Dziewczyna z daleka
- Kategoria:
- literatura obyczajowa, romans
- Wydawnictwo:
- Novae Res
- Data wydania:
- 2017-02-15
- Data 1. wyd. pol.:
- 2017-02-15
- Liczba stron:
- 380
- Czas czytania
- 6 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788380834033
- Tagi:
- II wojna światowa literatura polska relacje międzyludzkie strach śmierć tajemnica wspomnienia
Słodko-gorzka opowieść o miłości, zemście i zbrodni, z wielką historią w tle.
W pewien styczniowy poranek w domu prawie stuletniej Nataszy Silsterwitz zjawia się młody Anglik, Artur Adams. Przywozi ze sobą kopertę wypełnioną starymi fotografiami i srebrną piersiówkę, na której widok Nataszę ogarnia panika. Kobieta ma pewność, że ten mężczyzna przynajmniej w części zna jej dramatyczną przeszłość. Przeszłość, o której nie powiedziała nikomu – nawet najbliższej rodzinie.
Adams z determinacją dąży do rozmowy z nestorką, a ona wie, że nie będzie w stanie przed nim uciec. I oto – u schyłku życia – przyjdzie jej wyjawić prawdę o sobie. Przed Arturem, ale i przed własną wnuczką, gdyż to właśnie ich Natasza zabiera w pełną napięcia podróż do przeszłości - na przedwojenną Wileńszczyznę i skutą lodem Syberię.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Podróż po bezdrożach historii
Podróż. Jestem nieomal pewien, że to słowo będzie odmieniane przez wszystkie przypadki w kolejnych recenzjach nowej powieści Magdaleny Knedler. Autorka między innymi „Windy”, „Klamek i dzwonków” oraz serii kryminalnej z Anną Lindholm, tym razem zabiera swoich czytelników w sentymentalną (ale nie ckliwą) podróż do przeszłości, której bolesne fragmenty mocno tkwią w świadomości bohaterów „Dziewczyny z daleka”. Zmierzenie się z trudną przeszłością musi dać ukojenie, choć droga do niego obfituje w wydarzenia tragiczne i często wręcz trudne do wyobrażenia. Stare powiedzenie mówi, że „historia jest nauczycielką życia”. Jeśli tak, to dla bohaterów książki Magdaleny Knedler była to mentorka niezwykle wymagająca, surowa i bezwzględna. Tylko silne jednostki były w stanie sprostać jej oczekiwaniom.
Lena Rajska, reportażystka zajmująca się współczesnymi konfliktami zbrojnymi, odwiedza babcię. Natasza Silsterwitz, bo o niej mowa, ma ponad dziewięćdziesiąt lat i mieszka samotnie w domu u podnóży Ślęży. Cieszy się dobrym zdrowiem oraz opinią „starej Niemry” o ostrym języku i trudnym charakterze. Pewnego mroźnego poranka do domu kobiety trafia młody Anglik Artur Adams. Mówi po polsku, a przy sobie ma pamiątki z czasów II wojny światowej. Wywołują one poruszenie u Nataszy, która uświadamia sobie, że człowiek, który do niej trafił, nie zjawił się w domu przypadkiem. Przedmioty, które ma przy sobie, wywołują lawinę niewygodnych wspomnień. Były w życiu pani Silsterwitz wydarzenia, o istnieniu których chciałaby skutecznie zapomnieć. Wraz z pojawieniem się Anglika odżywają dawne zdarzenia, zmuszając Nataszę do wyznania prawdy o swojej przeszłości. Prawdy bolesnej i nierozerwalnie związanej z wydarzeniami, które miały miejsce na ziemiach polskich przed i w czasie II wojny światowej. Determinacja niespodziewanego gościa i naciski wnuczki, a może i wewnętrzna potrzeba samej Nataszy sprawią, że nestorka zdecyduje się stawić czoła przeszłości. Prawda, którą wyjawi, na zawsze zmieni życie bohaterom powieści.
„Dziewczyna z daleka” to powieść obyczajowa z mocno rozbudowanym wątkiem historycznym. W postaci i życiorysie Nataszy Silsterwitz odbijają się, jak w lustrze, losy tysięcy Polaków, którym nie było dane spokojne życie, ale egzystencja w cieniu wojny, przesiedleń i prześladowań. Skomplikowane i niedające się jednoznacznie ocenić życie Nataszy, to w równym stopniu efekt jej charakteru, podjętych decyzji, młodzieńczych fascynacji i wielkiej historii, na którą jednak nie miała większego wpływu. Wychowana w dworku na Wileńszczyźnie, bardzo szybko musiała dojrzeć, bo to od jej decyzji zależało życie wielu ludzi. W wyniku splotu różnych wydarzeń wiele traciła i coś zyskiwała, ale w ogólnym rozrachunku trudno jednoznacznie ocenić, czy życie Nataszy było szczęśliwe. Bywało, ale to momenty krótkie, a ceną za chwile złudnej radości okazała się samotność i dojmujące poczucie winy. Przeszłość wpłynęła na teraźniejszość bohaterki, zmuszając ją do życia w kłamstwie.
Trudno napisać o fabule „Dziewczyny z daleka” coś więcej, aby nie zdradzić niczego z opowieści. A ta jest fascynująca, autorka umiejętnie wciąga czytelnika w zawiłe losy Nataszy sprawiając, że od książki trudno się oderwać. Magdalena Knedler przyzwyczaiła już swoich czytelników do bogatej i gęstej narracji, przypominającej najlepsze dokonania tuzów światowej powieści. Opowieść z przeszłości przeplatana jest w książce z wątkami współczesnymi. Z jednej strony daje to szansę na lepsze poznanie Leny, jej relacji z mężczyznami i oczywiście z babcią, z drugiej stanowi kontrast dla relacji Nataszy. Ta dwutorowość narracji sprawia, że czytelnik uczestniczy w stopniowym odkrywaniu tajemnicy z przeszłości, ale ma także możliwość wypracowania własnej opinii na temat życiowych wyborów bohaterki. A przy okazji może zestawić postacie babci i wnuczki, próbując dostrzec podobieństwa, a może wyraźnie zobaczyć różnice między nimi. Trudno bowiem nie zauważyć, że choć w książce Magdaleny Knedler pojawiają się mężczyźni, ba, mają oni wpływ na życie Leny i Nataszy, to jednak jest to powieść o kobietach. Silnych i niezłomnych, które dla miłości i szczęścia gotowe są walczyć do upadłego. Ta ich siła często okazywała się destrukcyjna, o czym przekonała się Natasza, a czytelnik dowie się z toku jej opowieści. Autorka, poniekąd, oddała hołd tysiącom kobiet, których wojenne losy rzuciły do mroźnej otchłani Syberii.
Czytając „Dziewczynę z daleka” można chwilami odnieść wrażenie, że losy Nataszy są tak skomplikowane, że aż trudno w nie uwierzyć. Znając jednak historię Polski i Europy w XX wieku, mając za sobą lekturę choćby „Innego świata” Gustawa Helinga-Grudzińskiego, czy wspomnień Władysławy Pawłowskiej, łatwiej jest zrozumieć zawiłości losów bohaterki powieści. Bo choć Natasza Silsterwitz jest postacią fikcyjną, to na jej bogaty w dramatyczne wydarzenia życiorys składają się ułamki biografii wielu prawdziwych ludzi, świadków najnowszej historii. Magdalena Knedler z precyzją kreśli tło historyczne powieści. Wymyślonych bohaterów książki umieszcza w prawdziwych (lub lekko zmodyfikowanych) miejscach na przedwojennej mapie Polski, łączy ich z całą plejadą postaci znanych z kart historii i przedwojennej kultury. Czyni to na tyle skutecznie, że podczas lektury „Dziewczyny z daleka” zaciera się umowna granica między fikcją a rzeczywistością, a czytelnik daje się ponieść emocjom, które towarzyszą opowieści Nataszy. Warto przy tej okazji zwrócić uwagę na to, jak wielką pracę redakcyjną wykonała autorka, dbając o warstwę historyczną swojej książki.
Magdalena Knedler udowodniła już wcześniej, że powieść obyczajowa, aby wywołać emocje i zmusić czytelnika do refleksji, nie musi tkwić w sztywnych ramach gatunku. Nie jest oczywiście tak, że „Dziewczyna z daleka” to tylko bolesna i gorzka opowieść o przeszłości. W części narracji dotyczącej współczesności nie brakuje humoru, jest też szczypta romansu i celne spostrzeżenia na temat wojny we współczesnym świecie - wszak ten temat fascynuje Lenę. Nie jest za to „Dziewczyna z daleka” słodkim ulepkiem, co to, to nie. I nie daje jednoznacznych odpowiedzi na stawiane między wierszami pytania. Dostarcza czytelnikowi mnóstwo emocji i wrażeń sprawiając, że opowieść Nataszy zostaje w głowie na długo po przeczytaniu książki. Wystarczy tylko wybrać się w tę podróż po bezdrożach historii.
Tomasz Radochoński
Oceny
Książka na półkach
- 1 033
- 782
- 157
- 29
- 28
- 20
- 18
- 16
- 12
- 9
Opinia
Z wielką przykrością i bólem w sercu – muszę zgłosić reklamację, ponieważ mój egzemplarz książki Dziewczyna z daleka jest wadliwy, zawiera bardzo znaczący błąd. Wydrukowano złe zakończenie. Ta historia nie może mieć takiego finału...
W pewien styczniowy, mroźny poranek w domu 95-letniej Nataszy Silsterwitz pojawia się, w dość oryginalny sposób, nieproszony gość. Okazuje się, że nieznajomy to Anglik – Artur Adams i bynajmniej nie znalazł się w okolicy przypadkiem. Przypadkiem został jedynie znaleziony nieprzytomny w krzakach w stanie upojenia alkoholowego. Po początkowych perturbacjach, nieporozumieniach i zawirowaniach Artur wyjawia powód swojej wizyty. Chce poznać prawdę o przeszłości Nataszy Silsterwitz. Kartą przetargową w obliczu milczenia staruszki są dwie koperty ze starymi zdjęciami i srebrna piersiówka... na widok której kobieta przeżywa wstrząs. A słowa, początkowo niechętnie, z czasem płyną wartkim strumieniem i kreślą obraz wstrząsającej, trudnej, bolesnej historii, która sięga do czasów drugiej wojny światowej.
Pojawienie się Artura było punktem zwrotnym w życiu Nataszy. W miarę snucia opowieści, do czego została niejako zmuszona, nabierała przekonania, że ubranie w słowa swojej historii, którą tak skrupulatnie ukrywała, nie jest złym pomysłem. Może Artur, wnuczka Lena i policjant Wojtek po wysłuchaniu będą w stanie zrozumieć? Może znajdą słowa pocieszenia, a może nawet usprawiedliwienia? Tylko czy sama Natasza jest w stanie wybaczyć samej sobie to, że zdradziła i zabiła?
"Co trzeba mieć w sercu, żeby dopuścić się takiego czynu?"
Fabuła jest poruszająca, ale do strony dwusetnej nie uroniłam ani jednej łzy. Ale spokojnie. Łzy się pojawią. Wylewają się obficie i niemal spazmatycznie. Autorka dozuje emocje, przygotowuje grunt pod wzruszenie i obezwładniający smutek. Ze skutej lodem Syberii serwuje powrót do współczesności, do małej miejscowości u podstawy góry Ślęży, aby za chwile wskoczyć do przedwojennego okresu w majątku na Wileńszczyźnie. Skrupulatnie serwowane fragmenty z młodości Nataszy umożliwiają wnikniecie wgłąb tej historii, w rozsmakowanie się w niej, zrozumienie i wczucie. Dlaczego Natasza nie usiadła, nie opowiedziała, tylko robiła "irytujące przerwy na spanie, jedzenie, wymianę nieistotnych uwag na nic nieznaczące tematy?"
"Ale czy można ująć najważniejszy etap swojego życia w jeden monolog?"
Czy można ograniczyć się do faktów, zlepku czasowników i rzeczowników, najlepiej bez przymiotników – bez ubarwiania, kolorowania, nawet, jeśli dominującą barwą miałaby tu być tylko biel – jak śnieg i czerń – jak śmierć, ból i zło. Akcja rozwijała się tylko z pozoru niespiesznie. Przerwy w opowieści idealnie obrazowały kontrast między współczesnością i przeszłością oraz wspomnianą już wyżej możliwość nabrania siły przed kolejną rundą w starciu ze zbrodnią, ogromem zła jakie ludzie zafundowali ludziom.
"Czy to co wydarzyło się w przeszłości może mieć znaczenie dla osób żyjących współcześnie?"
Czy raczej prawdą jest jak mantra powtarzane przez Nataszę zdanie:
"Nic nikomu nie przyjdzie z grzebania się w przeszłości".
Co da nam pewność, że w człowieku czai się zło, gotowe ujawnić się w sprzyjających okolicznościach? Czy naprawdę potrzebujemy świadomości, że człowiek potrafi zamienić się w bestię zabijającą nie tylko z powodu własnych przekonań politycznych ale właśnie z powodu drzemiącego wewnątrz zła, gotowego wychynąć niepostrzeżenie i nami zawładnąć.
Dziewczyna z daleka to powieść idealnie wyważona emocjonalnie, z zachowaniem odpowiednich proporcji między współczesnością i przeszłością. Napisana przepięknym stylem, z dbałością o język, zawierająca nawet elementy humorystyczne. Z genialną kreacją psychologiczną bohaterów. Ciekawa charakterystyka Artura, którego celem było szukanie drążenie i odnalezienie prawdy; Leny – niespokojnego ducha, która podróżowała po świecie, dokumentowała i uważała, że "przeszłość stanowiła ostrzeżenie"; młodej Nataszy, idealistki, po trosze komunistki, która uważała, że zmiany polityczno-gospodarcze w ówczesnym okresie są potrzebne, że powinno wydarzyć się coś co zachwieje utopijną wizją społecznego porządku, doprowadzi do konsensusu miedzy klasą robotniczą a rządzącymi; Tadeusza – niepoprawnego marzyciela oraz eterycznej, delikatnej Julii. Najbardziej wzrusza utracona młodość, beztroska, szansa na normalne życie z prozaicznymi problemami. To wszystko wydarte przez brutalność wojny i podążające za nią: głód, strach i cierpienie.
"Nad nami błyszczały gwiazdy, całe morze gwiazd, ja zawsze lecie, i noc była ciepła. Nigdy później nie widziałam już takiego nieba. Albo też – nigdy później nie patrzyłam już w gwiazdy".
"Śnieg – zbity, twardy jak skała i szare niebo. Właśnie wtedy pomyślałam, że nigdy wcześniej nie widziałam prawdziwego śniegu. Nigdy nie przypisywałam mu cech żywiołu zdolnego zabijać".
Prócz trudnej, wypełnionej tragizmem historii z przeszłości Autorka w pięknym stylu opisuje współczesne dylematy, rozterki miłosne i nieśmiało rozkwitającą miłość dwojga zagubionych osób. Zwróciłam uwagę na bardzo istotną kwestię. Jak wielką rolę w opowiadanej historii miłosnej odgrywa perspektywa – punkt widzenia. Czy Romeo i Julia zyskaliby taki poklask gdyby historia została opowiedziana z perspektywy Parysa? Czy miłość Wrońskiego i Anny Kareniny byłaby taka niezwyciężona i tragiczna, gdyby narratorem był Aleksiej Karenin?
I kwestia zasadnicza. Czy można wybaczyć? Czy można
"zamknąć kilka kłopotliwych klapek w umyśle, zamazać obrazy, wyciszyć dźwięki, zdławić wyrzuty sumienia?"
Perspektywa. Punkt widzenia.
http://prawieblogoksiazkach.blogspot.com/2017/03/dziewczyna-z-daleka-magdalena-knedler.html
Z wielką przykrością i bólem w sercu – muszę zgłosić reklamację, ponieważ mój egzemplarz książki Dziewczyna z daleka jest wadliwy, zawiera bardzo znaczący błąd. Wydrukowano złe zakończenie. Ta historia nie może mieć takiego finału...
więcej Pokaż mimo toW pewien styczniowy, mroźny poranek w domu 95-letniej Nataszy Silsterwitz pojawia się, w dość oryginalny sposób, nieproszony gość. Okazuje...