Wiewiórka Julia i magiczny orzeszek

Okładka książki Wiewiórka Julia i magiczny orzeszek Anna Sakowicz
Okładka książki Wiewiórka Julia i magiczny orzeszek
Anna Sakowicz Wydawnictwo: Edipresse literatura dziecięca
240 str. 4 godz. 0 min.
Kategoria:
literatura dziecięca
Wydawnictwo:
Edipresse
Data wydania:
2019-05-15
Data 1. wyd. pol.:
2019-05-15
Liczba stron:
240
Czas czytania
4 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381641289
Średnia ocen

8,2 8,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,2 / 10
28 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
26
26

Na półkach:

książka ekstra czytała mi mama bo dosyć długa

książka ekstra czytała mi mama bo dosyć długa

Pokaż mimo to

avatar
966
881

Na półkach:

Wiecie co mi się zawsze podobało w dziecięcym świecie? To, że wystarczyło trochę wyobraźni oraz fantazji i wszystko mogło się zdarzyć. Magiczne moce, ciekawe przygody, zagadki do odkrywania, to rzeczy, które dzieci uwielbiają. A ja dzięki mojej dzisiejszej lekturze mogłam wrócić do dziecięcych czasów i znów być choć na chwilę małą dziewczynką. To było cudowne doświadczenie.

Zosia (6 lat) i Franio (7 lat) to dwójka sąsiadów, a zarazem najlepszych przyjaciół. Oprócz nich jest jeszcze magiczna wiewiórka Julia, która pojawia się zawsze, kiedy dzieci ją wezwą. Ta trójka przyjaciół wspólnie kroczy przez życie i odbywa coraz to nowsze przygody. Tam, gdzie coś się dzieje, tam pojawiają się nasi mali bohaterowie i zaczynają działać. Przemieniają się w wyśmienitych detektywów i szukają nowych poszlak. Nie raz wpadają też w kłopoty, ale pokazują, że siła tkwi w przyjaźni. To przebiegłe kuny i ich gang za wszelką cenę próbują zemścić się na wiewiórce.

„Były takie dni, kiedy Zosię dopadała głupawka. Głupawka była stanem śmiechu bez powodu, chichotania, biegania i rozrabiania, Każdy chyba tak miewał od czasu do czasu, nawet dorośli. Po prostu gromadziła się w człowieku nienazwana energia, którą trzeba było z siebie wyrzucić.”

Duet Kiworkowa i Sakowicz uważam za niezwykle udany. Byłam zachwycona, iż mogłam wspólnie z bohaterami przeżywać ich przygody, podczas których dobrze się bawiłam. Są one pełne humoru, zabawy, ale także pouczające. Zbiór 12 opowiadań, a w każdym z nich inna przygoda, która nie tylko jest przyjemną zabawą dla maluchów, ale także uczy m.in., że trzeba pomagać słabszym, czasem trzeba być sprytnym, innym razem pokazuje jak pokonywać własne słabości. Także oprócz dobrej zabawy, nasze maluchy wyciągną też lekcje dla samych siebie.

Wykreowane postacie są niezwykle barwne, zabawne, a także odważne. Pokazują nam czym jest, a może przede wszystkim czym powinna charakteryzować się prawdziwa przyjaźń. To oddanie, lojalność, wzajemne pomaganie oraz wspieranie. Przyjaciel to ktoś na kogo można liczyć w każdej chwili, z którym uwielbia spędzać się wspólnie czas, z którym każda przygoda nawet ta najgroźniejsza nie jest aż taka straszna. W tej książce przyjaźń ocieka na każdym kroku. Nasi mali bohaterowie to prawdziwi przyjaciele, którzy nie wyobrażają sobie przeżyć ani jednego dnia, czy też przygody bez siebie nawzajem.

„Franio w tym czasie podszedł do okna, z którego widać było ratusz. Przyjrzał się zegarowi. Za piętnaście minut jego przyjaciółka zyska nadzwyczajną moc, pomyślał. Cieszył się na samą myśl, bo wiedział, że razem z Zosią będą mogli z tej mocy skorzystać. Przecież Julka z Zosią będą mogli z tej mocy skorzystać. Przecież Julka wszystkie swoje przygody przeżywała razem z nimi.”

12 opowiadań, a w każdym z nich inna przygoda, równie ciekawa i interesująca co poprzednia. Spotkamy tutaj m.in. Czerwonego Kapturka, dobrą czarownicę Leokadię i jej szczurka Serka, a także gang kun, które są tymi złymi. Podczas czytania tej lektury nie ma czasu na nudę, gdyż autorki zadbały o to, aby tutaj ciągle coś się działo, ciekawe zwroty akcji, portale za którymi kryją się magiczne światy i tarapaty, z których zawsze jest jakieś wyjście. Całość dopełniają ilustracje wykonane przez Huberta Grajczaka, a na samym końcu niespodzianka dla maluchów, którą ja sama odkryłam dopiero dzisiaj.

"Wiewiórka Julia i magiczny orzeszek" to niezwykle interesująca pozycja przy której nie tylko spędzi się miło czas, ale także nauczy się jak ważna jest przyjaźń, że dobro odpłaca dobrem i że zawsze trzeba być lojalnym. Całość napisana lekkim piórem z dużą dawką humoru. Gorąco polecam.

Wiecie co mi się zawsze podobało w dziecięcym świecie? To, że wystarczyło trochę wyobraźni oraz fantazji i wszystko mogło się zdarzyć. Magiczne moce, ciekawe przygody, zagadki do odkrywania, to rzeczy, które dzieci uwielbiają. A ja dzięki mojej dzisiejszej lekturze mogłam wrócić do dziecięcych czasów i znów być choć na chwilę małą dziewczynką. To było cudowne doświadczenie....

więcej Pokaż mimo to

avatar
774
772

Na półkach:

Duet autorski - Sakowicz, Kiworkowa - postawił na zbiór opowiadań skierowany do młodszego czytelnika pełne interesujących przygód i ciekawych intryg, które prowokuje gang kun. Zabawne, pełne dobrego humoru, trafnych obserwacji oraz świetnego połączenia magii i aktywności. Tutaj naprawdę dzieją się niesamowite rzeczy, sytuacje nabierają prawdziwego rozpędu, gdy tylko na horyzoncie pojawią się nie lada wyzwania, czy problemy do rozwiązania. A autorki postawiły na to, by pokazać siłę prawdziwej przyjaźni oraz jej potężną moc, gdy w chwilach zagrożenia ma się pewność, że z pomocą przyjdą prawdziwi przyjaciele.

Zosia i Franio to kilkulatkowie, którzy za sprawą magicznego orzeszka, otrzymanego od babci dziewczynki w prezencie, i ich małej przyjaciółki wiewiórki Julii zostają za każdym razem przeniesieni w ciąg niesamowitych zdarzeń. Przyjaciele nie raz stawią odważnie czoła napotykanym po drodze przeciwnościom. Te wydarzenia kształtują ich charakter, ale i spostrzegawczość, bo za każdym razem dotykają innego tematu. Dwanaście nakreślonych lekkim piórem przez autorki opowieści uczą empatii, wnikliwej obserwacji, szacunku do słabszych, sprytu, czy sposobów na pokonanie własnych słabości. Jak również pokazują autorki - strach ma wielkie oczy, a siła tkwi w nas samych. Mali detektywi poddadzą się magii chwili i z chęcią rozsupłają pewne tajemnice i zagadki.

Świetnym dopełnieniem treści są ilustracje Huberta Grajczaka, zaś na końcu książki czekają na dzieci niespodzianki. Jednym słowem, nuda Wam nie groźna. A same historie porwą zarówno małych, jak i dużych czytelników. Szczerze i bardzo polecam!

http://nietypowerecenzje.blogspot.com/2019/10/wiewiorka-julia-i-magiczny-orzeszek.html

Duet autorski - Sakowicz, Kiworkowa - postawił na zbiór opowiadań skierowany do młodszego czytelnika pełne interesujących przygód i ciekawych intryg, które prowokuje gang kun. Zabawne, pełne dobrego humoru, trafnych obserwacji oraz świetnego połączenia magii i aktywności. Tutaj naprawdę dzieją się niesamowite rzeczy, sytuacje nabierają prawdziwego rozpędu, gdy tylko na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
6145
3446

Na półkach:

Dzieci lubią fantazjować, przebierać się, wcielać w role, wyobrażać swoje rozmowy ze zwierzętami i niezwykłymi istotami, przeżywać magiczne przygody, w których nie ma miejsca na ograniczenia, a także czytać o bohaterach, którzy posiadają niezwykłe umiejętności. I właśnie o takich dzieciach jest książka Anny Sakowicz i Emmy Kiworkowej „Wiewiórka Julia i magiczny orzeszek” z ilustracjami Huberta Grajczaka. W lekturze tej znajdziemy wszystko to, o czym lubią słuchać dzieci: jest tu magia, są zwierzęta, trzymające w napięciu przygody, dobro i zło, codzienność i bujanie w obłokach. Książka ta jest przede wszystkim opowieścią o sześcioletniej Zosi, która od babci dostała magiczny orzeszek, który otrzymała od wiewiórki uratowanej przez nią przed kunami. Dzięki temu podarunkowi dziewczynka może przywoływać do siebie wiewiórkę Julię i wspólnie mogą przeżywać niesamowite przygody. W misjach uczestniczy także Franio, najlepszy przyjaciel Zosi.
Każdy rozdział zaczyna się od niezwykłych wydarzeń, dziwnych tropów, zagadek do rozwiązania. Trzykrotne stuknięcie magicznym orzeszkiem o szybę pozwala przywołać wiewiórkę, aby z nią zacząć nową przygodę, w której uczestniczy też kompan codziennych zabaw Zosi. Bohaterka razem z Frankiem i Julią musi rozwiązać wiele kryminalnych zagadek. Akcję napędzają knucia kun. Trójka bohaterów musi wytropić złodzieje pysznego ciasta upieczonego na podwieczorek przez mamę dziewczynki. Śledztwo zaprowadzi małych detektywów do groźnego lasu, gdzie czeka na nich gang objedzony (a przez to ociężałych) kun. Zosia, Franek i Julia muszą też znaleźć gniazdo moli książkowych i przy okazji przenoszą się do bardzo popularnej bajki, w której poznają Czerwonego Kapturka. Będzie też przygoda związana z ratowaniem bocianów, a także poszukiwaniu eliksiru cierpliwości dla mamy. Wielokrotnie z pomocą przyjdzie dzieciom współczesna czarownica, która wcale nie przypomina wiedźm z książek. Będzie też misja ratowania porwanego Frania uwięzionego w wieży, a także wyprawimy się do podziemi do świata sobków i widzimisiów, które nie sprzątają tylko tworzą i gromadzą kolejne przedmioty. Dowiemy się także jak to jest spełniać każde swoje życzenie i być sławnym, a także jak wiele radości może nieść zwykła zabawa oraz życzliwość wobec innych oraz tego, że babcie też kiedyś były małymi dziewczynkami. Zawędrujemy także na strych, gdzie będzie sporo skarbów do odkrycia.
Powieść „Wiewiórka Julia i magiczny orzeszek” zawiera dwanaście wciągających i przepełnionych magią opowieści, w których przyjaźń i dobro są najważniejszymi wartościami. Napisane prostym i brązowym językiem przygody bohaterów wciągają od pierwszej strony.
Całość dopełniają proste, estetyczne i przyciągające dziecięcy wzrok ilustracje Huberta Grajczaka. Prosta kreska, piękne kolory. Do tego okładka ze skrzydełkami i bardzo dobrze sklejone strony sprawiają, że lektura jest trwała i estetyczna. Zdecydowanie polecam!

Dzieci lubią fantazjować, przebierać się, wcielać w role, wyobrażać swoje rozmowy ze zwierzętami i niezwykłymi istotami, przeżywać magiczne przygody, w których nie ma miejsca na ograniczenia, a także czytać o bohaterach, którzy posiadają niezwykłe umiejętności. I właśnie o takich dzieciach jest książka Anny Sakowicz i Emmy Kiworkowej „Wiewiórka Julia i magiczny orzeszek” z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
293
265

Na półkach: ,

Książki dla dzieci, zwłaszcza dla tych w wieku moich pociech, cieszą się w naszym domu sporym powodzeniem. Lubimy ciekawe lektury, z nutką magii, a zarazem wciągające. Siedmioletni synek preferuje też historie krótkie, aby nie zdążyć się znudzić. Taka też jest propozycja Wydawnictwa Edipresse pod tytułem "Wiewiórka Julia. Magiczny orzeszek".


Dwójka przyjaciół - siedmioletni Franio i sześcioletnia Zuzia mają wielką tajemnicę. Na ich podwórku poznali rudą wiewiórkę, ale nie taką zwykłą, co to ucieka, jak tylko zobaczy człowieka, ale prawdziwą, magiczną wiewiórkę. Wystarczy tylko zastukać specjalnym orzeszkiem, a zwierzątko pojawia się natychmiast w pokoju Zuzi i pomaga w kłopotach swymi magicznymi mocami, dzięki czemu nasza trójka odwiedzi magiczny świat widzimisiów, będą walczyli z gangiem wrednych kun oraz stoczą bój z niedobrym dozorca i jego jeszcze gorszym kotem. Stają się tym samym samozwańczymi, małymi detektywami, którzy przeżywają mnóstwo perypetii.

Wyżej wspomniana książeczka mieści w sobie dwanaście krótkich, ale niezwykle interesujących i wciągających historii z życia naszych bohaterów. Napisano ją bardzo przystępnym dla młodego czytelnika językiem, a podział na rozdziały powoduje, że młodsze dzieci nie nudzą się tak, jak podczas czytania niekończących się tekstów. Dodatkowo z każdej opowieści czytelnik może wyciągnąć morał o tym, jak ważna jest lojalność i przyjaźń. Mój siedmiolatek, ma spore problemy z relacjami z rówieśnikami, dlatego też publikacja okazała się dla niego zbawienna, bo w zrozumiały sposób, bajkowy, uświadomiła mu pewne sprawy, do których ja nie umiałam go przekonać. To takie życiowe lekcje przeznaczone dla dzieci przedszkolnych i wczesnoszkolnych, które niezauważalnie i w świetnym stylu przekazują młodemu umysłowi to, co w życiu ważne.

Polecam lekturę rodzicom i dzieciom, bo może na to nie wygląda, ale śmiało można ją zaliczyć do bajek terapeutycznych i edukacyjnych, a równocześnie przyniesie Waszym pociechom mnóstwo frajdy i radości.

Książki dla dzieci, zwłaszcza dla tych w wieku moich pociech, cieszą się w naszym domu sporym powodzeniem. Lubimy ciekawe lektury, z nutką magii, a zarazem wciągające. Siedmioletni synek preferuje też historie krótkie, aby nie zdążyć się znudzić. Taka też jest propozycja Wydawnictwa Edipresse pod tytułem "Wiewiórka Julia. Magiczny orzeszek".


Dwójka przyjaciół -...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1570
1552

Na półkach:

Kto chce poznać wiewiórkę Julię?
O tym, jak wspaniale jest mieć przyjaciela, nie trzeba nikogo przekonywać. To ktoś, kto zawsze poda pomocną dłoń, kto pocieszy, kto wyratuje z opresji, komu można powierzyć sekrety, ale też wspaniale spędzać z nim czas. Mało jednak jest przyjaciół na tyle niezwykłych, że potrafią … czarować. Chciałbyś spotkać taką osobę? Chciałbyś się z nią zaprzyjaźnić?
Taką właśnie niezwykłą przyjaciółkę ma sześcioletnia Zosia. W przeszłości jej babcia uratowała maleńką wiewiórkę przed kunami, a ta w podzięce za pomoc, wręczyła jej magiczny orzeszek. Wystarczy trzykrotnie stuknąć nim o szybę lub parapet, by owa wiewiórka natychmiast się zjawiła. Teraz Julia, bowiem tak ten rudowłosy zwierzak ma na imię, jest przyjaciółką Zosi i wspólnie z dziewczynką przeżywa różne przygody i rozwiązuje kryminalne zagadki. Ale nie tylko Julia przyjaźni się z Zosią. Jest również siedmioletni Franio, bardzo mądry sąsiad Zosi, z którym ta sympatyczna bohaterka książki pt. „Wiewiórka Julia i magiczny orzeszek” chętnie spędza czas.
Książka autorstwa Emmy Kiworkowej i Anny Sakowicz, opublikowana nakładem Wydawnictwa Edipresse Książki, to wspaniała zabawa zarówno dla miłośników przygód w wieku przedszkolnym, jak i wczesnoszkolnym. Nawet, jeśli nie potrafią oni czytać, lektura może okazać się wspaniałym pomysłem na wspólne spędzenie czasu z rodzicami / opiekunami i … wspólne przeżywanie wielu wspaniałych przygód.
A każdy rozdział tej uroczej, ciepłej powieści niesie nową zagadkę i nowe, sensacyjne wydarzenia, niekiedy mrożące krew w żyłach, przepełnione magią. Bohaterowie książki zapraszają nas do zabawy, ale również do poznawania świata i wartości, którymi warto się w życiu kierować. Wraz z Zosią, Franiem i Julią tropić będziemy złodzieja pysznego ciasta upieczonego na podwieczorek przez mamę dziewczynki, a śledztwo zaprowadzi nas do groźnego lasu, gdzie czekać będzie na nas gang kun – całe szczęście ociężałych, z wypełnionymi ciastem brzuszkami. Poszukamy również gniazda moli w książkach, przenosząc się przy tym do jednej z bajek, które stoją na regale w pokoju Zosi (dzięki temu poznamy nawet Czerwonego Kapturka). Nie obejdzie się bez zmniejszania, dzięki magicznym zdolnością Julii, zaś ta umiejętność wiewiórki przyda się również przy kolejnym śledztwie, związanym z tajemniczym zniknięciem pana dozorcy.
W kolejnych rozdziałach przywracać będziemy również mamie Zosi utraconą cierpliwość, korzystając przy tym z pomocy współczesnej czarownicy, Leokadii Masełko. Zresztą znajomość z nią będziemy wciąż podtrzymywać – wszak trzeba jeszcze uratować porwanego i uwięzionego w szklanej wieży Frania, a także przeżyć wiele innych przygód…
Powieść „Wiewiórka Julia i magiczny orzeszek” to dwanaście takich emocjonujących historii, w których młodzi bohaterowie wspólnie ze swoją rudą przyjaciółką Julią, rozwiązywać będą zagadki, ratować potrzebujących z opresji czy bronić Julii przed zakusami gangu kun. Magia wypełniająca strony pozwala stworzyć niezwykły klimat książki, zaś honorowi i pełni fundamentalnych zasad młodzi bohaterowie, Zosia i Franio, mogą stanowić wzór do naśladowania. Warto rozpocząć tę wspaniałą podróż po świecie odkryć i przygód wraz z nimi, warto też uczyć się od nich zasad postępowania. Będziemy przy tym nie tylko dobrze się bawić, ale przekonamy się, jak ważna jest przyjaźń i do czego zobowiązuje, jak bardzo istotne jest dobre serce oraz lojalność wobec bliskich osób! Dołączone do książki naklejki nie tylko zachęcają do kontynuowania zabawy, ale umożliwiają przeżywanie kolejnych przygód, pobudzając fantazję i kreatywność młodych czytelników.

Kto chce poznać wiewiórkę Julię?
O tym, jak wspaniale jest mieć przyjaciela, nie trzeba nikogo przekonywać. To ktoś, kto zawsze poda pomocną dłoń, kto pocieszy, kto wyratuje z opresji, komu można powierzyć sekrety, ale też wspaniale spędzać z nim czas. Mało jednak jest przyjaciół na tyle niezwykłych, że potrafią … czarować. Chciałbyś spotkać taką osobę? Chciałbyś się z nią...

więcej Pokaż mimo to

avatar
441
342

Na półkach: , , ,

"Wiewiórka Julia" to wciągająca i pozytywna powieść detektywistyczna dla najmłodszych. Głównymi bohaterami jest dwójka przyjaciół, ktora wraz z wiewiórką (i magicznym orzeszkiem) śmiało rozwiązują dwanaście bardzo poważnych zagadek i zagwostek. Przypadkiem przenoszą się także do czarodziejskiego świata, w którym żyją postacie zwane widzimisiami 😊. Jednak w ślad za nimi i ich niezwykłą przyjaciółką wiewiórką podąża gang mściwych kun...
.
Strasznie spodobał mi się styl całej powieści i ilustracje, które znajdziemy na części stron. 238 stron pełnych akcji, ale także życiowych lekcji, które warto przekazać swoim pociechom.

"Wiewiórka Julia" to wciągająca i pozytywna powieść detektywistyczna dla najmłodszych. Głównymi bohaterami jest dwójka przyjaciół, ktora wraz z wiewiórką (i magicznym orzeszkiem) śmiało rozwiązują dwanaście bardzo poważnych zagadek i zagwostek. Przypadkiem przenoszą się także do czarodziejskiego świata, w którym żyją postacie zwane widzimisiami 😊. Jednak w ślad za nimi i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
885
767

Na półkach:

Wiewiórka Julia i magiczny orzeszek to zbiór dwunastu opowiadań dla dzieci w wielu 7-12 lat, chociaż moja wnusia, która ma 3 latka też z przyjemnością ze mną tę książkę „czytała”.

Sześcioletnia Zosia i siedmioletni Franio to dwoje przyjaciół mieszkających w tym samym bloku. Kiedyś Zosia otrzymała od swojej babci magiczny orzeszek, którym jak się trzy razy zastukało w szybkę, to przywoływał rudą wiewiórkę Julię, obdarzoną magicznymi mocami. Troje przyjaciół odwiedzają tajemniczy świat bajkowy, między innymi krainę widzimisów, walczą z gangiem kun, które chcą skrzywdzić wiewiórkę, oraz dzielnie stawiają czoło groźnemu panu dozorcy i jego kotu Daktylowi. Ich przygody to takie małe śledztwa, a oni sami czują się detektywami. Jakie przygody spotkają Zosię, Franka i Julię? Kto pomoże małym detektywom? I dlaczego gang kun tak bardzo nie lubi wiewiórki Julii?

Odkąd zostałam babcią, bardzo chętnie sięgam po książeczki dla dzieci, a ponieważ moja wnuczka bardzo lubi słuchać, jak jej coś czytam lub opowiadam, to oczywiście z tego korzystam.

(…) Istnieją takie rzeczy, które się nawet dorosłym nie śniły, a potrafią przydarzyć się dzieciom. Wystarczy uruchomić wyobraźnię, a zwykłe przedmioty nabiorą magicznej mocy, zwierzęta zaczną mówić, a ludzie staną się odrobinę lepsi… (…)

Ta książeczka jest niezwykle ciekawa, uczy i bawi jednocześnie. Autorki pięknie zadbały o narrację i stworzyły fabułę, która nawet mnie, dorosłą osobę zaciekawiła.

Powoli budowane napięcie często wpływa na wyobraźnię dziecka, i tu były takie momenty, że wnuczka przytulała się do mnie i mówiła: „babciu boję się”.

(…) Żadne z nich nie wiedziało, w którą stronę powinni iść. Gdzie podziała się kuchnia i blaszka po cieście? Dlaczego znaleźli się nagle w środku lasu? Przecież dzieciom zabraniało się takich wypraw! A Julia nie ułatwiała rozmyślań, ponieważ cały czas biegała wte i wewte. (…)

Ale sporo jest też humoru. W fabułę przygód Zosi i Franka wprowadzone zostały postacie ze znanych bajek dla dzieci jak na przykład Czerwony Kapturek, którą spotkały w czasie jednej z przygód w tajemniczym lesie. Cudowne Widzimisie i ich zdolności magiczne pewnie będą dla niejednego dziecka groszkiem zazdrości.

Smutne sytuacje bardzo często opisane są w zabawny dla dorosłego człowieka sposób, ukazując, że TEN dorosły jest nie tylko miłym, kochającym i odpowiedzialnym, ale również wrażliwym i czasami zmęczonym wybrykami swojego dziecka.

(…) – Dorosłym też się zdarza. Pamiętam, jak płakał mój tata. Umarł mu wtedy brat. – A twojej mamie kto umarł? – Cierpliwość – odpowiedziała Zosia. – I co teraz? Będzie pogrzeb tej cierpliwości? – dziwiła się wiewiórka. (…)

Po tym fragmencie moja wnuczka popatrzyła na mnie nieco smutnym wzrokiem i powiedziała: „ty babciu też kiedyś płakałaś bo byłam niegrzeczna”. To prawda, czasami moja cierpliwość też „umierała”.

(…) Mojej mamie też się wyczerpały! – zauważył. – Wczoraj jak odrabiałem lekcje, krzyknęła, że nie ma już za grosz cierpliwości. Dziwny zbieg okoliczności – zastanowił się. To z pewnością jest sprawa dla małych detektywów! Należało sprawdzić, co działo się z tą cierpliwością, że ciągle brakowało jej dorosłym. (…)

Odpowiednio przekazane dziecku pewne informacje, czasami potrafią zdziałać cuda i dać takiemu małemu człowiekowi sporo do myślenia. A dobrych rad nigdy za wiele, bo uczyć się życia należy zawsze i wszędzie, nawet poprzez książeczki, które są przecież bardzo dobrą pomocą edukacyjną dla dzieci w każdym wieku.


Ta niezwykła książeczka jest czymś w rodzaju poradnika. Jej fabuła bawi, uczy, ostrzega przed nieodpowiednim zachowaniem. Uczy dzieci postrzegania dobra i zła w sposób nie tyle ciekawy, co odpowiedzialny. Ale przede wszystkim jest to książeczka o wielkiej przyjaźni nie tylko samych dzieci, ale również dzieci i zwierząt.


Mali bohaterowie są oczywiście postaciami pozytywnymi, chociaż zdarzają się również ci źli (gang kun),ale nawet tych złych nie da się tak do końca znielubić, chociaż uważam za bardzo wartościowe to, że dziecko czytając tę książeczkę musi nauczyć się poznawania dobra i zła w kontekście nie tylko postaci, ale również zachowań.


Oprócz bardzo ciekawej treści mamy również cudowne ilustracje, które są autorstwa Huberta Grajczaka.

Na końcu książeczki na małego czytelnika czeka niespodzianka w postaci samoprzylepnych kwadracików z bohaterami, które można wykorzystać jako grę Memory.


Polecam tę książeczkę całym sercem, myślę, że ja i moja wnusia będziemy wracać do niej często, ponieważ bardzo polubiłyśmy Zosię, Frania i Julkę a także inne postacie towarzyszące tej trójce małych detektywów. Jedno muszę przyznać… bohaterowie tej książeczki nie mają czasu na nudę, co jest piękne w obliczu dzisiejszej komputeryzacji oraz telewizji i zaślepienia nią dzieci. Myślę, że niejedno dziecko po przeczytaniu tych historyjek zapragnie pobawić się w detektywa, zamiast spędzać czas przed ekranem laptopa czy tabletu.

Moim zdaniem każde dziecko lubi takie opowiastki, pełne zwrotów akcji, wciągających historii czasami z szczyptą dreszczyku, a czasami garstką magii. To cudowna lekcja przyjaźni, empatii i lojalności. Mam nadzieję, że niejeden mały czytelnik otrzyma tę książeczkę w prezencie na Dzień Dziecka.

Wiewiórka Julia i magiczny orzeszek to zbiór dwunastu opowiadań dla dzieci w wielu 7-12 lat, chociaż moja wnusia, która ma 3 latka też z przyjemnością ze mną tę książkę „czytała”.

Sześcioletnia Zosia i siedmioletni Franio to dwoje przyjaciół mieszkających w tym samym bloku. Kiedyś Zosia otrzymała od swojej babci magiczny orzeszek, którym jak się trzy razy zastukało w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
503
378

Na półkach:

„Wiewiórka Julia i magiczny orzeszek” to zbiór dwunastu pełnych zwrotów akcji, wciągających historii ze szczyptą magii i detektywistycznego zacięcia. Każda z nich nie tylko bawi, lecz także pokazuje, jak ważna jest przyjaźń, lojalność i dobre serce.
Książka kierowana jest do dzieci w wieku +6. Mój synek ma dopiero 1,5 roku, lecz już jest zauroczony pięknymi, kolorowymi i oryginalnymi ilustracjami. Ja za to już przeczytałam kilka historii i wiem, że kiedy moje dziecko podrośnie to na pewno będzie się świetnie bawić podczas lektury książki. Historie, zawarte w książce są bardzo przebojowe, pełne temperamentu, ciekawe i wciągające. Opowiedziane w lekki i zabawny sposób, doprawione detektywistyczną nutką. Mówią o przyjaźni, szacunku, dobroci, zaufaniu. Historie uczą, ale i bawią. Będzie to idealna lektura do poczytania przed snem. Historie są ani nie za długie ani za krótkie.

„Wiewiórka Julia i magiczny orzeszek” to zbiór dwunastu pełnych zwrotów akcji, wciągających historii ze szczyptą magii i detektywistycznego zacięcia. Każda z nich nie tylko bawi, lecz także pokazuje, jak ważna jest przyjaźń, lojalność i dobre serce.
Książka kierowana jest do dzieci w wieku +6. Mój synek ma dopiero 1,5 roku, lecz już jest zauroczony pięknymi, kolorowymi i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
219
214

Na półkach:

agnieszkabendkowska.blogspot.com

"Widzimiś faktycznie prezentował się ciekawie. Mama Zosi powiedziałaby, że wyglądał jak stróż w Boże Ciało. Dziewczynka nie bardzo rozumiała, ale mama nazywała tak każdego, kto według niej był dziwnie ubrany."


W końcu nam się udało skończyć! Nie, to wcale nie znaczy, że książka była zła, po prostu nie było za dużo czasu, by razem usiąść i poczytać. Teraz na szczęście mamy już wakacje i będziemy miały dużo okazji do tego. Dlatego na pierwszy ogień poszła książeczka "Wiewiórka Julia i magiczny orzeszek". Długo wyczekiwana przez moją córkę, ale cóż zaliczenia w szkole były ważniejsze.


Wróćmy jednak na chwilę do tego co znajdziemy w środku...

Poznajemy rezolutną Zosię, jest to jedna z głównych bohaterek. Dziewczynka w prezencie od babci dostaje orzeszek i jak to w bajkach bywa nie jest to zwykły orzeszek, bowiem jest to magiczny orzeszek, który ma moc przywoływania wiewiórki Julii. Co trzeba zrobić by stał się magiczny?

Należy trzy razy uderzyć nim o szybę. Babcia Zosi, poznała wiewiórkę Julię, a teraz uznała, że nadszedł czas by podzielić się tą tajemnicą ze swoją wnuczką.

I wtedy też dołącza do nich Franek, rok starszy chłopczyk, który razem z Zosią przeżyje mnóstwo przygód. Ich największym marzeniem jest bycie detektywami. Razem z wiewiórką Julią rozwiążą niejedną tajemnicę, a na swojej drodze spotkają różne stworzenia.


Przed młodymi czytelnikami dwanaście niesamowitych przygód. Książka niesie ze sobą mnóstwo wiedzy i to także dla dorosłych. Poruszane tutaj tematy to między innymi samodzielna walka ze swoimi lękami, pokonywanie własnych słabości, cierpliwość rodzica, dokuczanie innym dzieciom.

Mamy tutaj także mnóstwo humoru, a czasami zdarzało się tak, że ja bardziej się śmiałam niż moje dziecko.

Historie są niesamowicie napisane, wyobraźnia dzieci działa tutaj na najwyższych obrotach.

Połączenie rzeczywistości i magii to moim zdaniem strzał w dziesiątkę! Dodatkowym atutem są przepiękne ilustracje, moja córka była zachwycona.

Duże i czytelne litery, a także odstępy pomiędzy kolejnymi wersami były odpowiednie dla młodego czytelnika, wszystko to pozwalało na płynne czytanie treści.

Co do bohaterów, to stworzona para dzieciaków jest bardzo sympatyczna. Każdy kto zacznie czytać tą książkę, bądź słuchać kiedy rodzic będzie czytał zakocha się w nich i niejeden będzie chciał przeżyć takie przygody z wiewiórką Julią.

A i jeszcze jedna bardzo ważna informacja książka powstała przy współpracy z fundacją Wiewiórki Julii, to był dodatkowy powód dla którego skusiłam się na tą książeczkę.

A moja córka zajarała się chyba najbardziej tymi naklejkami, które dołączone są na samym końcu książki :)

Jeżeli poszukujecie książeczki, która łączy ze sobą magię z sprawami kryminalnymi to ta będzie idealna, a do tego ja jestem pewna, że książeczka ta przypadnie do gustu każdemu dzieciakowi!



Polecam!!!

agnieszkabendkowska.blogspot.com

"Widzimiś faktycznie prezentował się ciekawie. Mama Zosi powiedziałaby, że wyglądał jak stróż w Boże Ciało. Dziewczynka nie bardzo rozumiała, ale mama nazywała tak każdego, kto według niej był dziwnie ubrany."


W końcu nam się udało skończyć! Nie, to wcale nie znaczy, że książka była zła, po prostu nie było za dużo czasu, by razem usiąść i...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    29
  • Chcę przeczytać
    11
  • Posiadam
    7
  • 2020
    2
  • Czytamy z córką
    1
  • Polscy autorzy
    1
  • 2019
    1
  • Audiobook
    1
  • Recenzenckie
    1
  • Biblioteka
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Wiewiórka Julia i magiczny orzeszek


Podobne książki

Okładka książki Kocia szajka i zaginione bajki Malwina Hajduk, Agata Romaniuk
Ocena 8,0
Kocia szajka i... Malwina Hajduk, Aga...
Okładka książki Edek pomaga Thomas Brunstrøm, Thorbjørn Christoffersen
Ocena 10,0
Edek pomaga Thomas Brunstrøm, T...
Okładka książki Pani wiatru Lisa Aisato, Maja Lunde
Ocena 8,5
Pani wiatru Lisa Aisato, Maja L...

Przeczytaj także