razy większy od Polski, niemal tak ogromy, jak Europa. Właściwie nie trzeba go sobie wyobrażać, bo taki kraj istnieje: to Brazylia. Na tak olbrzymiej przestrzeni można natrafić na niesamowitych ludzi: na akuszerki w amazońskiej dżungli, poszukiwaczy złota, połykaczy szkła, czternastoletnie wdowy, na ludzi bez dowodów tożsamości, beznadziejnie walczących o swój dom, swoją ziemię, o prawo do życia dla swoich dzieci – o nich wszystkich i o wielu innych opowiadają reportaże Eliane Brum, zebrane w książce „Kolekcjoner porzuconych dusz”.
Brazylia to kraj olbrzymich różnic społecznych, gdzie w sąsiedztwie bogatych dzielnic rozciągają się fawele zamieszkane przez najuboższych. Eliane Brum pokazuje nam te światy, te rozliczne „Brazylie”, oddając głos swoim bohaterom, zwłaszcza tym, których nikt nie chce słuchać: ubogim, niewykształconym, chorym i starym. Mimo trudnej tematyki, z wielu rozmówców tchnie niezłamany optymizm i siła ducha. Inni zdążyli się już poddać, pokonani przez świat, którym rządzi pieniądz. Brum pokazuje czytelnikom swój kraj oczyszczony ze stereotypów. Jej reportaże są świadectwem życia i powszednich wydarzeń, świadectwem wygłoszonym przez prawdziwych ludzi w ich własnych słowach, bo „żaden reportaż nie jest ważniejszy od człowieka”.
„Kolekcjoner porzuconych dusz” składa się z siedemnastu reportaży, poprzedzonych słowem od tłumacza i obszernym wstępem autorki. Oboje zaznaczają, jak ważny w tym zbiorze jest język: oddanie sposobu mówienia bohaterów, przedstawienie ich losów ich własnymi słowami.
Szczególnie wartościowy jest wstęp Eliane Brum, który stanowi swoistą szkołę reportażu. Autorka ukazuje kulisy najważniejszych opowieści, wskazując na skutki – pozytywne i negatywne – jakie przyniosło ich opublikowanie. Prezentuje własną definicję dziennikarstwa, polegającego na wejściu w cudzą skórę przez język. I rzeczywiście, jej reportaże są polifoniczne, każdy tekst ma własny rytm i melodię, a każdy bohater własny sposób mówienia. Sama Brum dodaje od siebie niewiele, jej największa zasługa leży w tym, że pozwala nam patrzeć i słuchać, nie zagłuszając głosów swoich rozmówców.
Najbardziej poruszające są chyba słowa matek, które kupują trumny jeszcze za życia swoich zupełnie zdrowych dzieci, żeby zdążyć je spłacić przed ich spodziewaną śmiercią w narkotykowych porachunkach. A może te należące do starców z domu spokojnej starości? Albo do akuszerek, które „łapią” dzieci i „zasiedlają” świat? Trudno wybrać, wszystkie są ważne i warte wysłuchania. „Kolekcjoner porzuconych dusz” prowadzi nas od narodzin do śmierci, z amazońskiej puszczy do olbrzymich metropolii i zawsze przede wszystkim: do ludzi. Wysłuchajmy, co mają nam do powiedzenia.
Agnieszka Kruk
Oceny
Książka na półkach
- 376
- 152
- 29
- 18
- 6
- 5
- 5
- 4
- 4
- 3
OPINIE i DYSKUSJE
Dobra, ale szału nie było. "Kolekcjoner porzuconych dusz" to przede wszystkim książka o ciemnej stronie Brazylii, tej biednej i pełnej niesprawiedliwości a także o Amazonii, ktora jest nieubłagalnie niszczona przez rządne pieniędzy korporacje.
Dobra, ale szału nie było. "Kolekcjoner porzuconych dusz" to przede wszystkim książka o ciemnej stronie Brazylii, tej biednej i pełnej niesprawiedliwości a także o Amazonii, ktora jest nieubłagalnie niszczona przez rządne pieniędzy korporacje.
Pokaż mimo toTo jest artystoska książka. Bardzo artystoska. Poczynając od nadętego wstępu gdzie pani Brum odmienia przez wszystkie przypadki swoje ego, a kończąc na ostatnim reportażu. Reportażu, który jak dla mnie zasługuje na miano "hieny roku" albo nawet "dekady". Nie nie i jeszcze raz nie.
ps. To nie jest błąd. To po prostu "artystoska" książka.
Zasłużone zero.
To jest artystoska książka. Bardzo artystoska. Poczynając od nadętego wstępu gdzie pani Brum odmienia przez wszystkie przypadki swoje ego, a kończąc na ostatnim reportażu. Reportażu, który jak dla mnie zasługuje na miano "hieny roku" albo nawet "dekady". Nie nie i jeszcze raz nie.
więcej Pokaż mimo tops. To nie jest błąd. To po prostu "artystoska" książka.
Zasłużone...
Książka obejmuje zbiór kilkunastu opowieści o Brazylijczykach z różnych regionów tego kraju i klas społecznych. Są to osoby o nieprzeciętnych charakterach, ale niekoniecznie wybitnych życiorysach. Autorka opisuje wybrane fragmenty z ich życia oraz to, jak radzili sobie w ciężkich sytuacjach.
W tym całym zlepku historii zabrakło mi jednak ducha Brazylii i lepszego poznania tego odległego kraju. Większość z przedstawionych opowieści mogłaby się wydarzyć w jakimkolwiek innym kraju i niewiele straciłaby na przekazie, a ja liczyłam jednak bardziej na tytułowe "Reportaże z Brazylii".
Denerwował mnie też styl autorki. Był zbyt twórczy i zbyt osobisty jak na dobry obiektywny reportaż. Notoryczne stosowanie zdań wielokrotnie złożonych utrudniało lekturę.
#4/10 - może być
Książka obejmuje zbiór kilkunastu opowieści o Brazylijczykach z różnych regionów tego kraju i klas społecznych. Są to osoby o nieprzeciętnych charakterach, ale niekoniecznie wybitnych życiorysach. Autorka opisuje wybrane fragmenty z ich życia oraz to, jak radzili sobie w ciężkich sytuacjach.
więcej Pokaż mimo toW tym całym zlepku historii zabrakło mi jednak ducha Brazylii i lepszego poznania...
Eliane Brum zabiera nas w podróż po Brazylii, ale nie tej z turystycznych przewodników dlatego nie przeczytamy o słonecznej Copacabanie, gorących rytmach samby czy piłce nożnej.
To interesująca i wciągająca wędrówka wśród historii nieuprzywilejowanych. Zapis ich przeżyć i doświadczeń. Ludzi, którzy już się poddali oraz tych mających jeszcze nadzieję więc próbują o siebie walczyć. Z rządem, przestępcami, chorobami czy biedą. A tej jest tu najwięcej.
To właśnie różnorodność bohaterów jest największym plusem tej książki. Poznajemy akuszerki z amazońskiej dżungli, ludzi, którzy nigdy nie opuścili faweli w Sao Paulo, mieszkańców domów starców, poszukiwaczy złota na obrzeżach Amazonii, umierających pracowników fabryki azbestu czy nastolatka z przedmieść Rio de Janeiro, który jako nastolatek po raz pierwszy trafił nad ocean. Takich historii jest tu dużo więcej.
Niewiele na rynku jest książek o Brazylii i Ameryce Południowej w ogóle, poza tym to po prostu dobrze napisana książka więc tym bardziej polecam sięgnąć po ten zbiór.
Eliane Brum zabiera nas w podróż po Brazylii, ale nie tej z turystycznych przewodników dlatego nie przeczytamy o słonecznej Copacabanie, gorących rytmach samby czy piłce nożnej.
więcej Pokaż mimo toTo interesująca i wciągająca wędrówka wśród historii nieuprzywilejowanych. Zapis ich przeżyć i doświadczeń. Ludzi, którzy już się poddali oraz tych mających jeszcze nadzieję więc próbują o siebie...
Muszę powiedzieć, że spodziewałam się po tej pozycji czegoś więcej.
Poziom reportaży jest zdecydowanie nierówny. Niektóre są poruszające i mocno zapadają w pamięć (Dom starców, akuszerki czy śmierć biedaka),a inne nie pozostawiają w czytelniku żadnej emocji, żadnego konkretnego wrażenia.
Sądziłam, że sięgając po reportaż autorstwa utytułowanej Brazylijki uda mi się dosięgnąć kwintesencji Brazylii, natomiast moja ciekawość i chęć zrozumienia problemów z jakimi boryka się Brazylia zdecydowanie nie została zaspokojona.
Muszę powiedzieć, że spodziewałam się po tej pozycji czegoś więcej.
więcej Pokaż mimo toPoziom reportaży jest zdecydowanie nierówny. Niektóre są poruszające i mocno zapadają w pamięć (Dom starców, akuszerki czy śmierć biedaka),a inne nie pozostawiają w czytelniku żadnej emocji, żadnego konkretnego wrażenia.
Sądziłam, że sięgając po reportaż autorstwa utytułowanej Brazylijki uda mi się...
Po prostu Łał !! Nieprawdopodobna wnikliwość i ciekawość świata, ludzi i zjawisk cechuje te reportaże. One żyją, pulsują, drażnią, smucą, złoszczą, a przede wszystkim zwracają uwagę na egzotyczną, niebezpieczną i jakże odmienną Brazylię. Napisane na przestrzeni lat nic nie tracą na swojej aktualności i energii - czy chodzi o dewastację dziewiczego środowiska puszczy amazońskiej, czy człowieczy los . Bohaterzy zostali dobrani przez autorkę idealnie. Każdy z nich to swoisty hero na własnym meandrującym, niebezpiecznym szlaku, w walce o godność, sprawiedliwość, jakość życia. Większość z nich to prości ludzie, a jednak dzielni, wrażliwi, mądrzy i autentyczni w swoich historiach.
Fantastyczna pozycja non-fiction!
Po prostu Łał !! Nieprawdopodobna wnikliwość i ciekawość świata, ludzi i zjawisk cechuje te reportaże. One żyją, pulsują, drażnią, smucą, złoszczą, a przede wszystkim zwracają uwagę na egzotyczną, niebezpieczną i jakże odmienną Brazylię. Napisane na przestrzeni lat nic nie tracą na swojej aktualności i energii - czy chodzi o dewastację dziewiczego środowiska puszczy...
więcej Pokaż mimo toTo nie są typowe reportaże, w których autor pozostaje niemalże niewidzialny i niesłyszalny. Eliane Brum jest nie tylko doskonałą słuchaczką i obserwatorką, jest także empatyczną towarzyszką swoich bohaterów. Język, którym się posługuje jest chwilami niezwykle poetycki i z mistrzostwem potrafi oddać stan emocji ludzi, którzy opowiadają jej swoje historie. Niektóre z reportaży są króciutkie, zaledwie kilka stron, ale to wystarczy, żeby do głębi wczuć się los człowieka, którego dotyczy, lub po prosu nasz los. Takimi są na przykład Wariat lub Niewola - niezwykłe.
Brum nie opowiada o Brazylii kolorowej, która kojarzy się ze słońcem, plażami i karnawałem. Opowiada o Brazylii rządzonej przez dyktatora, chociaż polityki w jej książce prawie nie ma.
Dla mnie bardzo ważny jest cytat: "Brazylia dołączyła do grona krajów, które pod koniec drugiego dziesięciolecia tego wieku paradoksalnie wyparły się demokracji na drodze wyborów." (str 14). To tak jak Polska.
To nie są typowe reportaże, w których autor pozostaje niemalże niewidzialny i niesłyszalny. Eliane Brum jest nie tylko doskonałą słuchaczką i obserwatorką, jest także empatyczną towarzyszką swoich bohaterów. Język, którym się posługuje jest chwilami niezwykle poetycki i z mistrzostwem potrafi oddać stan emocji ludzi, którzy opowiadają jej swoje historie. Niektóre z...
więcej Pokaż mimo toNiewątpliwie Brum posiada ogromne pokłady empatii, podczas lektury daje się wyczuć, że jej zainteresowanie rozmówcą nie jest udawane. I chyba z tego samego powodu czasem daje ponieść się emocjom i uderza w pompatyczne tony, niepotrzebnie poetyzując nędzę. To całkowicie zbędne, jako historie bohaterów są wystarczająco ponure, dlatego zakładam, że autorka taki ma po prostu styl. Podsumowując: Kolekcjonera… zaliczam do jednego z najciekawszych reportaży przeczytanych w tym roku, zdecydowanie wyróżnia się na plus na tle innych.
Więcej tu: https://czytankianki.blogspot.com/2020/11/porzucone-dusze.html
Niewątpliwie Brum posiada ogromne pokłady empatii, podczas lektury daje się wyczuć, że jej zainteresowanie rozmówcą nie jest udawane. I chyba z tego samego powodu czasem daje ponieść się emocjom i uderza w pompatyczne tony, niepotrzebnie poetyzując nędzę. To całkowicie zbędne, jako historie bohaterów są wystarczająco ponure, dlatego zakładam, że autorka taki ma po prostu...
więcej Pokaż mimo toInne oblicze Brazylii. Prawdziwe życie z dala od karnawału w Rio i Copacabany. Mocno skłania do refleksji.
Inne oblicze Brazylii. Prawdziwe życie z dala od karnawału w Rio i Copacabany. Mocno skłania do refleksji.
Pokaż mimo toRewelacyjny reportaż. Prawdziwy, poruszający, wspaniale napisany. Dobór historii, a przede wszystkim ich bohaterów, niebanalny i wyjątkowy.
Rewelacyjny reportaż. Prawdziwy, poruszający, wspaniale napisany. Dobór historii, a przede wszystkim ich bohaterów, niebanalny i wyjątkowy.
Pokaż mimo to