Autorka się rozkręca. Ta część jest już dużo bardziej rozbudowana, więcej wątków,niespodzanek, zwrotów akcji. Nie mogę się doczekać końca trylogii.

Autorka się rozkręca. Ta część jest już dużo bardziej rozbudowana, więcej wątków,niespodzanek, zwrotów akcji. Nie mogę się doczekać końca trylogii.

"Zdrajca tronu"
Recenzja:
To kontynuacja przygód Amani z "Buntowniczki z pustyni". Uciekła z domu mając za towarzystwo niezwykle przystojnego obcokrajowca, Jina. Razem przemierzają piaski pustyni jednak sytuacja zmienia się, gdy nasza główna bohaterka trafia do sułtana. Ma nowy cel: obalić tyrana.
Brzmi dobrze, prawda? I takie jest. Rany, ta książka zawładnęła moim sercem od pierwszego rozdziału. Mamy tu inspirowane wschodem opowieści o dżinach, odważną Amani i mnóstwo akcji. Klątwa drugiego tomu? Nie tym razem. Czytało się to rewelacyjnie, ta historia jest bardzo klimatyczna. Wprowadzenie postaci sułtana i kilku innych było świetne, bo dawało większą perspektywę i pogłębiało fabułę. Świat zbudowany przez autorkę jest rozbudowany, co sprawia, że wciąga bez reszty i nie można się oderwać od czytania. Jest tu też romans, delikatny i subtelny co przypadło mi do gustu. Nie mogę się doczekać trzeciego tomu! Postać Jina bardzo mnie intrygowała, został on moim kolejnym książkowym mężem haha. Czytając poczujecie wiatr pustyni i zapach prochu strzelniczego. Musicie poznać Amani i jej przygody! 10 / 10 ⭐

"Zdrajca tronu"
Recenzja:
To kontynuacja przygód Amani z "Buntowniczki z pustyni". Uciekła z domu mając za towarzystwo niezwykle przystojnego obcokrajowca, Jina. Razem przemierzają piaski pustyni jednak sytuacja zmienia się, gdy nasza główna bohaterka trafia do sułtana. Ma nowy cel: obalić tyrana.
Brzmi dobrze, prawda? I takie jest. Rany, ta książka zawładnęła moim...

Zdecydowanie wciągająca opowieść z dreszczykiem emocji. Bardzo brakowało mi pustynnego rumaka, ale nie można zawsze mieć tego czego się chce. Liczyłam na jakiś nowy romans, bo pojawia się więcej postaci, ale też się przeliczyłam. Główna bohaterka się rozwija i jak zawsze prze do przodu wbrew wszelkim znakom na niebie i ziemi. Chętnie złapię za następny tom serii, żeby śledzić losy rebelii.

Zdecydowanie wciągająca opowieść z dreszczykiem emocji. Bardzo brakowało mi pustynnego rumaka, ale nie można zawsze mieć tego czego się chce. Liczyłam na jakiś nowy romans, bo pojawia się więcej postaci, ale też się przeliczyłam. Główna bohaterka się rozwija i jak zawsze prze do przodu wbrew wszelkim znakom na niebie i ziemi. Chętnie złapię za następny tom serii, żeby...

Dobry ciąg historii, wiele się dzieje, akcja nadal leci dość wartko, poznajemy kolejnych nieźle skonstruowanych bohaterów. Niestety czasem mocno czuć brak logiki i konsekwencji, jak również brak podstaw do konkretnych czynów, część pomysłów jest z eteru.
Jednak duży plus za świat przedstawiony, kreację dżinów, jak również Sułtana, Noorshama czy Sama. Widać, że Autorka bawi się swoimi postaciami i wczuwa się w uniwersum.

Dobry ciąg historii, wiele się dzieje, akcja nadal leci dość wartko, poznajemy kolejnych nieźle skonstruowanych bohaterów. Niestety czasem mocno czuć brak logiki i konsekwencji, jak również brak podstaw do konkretnych czynów, część pomysłów jest z eteru.
Jednak duży plus za świat przedstawiony, kreację dżinów, jak również Sułtana, Noorshama czy Sama. Widać, że Autorka bawi...

Drugi tom serii skupia się przede wszystkim na ukazaniu przyczyn rewolucji i drugiej strony konfliktu. Bardzo dobrym pomysłem jest wprowadzenie postaci Sułtana, dzięki czemu czytelnik poznaje jego punkt widzenia. Ciekawie pokazana została też relacja między główną bohaterką i jej ojcem-dżinem, która przypomina relację bogów z pół-bogami w seriach Ricka Riordana.

Tom trzyma poziom poprzedniego, ale ze względu na wątki polityczne może być on dla niektórych nudny. Mnie osobiście bardzo podobało się to, że autorka dokładnie wyjaśniła, o co chodzi w rewolucji.

Drugi tom serii skupia się przede wszystkim na ukazaniu przyczyn rewolucji i drugiej strony konfliktu. Bardzo dobrym pomysłem jest wprowadzenie postaci Sułtana, dzięki czemu czytelnik poznaje jego punkt widzenia. Ciekawie pokazana została też relacja między główną bohaterką i jej ojcem-dżinem, która przypomina relację bogów z pół-bogami w seriach Ricka Riordana.

Tom...

Na początku trzeba się oswoić z naiwnością i uczuciem zażenowania, jednak po czasie zyskuje i staje się nawet przyjemną rozrywką.

Na początku trzeba się oswoić z naiwnością i uczuciem zażenowania, jednak po czasie zyskuje i staje się nawet przyjemną rozrywką.

Może i moja opinia będzie niepopularna, ale ten tomik był słabszy od poprzedniego. Przeczytam trzeci głównie po to by mieć tą serię za sobą.

Może i moja opinia będzie niepopularna, ale ten tomik był słabszy od poprzedniego. Przeczytam trzeci głównie po to by mieć tą serię za sobą.

Piękna kontynuacja"Buntowniczki z pustyni" zdecydowanie dorównująca pierwszej części. Poznajemy kolejne szalone postacie, nowe opowieści utkane z piasku pustyni, a to wszystko doprawione romansem.

Piękna kontynuacja"Buntowniczki z pustyni" zdecydowanie dorównująca pierwszej części. Poznajemy kolejne szalone postacie, nowe opowieści utkane z piasku pustyni, a to wszystko doprawione romansem.

Magia, zwroty akcji i zupełnie inny świat

Magia, zwroty akcji i zupełnie inny świat

Ta część była dużo lepsza niż poprzednia, może dlatego, ze po pierwszym tomie nie miałam zbyt wysokich oczekiwań, sięgnęłam po nią tylko dla zasady, a przeczytałam ją w dwa dni (powinnam się uczyć do sesji),a dzisiaj zaczynam trzeci.

Ta część była dużo lepsza niż poprzednia, może dlatego, ze po pierwszym tomie nie miałam zbyt wysokich oczekiwań, sięgnęłam po nią tylko dla zasady, a przeczytałam ją w dwa dni (powinnam się uczyć do sesji),a dzisiaj zaczynam trzeci.