Drohobycz
Wydawnictwo: Państwowy Instytut Wydawniczy Seria: Mała Seria Przekładów Poetyckich poezja
105 str. 1 godz. 45 min.
- Kategoria:
- poezja
- Seria:
- Mała Seria Przekładów Poetyckich
- Wydawnictwo:
- Państwowy Instytut Wydawniczy
- Data wydania:
- 2018-05-16
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-05-16
- Liczba stron:
- 105
- Czas czytania
- 1 godz. 45 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788306034554
- Tłumacz:
- Jacek Podsiadło
- Tagi:
- poezja poezja ukraińska poezja współczesna
Drohobycz to nowy tom wierszy znanego w Polsce ukraińskiego poetySerhija Żadana. Jest to również miasto dobrze znane każdemu czytelnikowiw Polsce – to w nim urodził się Bruno Schulz. Autor tomu we wstępie tak oddaje aurę tego wyjątkowego miejsca: „Natomiast Drohobycz… Drohobycz to miasto, które było miastem, kiedy miast prawie nie było. Ma ono miejską zabudowę. Czyli chaotyczną i nieuporządkowaną.Czyli najwygodniejszą dla mieszkańców. Czyli taką, która pozwala zabłądzić między dwiema ulicami i trzema kościołami. Bo jeśli w mieście nie można zabłądzić — no to w ogóle nie jest to miasto”. Ta magia towarzyszy lekturze wierszy w przekładzie Jacka Podsiadły. W skład tomu wchodzi 15 kolorowych grafik ukraińskiej artystki Olgi Czyhryk.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 71
- 44
- 14
- 11
- 9
- 3
- 3
- 2
- 2
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
"Przyjdzie czas, gdy jakaś swołocz
obowiązkowo będzie o tym pisać heroiczne wiersze.
Przyjdzie czas, gdy jakaś swołocz
powie, że o tym w ogóle nie ma potrzeby pisać."
Jestem rozbita. Poruszona. Przytłoczona. Po raz kolejny przekonałam się na własnej skórze, jak wielką moc ma poezja. Jak poprzez wiersze można uderzyć, wzburzyć, strzelić do czytelnika. Prosto w serce. Bo właśnie to ze mną zrobiły słowa Żadana.
Konflikt rosyjsko-ukraiński trwa od 2014 roku. Nie mam słów na opisanie tego, jak wielkie spustoszenie sieje w ludziach, jak wielkie cierpienie powoduje. Żadan natomiast te słowa odnalazł. Słowa tak trafne, tak uderzające, tak poruszające najczulsze miejsca w człowieku... Chapeau bas. Czapki z głów. Podziwiam za odwagę, umiejętność władania słowem i niezwykłą wrażliwość.
"Nigdy - pisał - nie miałem takiej
ilości pieniędzy, aby kupić
wszystko, co chciałem mieć. Zawsze coś
odkładałem na lepsze czasy.
Dopiero teraz zrozumiałem, że lepszych
czasów nie będzie."
Wyjątkowe słowa to jedno, ale na uwagę zasługują również przepiękne ilustracje stworzone przez Olgę Czyhryk. Dopełniają całości tworząc coś niesamowitego. Jestem wręcz zaszczycona, że na swojej półce mam tak wyjątkowy tomik. Tomik przepełniony bólem, ciemnością, mrokiem i emocjami...
"Przyjdzie czas, gdy jakaś swołocz
więcej Pokaż mimo toobowiązkowo będzie o tym pisać heroiczne wiersze.
Przyjdzie czas, gdy jakaś swołocz
powie, że o tym w ogóle nie ma potrzeby pisać."
Jestem rozbita. Poruszona. Przytłoczona. Po raz kolejny przekonałam się na własnej skórze, jak wielką moc ma poezja. Jak poprzez wiersze można uderzyć, wzburzyć, strzelić do czytelnika. Prosto w serce. Bo...
To poezji luźno zainspirowany klimatem tytułowego miasta, jednak traktujący przede wszystkim o ludzkiej tragedii w obliczu wojny.
To poezji luźno zainspirowany klimatem tytułowego miasta, jednak traktujący przede wszystkim o ludzkiej tragedii w obliczu wojny.
Pokaż mimo toChyba biorąc tą książkę nie byłam świadoma że to poezja, bo tej raczej nie czytam 😅
Ale jak już miałam to przeczytałam, w końcu to Żadan a Internat dobrze mi się czytało 😃 I z tym tomikiem nie było inaczej 😃
A że mówić o poezji umiem jeszcze mniej niż o książkach to napiszę tylko że mi się podobało i polecam spróbować również tym, którzy jak ja zwykle po poezję nie sięgają 😊
Chyba biorąc tą książkę nie byłam świadoma że to poezja, bo tej raczej nie czytam 😅
więcej Pokaż mimo toAle jak już miałam to przeczytałam, w końcu to Żadan a Internat dobrze mi się czytało 😃 I z tym tomikiem nie było inaczej 😃
A że mówić o poezji umiem jeszcze mniej niż o książkach to napiszę tylko że mi się podobało i polecam spróbować również tym, którzy jak ja zwykle po poezję nie sięgają 😊
Przyjdzie czas, gdy jakaś swołocz
obowiązkowo będzie o tym pisać heroiczne wiersze.
Przyjdzie czas, gdy jakaś swołocz
powie, że o tym w ogóle nie ma potrzeby pisać.
Przyjdzie czas, gdy jakaś swołocz
Pokaż mimo toobowiązkowo będzie o tym pisać heroiczne wiersze.
Przyjdzie czas, gdy jakaś swołocz
powie, że o tym w ogóle nie ma potrzeby pisać.
"Świat to worek z pocztą
zaszyty drutem kolczastym.
Rozerwiesz - to wylezą
z dziecięcych koszulek i rękawów
czarne żaby i węże".
"Świat to worek z pocztą
Pokaż mimo tozaszyty drutem kolczastym.
Rozerwiesz - to wylezą
z dziecięcych koszulek i rękawów
czarne żaby i węże".
Wszyscy pisali wczoraj o pierwszym dniu wiosny. Ale czy tylko?
21 marca to także Światowy Dzień Poezji.
Zachęcona przez Legimi sięgnęłam po literaturę ukraińską, aby lepiej poznać historię Ukrainy i jej kulturę. Lubię poezję, choć rzadko ją czytam, skusiłam się więc na tomik wierszy „Drohobycz” od Serhija Żadana.
Kilka wierszy w tym tomiku jest romantycznych.
Reszta traktuje o wojnie, są one mroczne, brutalne.
Serhij Żadan, jak udało mi się znaleźć, to „jeden z nielicznych współczesnych ukraińskich pisarzy, którzy w swojej twórczości nawiązują do problemów związanych z działaniami wojennymi na terytorium Ukrainy okupowanym przez Rosję”. Konflikt rosyjsko- ukraiński trwa przecież od 2014 roku, zaczęło się od aneksji Krymu a potem doszło do konfliktu zbrojnego w Donbasie.
W sposób poruszający wyobraźnię przedstawione są spustoszenia wywołane przez wojnę, poeta dobitnie pokazuje nam pustkę, zniszczenie i cierpienie.
Zwraca też uwagę na brutalność wojny, na kruchość i ulotność życia:
„odkładałem na lepsze czasy / lepszych czasów już nie będzie”.
W obliczu obecnych wydarzeń na Ukrainie te słowa mają jeszcze większą moc.
Na uwagę i podziw zasługują fantastyczne ilustracje Olgi Czyhryk, która pochodzi z Drohobycza.
Ogromnie chylę czoła przed tłumaczem, Jackiem Podsiadłą.
Po lekturze tego tomiku jestem rozbita, przytłoczona. Ale jednocześnie niesamowicie wdzięczna panu Serhijowi- bardzo podziwiam jego odwagę i twórczość.
„Świat nigdy nie będzie taki, jak przedtem”.
Sława Ukrajini! Слава Україні!
Wszyscy pisali wczoraj o pierwszym dniu wiosny. Ale czy tylko?
więcej Pokaż mimo to21 marca to także Światowy Dzień Poezji.
Zachęcona przez Legimi sięgnęłam po literaturę ukraińską, aby lepiej poznać historię Ukrainy i jej kulturę. Lubię poezję, choć rzadko ją czytam, skusiłam się więc na tomik wierszy „Drohobycz” od Serhija Żadana.
Kilka wierszy w tym tomiku jest romantycznych.
Reszta...
Poezja to jedno, ale te ilustracje! ❤
Poezja to jedno, ale te ilustracje! ❤
Pokaż mimo toBardzo kunsztowny tomik poezji.
Bardzo kunsztowny tomik poezji.
Pokaż mimo toJak delikatną tkaniną jest ludzka społeczność, można ją rwać wojną w Donbasie a zszywać Drohobyczem Brunona Schulza. Wszystko jest tu dziwnie znajome, życie wygląda na zwyczajne, historie miłosne nie odbiegają od tych nam znanych. Jednak czuć smród tworzącej się współczesnej historii, słychać wiele gorzkich słów wylanych w oczekiwaniu na lepsze czasy. A lepsze lata zapewne już były, pamiętają je mury Drohobycza, jego ulice niosą w sobie słodkie sekrety, kładące się wśród cieni pod koronami klonów. Drzew zamykających przestrzeń, niczym gotyckie sklepienia. Chciałem tego wszystkiego dotknąć, ale nie można dotykać tego, co nie istnieje. Tamtego Drohobycza już nie ma a tropy historii prowadzą na wojnę u wschodniej granicy Ukrainy. Czas na to, aby Serhij Żadan nadał wszystkiemu nowy sens.
To poezja o nadziei na przebaczenie, kiedy wyrządzono tak wiele krzywd. To wiersze o próbie zrozumienia otaczającego nas świata. Ukraiński poeta bierze na warsztat całokształt jemu współczesnych zdarzeń i zderza je z opowieścią o mieście Brunona Schulza. Powstaje stacja na której nikt nie ma ochoty wysiadać, gdzie ukrzyżowany wiolonczelista krwawi smutną grą. Schulz tu służy swoją pamięcią a Żadan odczuciami, dotyczącymi wydarzeń o których inni chętnie zapomną. Nie ma tajemnic nie do wypowiedzenia, dla języka nie jest trudne wysłowienie się, ale formuła w jakiej przekazane będą wszystkie potrzebne nam do tego uczucia. Wychodzi z tego lęk i pewna ilość nędznych życiorysów, zwyczajnych przecież do bólu. Ponieważ ta poezja ma uczyć zdrowego stosunku do życia wtedy, kiedy wszystko staje na głowie a nasza zdolność rozumienia prostych spraw zaczyna zanikać.
Czasami jednak bywa bardzo ciężko, widać to po tym, jak ludzie wręczają spowiednikowi swoje ogromne kamienie grzechów. Bowiem trwa wojna, przyczajona i zdradziecka. Wtedy bowiem wszystko jest ciężkie. Serhij Żadan wysuwa przy tym tezę, że może jeśli się na coś nie zwraca uwagi, to tego nie ma. Jednak ją zaraz obala, stygmaty nadal krwawią i nie da się ich nie zauważyć. Są też takie chwile, kiedy świat przygląda się kochankom. Całe miasto zamienia się wtedy w miłosną dekorację. Rankiem miłość zagląda przez ramię w przeszłość i za wcześnie jest czekać na jesień. Ponieważ w spojrzeniu trwa lato, na ulicach się dzieje, ach jak wiele się dzieje. W gorącym letnim powietrzu czuć pośpiech. I mi ta nagłość również się udziela, aż słyszę stukot wleczonego po ulicach drewnianego instrumentu. Jak tu jednak może być lekko.
Zaczynam rozumieć, po co wymyślono śmierć. Żeby zepsuć życie. Proste stwierdzenie i nadal zwyczajne. Tak zwykłe, że nurt w którym się płynie z poezją Żadana staje się swojski jak zamieszkany dom. A w tym domu wiele zaułków, wokół niego także. Można łowić chwile w niezliczonych zakamarkach. A wszędzie wokół zieleń, będąca świadkiem historii i umierania ludzi. Poeta często szuka słów w języku miłości, z jego ulicznych scenek można ułożyć podręcznik nawiązywania kontaktów międzyludzkich. Jej czerwień a jego cień. Jej spojrzenie a jego próba uchwycenia wyrazu oczu. Właśnie tak mija poezja Serhija Żadana, na spoglądaniu na rzeczy proste ale najważniejsze w dziejach ludzkości. Na ciepło miłości i krótkie momenty jej istnienia.
Jak delikatną tkaniną jest ludzka społeczność, można ją rwać wojną w Donbasie a zszywać Drohobyczem Brunona Schulza. Wszystko jest tu dziwnie znajome, życie wygląda na zwyczajne, historie miłosne nie odbiegają od tych nam znanych. Jednak czuć smród tworzącej się współczesnej historii, słychać wiele gorzkich słów wylanych w oczekiwaniu na lepsze czasy. A lepsze lata zapewne...
więcej Pokaż mimo to[kiedy twój ukraiński chłopak recytuje ci wiersze w swoim języku, a ty śledzisz tekst po polsku i wszyscy są zadowoleni <3 ]
[kiedy twój ukraiński chłopak recytuje ci wiersze w swoim języku, a ty śledzisz tekst po polsku i wszyscy są zadowoleni <3 ]
Pokaż mimo to