Jak nie zgubić dziecka w sieci. Rozwój, edukacja i bezpieczeństwo w cyfrowym świecie Mikołaj Marcela 7,5

ocenił(a) na 79 tyg. temu “Jak nie zgubić dziecka w Sieci” to poradnik dla rodziców oraz nauczycieli poruszający temat korzystania z Internetu przez dzieci i młodzież. Książka podzielona jest na 10 rozdziałów. Połowa napisana jest przez Pana Marcelę, a druga połowa - przez Panią Czechowską. Całość jest napisana prostym i przystępnym językiem, przypominając luźno napisany felieton.
Mikołaj Marcela w swoich rozdziałach, wyjaśnia dlaczego jego zdaniem, lepiej jest edukować dzieci w kwestii korzystania z sieci niż ograniczać czas ekranowy czy odłączać Internet. Wskazuje zalety nowych technologii, jednocześnie próbując wytłumaczyć starszemu pokoleniu, dlaczego bycie online jest tak ważne dla współczesnych dzieci i młodzieży,
Autor zwraca się do rodziców z propozycjami, jak wdrażać dzieci w świat aplikacji społecznościowych i nauczyć je odróżniać wartościowy content od śmieciowego. Dodatkowo zachęca do tego, by przede wszystkim rozmawiać ze swoimi pociechami o tym, co robią w sieci. Oprócz tego Mikołaj Marcela dużo uwagi poświęca zagadnieniu bezpieczeństwa w sieci, dlatego w książce możemy znaleźć wskazówki odnośnie tego, z jakiej przeglądarki korzystać, jak tworzyć bezpieczne hasła do różnych kont i jakich danych nigdy nie należy podawać w sieci. Pan Marcela tłumaczy też jak rozpoznawać fake newsy i jak na nie reagować.
Te wszystkie porady, choć wydają się oczywiste, są ważne podczas poruszania się w przestrzeni cyfrowej i każdy powinien je znać. Takich rzeczy powinni uczyć w szkołach. Gdyby chociaż większość ludzi korzystających z Internetu, przestrzegałaby tych reguł, to przestrzeń internetowa na pewno stałaby się lepszym miejscem.
Z kolei Zyta Czechowska w swojej części skupia się przede wszystkim na pokazaniu, jak można wykorzystywać nowe technologie w pracy pedagoga. Można tu znaleźć sporo poleceń odnośnie stron internetowych i aplikacji wspierające naukę w różnych dziedzinach. Zdecydowanie jest to dla osób, które pracują lub zamierzają pracować z dziećmi.
Jak najbardziej zgadzam się z autorami odnośnie tego, że dzieci i młodzież powinni być od małego uczone, jak przemieszczać się w sieci. Moim zdaniem rodzice i szkoła mają za zadanie przygotować tego małego człowieka do życia w społeczeństwie. Nowe technologie odgrywają ważną rolę we współczesnym społeczeństwie, więc młodzi powinni być uczeni tego, jak się nimi posługiwać. Obrażanie się na ten fakt i wspominanie z tęsknotą “starych, dobrych czasów” tego nie zmieni.
Mimo to w mojej opinii oboje autorów podeszło bardzo optymistycznie do tematu. Mocno skupili się na zaletach nowych technologii. Myślę, że jest to świadoma decyzja. W polskiej mentalności nowe technologie wciąż negatywnie się kojarzą, a do dzisiaj w poważnych programach można usłyszeć od ekspertów, że “ta młodzież taka agresywna, bo w brutalne gry grają”( chociaż żadne badania nie potwierdziły takiej zależności). W takich warunkach zdecydowany głos za nowymi technologami jest bardzo ważny w kwestii równowagi opinii.
Brakuje mi też bibliografii na końcu książki. Co prawda, autorzy w tekście podają tytuły książek i nazwiska badaczy, na których prace się powołują, jednak zamieszczenie listy pozwoliłoby na zweryfikowanie źródeł(i uzupełnienie sobie listy rzeczy do przeczytania).
Zdecydowanie jest to książka dla osób, które niespecjalnie czują się dobrze w kontakcie z nowymi technologiami. Dla mnie, jako osoby, która od dziecka korzysta z Internetu dużo rzeczy z tej książki było oczywiste.
Mimo to uważam, że jest to wartościowa pozycja dla pedagogów i psychologów. Na pewno przyda się do prowadzenia wszelakich warsztatów czy wykładów skierowanych do dzieci, młodzieży lub rodziców.