"-Have any of you wondered what I did with all the cash Pekka Rollins gave us?
-Guns?- asked Jesper.
-Ships?- queried Inej.
-Bombs?- suggested Wylan.
-Political bribes?- offered Nina.
They all looked at Matthias.
-This is where you tell us how awful we are, she whispered.
He shrugged.
-They all seem like practical choices.
-Sugar, - said Kaz."

Drugi i ostatni tom serii "Szóstka Wron" na który tak długo i z niecierpliwością czekałam to nic innego jak majstersztyk literacki pod każdym względem. Kiedy doszłam już do ostatniego rozdziału nie mogłam pozbierać myśli, odebrało mi mowę, a w sercu czułam niesamowitą radość, smutek i tęsknotę. Radość, bo książka nie mogła skończyć się lepiej - wyszło idealnie, smutek, bo oczekiwałam czegoś więcej, czegoś, czego Leigh Bardugo nie mogła mi dać chcąc zachować wyjątkowość postaci i tęsknotę - bo to już koniec. Co prawda autorka zapowiedziała, że jeszcze możliwe iż wróci do poznanych nam tutaj bohaterów, ale nawet jeśli to napewno nie prędko.

"Crooked Kingdom" to po prostu ostra jazda bez trzymanki, mnóstwo zagadek, wątpliwości, ani chwili spokoju, cały czas coś się dzieje. Genialny Kaz i jego pomysły, fenomenalna Inej, cudowna Nina, Jesper, Matthias, Wylan... cała ekipa zafundowała rollercoaster akcji i emocji. Były łzy, radość, strach, zwątpienie i tak bardzo chcę jeszcze i jeszcze..

Nie wiem co mam napisać... kocham ten cykl, kocham Kaza i Inej, których chemia wcześniej tak słabo wyczuwalna, tutaj była tak intensywna, że tylko czekałam na więcej, które nadejść nie mogło. I na koniec mój ulubiony moment, który przyprawił mnie o dreszcze:

"-He was going to break my legs ,- she said, her chin held high, the barest quaver in her voice. -Would you have come for me then, Kaz? When I couldn’t scale a wall or walk a tightrope? When I wasn’t the Wraith anymore?-
Dirtyhands would not. The boy who could get them through this, get their money, keep them alive, would do her the courtesy of putting her out of her misery, then cut his losses and move on.
-I would come for you,- he said, and when he saw the wary look she shot him, he said it again. -I would come for you. And if I couldn’t walk, I’d crawl to you, and no matter how broken we were, we’d fight our way out together—knives drawn, pistols blazing. Because that’s what we do. We never stop fighting."

<3 <3 <3

Gorąco polecam! Najlepsze fantasy jakie czytałam od czasów Harrego Pottera. Mistrzostwo Świata!

"-Have any of you wondered what I did with all the cash Pekka Rollins gave us?
-Guns?- asked Jesper.
-Ships?- queried Inej.
-Bombs?- suggested Wylan.
-Political bribes?- offered Nina.
They all looked at Matthias.
-This is where you tell us how awful we are, she whispered.
He shrugged.
-They all seem like practical choices.
-Sugar, - said Kaz."

Drugi i ostatni tom serii...