Alienista
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- Dr Laszlo Kreizler (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- The Alienist
- Wydawnictwo:
- Rebis
- Data wydania:
- 2018-04-18
- Data 1. wyd. pol.:
- 2001-01-01
- Data 1. wydania:
- 2018-04-24
- Liczba stron:
- 544
- Czas czytania
- 9 godz. 4 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788380623880
- Tłumacz:
- Zuzanna Naczyńska
- Tagi:
- Zuzanna Naczyńska
Nowy Jork, 1896 rok. Miastem wstrząsają makabryczne zabójstwa chłopców-prostytutek. Skorumpowani policjanci prowadzą oficjalne śledztwo, ale niezależnie od nich działa tajna grupa powołana przez Theodore'a Roosevelta, późniejszego prezydenta Stanów Zjednoczonych. Najważniejszy w tej grupie jest tytułowy alienista – dziś powiedzielibyśmy psychopatolog – Laszlo Kreizler, który wykorzystuje całą swą wiedzę, by przeniknąć najmroczniejsze zakamarki umysłu mordercy i w ten sposób wpaść na jego trop.
„Alienista” – napisany zarówno w duchu klasycznych kryminałów, jak „Milczenie owiec” – znakomicie łączy elementy powieści historycznej, psychologicznej i thrillera, dając przy tym niesamowity obraz Nowego Jorku w epoce wielkich przemian.
Nowoczesny kryminał w historycznych dekoracjach. Zawojował czytelników na całym świecie! Na Netflixie serial nakręcony dla TNT na jego podstawie. W rolach głównych: Daniel Brühl, Luke Evans i Dakota Fanning!
Caleb Carr oprócz bestsellerowego „Alienisty” napisał również „Anioła ciemności” i „Miasteczko Surrender” – obie powieści nawiązują do wątków podjętych w „Alieniście”.
„Pierwszorzędna opowieść o zbrodni i karze” – „Entertainment Weekly”.
„Caleb Carr zabiera nas w czasy, kiedy dopiero rodziło się nowoczesne dochodzenie kryminalne i dziennikarstwo śledcze” – „The Detroit News”.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Ekscentryczny lekarz, zwykły dziennikarz i brutalne morderstwa to mieszanka doskonała
Platforma serialowo-filmowa Netflix szturmem weszła na polski rynek i podbiła go niemal z marszu. Sama rzadko oglądam na niej filmy, a jeszcze rzadziej seriale, ale dzięki nim poznaję kolejne książki, po które potem sięgam. Właśnie tak dowiedziałam się o „Alieniście” Caleba Carra, pierwszym tomie serii o ekscentrycznym doktorze Laszlo Kreizlerze. Obawiam się, że gdyby nie Netflix, to książka ta by mi umknęła, a tak mogłam spędzić kilka przyjemnych wieczorów nad lekturą.
Nowy Jork 1896 roku. Dziennikarz kroniki policyjnej w „The Times”, John Moore, to jednocześnie bliski przyjaciel komendanta policji nowojorskiej, Theodore'a Roosevelta (tak, mowa tu o przyszłym prezydencie Stanów Zjednoczonych). Kiedy miastem wstrząsają wieści o bestialskich zbrodniach popełnionych na chłopcach prostytutkach przebierających się za dziewczynki, Roosevelt postanawia sięgnąć po niecodzienne rozwiązanie. Tworzy zespół złożony z dwóch policjantów, a także Moore'a i alienisty, doktora Laszlo Kreizlera. Dołącza do nich – jako łącznik między komendą policji a zespołem – sekretarka Theodore'a, Sara. Wspólnymi siłami starają się rozwiązać tę skomplikowaną sprawę, która ociera się nawet o ludzi sprawujących nieformalne rządy w mieście...
Sięgając po tę powieść, możecie oczekiwać mieszanki gatunkowej. To jednocześnie kryminał, powieść psychologiczna i powieść historyczna. Autor, opisując przebieg śledztwa w sprawie morderstw, przedstawia nam panoramę Nowego Jorku z końca XIX wieku. Poznajemy zachodzące w nim przemiany związane z napływem emigrantów, a także z rozwojem technologicznym. Tę książkę świetnie by się czytało, mając przed sobą mapę i mogąc śledzić krok po kroku wszystkie miejsca, które pojawiają się w fabule. Co prawda chwilami nużą niektóre detale, np. nazwy dań w restauracji, ale to chyba jeden z dwóch niewielkich minusów. Drugim jest to, że opisy kwestii politycznych, społecznych czy historycznych są dość długie, ciągnąc się przez kilka stron. Mnie to jednak nie przeszkadzało, czasami tylko trochę irytowało, bo spowalniało akcję i rozciągało ją w czasie. Plusem jest natomiast styl i sposób podawania tego typu informacji przez autora. Nie zanudza on czytelnika, przedstawiając szczegóły historyczne i społeczne, a wszystko to robi w lekkiej i przystępnej formie.
Jeśli chodzi o bohaterów, to każdy z nich jest oryginałem. Najnormalniejszy wydaje się dziennikarz John Moore, który wiedzie nudne życie, mieszkając u swojej babki i więcej czasu poświęcając zabawom, wizytom w teatrze czy operze niż pracy i planom ustatkowania się. Sekretarka Sara to rezolutna młoda kobieta, która chce udowodnić sobie i innym, że może być w pracy policjanta równie dobra jak mężczyzna. To świetny przykład postępujących zmian społecznych, a Sara to odwzorowanie sufrażystki w Ameryce. Nie da się jednak ukryć, że najbardziej oryginalnym bohaterem jest doktor Laszlo Kreizler – pół Węgier, pół Niemiec, którego rodzice przyjechali do USA w poszukiwaniu lepszego życia. Ukrywa bolesną przeszłość, a jednocześnie jest najlepszym w Nowym Jorku alienistą, choć znienawidzonym przez światek lekarski za swe niekonwencjonalne metody. Alienista to tak naprawdę psychiatra, a Kreizler specjalizuje się w psychiatrii dziecięcej. Jego rola w zespole to coś w rodzaju profilera kryminalistycznego, który stopniowo tworzy portret psychologiczny mordercy, a za punkt wyjścia służą mu ofiary zbrodni. Dzięki temu „Alienista” nie jest kolejnym zwykłym kryminałem, ale pokazuje nam początki współczesnej kryminalistyki, w tym daktyloskopii, traktowanej wówczas jeszcze jako coś nowego i dość dziwnego.
„Alienista” to sporej grubości książka, którą czyta się jednak z ogromnym zaciekawieniem. Ten kryminał to absolutny must have każdego fana gatunku, ale także osoby interesujące się historią i kryminalistyką znajdą w nim coś dla siebie. Gorąco polecam wam pierwszy tom serii o doktorze Kreizlerze i mogę was zapewnić, że jeśli tylko pojawią się na polskim rynku kolejne części, to z pewnością po nie sięgnę.
Aleksandra Kujawa
Oceny
Książka na półkach
- 1 276
- 1 186
- 311
- 56
- 48
- 28
- 21
- 18
- 15
- 14
Opinia
TROPEM DZIECIOBÓJCY
Jest rok 1896, Nowym Jorkiem wstrząsa seria makabrycznych zabójstw na chłopcach-prostytutkach. Nowy komisarz Theodore Roosevelt walczy wewnątrz policyjnej jednostki z korupcją, nie może nikomu ufać. Z tego powodu w wielkiej konspiracji, powołuje niezależną grupę śledczą na czele z ekscentrycznym doktorem - Laszlo Kreizlerem. Pomimo wielu obiekcji, to ów psychiatra jako pierwszy zauważa podobieństwa z zabójstwem sprzed trzech lat. Dziennikarz John Shuyler Moore, zaufana pracownica komisarza Sara Howard oraz dwóch, żydowskich policjantów skrycie szukają mordercy. Z czasem robią postępy w śledztwie i coraz bardziej przybliżają się do sprawcy. Jednak „depczą im po piętach” niebezpieczni ludzie, którym zależy, by sprawa nie została rozwiązana. Ludzie, którzy nie cofną się przed niczym, by osiągnąć swój cel.
Ekranizacja na podstawie powieści Caleba Carr podbija telewizyjną publikę. Nie oglądałam, jednak z ciekawości postanowiłam sięgnąć po pierwowzór. A, że fabuła wydawała się również zachęcająca, jak i inne opinie czytelników, zabrałam się za lekturę w pierwszej kolejności.
Przyznam, że czuję się oszukana. Owszem powieść jest szczegółowo napisana, jednak czytając inne recenzje byłam na to przygotowana. Carr przeszedł sam siebie. Jak można tak długo wałkować jedno i to samo? Bo kolejne wywody autora nie były niczym innym, jak czczą paplaniną, którą można było znacznie skrócić. Bohaterowie jacyś, tacy bezbarwni. Po czasie zlewali mi się w jedno. Z rosnącą irytacją przewracałam strony wstecz, by przypomnieć sobie z kim miałam, tym razem styczność. Jedynie doktorek był świetnie przedstawiony, ale jedna postać na tak wielu bohaterów to zdecydowanie za mało!
Niekonwencjonalne metody śledcze były interesujące, do tego niezwykłe konkluzje ze skrawków informacji, by przybliżyć portret zabójcy. Jednak autor wszystko to zniweczył na rzecz szczególików, które wielokrotnie doprowadziły mnie do szewskiej pasji.
Streszczając swoje wywody, napiszę wprost – Carr nie wykorzystał w pełni swojego potencjału. Pomysł obiecujący, wprowadzenie znośne, rozwinięcie świetne, jednak zakończenie marne. Rozczarowałam się na całej linii, oczekiwałam czegoś znacznie lepszego.
„Wiesz, chodziłem do menażerii w mieście. Jak byłem bardzo mały. I kiedyś do mnie dotarło, że cokolwiek by te zwierzęta robiły, ludzie się na nie gapią. Gapią się na nie tymi tępymi, bezmyślnymi minami, wytrzeszczają oczy i rozdziawiają gęby – szczególnie dzieci, bo takie to jeszcze nic nie rozumieją. A te cholerne zwierzaki patrzyły na ludzi i było widać, że są wściekłe, jak mi Bóg miły, rozjuszone to dobre słowo. Chciały tylko jednego – rozerwać tych ludzi na strzępy, żeby wreszcie przestali się gapić. Chodziły tam i z powrotem, tam i z powrotem, myśląc sobie, że gdyby chociaż na minutę mogły wyjść z klatek, pokazałaby im, co się dzieje, jak ktoś nie zna miary. Ja nie siedziałem w klatce, ale tak samo, odkąd pamiętam, widziałem dookoła te cholerne bezmyślne oczy. Wpatrzone, wlepione we mnie, cały czas, wszędzie. Powiedz mi doktorku, sam mi powiedz, czy to nie wystarczy, żeby człowiek oszalał... Więc jak już byłem starszy i widziałem, że któryś z tych bezmyślnych małych drani stoi z lizakiem w łapie i wybałusza na mnie gały, no cóż, doktorku, nie siedziałem wtedy w klatce, więc nic nie mogło mnie powstrzymać od robienia tego, co trzeba było zrobić.”
TROPEM DZIECIOBÓJCY
więcej Pokaż mimo toJest rok 1896, Nowym Jorkiem wstrząsa seria makabrycznych zabójstw na chłopcach-prostytutkach. Nowy komisarz Theodore Roosevelt walczy wewnątrz policyjnej jednostki z korupcją, nie może nikomu ufać. Z tego powodu w wielkiej konspiracji, powołuje niezależną grupę śledczą na czele z ekscentrycznym doktorem - Laszlo Kreizlerem. Pomimo wielu obiekcji, to ów...