Książki Piegzika to powiem "świeżość", co do walk na Pacyfiku podczas II Wojny Światowej. Ta zwykle kojarzy się z Amerykanami, Midway, Marianami, czy bombami jądrowymi. Temat holenderskich indii wschodnich jest traktowany po macoszemu. Podobnie jest ze zmaganiami na Oceanie Indyjskim w 1942 roku. Autor ma dostęp do brytyjskich i japońskich archiwów, więc praca ta ma solidne podłoże. Obok tytułowych walk, przewija się też wątek uzbrojenia i geopolityczny (Indie jako partner Japonii). Na koniec jest oczywiście ocena, czy rajd kilku japońskich lotniskowców i spowodowane Brytyjczykom straty w szlakach handlowych na południowym Pacyfiku miał sens.

Książki Piegzika to powiem "świeżość", co do walk na Pacyfiku podczas II Wojny Światowej. Ta zwykle kojarzy się z Amerykanami, Midway, Marianami, czy bombami jądrowymi. Temat holenderskich indii wschodnich jest traktowany po macoszemu. Podobnie jest ze zmaganiami na Oceanie Indyjskim w 1942 roku. Autor ma dostęp do brytyjskich i japońskich archiwów, więc praca ta ma solidne...

Ku Mojej ogromnej radości jest to pierwsza publikacja tegoż autora zajmująca się tematyką walk brytyjsko-japonskich w czasie 2 wojny światowej.Tematyka zajmuje się więcej walkami morsko-powietrznymi niż lądowymi ,ale nie umniejsza to merytorycznego podejścia do tematu i stylu który ułatwia zrozumienie treści.

Ku Mojej ogromnej radości jest to pierwsza publikacja tegoż autora zajmująca się tematyką walk brytyjsko-japonskich w czasie 2 wojny światowej.Tematyka zajmuje się więcej walkami morsko-powietrznymi niż lądowymi ,ale nie umniejsza to merytorycznego podejścia do tematu i stylu który ułatwia zrozumienie treści.

Podstawowym atutem tej książki są źródła. Autor opiera się pracach brytyjskich, a przede wszystkim japońskich. Dzięki temu dostajemy rzetelny, obustronny obraz kampanii, co w odniesieniu do mniej znanych epizodów wojny na Pacyfiku rzadko ma miejsce (większość znanych mi publikacji opiera się na źródłach "zachodnich"). Lekkie, a momentami nieszablonowe pióro autora sprawia, że książkę czyta się szybko.
Moim zdaniem w Polsce nie ma na ten moment książki, która lepiej opisywałaby japoński rajd na Ocean Indyjski. Malutki minusik za mapy - mogłyby być czytelniejsze. Do niczego innego nie jestem w stanie się przyczepić, stąd serdecznie polecam!

Podstawowym atutem tej książki są źródła. Autor opiera się pracach brytyjskich, a przede wszystkim japońskich. Dzięki temu dostajemy rzetelny, obustronny obraz kampanii, co w odniesieniu do mniej znanych epizodów wojny na Pacyfiku rzadko ma miejsce (większość znanych mi publikacji opiera się na źródłach "zachodnich"). Lekkie, a momentami nieszablonowe pióro autora...

Tu nie ma co pisać, to trzeba czytać ;).

A serio Michał Piegzik to specjalista od Japonii w czasie Drugiej Wojny Światowej, ze znajomością Japońskiego, zatem jego prace bazują nie tylko na źródłach anglojęzycznych, ale i japońskich właśnie.
Samo starcie niby znane, ale w sumie niezbyt dokładnie opisane, osobna monografia wypełnia tą lukę znakomicie. Michał Piegzik jak zwykle rzuca nieco dodatkowego światła na samo starcie, np fakt panicznego przezbrajania samolotów adm. Nagumo i wystawienia się na atak. Tu nie miało to jakiś negatywnych konsekwencji, ale za kilka miesięcy pod Midway już tak.

Sprawiedliwie opisana postawa i działania adm. Somervilla.
Zdecydowanie polecam

Tu nie ma co pisać, to trzeba czytać ;).

A serio Michał Piegzik to specjalista od Japonii w czasie Drugiej Wojny Światowej, ze znajomością Japońskiego, zatem jego prace bazują nie tylko na źródłach anglojęzycznych, ale i japońskich właśnie.
Samo starcie niby znane, ale w sumie niezbyt dokładnie opisane, osobna monografia wypełnia tą lukę znakomicie. Michał Piegzik jak...

"Kolejna bardzo dobra pozycja"
Poprzednio przeczytane książki Michała A. Piegzik-a stały na bardzo wysokim poziomie. Dlatego bez obaw sięgnąłem po kolejną i się nie zawiodłem.
"Ocean Indyjski 1942" - opowiada o działaniach Japońskiej Marynarki na tym akwenie. Jest to temat niszowy i dość słabo opracowany w dotychczasowym piśmiennictwie w naszym języku. Ze starszych opracowań warto wspomnieć "Burzę na Pacyfikiem" Z. Flisowskiego. Niestety część danych zdążyła się już zdezaktualizować. Po otwarciu archiwów można spojrzeć na niektóre wydarzenia w zupełnie innym świetle. To właśnie zaleta nowych opracowań M. A. Piegzika.
Oprócz dokładnego omówienia kontekstu historycznego, mamy charakterystykę uzbrojenia każdej ze stron. Tak przygotowani przechodzimy do śledzenia wydarzeń. Te w książce rozgrywają się bardzo dynamicznie, bez większych dłużyzn.
Informacje tekstu wiodącego, są wspomagane przez liczne tabele i podsumowania. To pomaga ogarnąć całość dość bezboleśnie.
Język jest przystępny i bardzo przyjemnie się to czyta.
Wydanie ekonomiczne na dobrej jakości papierze- książka jest klejona w miękkiej oprawie.
W środku na kredowych wkładkach znajdziemy trochę zdjęć.
Wady to mapy umieszczone na końcu tekstu i dość małe. Trzeba się na męczyć.
Jednak nie jest to wielka trudność,
Ze swej strony polecam.

"Kolejna bardzo dobra pozycja"
Poprzednio przeczytane książki Michała A. Piegzik-a stały na bardzo wysokim poziomie. Dlatego bez obaw sięgnąłem po kolejną i się nie zawiodłem.
"Ocean Indyjski 1942" - opowiada o działaniach Japońskiej Marynarki na tym akwenie. Jest to temat niszowy i dość słabo opracowany w dotychczasowym piśmiennictwie w naszym języku. Ze starszych...

Książka która po 75 latach opowiada wreszcie po polsku prawdziwą historię Kampanii na Oceanie Indyjskim roku 1942. Faktograficznie i warsztatowo bez zarzutu. Gdyby jeszcze tylko literacko choć zbliżyła się do Flisowskiego :)

Książka która po 75 latach opowiada wreszcie po polsku prawdziwą historię Kampanii na Oceanie Indyjskim roku 1942. Faktograficznie i warsztatowo bez zarzutu. Gdyby jeszcze tylko literacko choć zbliżyła się do Flisowskiego :)

Świetna książka, polecam każdemu! Oparta na materiałach archiwalnych obu stron i licznej literaturze przedmiotu, a przy tym napisana przystępnym językiem. Więcej w wideorecenzji mojego autorstwa.

Świetna książka, polecam każdemu! Oparta na materiałach archiwalnych obu stron i licznej literaturze przedmiotu, a przy tym napisana przystępnym językiem. Więcej w wideorecenzji mojego autorstwa.

Książka, rewelacyjna autor bardzo wyczerpująco opisał dość mało znany epizod z walk Japońsko-Brytyjskich. Widać że do napisania tej monografii zostało wykorzystane bardzo wiele źródeł z obu stron konfliktu co w przypadku archiwów Japońskich jest nawet dziś dość trudne.

Osobiście ma jednak kilka małych zastrzeżenie:

1. Mapki, mogły być trochę lepsze, przy kierunku ruchu flot przydały by się małe strzałki dla lepszej czytelność, mapka z zatopienia Cornwall i Dorsetshire jak dla mnie mało czytelna, mogła być większa, w mojej opinii niepotrzebny jest tak duża fragment Cejlonu.
2. Autor w książce posługuje się alianckimi kodowym nazwami samolotów, osobiście wolał bym nazwy japońskie (A6m2, B5N2 itd) na kocu książki jest jest jednak wykaz nazw.
3. Autor pokusił się o porównanie okrętów i samolotów stron, lepiej wyglądało by jednak takie zestawieni w formie tabeli z parametrami taktyczno-technicznymi.
4. Jak dla mnie zbyt mało zdjęć i ilustracji okrętów i samolotów, dla nowicjusza to duży minus, komuś obeznanemu z tematyka to jednak nie będzie przeszkadzać.
5. Brak ogólnego zestawienia strat z całej operacji na Oceanii Indyjskim, te dane są przy opisie poszczególnych etapów walk, jednak jak dla mnie powinna być ogólna tabela, jaki typ okrętów i ile poszczególne strony straciły, tak samo z samolotami.

ogólnie polecam książkę, warto się z nią zapoznać.

Książka, rewelacyjna autor bardzo wyczerpująco opisał dość mało znany epizod z walk Japońsko-Brytyjskich. Widać że do napisania tej monografii zostało wykorzystane bardzo wiele źródeł z obu stron konfliktu co w przypadku archiwów Japońskich jest nawet dziś dość trudne.

Osobiście ma jednak kilka małych zastrzeżenie:

1. Mapki, mogły być trochę lepsze, przy kierunku ruchu...

Jeden z najlepszych HB-eków, jakie od lat czytałem.

Jeden z najlepszych HB-eków, jakie od lat czytałem.