Mi się osobiście bardzo podoba ta seria książek. Może rzeczywiście z perspektywy wieku zmienia się opinie na tematy takie jak ten. Lecz mi osobiście nie przeszkadza podobieństwo tej książki do Zmierzchu ponieważ uważam, że jest od niej pod wieloma względami lepsza... Wydaje mi się że cała historia jest ciekawsza przecież on chce się do niej zbliżyć tylko po to by ją zabić i stać się człowiekiem, a ona wcale się za nim nie "ugania" lecz wręcz przeciwnie chce go unikać i ograniczyć ich znajomość do minimum, tylko nie spodziewa się, że to właśnie Patch będzie skłonny do pogłębienia ich znajomości...Czytałam opinie na tej str, że Patch ratuje Norę w nadprzyrodzony sposób z pewnej śmierci jaką miał być upadek z kolejki, tyle że gdy ja czytałam książkę to zrozumiałam to w inny sposób a mianowicie taki, że on chciał ją zabić. Nie oszukujmy się i nie szukajmy we wszystkim podobieństw. Jest też sporo różnic. Czytając tę książkę ja osobiście nie czułam się jakbym po raz kolejny czytała Zmierzch. Ja osobiście polecam książkę dla z reguły nastolatek ponieważ to właśnie o takich jak my, jest ta książka, i większość nastolatek chce myśleć że im może się przyda żyć coś podobnego... i nie chodzi mi o miłość z upadłym aniołem lecz o poznanie chłopaka podobnego do niego.... Nie wiem czy ktoś się ze mną zgadza ale ja własnie tak to widzę:D

Mi się osobiście bardzo podoba ta seria książek. Może rzeczywiście z perspektywy wieku zmienia się opinie na tematy takie jak ten. Lecz mi osobiście nie przeszkadza podobieństwo tej książki do Zmierzchu ponieważ uważam, że jest od niej pod wieloma względami lepsza... Wydaje mi się że cała historia jest ciekawsza przecież on chce się do niej zbliżyć tylko po to by ją zabić i...