"Bar Pod Kogutem" to opowieść o trójce studentów,walczących z niesprawiedliwym systemem administracyjno-edukacyjnym w Stanach Zjednoczonych, który wpędził ich w niebotyczne zadłużenie. Bohaterowie rozpoczynają nielegalną działalność poprzez założenie fikcyjnej kancelarii adwokackiej i tak rozpoczyna się historia ich przekrętów. Jako że są "żółtodziobami", popełniają różne błędy w swych oszustwach i czytelnik z niepokojem obserwuje zacieśniającą się wokół nich pętlę wierzycieli, żądnych zemsty pokrzywdzonych i przedstawicieli organów ścigania.
Na początku, szczerze mówiąc, powieść nie była dla mnie zbyt ciekawa, gdyż Mark, Todd i Zola wydawali się apatyczni i bezradni wobec swoich życiowych problemów. Autor jedynie pobieżnie przedstawił ich uczucia wewnętrzne, toteż gdy w końcu podjęli bardziej zdecydowane działanie, nie byłam na to przygotowana. Wszystkie ich następne ruchy również były zaskakujące, a co za tym idzie - fabuła naprawdę mnie wciągnęła. Mimo że bohaterowie dopuszczali się hochsztaplerstw i kradzieży, mocno trzymałam kciuki za powodzenie ich przekrętów.
Powieść pokazuje, jak dzięki współpracy, wzajemnemu zaufaniu i lojalności człowiek z pomocą przyjaciół jest w stanie "wygrzebać się" z najgorszych tarapatów - a jeśli przy tym on i przyjaciele są sprytni, zuchwali, przebiegli i nie mają zbyt wielkich skrupułów moralnych, świat stoi przed nimi otworem!

"Bar Pod Kogutem" to opowieść o trójce studentów,walczących z niesprawiedliwym systemem administracyjno-edukacyjnym w Stanach Zjednoczonych, który wpędził ich w niebotyczne zadłużenie. Bohaterowie rozpoczynają nielegalną działalność poprzez założenie fikcyjnej kancelarii adwokackiej i tak rozpoczyna się historia ich przekrętów. Jako że są "żółtodziobami", popełniają...