Trudno jednoznacznie ocenić tę książkę. Wydana została 12 lat po śmierci autora na podstawie jego nie publikowanych tekstów i notatek. I w niektórych miejscach widać, że to tylko szkice – czasami akapity to tylko hasła do dalszej rozbudowy. Natomiast w innych miejscach widać, że tekst był niemal gotowy – wtedy czyta się z przyjemnością, gdyż autor miał lekkie pióro, barwnie opisywał nawet zwykłe rzeczy, a sam faktycznie docierał do miejsc, do których i obecnie nie łatwo dotrzeć, a co dopiero kilkadziesiąt lat temu. Tytuł książki nieco wprowadza w błąd, gdyż nie są to teksty o samej Australii, tylko historie ludzi – i tych bardziej współczesnych, jak australijscy żołnierze z czasów drugiej wojny światowej, i tych dawniejszych, jak pierwsi osadnicy.
Forma publikacji rozczarowuje. Dziwi, że teksty tak znanego autora, którego książki ukazywały się przez kilkadziesiąt lat w łącznie kilkusettysięcznym nakładzie, zostały wydane w wydawnictwie publikującym za opłatą każdy tekst… Czy faktycznie wcześniejsi wydawcy książek Wolanowskiego nie byli tymi tekstami zainteresowani? Efekt jest taki, że widać tu brak porządnej redakcji, krytycznego podejścia do tekstów, a już dość kuriozalne są dwa wstępy (Róży Thun, której rodziny Wolanowski był bliskim przyjacielem, oraz córki autora) będące osobistymi wspomnieniami o Wolanowskim, nie mającymi nic wspólnego z treścią książki, brak zaś wstępu wyjaśniającego publikowany materiał (ba, nawet nic nie ma o tym kiedy powstały te teksty – z nich samych można wywnioskować, że to był prawdopodobnie początek lat 90.).

Trudno jednoznacznie ocenić tę książkę. Wydana została 12 lat po śmierci autora na podstawie jego nie publikowanych tekstów i notatek. I w niektórych miejscach widać, że to tylko szkice – czasami akapity to tylko hasła do dalszej rozbudowy. Natomiast w innych miejscach widać, że tekst był niemal gotowy – wtedy czyta się z przyjemnością, gdyż autor miał lekkie pióro, barwnie...

"Nieznana Australia" Lucjana Wolanowskiego to cykl felietonów przedstawiających ten odległy dla nas kraj.
Przyznam, że nie jest to mój klimat ale po przeczytaniu kilku rozdziałów szczerze polecam tę książkę osobom kochającym historię, zwłaszcza okresu wojennego. Autor opowiada o udziale Australii w wojnie, o tym jak bardzo ten kraj miał wpływ na jej przebieg oraz o ludziach  żyjących na tym kontynencie. Książka podaje konkretne daty, nazwiska, nazwy miejsc. Mnóstwo faktów o których nie dowiemy się ze szkolnych podręczników...Z pewnością jest to pozycja, po którą powinny sięgnąć osoby zgłębiające czas wojny. Ja sięgając po tę książkę miałam nadzieję na coś lżejszego, dlatego nie do czytałam jej do końca choć absolutnie nie uważam jej za słabą pozycję. Ot, po prostu to nie to co ja lubię.
Samo wydanie tej ksżki zrobiło na mnie pozytywne wrażenie. Format, kolorystyka, rodzaj papieru... Wszystko to przywołuje klimat odległych czasów tworząc tym samym spójność z treścią.
Ja jak zwykle dużą wagę przywiązuję do okładki, a ta jest po prostu świetna.

"Nieznana Australia" Lucjana Wolanowskiego to cykl felietonów przedstawiających ten odległy dla nas kraj.
Przyznam, że nie jest to mój klimat ale po przeczytaniu kilku rozdziałów szczerze polecam tę książkę osobom kochającym historię, zwłaszcza okresu wojennego. Autor opowiada o udziale Australii w wojnie, o tym jak bardzo ten kraj miał wpływ na jej przebieg oraz o...

Z ciekawością sięgnęłam po reportaże Lucjana Wolanowskiego, znakomitego dziennikarza i podróżnika. Czytając można wyczuć ogromną fascynację autora Australią, ale przede wszystkim tą nieposkromioną ciekawość świata i ludzi, która w połączeniu z umiejętnością zajmującego snucia historii i humorem daje zdumiewający efekt.

Pisze o zwykłych ludziach walczących z Japończykami w obronie Australii, pełnych determinacji i odwagi, o szalonych poszukiwaczach złota, którzy swoją obsesję przypłacili życiem, o nieustraszonych odkrywcach zapuszczających się w nieznane i nieprzyjazne terytoria. Po prostu o ludziach z pasją, których łączy miłość do Australii.

"Nieznana Australia. Rzeczywistość przekracza fantazję" to zbiór dziewięciu reportaży pełnych ciekawostek, anegdot, nieznanych faktów, które miały wpływ na przebieg wojny i obecny kształt tego kraju, napisanych w niesamowity sposób przez niesamowitego człowieka

Z ciekawością sięgnęłam po reportaże Lucjana Wolanowskiego, znakomitego dziennikarza i podróżnika. Czytając można wyczuć ogromną fascynację autora Australią, ale przede wszystkim tą nieposkromioną ciekawość świata i ludzi, która w połączeniu z umiejętnością zajmującego snucia historii i humorem daje zdumiewający efekt.

Pisze o zwykłych ludziach walczących z Japończykami w...

Lucjan Wolanowski to znany i ceniony pisarz, dziennikarz i podróżnik, którego reportaże głównie z lat 60-tych zebrane zostały w 25 książkach i przetłumaczonych na wiele języków. „Nieznana Australia. Rzeczywistość przekracza fantazję” to cykl dziewięciu niepublikowanych nigdy dotąd reportaży.
🐇
Wolanowski opowiada w nich o Australijczykach, którzy brali udział w II wojnie światowej i walczyli z Japończykami, ale nie tylko. Wspomina też o dramacie wyspy Timor, która była okupowana przez Japończyków podczas II wojny światowej. Reporter przedstawia nam postaci różnych świadków australijskiej historii - dowódców floty, zwykłych żołnierzy, reporterów czy poszukiwaczy złota, pierwszych europejskich kolonizatorów. Z pamiętników oficerów słynnej Pierwszej Floty przedstawia historie pionierów Australii. Wiele przedstawionych reportaży ukazuje działania wojskowe Australijczyków i ich zaangażowanie podczas wojny które są nam mniej znane.
Wszystkie te historie opowiedziane są w bardzo ciekawy sposób i mimo niekiedy trudnych tematów nie brakuje w nich poczucia humoru. Wiele tych relacji Wolanowski przeplata anegdotą i aforyzmem.
🐇
Z czystym sumieniem mogę polecić ten zbór reportaży. Te dotąd niepublikowane reportaże Wolanowskiego są rzetelnie napisane, interesujące i przybliżają nam o krok Australię i ich mieszkańców.

Lucjan Wolanowski to znany i ceniony pisarz, dziennikarz i podróżnik, którego reportaże głównie z lat 60-tych zebrane zostały w 25 książkach i przetłumaczonych na wiele języków. „Nieznana Australia. Rzeczywistość przekracza fantazję” to cykl dziewięciu niepublikowanych nigdy dotąd reportaży.
🐇
Wolanowski opowiada w nich o Australijczykach, którzy brali udział w II wojnie...

,,Nieznana Australia. Rzeczywistość przekracza fantazje’’ to zbiór nieopublikowanych wcześniej reportaży Lucjana Wolanowskiego. To jedna z bardziej znanych dziennikarski postaci lat 60, której twórczość możemy odnaleźć w wielu czasopismach takich jak ,,Życie Warszawy’’ lub ,,Dookoła świata’’. ,,Nieznana Australia’’ to bardzo klimatyczna, zwłaszcza dla Nas Europejczyków, i zaskakująca książka pełna opowieści z czasów II wojny światowej. Książka zabiera czytelnika do nieznanych miejsc, pełnych tajemnic i związanych z różnymi ludźmi. Historie pana Lucka są pełne zagadek, ciekawostek o Australijczykach, którzy odegrali niedoceniane role w historii świata. Każdy z reportaży ukazuje nam trudy ówczesnych działań militarnych tamtego kontynentu, które w Polsce nie miałyby prawa bytu. Każdy z nich jest unikalny i przesycony innymi emocjami. W jednym z nich poznajemy kobietę, która pokonując swój strach, pomagała wojskom w walce z siłami japońskimi. Jeszcze inny reportaż ukazuje nam dramatyzm historii wyspy Timor znajdującej się w południowo-wschodniej Azji i okupowanej przez Japończyków w latach 1942-1945. Lucjan Wolanowski pokazuje nam II wojnę światową oczami jej uczestników, innych niż Polska lub ówczesna Rzesza Niemiecka. Wśród nich znajdują się żołnierze, zwiadowcy czy też dowódcy floty, ale także zwykli cywile. Autor tak zwinnie operuje słowem, że czytelnik nie jest w stanie oderwać się od świata opisanego w reportażach, które ukazują skrajności towarzyszące wojnie, ale także fragmenty normalności w tych brutalnych czasach. Niektóre opisane wydarzenia człowiek musi przetrawić by dać im wiarę. Pomimo tak wielkiej różnorodności bohaterów, da się wśród nich zaobserwować jedną wspólną cechę, mianowicie każdy z nich (na swój sposób) kochał ten dziki i niepoznany do końca kontynent. Tak naprawdę, nie jestem w stanie nic więcej napisać, nie zdradzając fabuły przynajmniej połowy reportaży. Tą książkę trzeba przeczytać, ponieważ tylko wtedy będziemy w stanie zrozumieć jej magię.

,,Nieznana Australia. Rzeczywistość przekracza fantazje’’ to zbiór nieopublikowanych wcześniej reportaży Lucjana Wolanowskiego. To jedna z bardziej znanych dziennikarski postaci lat 60, której twórczość możemy odnaleźć w wielu czasopismach takich jak ,,Życie Warszawy’’ lub ,,Dookoła świata’’. ,,Nieznana Australia’’ to bardzo klimatyczna, zwłaszcza dla Nas Europejczyków, i...

Od czasu do czasu lubię sięgnąć po reportaż,zwłaszcza podróżniczy. Daje to możliwość poznania świata i jego problemów z perspektywy osoby, która ten konkretny kawałek świata widziała i z tymi, konkretnymi problemami się zetknęła. "Nieznana Australia. Rzeczywistość przekracza fantazję" to zbiór niepublikowanych nigdy dotąd reportaży Lucjana Wilhelma Wolanowskiego. Dla tych, którzy nie znają tej postaci, dodam, że Lucjan Wolanowski to znany i ceniony pisarz, dziennikarz i podróżnik, którego reportaże (głównie z lat 60., kiedy to odbył liczne podróże reporterskie, w tym kilka dookoła świata)zebrane zostały w 25 książkach tłumaczonych na wiele języków.
Australia nam, Europejczykom, rzeczywiście jest mało znana. Nie uczymy się o historii tego kontynentu, nie znamy wybitnych postaci z nim związanych. Tym chętniej sięgnęłam po tę pozycję opublikowaną przez Wydawnictwo Borgis. Właściwe reportaże (a jest ich 9) poprzedzone są krótkimi wspomnieniami o autorze napisanymi przez Różę Thun (córkę przyjaciela pana Wolanowskiego) oraz jego własną córkę - Annę Nathan. We wspomnieniach tych pisarz jawi nam się jako człowiek ogromnie sympatyczny, kulturalny i szarmancki, mający niezwykły dar opowiadania, doskonałą pamięć i rozsiewający wokół siebie atmosferę radości, życzliwości i ciepła. Jego reportaże czyta się bardzo szybko i z wielką przyjemnością, płynąc wraz ze słowami Wolańskiego poprzez czasy II wojny światowej, kiedy to Australijczycy oddawali życie walcząc z Japonią. Dalej autor zabiera nas na Timor - "Wyspę zapomnianą przez Boga i ludzi" i pozwala poznać nam losy broniących jej żołnierzy. Reporter przedstawia nam postaci różnych świadków australijskiej historii - dowódców floty, zwykłych żołnierzy, zwiadowców, reporterów, pilotów, poszukiwaczy złota, odkrywców, pierwszych europejskich kolonizatorów. W barwnej galerii postaci znajdzie się także wybitny mąż stanu, który przypłynął do Australii z własną trumną, będąc przekonanym, że zostało mu tylko kilka tygodni życia, a przeżył bez mała 100 lat. Bardzo ciekawe są też historie pionierów Australii odtworzone z pamiętników oficerów Pierwszej Floty. Polecam tę lekturę z dwóch względów: pierwszym jest niezwykła lekkość pióra Pana Wolanowskiego i piękny styl okraszony odpowiednią dawką humoru, drugim zaś bezcenna wiedza i ciekawostki dotyczące tego odległego dla nas nie tylko fizycznie, ale też historycznie i kulturowo,kontynentu.

Od czasu do czasu lubię sięgnąć po reportaż,zwłaszcza podróżniczy. Daje to możliwość poznania świata i jego problemów z perspektywy osoby, która ten konkretny kawałek świata widziała i z tymi, konkretnymi problemami się zetknęła. "Nieznana Australia. Rzeczywistość przekracza fantazję" to zbiór niepublikowanych nigdy dotąd reportaży Lucjana Wilhelma Wolanowskiego. Dla tych,...

https://krytyk.com.pl/literatura/recenzja-ksiazki-nieznana-australia-rzeczywistosc-przekracza-fantazje-autor-lucjan-wolanowski/

"Można byłoby zresztą nic z tego nie wiedzieć, a po przeczytaniu „Nieznanej Australii” i tak domyślić się, że Wolanowski był człowiekiem niezwykłym. Widać to bowiem wyraźnie w jego erudycyjnym patrzeniu na świat i lekkości łączenia wątków. Wszystkie zebrane w tomie reportaże cechuje też ogromny humor oraz, gdy temat nie należy do zabawnych, nieprzeciętna empatyczność. Autor pozwala sobie na rozliczne dygresje, dotyczące prywatnych spotkań z ważnymi, z tych czy innych względów, postaciami dziennikarskiego czy politycznego światka (głównie lat 50. i 60.). Jego sposób prowadzenia narracji w pierwszym odruchu chce się porównać do narracji bajarza, choć tematy wybierał zwykle niebajkowe. Jest w nich po prostu jakaś magia.

Jakie historie składają się na „Nieznaną Australię”? Czytelnik znajdzie tu opowieść o Australijczykach, którzy walczyli z Japonią podczas II wojny światowej; wspominki o kobiecie (Ruby Boye),która partyzancko prowadziła nasłuch w gęstej dżungli; przybliżoną okrutną historię wyspy Timor; ciepłe wspominki o Richardzie Hughesie i wiele, wiele innych. Część z opisywanych wydarzeń z pewnością wyda się czytelnikowi lepiej znana (jak wątek Pierwszej Flot),część stanowić będzie absolutne zaskoczenie ze względu chociażby na swoje niewielkie znaczenie z perspektywy historycznej (jak pewien wypadek grupy żołnierzy). Wolanowski mógłby jednak napisać o czymkolwiek, a i tak chciałoby się to czytać. Reportażysta miał po prostu ten niezwykły dar władania słowem".

https://krytyk.com.pl/literatura/recenzja-ksiazki-nieznana-australia-rzeczywistosc-przekracza-fantazje-autor-lucjan-wolanowski/

"Można byłoby zresztą nic z tego nie wiedzieć, a po przeczytaniu „Nieznanej Australii” i tak domyślić się, że Wolanowski był człowiekiem niezwykłym. Widać to bowiem wyraźnie w jego erudycyjnym patrzeniu na świat i lekkości łączenia wątków....

Po wielu latach pojawiła się okazja przeczytania czegoś "nowego" tego autora. Dlaczego "nowego"? Bo książka dawno napisana a właśnie wydana.
Czyta się jednym ciągiem. Super!

Po wielu latach pojawiła się okazja przeczytania czegoś "nowego" tego autora. Dlaczego "nowego"? Bo książka dawno napisana a właśnie wydana.
Czyta się jednym ciągiem. Super!