Letni deszcz. Kielich
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Saga o zbóju Twardokęsku (tom 3)
- Wydawnictwo:
- Agencja Wydawnicza RUNA
- Data wydania:
- 2004-03-31
- Data 1. wyd. pol.:
- 2004-03-31
- Liczba stron:
- 592
- Czas czytania
- 9 godz. 52 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8389595044
- Tagi:
- Twardokęsek Szarka Góry Żmijowe Nagroda Zajdla
Zima skuła lodem Krainy Wewnętrznego Morza. Bogowie i ludzie szykują się do wojny, która wybuchnie, kiedy tylko zazielenią się trawy. Ku wielkiemu rozgoryczeniu zbója Twardokęska, Szarka wraz z wiedźmą odpłynęła na Wyspy Zwajeckie i nie ma od nich żadnych wieści. Pozostawiony samemu sobie i rozgoryczony lekceważeniem towarzyszy, zbójca powraca do dawnego procederu i w kompanii zbója-szlachcica Bogorii zaczyna łupić na gościńcu.
Nieoczekiwanie spada na niego zaszczytna misja prowadzenia dla rebeliantów konwojów z żywnością i bronią. Niejako przy okazji, Twardokęsek dowiaduje się o legendarnym skarbcu żalnickich kapłanów, który został ocalony z Rdestnika i ukryty gdzieś w Wilczych Jarach. Zbójca, z natury nieskłonny do patriotycznych uniesień, z entuzjazmem zaczyna planować grabież swojego życia.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 361
- 240
- 125
- 22
- 16
- 8
- 5
- 5
- 4
- 4
OPINIE i DYSKUSJE
Trzeci tom sagi o zbóju Twardokęsku, skupia się w końcu głównie na jego postaci. Na jego rozterkach, trafnych i nietrafnych wyborach, które wynikają ze zbójeckiego fachu i natury, której nie sposób oszukać. Czy jej ulegnie, czy też odkryje w sobie nowe talenty? To już trzeba doczytać samemu. A przeczytać naprawdę warto, bo to się po prostu pochłania. Oczywiście wielowątkowość tej sagi nie ogranicza się tylko do jednej postaci, jest ich tu całe mnóstwo, a każda z nich odgrywa bardzo ważną rolę w tej historii. Historii, która nieubłaganie zmierza do finału, i tego finału ja już się nie mogę doczekać. Dla fanów fantasy jest to absolutny "must read", a dla wszystkich cudowna literacka przygoda.
Trzeci tom sagi o zbóju Twardokęsku, skupia się w końcu głównie na jego postaci. Na jego rozterkach, trafnych i nietrafnych wyborach, które wynikają ze zbójeckiego fachu i natury, której nie sposób oszukać. Czy jej ulegnie, czy też odkryje w sobie nowe talenty? To już trzeba doczytać samemu. A przeczytać naprawdę warto, bo to się po prostu pochłania. Oczywiście...
więcej Pokaż mimo toPo przegadanym tomie drugim seria bierze nowy oddech, nieco odświeża zestaw bohaterów, przyspiesza akcję, dostarcza od dawna wytęsknionych wyjaśnień i pięknie przeplata sprawy bogów, legend i ludzi. Stylizacja językowa nadal jest wspaniała (albo ja się przyzwyczaiłam, albo Brzezińska stała się w niej nawet lepsza, niż pamiętam z pierwszego tomu),a świat barwny i plastyczny. Wszystkie opisy objawień bogów - bezkonkurencyjne. W dodatku ani razu nie odniosłam wrażenia, że Brzezińska przestaje panować nad stworzoną historią. Nie zabija też bohaterów, z którymi nie wie, co zrobić. Toż to dziesięć razy lepsze niż cały wiedźmin i "Gra o tron" razem wzięte. Czemu nie jest bardziej popularne? Przecież są nawet tak obecnie hołubione silne postacie kobiece(TM).
Po przegadanym tomie drugim seria bierze nowy oddech, nieco odświeża zestaw bohaterów, przyspiesza akcję, dostarcza od dawna wytęsknionych wyjaśnień i pięknie przeplata sprawy bogów, legend i ludzi. Stylizacja językowa nadal jest wspaniała (albo ja się przyzwyczaiłam, albo Brzezińska stała się w niej nawet lepsza, niż pamiętam z pierwszego tomu),a świat barwny i...
więcej Pokaż mimo toNareszcie! W końcu coś zaczyna się dziać w tej książce i jest to akcja przez duże A.
Sytuacja zaczyna się prostować mimo jej zauważalnego skomplikowania. Znika tak często wałkowany panteon bóstw ograniczony do kilku w zasadzie najważniejszych graczy. Pojawia się kilka ciekawych zwrotów akcji i można zauważyć, że autorka przestaje oszczędzać postaci ważne i takie z którymi zdążylismy się zżyć i zaprzyjaźnić podczas lektury.
Więc w mojej opinii jak najbardziej na plus. Polecam i lecę czytać ostatni tom mając nadzieję, że poziom zostanie utrzymany:)
Nareszcie! W końcu coś zaczyna się dziać w tej książce i jest to akcja przez duże A.
więcej Pokaż mimo toSytuacja zaczyna się prostować mimo jej zauważalnego skomplikowania. Znika tak często wałkowany panteon bóstw ograniczony do kilku w zasadzie najważniejszych graczy. Pojawia się kilka ciekawych zwrotów akcji i można zauważyć, że autorka przestaje oszczędzać postaci ważne i takie z którymi...
Tom sprawia wrazenie jakby byl napisany na przeczekanie. Moze cos trzeba bylo wydac, ale nie bylo pomyslu? Troche tak wyglada. Smialo mozna omijac wszystko napisane kursywa (jakies objawienia czy tez wspomnienia postaci),bo nie maja zadnego sensu i nic nie wnosza do fabuly. Brzezinska kluczy, zwodzi, sama nie za bardzo wie jak zakonczyc sage i chyba nie do konca wie o co ci bogowie z ludzmi i miedzy soba sie bija. Kazdy kon jest "jablkowity" a kazdy kielich to "roztruchan" (chyba ani razu nie uzyla slowa kielich). Kolejny przegadany tom, nie za bardzo poychajacy fabule naprzod, w porownaniu do drugiego jednak troszeczke lepszy.
Tom sprawia wrazenie jakby byl napisany na przeczekanie. Moze cos trzeba bylo wydac, ale nie bylo pomyslu? Troche tak wyglada. Smialo mozna omijac wszystko napisane kursywa (jakies objawienia czy tez wspomnienia postaci),bo nie maja zadnego sensu i nic nie wnosza do fabuly. Brzezinska kluczy, zwodzi, sama nie za bardzo wie jak zakonczyc sage i chyba nie do konca wie o co...
więcej Pokaż mimo toPołowy sagi nie zrozumiałem, zapomniałem. Postacie złe, dotknięte złym losem. Ostatnią część przeczytałem najszybciej.
Połowy sagi nie zrozumiałem, zapomniałem. Postacie złe, dotknięte złym losem. Ostatnią część przeczytałem najszybciej.
Pokaż mimo topiękny cykl, o miłości, przyjaźni, obowiązku i innych rzeczach trochę inaczej niż zwykle
piękny cykl, o miłości, przyjaźni, obowiązku i innych rzeczach trochę inaczej niż zwykle
Pokaż mimo towiele watków z poprzednich czesci wyjasnione do tego lepsze rozeznanie w posraciach po tym tomie. Koncowka bardzo interesujaca :)
wiele watków z poprzednich czesci wyjasnione do tego lepsze rozeznanie w posraciach po tym tomie. Koncowka bardzo interesujaca :)
Pokaż mimo toJak pisałam przy poprzednim tomie, zachwyca mnie to, jak bardzo Żalniki równocześnie są i nie są Polską (Żalniki. Powtarzałam sobie tę nazwę, również w tym kontekście, całkowicie bezmyślnie jak zlepek sylab, aż w pewnym momencie uderzyła mnie z całą mocą. Żalniki...).
W tym tomie są Polską nieco bardziej, co w sumie jest dość przerażające, zważywszy padające już na początku zdania: "Lecz żadna z tych śmierci nie starczy, by oczyścić ziemię, w którą wsiąkła czarna śmiertelna krew Bad Bidmone. (...) W tym kraju nawet kamienie i kora drzew dźwięczą krzykiem umierającej bogini i tylko ludzie wciąż nie pojęli, że oddychają śmiercią".
Ale poza tym mamy całe morze swojskiej warcholskości przeplatanej z niespodziewanym bohaterstwem. Na tym tle szalenie pasuje watek głównego bohatera, który stopniowo i właściwie wbrew własnej woli przeistacza się z herszta z Przełęczy Zdechłej Krowy w imć pana Twardokęska z Birkuciej Skały, zwanego pół z przekąsem, pół serio zbójeckim hetmanem, towarzysza Iskry Nieśmiertelnej. Przy czym mam wrażenie, że cały ten watek rozgrywa się wcale nie na poziomie przygodowym, i nie na psychologicznym, ale jeszcze wyżej - na jakimś meta-poziomie opartym na wizji świata, w którym bogowie splatają ludzkie losy w znane już sobie, powtarzane w kolejnych pokoleniach wzorce. A przy tym powiedzmy sobie, w realnej historii znacznie częstszy od mitu "od prostaczka o szczerym sercu do bohatera" jest wzorzec "od cynicznego, przebiegłego i krwawego mordercy do przywódcy tworzącego historię" (jak słusznie zwrócono mi tu uwagę: sprawdzić, czy nie Joanna ;) ).
Wątek Koźlarza i Iskry wydał mi się tu mniej ważny, może dlatego, że pewne kwestie domknięto, ale w sposób, który już wcześniej był zapowiadany. Szarka, która rozpoczynała tom pierwszy w klasycznej roli samotnego, tajemniczego herosa przybywającego znikąd, staje się już jednoznacznie literacką figurą, falą zniszczenia zagarniającą świat - nie traci przy tym wyrazistości jako postać, ale znów: podnosi tekst o poziom wyżej. Jeżeli to ma być ta legendarna "fantastyka rozrywkowa", której stawiano bohaterski odpór, no to ja przepraszam...
Moją ulubioną postacią pozostaje Zarzyczka, która stopniowo traci wszystko, nawet imię. Jak po tomie drugim pozostaję zaintrygowana: czy naprawdę to Selveiin, Pani Żmijów, wyrasta nam na główną bohaterkę cyklu.
Sama miałam ochotę wrzeszczeć z tłumem "Bogoria! Bogoria!", kiedy wyruszał z Lipnickiego Półwyspu pod chorągwią żalnickich kniaziów, ale - choć tak bardzo zanurzyłam się w ten klimat - ostatnia scena z kohortą Org Ondrelssena od Lodu zrobiła na mnie zaskakująco duże wrażenie. "Jedziemy na południe, na bitwę. Nie zatrzymuj nas, niewiasto".
Jak zwykle u tej autorki przepiękna stylizacja językowa. I cała galeria świetnych postaci kobiecych, od Jacynny do Babki Nieradzica.
Jak pisałam przy poprzednim tomie, zachwyca mnie to, jak bardzo Żalniki równocześnie są i nie są Polską (Żalniki. Powtarzałam sobie tę nazwę, również w tym kontekście, całkowicie bezmyślnie jak zlepek sylab, aż w pewnym momencie uderzyła mnie z całą mocą. Żalniki...).
więcej Pokaż mimo toW tym tomie są Polską nieco bardziej, co w sumie jest dość przerażające, zważywszy padające już na...
W końcu ta seria na dobre rozbudziła moją ciekawość. Trzecia, najlepsza naprawdę dobra część. Saga o Zbóju Twardokęsku nabiera rumieńców. Dużo naszego tytułowego bohatera, licznych intryg i mega ciekawych wątków. Skazywałem serię na pożarcie ale ten tom naprawdę odmienił moją opinię. Przygody naszego hetmana, Bogorii, intrygi z udziałem Złociszki czy w końcu świetnie dobranej paczki mkną do przodu co daje niesamowitą satysfakcję z czytania. Już nie mogę się doczekać co będzie dalej, co wyniknie z tej wojny, jak zachowa się zbój po tym odkryciu Nieradzica. Zabieram się za następne tomiszcze, a i chciałbym naprawdę chciałbym aby wyszła osobną książką opisująca peryferie Twardokęska i reszty jego zacnej kompani z przełęczy zdechłej krowy.
W końcu ta seria na dobre rozbudziła moją ciekawość. Trzecia, najlepsza naprawdę dobra część. Saga o Zbóju Twardokęsku nabiera rumieńców. Dużo naszego tytułowego bohatera, licznych intryg i mega ciekawych wątków. Skazywałem serię na pożarcie ale ten tom naprawdę odmienił moją opinię. Przygody naszego hetmana, Bogorii, intrygi z udziałem Złociszki czy w końcu świetnie...
więcej Pokaż mimo toBrzezińska jest moim największym odkryciem w polskiej literaturze fantastycznej. Nie zachwycałam się Sapkowskim nawet w połowie tak bardzo, jak znakomitą prozą tej autorki. A przecież po Wiedźmina sięgnęłam nie raz i nie dwa... Przygody Szarki są jak Wiedźmin dla dziewczynek, a Babunia Jagódka daje nam poczucie, że jesteśmy kimś znacznie więcej niż wydaje się wszystkim wokół ]:->
Brzezińska jest moim największym odkryciem w polskiej literaturze fantastycznej. Nie zachwycałam się Sapkowskim nawet w połowie tak bardzo, jak znakomitą prozą tej autorki. A przecież po Wiedźmina sięgnęłam nie raz i nie dwa... Przygody Szarki są jak Wiedźmin dla dziewczynek, a Babunia Jagódka daje nam poczucie, że jesteśmy kimś znacznie więcej niż wydaje się wszystkim...
więcej Pokaż mimo to