,,Jeśli cuda zdarzają się tuż obok cierpienia, są jeszcze bardziej widoczne, jeszcze bardziej chcemy w nie wierzyć i nawet nie staramy się im zaprzeczyć. Mimo że zmienia się wszystko, każdy ma nadzieję, że w tym szaleństwie jest chociaż odrobina dobra.''

,,Jeśli Tylko...'' to historia Leo - mężczyzny, który będąc jeszcze dzieckiem, poznaje na plaży tajemniczą dziewczynkę. Z biegiem lat uświadamia sobie siłę rosnącej między nimi więzi, jednak Leila nigdy nie wychodzi ani nie umawia się ze swoim przyjacielem poza brzegiem morza. Leo w końcu uświadamia sobie, iż sekret dziewczyny w jakiś sposób dotyczy również i jego...

Wydarzenia w książce opisywane są z perspektywy głównego bohatera, co swoją drogą wyszło autorce bardzo dobrze. Nie zawsze wcielanie się w rolę mężczyzny okazuje się łatwym zadaniem, lecz tutaj jak najbardziej zdało rezultat. Rozdziały są stosunkowo krótkie, jak również cała objętość książki, co równocześnie nie umniejsza jej wartości. Skupiamy się przede wszystkim na kolejnych etapach życia Leo, które mimo że nie rażą oryginalnością bądź ekscytującymi zwrotami akcji, są po prostu rzeczywiste. Pojawia się mnóstwo konkluzji na temat życia codziennego, przemyśleń oraz wniosków, do jakich możemy dojść, śledząc fabułę. Jednak trzeba niestety przyznać, że czołowy wątek relacji Leo i Leili utrzymany w nieco fantastycznym klimacie (mimo jego wyjaśnienia pod koniec tekstu) może być odbierany jako coś niezrozumiałego, niemal absurdalnego. Osobiście przymknęłam oko na niektóre szczegóły, lecz faktem jest, iż nie wszystko zostało należycie dopracowane.

Ciężko powiedzieć coś więcej na temat ,,Jeśli Tylko...'', ponieważ tak jak wspominałam, nie spotkamy się tutaj z niczym zaskakującym. W moim przypadku sądząc po okładce, spodziewałam się kolejnej miłośnej historii, ukazującej wzloty i upadki głównej pary kochanków/bohaterów, a zamiast tego dostałam opowieść o życiu, definiowaniu własnych uczuć oraz umiejętności doceniania tego, co ofiarowuje nam los. Minęło naprawdę sporo czasu, odkąd szczerze popłakałam się na jakiejkolwiek książce, lecz na tej łzy były obowiązkowe.

Naprawdę bardzo udany debiut.

,,Jako małe dzieci jesteśmy po protu sobą. Mimo że bywamy wtedy okrutni, wynika to z dziecięcej szczerości. Nie udajemy nikogo, kim nie jesteśmy. Im stajemy się starsi, tym bardziej próbujemy być każdym, tylko nie sobą.''

,,Jeśli cuda zdarzają się tuż obok cierpienia, są jeszcze bardziej widoczne, jeszcze bardziej chcemy w nie wierzyć i nawet nie staramy się im zaprzeczyć. Mimo że zmienia się wszystko, każdy ma nadzieję, że w tym szaleństwie jest chociaż odrobina dobra.''

,,Jeśli Tylko...'' to historia Leo - mężczyzny, który będąc jeszcze dzieckiem, poznaje na plaży tajemniczą dziewczynkę....