Polska prawniczka, specjalistka prawa własności intelektualnej, pisarka.
Absolwentka Wydziału Prawa i Administracji (2001) oraz Polonistyki (2000) Uniwersytetu Jagiellońskiego. Studia podyplomowe „Prawo autorskie, prasowe i wydawnicze” ukończyła w Instytucie Prawa Własności Intelektualnej UJ (2006) oraz „Społeczeństwo informacyjne” na Wydziale Fizyki, Astronomii i Informatyki Stosowanej UJ (2008). Szkła Trenerów (2009) i Szkoła Menedżerów Projektów Szkoleniowych (2011) - Wszechnica UJ. Szkola Negocjacji - House of Skills (2012).
Mieszka w Krakowie.
W latach 2010-2015 publikowała artykuły popularnonaukowe w czasopiśmie „Know How”.
Prowadzi szkolenia z prawa autorskiego oraz warsztaty kreatywnego pisania.
Smoki to mityczne stworzenia, które często pojawiają się w mitach, legendach, literaturze, filmach czy grach komputerowych. Często smoki smoki były uosobieniem żywiołów: ognia, wody i powietrza. W książce Barbary Sadurskiej "Rada smoków" możemy poznać smoka wody - Watatsumi, smoka powietrza - Bora, smoka ognia - Ignisa oraz srebrnego smoka mądrości.
Matylda trafiła podczas wakacji na wyspę na której mieszka jej dziadek. Tam poznała nową przyjaciółkę Saszę i spełniło się jej marzenie o spotkaniu smoka. Wakacje dobiegają końca. Matylda za zgodą mamy zostaje na wyspie i zaczyna tam naukę w szkole. Jednak zaczynają dziać się niepokojące rzeczy. Rozejm, który dawno temu zawarły między sobą smoki lada chwila zostanie zerwany. Matylda wraz z Saszą wyruszają w rejs by zwołać radę smoków, ocalić wyspę i cały świat.
Główną bohaterką powieści jest Matylda. To bardzo samodzielna i rezolutna dziewczynka. Ma niezwykły talent do rysowania, a jej największym marzeniem jest spotkanie smoka wody. Autorka stworzyła bohaterkę, która od razu zaskarbia sobie sympatię młodszych czytelników.
"Rada smoków" to druga część cyklu "Srebrny smok" i jest bardzo ściśle z nim powiązana. Jest kontynuacją dalszych przygód Matyldy i Saszy. Książkę czyta się bardzo przyjemnie, lekki język jest dostosowany do tego, że odbiorcą są dzieci. Baśniowa fabuła, która przenosi nas w piękny i niespotykany świat sprawia, że nie tylko młodsi czytelnicy są mocno zaciekawieni przygodami dziewczynek. Tak samo jak pierwszej części ilustracje wykonał Marcin Minor. Oczarowują i świetnie oddają baśniowy charakter powieści. To wszystko tworzy bardzo spójną całość.
Książka Barbary Sadurskiej oprócz ciekawej rozrywki ma w sobie dużo mądrości. Autorka w powieści zawarła dla wszystkich ważne przesłanie. Człowiek podporządkowując sobie ziemię, czasami nawet nieświadomie niszczy ją. Dlatego, aby żyć tu szczęśliwie i bezpiecznie powinniśmy dążyć do większej harmonii z naturą, szanować ją i o nią dbać, bo to w dużej mierze od niej zależy również nasze życie. Kolejnym ważnym zagadnieniem poruszonym w powieści jest wiara we własne możliwości i umiejętność radzenia sobie z przeciwnościami losu. Barbara Sadurska pięknie pokazała, że marzenia, nawet te najbardziej szalone można spełnić, ale trzeba w nie mocno wierzyć i nie poddawać się nawet w razie przeciwności losu. "Rada smoków" jest piękną wspierającą i motywującą opowieścią pokazującą, że czasami to dzieci dysponują większą mądrością i odwagą niż dorośli.
"Rada smoków" Barbary Sadurskiej to książka po którą warto sięgnąć wraz ze swoim dzieckiem. Autorka przenosi nas w baśniowy świat, w którym przeżyjemy niezapomnianą przygodę. To książka pełna mądrości i ważnych prawd. Polecam każdemu, a szczególnie tyk, którzy tak jak Matylda marzą o spotkaniu ze smokiem.
Przy całej lawinie książek marnych i bylejakich debiut Barbary Sadurskiej jest jak powiew świeżego, wiosennego powietrza po długiej zimie.
Literacka perełka, elegancka, pełna znaczeń, która zmusza czytelnika do myślenia, otwartości, wędrówki, szukania rozwiązań i odkrywania tajemnic na przestrzeni wieków.
Siedem opowiadań które łączy pietnastowieczna mapa świata: dla jednych Święty Graal, dla innych ukryta droga do samego piekła. Mapa przechodzi z rąk do rąk, rozpala wyobraźnię, jest obiektem pożądania, strachu, niezaspokojnej ciekawości, znika, by za chwilę znowu się pojawić i zabrać czytelnika w podróż.
Razem z bohaterami wedrujemy od średniowiecznych klasztorów, po Watykan, porty nad Morzem Tyrrenskim, po pracownię Rembrandta, bydgoski szpital, horror II wojny światowej, aż do PRL-u.
Nie spodziewałam się, że w tak krótkiej formie, zostanie zawarte takie bogactwo treści, że ta literacka odyseja będzie trwała przez kilka wieków i że całkowicie mnie pochłonie. Kim są bohaterowie powieści, a może jest tylko jeden, tylko w różnych wcieleniach, pod różnymi postaciami? I czy to ma znaczenie?
" Mapa" pokazuje, że ludzie od zawsze są tacy sami, zmienia się tylko sceneria, niczym na deskach teatru. Teatru życia.